-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Nutti LC
-
Chyba nie blokada :O Druga pod rząd ?!!!!!
-
Zołza- dzisiaj chyba taki fatalny dzień, bo ja też kiepsko się czuję po 2 kawach :O W nocy niby spałam dobrze. No właśnie, na diecie były a co by było gdyby nie na diecie? :D ;)
-
Idka- obiecuję, że już nie będę jadła wieczorami co najmniej przez najbliższy miesiąc ;) Wczoraj przyszła mi ochota na śledzika. Byłam w Biedrze po drodze i widziałam te niezliczone odmiany śledzi w promocji ;) Mimo głodnego żołądka zawalczyłam z pokusą i nie kupiłam nic a przyszłam do domu to od razu słój śledzi otworzyłam, dobrze że sama do niego nie byłam :D ;) No i w sumie posłużył na zagrychę do wódeczki hehe ;) :P Wiem, że mogłabyś mi posłużyć za wzór, bo w każdej sytuacji potrafisz sobie odmówić, nawet pachnącej, apetycznej golonki i równie smacznej kapusty :) Na szczęście nie mam objawów przejedzenia, nie jadłam w ogóle pieczywa wieczorem, więc pewnie dlatego :)
-
Hejka :) Dzisiaj taki smętny, deszczowy dzień. Najchętniej przespałabym gdzieś w kąciku :P Muszę sobie mocną kawę zrobić, może postawi mnie na nogi. Całe szczęście, że nikt nic ode mnie nie chce. Moje śniadanka są dzisiaj takie: I: tost z serkiem nat, łososiem, awokado i ogórkiem, II: jaglana, mango, kiwi, III: razowiec z łososiem i ogórkiem. Szarotko- ja też myślę, że to chwilowy zastój wagi. Masz już spore doświadczenie jeśli chodzi o komponowanie posiłków, że wiesz mniej więcej ile to kalorii i tak naprawdę tabelki nie są ci potrzebne. Wszystko zawsze wymaga czasu :) Też mam nadzieję, że autko będzie się dobrze sprawowało :) Marzenko- znaczy, że dobrze spędziłaś ten wieczór ostatkowy ;) Ale kierowcą chyba dzisiaj nie byłaś? Idka- jak widzisz, na myśleniu się skończyło ;) Ale może piątek będzie tym właściwym dniem ;)
-
Ida- ja pamiętam, bo przecież dotrzymywałam ci towarzystwa ;) Nawet się zastanawiałam, czy tego nie powtórzyć ;) Ja też nie jestem koneserem piwa i wolę coś innego. Z owoców zimowych lubię pomarańcze, mango, kiwi, granat, gruszki. Do tego dochodzą suszone: żurawina i morele i mrożone - czyli truskawki :) Wiem, że wystarczy mała ilość, nie muszą to być ilości hurtowe ;) Zazdroszczę ci tej golonki :)
-
Ida- ja też lubię, ale nie wiedziałam, że jest aż tak wartościowym owocem. Chyba niepotrzebnie ograniczam. Winko będzie wieczorem solo ;) A do śledzika co najwyżej herbata. Dobrze, że koleżanki o ciebie zadbały ;) Przynajmniej nie nagrzeszysz zbyt ;) Ile piwek masz w planie? Zołza- u nas też jest taki wiatr, że masakra :O Mango czasami jest w promocji a w Biedrze też nie jet drogie :)
-
Odblokowałam- chodźcie! Zołza- chodź, masz bezpieczne wejście bez stresu ;)
-
Jak obrać i pokroić mango? Zakupione mango należy dokładnie umyć pod bieżącą wodą. Aby obrać mango, trzeba położyć owoc w pozycji pionowej, ogonkiem skierowanym do dołu. Następnie należy przytrzymać owoc i odkroić szersze boki, przesuwając nóż wzdłuż pestki. Potem odkrojony w ten sposób miąższ wystarczy pokroić w kratkę, a następnie skórkę z naciętym miąższem odwrócić na lewą stronę. Kosteczki mango powinny same oddzielić się od siebie. Teraz wystarczy tylko odkroić kostki miąższu od skórki. Pozostałe części owocu należy odkroić od pestki. Istnieje także inny sposób - wystarczy przekroić mango na pół, usunąć pestkę i wyjadać miąższ łyżeczką.
