Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Nutti LC

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Nutti LC

  1. Jestem :) Zołza, Basiu ;) Na razie o chlebie i wodzie :) Zęby już umyłam, więc jeść nie będę. Nie sądziłam, że ta woda będzie taka trudna :P Przecież ja dzisiaj nie miałam w żołądku nic ciepłego tylko zimną wodę a na dworze mróz ! Wieczorem zawsze sobie robię różne herbatki, ale ja nie wolno to nie wolno, trudno :( Zrobiło mi się bardzo zimno i zrobiłam sobie gorącą kąpiel. Pewnie pójdę wcześniej spać Aha i przez cały dzień bolała mnie głowa, ale to z braku kawy. Poza tym wszystko OK :)
  2. Doddob- napisz jeszcze raz ;) Może Marzenka nam to przepchnie :D
  3. Cukrowa- łatwo nas znajdziesz, bo my zawsze na topie ;)
  4. Dodob- jak robisz placuszki z pomidorów?
  5. ZOłza- wszystkie już opanowało wagowe szaleństwo ;) Ajenko- no ba, ja dzięki wam wychodzę na prostą ;) Szarotko- mnie ten worek cementu przeraził ale co tam worek cementu w porównaniu z twoimi zakupami :D ;)
  6. Marzenko- jeżeli 3 jest sprawna to wolałabym posiedzieć tam ;) Czasami się zdarza, że szukamy czegoś wstecz a jak będą 4 tematy to nie będzie łatwe. Oczywiście, jeżeli się da i jak dziewczyny też będą chciały ;) Ja mam inny pomysł na tego mexicano. ZOstaw go sobie na II połowę dnia, jak już go musisz zjeść ;) Rano sobie zrobisz mniej kcal a w II połowie przynajmniej nie będziesz głodna ;) Dla mnie idealny układ to jest 400/800.
  7. Dziewczyny, nie macie pojęcia jak mi chce się spać! Kawą pachnie z wszystkich stron, ale co zrobić... :O Idka- jak sobie radzisz? Jadłaś już cokolwiek, jak kawa i fajki? ;) Nie jestem ekspertem od diet, ale pytałaś co bym poleciła. Ale dlaczego znajoma nie może się odchudzić? Co dla niej stanowi największy problem? Widzisz, ile nas tu jest a prawie każda z czymś innym ;)
  8. Szarotko- to dobra wiadomość :) W końcu waga też się podda ;) JA mam tyle samo na wadze co wczoraj ;)
  9. Ajenko- doskonale sobie radzisz ;) Basiu- w razie czego wiemy gdzie wiosny szukać ;) Idka- pierwszy raz będziesz jadła dopiero o 13.00?
  10. Idka- ja jestem za to w innej strefie klimatycznej, u mnie śnieg jeszcze zalega, rano był mróz i jakoś tak ponuro jest.
  11. Ajenko- tak, będzie :) Tylko dlaczego chcesz obniżyć białko? Tak dobrze ci idzie? ;)
  12. Basiu- ja jeszcze nic nie jadłam. Kawy też dzisiaj nie piję, chociaż nie wiem jak wytrzymam, bo już prawie zasypiam.. ;)
  13. Dodob- ja pierwszy raz w życiu, razem z Idką pościmy w ten sposób ;)
  14. Basiu, Dodob- witajcie :) Na razie lepiej pisać tu, przynajmniej widać, co się pisze ;) Aha, te 2 kromki mają razem 120kcal. Będą na 2 posiłki.
  15. Proponuję dojechać do następnej strony i sprawdzić czy tu też się wiesza ;)
  16. Hejka :) Jestem, piszę tu bo na tamtym topiku mój meldunek się nie pojawił.Co będzie dalej zobaczymy ;) W każdym razie ja jestem przygotowana na dzisiejszy post, wzięłam 2 kromki chleba jakiegoś mieszanego -razem 50g i 2 butelki wody po 0,5l. Najgorsze, że kawy nie wolno :(
  17. Dziewczyny, jak tam dzisiaj, jesteście gotowe na post? Mnie się strasznie kawy chce :P
  18. Hallo :) Jestem :) Wczoraj 2 razy nam prąd wyłączyli a potem padł net :P Chcąc nie chcąc musiałam iść spać ;)
  19. Marzenko- BTW nie policzę, bo te śniadania zapisałam wczoraj a resztę dzisiaj. Myślę, że w normie ;) Razem wyszło 1240 kcal i nie przysługuje mi już żadne winko :(
  20. Potem wchłonęłam kawałek serka pleśniowego 40g co dało 136kcal. Zaliczyłam jeszcze 100 w płynie ;) I to by było na tyle ;)
  21. Zdążyłam wcześniej policzyć, że kalorii było niecałe 400, już nie wnikam czy 396 czy 398 a więc od rana 854. Po drodze kombinowałam, co tu dobrego zjeść. Wpadł mi baton proteinowy (dobrze czy źle nie wiem jeszcze) a miał on 150 kcal. To dopiero dało 1004kcal.
  22. Jak przyszłam to wszystkie sobie poszły? Dobra, teraz II połowa dnia, moja spowiedź. Na obiad przygotowałam sobie rybę w pomidorach z papryką, pieczarkami i cebulką. DObre to było, bo posypałam czosnkiem granulowanym. Zjadłam wszystko, ale ryby było zaledwie 67g. Oprócz tego miałam pieczarki przesmażone z cebulką, dałam łyżkę jogurtu i część zjadłam. Potem mnie nie było.
  23. Marzenko- objaśnij mnie, bo nie dowierzam, chociaż poznałam już rózne twoje numery: "No trudno Skoncze jeszcze z ta moja zupa i maslem orzechowym. Tak jak mowilam wzielam jedna lyzeczke tego masla potem.druga potem sledzia jutrzejszego potem sernik, rosol.i nie moglam sie zatrzymac." Czy jadłaś to wszystko w takiej kolejności????? :D
  24. A to dopiero! Chwilę mnie nie było a tu aż 3 strony naprodukowane :P Szarotko- niestety, nie jestem wysoka, mam 160cm i chociaż też w to wierzyłam, że urosłam, to jednak nie ;) :D Nadgarstki mam cieniusie, bo paski z zegarków zawsze zapinam na tą najmniejszą dziurkę, zmierzyłam 14,5 w tym 0,5cm to jest tłuszcz :P Idka - twoje nadgarstki to już arcydzieło, mój 10-latek chuderlak ma 13cm! :D :P Oczywiście, jutro o chlebie i wodzie, ile mogę wchłonąć?
×