-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Nutti LC
-
Hejka :) Ładne rzeczy, całe 2 strony miałam do nadrabiania :D Basiu- u mnie tak samo, podobno w dzień ma być 10 st. Jak tam, wykurowałaś gardło? ;) Co z ogrodem, mam nadzieję, że jednak odpuściłaś? ;) Marzenko- och, ty znowu kombinujesz! :D Śniadanie trzeba zjeść, nie ma to tamto ;) Tak jak Szarotka napisała, lepiej wcześniej zakończyć żer ;) No jak się nie da jak się da ;) :P Aga- piękne masz wspomnienia ;) Zołza- 10 lat to dobry wiek na kolonie, ale dobrze by było, gdyby miała tam bratnią duszę ;) Pojedzie jakaś koleżanka? Idka- nic mnie nie zirytowało, raczej rozbawiło ;) Zaraz odszukam ten fragment ;)
-
Marzenko- a tą pizzę to już masz zrobioną czy będziesz dopiero robić? Maszynę oddałaś już?
-
Marzenko- ha ha nie hula hop tylko rower! Ostatnio na tej wycieczce zeskoczyłam z roweru żeby się ratować przed upadkiem, bo zahaczyłam o barierkę na moście i wylądowałam na kierownicy. Siniak wylazł dopiero po kilku dniach :P
-
Marzenko- pytałaś o wagę, ja mam się znowu nie ważyć, obiecałam koleżance, ona chciała 3 tyg. czyli do samych świąt ale ja się zważę za tydzień czyli na koniec diety ;) Wkrótce nasze foty brzuchów a ja mam wielkiego siniaka na środku brzucha. Ciekawa jestem, czy zdąży zniknąć? :P
-
Marzenko- zdaje się, że imprezom nie ma końca :D ;) Dobrze, że chociaż zakupy były udane ;) Tak to jest, że żaden facet nigdy nie zrozumie, że zakupy muszą tyle trwać. DObrze, jak chociaż są udane, bo czasami człowiek straci mnóstwo czasu i nic :) Ja dzisiaj robiłam zakupy stacjonarne ;)
-
Idka- prawdziwa gospodyni twojej babci to nie to co dzisiaj. Jak człowiek do pracy chodzi to może być gospodynią co najwyżej na pół etatu ;) Ja też mam listę i nie stresuję się tym ;)
-
Basiu- masz najprawdziwsze winorośle? ;) No, nie mów dwa razy, bo wiesz, że ja mam blisko ha ha ;) :D Pozdrów M również ;) Ja mam od zeszłego roku, ale dzikie wino. Raczej o liście chodziło, więc sporo tego. Mam też ogródek warzywny od zeszłego roku, o dziwo, inicjatywa wyszła od M ;) :P W tym roku będziemy sadzić truskawki, poza tym zieleninę wszelaką i rzodkiewkę ;)
-
Szarotko - czy ja dobrze zrozumiałam? Wy dzisiaj pomykaliście na rowerkach? ;) U nas było bardzo wietrznie, ale i tak nie wybrałabym się z braku czasu ;) Marzenko - w końcu w tamtej drugiej Biedrze miałam okazję zobaczyć te twoje americanosy i mexicanosy :D ;) Oczywiście, wzięłam, bo taką reklamę zrobiłaś haha pewnie M zje a ja nawet nie spróbuję, ale niech tam :D ;)
-
Idka- on nie nadąża i niech tak zostanie ;)
-
Idka- facet musiałby mieć niesamowitą wyobraźnię, żeby sobie wyobrazić nasze kształty i kolory :D Ajenko- co oznacza, że są to sami frustraci ;) Normalni faceci tu nie wchodzą :P
-
Szarotko- gdybym nie widziała tych pionowych ścianek na fotach, to nie wiedziałabym dlaczego ;) :D Bo my sobie jeździmy lajtowo na rowerkach ;) Czapki nosisz odwrotnie niż ja- latem zawsze, w zimie prawie wcale ;) Od słońca od razu boli mnie głowa ;) W sumie racja, w ćwiczeniach i bieganiu biust tylko przeszkadza. Ajenko- nie przejmuj się tym, to nie może ci zaszkodzić, nie zmieniaj nic ;) Idka- mnie się bardziej podoba nowy kolor, ale niektórzy woleli tamten. M jeszcze się nie zorientował :P
-
Ajenko- Steve miał IF 5, tak twierdził ;)
-
Marzenko- ty też przepychałaś? :D
-
Idka- ja też tak uważam - im większy stopień zaangażowania w bieganie, tym więcej warto zainwestować w buty ;) Włosy mam tej samej długości ;)
-
Idka- tym razem dodatkowa premia ci się należy ;)
-
a tu blokada :P
-
spać mi się chce
-
Ajenko- malutko masz tego tłuszczu, jak ty to robisz? ;)
-
Zołza- lepiej nie próbuj, bo zaraz Steve się zjawi z odsieczą :D :P
-
Ajenko- podobno tłuszczy nie trzeba zwiększać. Chyba że wiesz, ze za chwilę będziesz głodna ;)
-
Zołza- ja myślę, że ty masz duże szanse wywalczyć te buty w Lidlu, tylko musiałabyś oblukać, kiedy będzie dostawa tych butów ;) Ja też nie wydałabym 300zł na buty do biegania ;)
-
Idka- ja czapkę miałam tylko raz, jak byłam chora ;) Oleju używam tylko do smażenia mięs i ryb i jest to olej rzepakowy. Ilość to 1 łyżka na 2-3 dniowe porcje. Oliwy nie ma w ogóle i w stanie surowym też nie ma. Szarotko- biustu trochę szkoda, jaki rozmiar miałaś wcześniej? Ajenko- mnie się wydawało, że Marzenka pisała o razowcu a nie lekkim ;)
-
Nie chce się przepachać, masakros :O Nic, ja idę zaćmienie dalej oglądać :)
-
Zołza- może to pranie na rano przełożysz na przyszłość? :D
-
Aga- ja też mam śmieszny ślad po cesarce. Mnie z kolei wycięli tam tłuszcz, bo chciałam :P I to jest jedyne miejsce bez tłuszczu taki pasek 3cm. A wyżej normalny tłuszczyk :P