Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Nutti LC

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Nutti LC

  1. Basiu- włoskie też lubię i hiszpańskie ;) W ogóle mogłabym mieszkać na południu ;) I pracować w winnicy :D ;)
  2. Co do artykułu to mnie się rzuciły w oczy 3 sprawy: metoda małych kroków, realny cel i nagroda ;) Małe kroki- wiadomo, im coś osiągnie się w dłuższym czasie tym efekt będzie bardziej trwały. To się zgadza. Realny cel- ja już nie zakładam celu w sensie wagi w określonym czasie. Moim celem jest prawidłowa waga i nie ma znaczenia ile czasu mi to zajmie ;) Może nawet kilka miesięcy ;) Nagroda - no właśnie, ja mam poczucie winy jak jem coś słodkiego. Z tego wniosek, że to nie może być moja nagroda. Moją nagrodą jest winko ;)
  3. Marzenko- jak samopoczucie? Mało dzisiaj było takich buziek: :D
  4. Basiu- nie strasz tymi brzuchami ;) Chociaż wierzę w to, że w końcu będzie idealny :) Może nie za miesiąc, ale kiedyś ;) Ja kupiłam szpinak i łososia a tego serka nie, bo chrzanowego nie było. Zanim kupię ten serek to łososia już nie będzie ;) Na święta może się uda zgrać wszystkie 3 składniki ;) Idka- moja biedna, chyba jesteś na cukrowym głodzie ;) Szarotko- zastanawiałam się jakie 3 topiki, fakt mamy już 3 :D ;) Zgadzam się z tobą, to dużo daje, dzięki temu nigdy się nie poddałam ;) Marzenko- dzisiaj miałam chleb zapiekany z łososiem i ogórkiem, potem jogurt z pysznościami (w tym pomarańcza) i przed chwilą wasy z papryką i serkiem ;) Na obiad i kolację to samo co wczoraj i cieszy mnie to bardzo ;)
  5. Basiu- czytałam :) Mniej więcej do takich samych wniosków dochodzę ;) Szarotko- a jak twoja waga? Dla mnie to niebywałe, w ostatnim czasie miałam mniej kalorii i nic, teraz mam więcej i waga w dół! Albo to chwilowe i jutro będzie zwyżka hehe Zołza- czyli podobnie jak u nas ;)
  6. Idka- rozpuściłaś ich wszystkich, tak jak ja ;) Dzisiaj niech jest po twojemu ;) Kup sobie coś fajnego ;)
  7. Idka- skąd taki nastrój u ciebie? Zmartwiłaś mnie... Jeśli chodzi o podkład to ja od lat niezmiennie revlon i polecam, bo lepszego w tym przedziale cenowym nie ma ;)
  8. Dzisiaj drugi dzień diety. W planie 1489kcal. Będzie mniej, bo z 2 kromek miałam tylko jedną- ostatnią, więc siłą rzeczy... ;) Po pierwszym dniu spadek 0,4kg. Gratki nie dla mnie, dla tej pani ;) Układ BTW podobny jak wczoraj: 75/50/196. I tak samo jak wczoraj: najwięcej kalorii i białka ma obiad, najwięcej węgli śniadanie a najwięcej tłuszczu kolacja. Zaczynam myśleć, że to nie jest przypadek :) Błonnik w okolicach 40g. Sprawdziłam jeszcze wartości maksymalne, to jest jakieś 150-200kcal więcej czyli pod 1600 prawie.
  9. Idka- a ja się czuję spokojniejsza jak liczę te kalorie :) Dobrze wiedzieć, w którą stronę się przegina ;)
  10. Zołza- to co robisz z włoskami po umyciu?
  11. Jest jeszcze szansa, że Szarotka z kłebka wstanie, lepiej nie zamykać rolet ;) Monia77- będziesz robiła tą dietę? Ja nie jestem dobrym testerem, nie sugeruj się mną, bo na mnie się diety nie sprawdzają ;)
  12. Idka- bez modelacji nie odważyłabym się wyjść z domu ;)
  13. Zołza- właśnie staram się wysuszyć ;) Rano i tak czeka mnie modelowanie, bo włosy mam tragiczne ! Jak tam młody, kaszle? Idka- na ciebie zawsze można liczyć :)
  14. Zołza- to ma swój urok ;) Zwłaszcza jak można z góry wszystko zaplanować ;)
  15. Szarotko- masz jakiś przepis na ośmiorniczki? WIdziałam je w Biedrze, ale nie mam pojęcia jak to przyrządzić ;) Za to dzisiaj upiekłam tego rekina, dobra ryba, tylko dużo wody miała, z 420g zrobiło się 220g :P
  16. Zołza- ja nie :) Liczę kalorie na jutro ;)
  17. Zołza- nie, w 4-tej, bo on zaczynał jako 6-latek ;)
  18. Ja właśnie wcinam swoją kolację - 5 posiłek :) Zupa pomidorowa z makaronem i powinnam wyjść na jakieś 1300kcal ;)
  19. Zołza- aha, to oni chyba inne podręczniki mają, bo młody to już przerabiał. Od jutra zaczynają ułamki ;)
  20. Zołza- przerabiają teraz geometrię? Mój młody ma teraz jakieś kwadraty i okręgi ;) Idka- może stopniowo, zobaczę jakie będą efekty ;) Te 1500 brzmi jakbym się z anoreksji leczyła a nie z nadwagi haha ;)
  21. Zołza- kompletnie nic mu nie przepisał, nawet syropku? Ale on się musi męczyć, biedaczek :( Obiad - 307kcal. Ida- ja też myślę, że wystarczy o wiele mniej ;) Jadłaś coś dzisiaj oprócz owoców? Ja mogę jeść to samo maksymalnie 2 dni pod rząd ;)
  22. Idka- niby mam mieć co najmiej 1500kcal. ale tyle nie jestem w stanie wchłonąć w zdrowych rzeczach. Chyba, że w słodyczach albo tłuszczu ;)
×