Nutti LC

Wczoraj późno przyjechałam, byłam u alergologa, potem wjechałam do centrum handlowego, ale żeby tam choć coś było ! :P Szczęście, że zdołałam kupić buty dla młodego, bo już nie ma w czym chodzić :) A w butikach nie było żadnej rzeczy godnej przymierzenia. No może z wyjątkiem sukienek ;) Ale przypomniałam sobie, co Idka napisała i zrezygnowałam :D Chodzi o to, że to byłaby kolejna sukienka, która tylko wisiałaby w szafie ;)

Marzenko- trudno, poczekamy do II zmiany ;) Ale co znaczy, że nie spada? Wszystko robisz zgodnie z dietą? Na MM nie trzeba liczy kalorii a nawet nie powinno się liczyć. To nie jest dieta niskokaloryczna. Wystarczy, że sprawdzasz IG ;) Basiu- właśnie zjadłam II sniadanie ;) Na I miałam owsiankę z owocami a na II razowiec z sopocką i papryką, mam jeszcze wasę z jajkiem i papryką na III ;) Skromne to twoje śniadanie :)

Hejka :) Zołza- ja też juz jestem ;) A co ty tak wcześnie? Koleżanka pobudkę zrobiła? :D

Marzenko- chyba nawet wiem, którego dokładnie ;) Ajenka 27 a ty bardzo blisko tego dnia ;)

wrrr

Marzenko a co masz na obiad?

no taaaa k

Idka- u mnie tylko sukienki sobie spokojnie wiszą, chodzę w spodniach najczęściej i bluzkach ;)

Ajenko- moje rzeczy miałabyś za szerokie i za krótkie :D ;)

Ajenko -Marzenka jest z lipca, ale nie wiem skąd to wiem :P

Idka- szpilki w sam raz, lubię w takich chodzić ;) Z kolei sukienki bardzo lubię kupować. Kupuję i wieszam w szafie. I wisi sobie ;) Mam kilka takich co ani razu na sobie nie miałam :P Ajenko- może w każdym dniu z kimś innym ;)

Idka- ile cm mają te szpilki? Ajenko- fajnie ci wypadają te urodzinki, zdaje się, że dokładnie w piątek ;) Nastaw się może na całe 3 dni świętowania :D ;)

Ajenko- za to teraz mniejsza szansa, że goście zrobią nalot ;) Bo na okrągłe urodziny wyjątkowo lubią przychodzić ;)

3

2

1

Idka- warto korzystać z doświadczenia koleżanek, które mają starsze dzieci ;) Co do sukienki- na pewno schudłaś i dlatego była za luźna ;) Jeśli chodzi o kolor, to często tak mam że jedne mi się podobają a pasują zupełnie inne ;) Ja dzisiaj zaryzykowałam włożenie tuniki, w której jeszcze 2 mies. temu wyglądałam jak szynka nadziewana peklowana :P Na szczęscie nic nigdzie nie wystaje (mam na myśli swoje osobiste krągłości) ;)

Idka- ostatecznie została mi jedna, bo drugą dałam koleżance ;) Była obrzydliwie słodka :P Brzuch chyba wezmę od ciebie sprzed diety, będzie i tak lepszy od mojego ;) :P Fajnie wymyśliłaś z tym płaceniem, moim też by się przydało ;) Nawet gdyby stawka była 1 zł. to zarobiłabym na fajne winko w kilka dni ;)

Ajenko- a ty dopiero 41 latek będziesz miała?

Aga -no i masz, nie udało się uratować brzuszka :P :D

Ajenko- wszystkie się psują :O

Zołza- no to ładnie :O Może jeszcze się znajdą :) Marzenko- ta średnia to chyba w babcię się wdała ;) Kto wie, w którym kraju zląduje na stałe ;)

Marzenko- co ty opowiadasz, pamiętam, jak zmywałaś wieczorem gary i myłaś podłogi, więc i rano i wieczorem pracujesz ;) Rano to ja mogę co najwyżej śniadanko do pracy naszykować :P

Ajenko- długo cię trzyma to choróbsko :O Ja już jestem zdrowa :) Dzisiaj zamierzam ćwiczyć już ;) Szarotko- nie szukam, po prostu nie byłam brana pod uwagę i dobrze :)

4