-
Sok z mango na ból gardła Sok z mango przyspieszy regenerację podrażnionego gardła, a także pomoże złagodzić dolegliwości bólowe i uciążliwą chrypkę. Mango - zastosowanie w kosmetyce Olejek z mango wykazuje właściwości nawilżające i regeneracyjne, dlatego jest polecany do pielęgnacji skóry suchej, dojrzałej. Obecnie olejek często jest składnikiem kremów i balsamów, a także szamponów i odżywek do włosów. Mango - zastosowanie w kuchni. Jak kupić i zjeść mango? Dobre, dojrzałe mango powinno mieć odcienie koloru zielonego, żółtego i czerwonego (należy wystrzegać się tylko tych zielonych albo zbyt rumianych) oraz być odpowiednio miękkie - wystarczy nacisnąć owoc palcem - miąższ powinien się ugiąć. Poza tym skórka owocu powinna być jędrna i nielepiąca. O dobrej jakości mango świadczy również przyjemny zapach przy końcu szypułki. Dojrzałe mango ma pomarańczowo-żółty, słodki, bardzo soczysty i gęsty miąższ, który dosłownie rozpływa się w ustach. Dzięki temu może być składnikiem orzeźwiających owocowych sałatek. Najlepiej okrasić je sokiem z limonki i imbirem, z którym mango bardzo dobrze się komponuje. Poza tym może być dodatkiem do ciast, np. serników. Nadaje się również do przystawek z szynki, raków, łososia i potraw mięsnych. Z kolei w Ameryce Łacińskiej mango często doprawia się chili, solą lub sosem sojowym.
-
Mango może powodować alergię! Mango może być przyczyną uczulenia. U alergików niedługo po zjedzeniu owocu mogą się pojawić podrażnienie skóry, opuchnięte wargi i wysypka. W skrajnych przypadkach może dojść nawet do wstrząsu anafilaktycznego.
-
Afrykańskie mango pogromcą tłuszczu? Jak wynika z badań naukowców z Kamerunu, wyciąg z nasion afrykańskiego mango pozwala szybko pozbyć się nadwagi. Obecnie ekstrakt ten w formie tabletek jest hitem wśród suplementów diety na odchudzanie w USA. Jednak inni naukowcy odnoszą się sceptycznie do tych doniesień. Przekonują, że suplement nie jest żadnym odkryciem. Ekstrakt z nasion tego egzotycznego owocu zawiera błonnik, który od dawna jest znany ze swoich odchudzających właściwości. Poza tym nie ma stuprocentowej pewności, czy jego stosowanie jest całkowicie bezpieczne. Ekstrakt zawiera spore ilości błonnika, dlatego trzeba zbadać, czy taka dawka nie zaburzy wchłaniania istotnych minerałów i składników odżywczych oraz prawidłowej perystaltyki jelit. Na razie wiadomo, że stosowanie suplementu może powodować także działania niepożądane.
-
I jeszcze wartości odżywcze: Wartości odżywcze mango (w 100 g) Wartość energetyczna - 60 kcal Białko ogółem - 0,82 g Tłuszcz - 0,38 g Węglowodany - 14,98 g (w tym cukry proste 13,66) Błonnik - 1,6 g Witaminy Witamina C – 36,4 mg Tiamina – 0,028 mg Ryboflawina – 0,038 mg Niacyna - 0,669 mg Witamina B6 - 0,119 mg Kwas foliowy - 43 µg Witamina A – 1082 IU Witamina E – 0,90 mg Witamina K - 4,2 µg Minerały Wapń – 11 mg Żelazo - 0,16 mg Magnez - 10 mg Fosfor - 14 mg Potas - 168 mg Sód – 1 mg Cynk - 0,09 mg
-
Jeden z moich ulubionych owoców: MANGO Mango to egzotyczny owoc, którego właściwości i wartości odżywcze doceniono już 4 tysiące lat temu w Indiach. Do Europy dotarło w XVI wieku, jednak dopiero niedawno naukowcy przeprowadzili liczne badania, z których wynika, że mango może zapobiec rozwojowi niektórych nowotworów, a także obniżyć poziom cukru i cholesterolu we krwi. Ponadto złagodzi ból gardła i chrypkę. Sprawdź, jakie jeszcze działanie ma mango. Mango to egzotyczny owoc, który pochodzi z Indii, gdzie jest uprawiany od ponad 4 tysięcy lat. Przez Hindusów jest nazywany owocem bogów. Europejczycy jego niezwykły smak poznali dopiero na początku XVI w. - w czasie wielkich odkryć geograficznych. Obecnie mango jest uprawiane w tropikalnych regionach Ameryki, Afryki, Australii i Oceanii, a także w Europie. Mango może zahamować rozwój raka piersi i okrężnicy Substancje, które zawiera mango, mogą hamować rozwój raka piersi i raka okrężnicy. Takie są wyniki badań małżeństwa naukowców z Texas AgriLife Research, które zostały opublikowane przez serwis EurekAlert. Para testowała wyciągi z mango na różnych komórkach rakowych - płuc, białaczki, prostaty oraz piersi i okrężnicy. Okazało się, że najskuteczniej hamowały one wzrost komórek tych dwóch ostatnich nowotworów poprzez ich apoptozę (śmierć komórkową), jednocześnie nie naruszając zdrowych komórek. Wszystko dzięki zawartości polifenoli (zwłaszcza gallotaninów). Natomiast w przypadku pozostałych nowotworów efekty były słabsze. Mango może zapobiec zespołowi metabolicznemu Jak wynika z badań, które zaprezentowano podczas spotkania Federacji Amerykańskich Stowarzyszeń Biologii Doświadczalnej (FASEB – Federation of American Societies for Experimental Biology), codzienne jedzenie mango może przyczynić się do obniżenia poziomu cukru we krwi, mimo że samo jest bogate w cukry. Badania zostały jednak przeprowadzone na myszach, a nie z udziałem ludzi, jednak mimo to wyniki badań dają nadzieję chorym na cukrzycę typu 2. Mango nie powinny spożywać osoby z kamicą szczawianowo-wapniową Ponadto jedzenie mango pomaga obniżyć insulinooporność i poprawić tolerancję glukozy - przekonują naukowcy z Uniwersytetu Stanu Oklahoma i dodają, że dzięki temu egzotycznemu owocowi uregulowany zostaje także poziom lipidów, a co za tym idzie - zmniejsza się ryzyko rozwoju chorób sercowo-naczyniowych. Potwierdzają to specjaliści z Uniwersytetu w Queensland, którzy idą krok dalej i dodają, że mango działa lepiej niż niektóre leki na cholesterol, a także na cukrzycę. Poza tym mango zawiera sporo potasu, dzięki czemu obniża podwyższony poziom ciśnienia tętniczego. Tym samym jedzenie mango może zmniejszyć ryzyko rozwoju zespołu metabolicznego, na który składają się podwyższony poziom trójglicerydów, cholesterolu, cukru we krwi, a także ciśnienia tętniczego.
-
DObra, to zapodam jakiś artykuł na odblokowanie ;)
-
Tym razem na mnie trafiło?
-
Marzenko- tak, zawsze :( Dlatego nigdy się nie ważę przy @. Na szczęście do soboty jeszcze trochę czasu, to coś zleci po tym piwie ;)
-
A ja edytowałam w tym czasie :D Ważyłaś się dzisiaj? Ja mam na razie obrzęki na nogach, do piątku pewnie zejdą ;)
-
Hejka :) Marzenko- jestem, jestem, jeszcze się dobrze nie rozpakowałam ;) Oto moje śniadanka śledzikowe: I: razowiec z pastą z tuńczyka, II: kasza, pomarańcza, kiwi, daktyle, III: razowiec z pastą z tuńczyka. Ponieważ kolacji nie jem to na obiad sobie zaserwuję rybkę w occie albo śledzia wiejskiego, żeby zaliczyć ten ostatkowy dzień ;) A wieczorkiem tylko winko będzie ;) Idka- "do końca roku będziecie szczupłe" brzmi dobrze, a dalej to zdane już mi się tak bardzo nie podoba :P Ale to prawda, niestety. Trzeba będzie cały czas się pilnować a nie tylko teraz :(
-
Marzenko- jak można smak śledzika psuć tortem? :D ;) Jasne, że na powietrzu ;) Które punkty u siebie szczególnie potwierdzasz? Do kiedy ta promocja w Biedrze? Ja jutro bez szans, bo jedziemy po autko, może w środę uda się wyskoczyć ;) Szarotko- super, wszystkie zadania wzorowo odrobione ;) Przed chwilą zrobiłam pastę z tuńczyka na jutro. Dałam puszkę tuńczyka, awokado, pół cebuli, pół pomidora, łyżkę oleju lnianego i pieprz. Dobra, tylko trochę soku z cytryny by się przydało, ja wyniosłam do pracy, to jutro sobie dodam na miejscu ;) Tak sobie myślę, że pół tej porcji wystarczy :)
-
Wtedy będziemy mogły zamknąć ten albo następny 6 nieszczęsny topik i założymy sobie na dziale fitness ;) Bo już się nie będziemy musiały odchudzać ;) Ida- ja właśnie uświadomiłam sobie, że wolę dobrego śledzika niż słodycze. Bo czyż nie jest lepszy śledzik w śmietanie od tortu śmietankowego? Albo śledzik korzenny od pierników? ;) A sałatka śledziowa lepsza niż deser? ;) Rodzina ma rację, dorsz pięknie pachnie :)
-
Marzenko- to ze mnie żadna kompanka dla ciebie, bo jedno ledwo wypijam a to i tak tylko w upał jak się zmęczę wchodzeniem pod górę albo jeżdżeniem na rowerku ;) W zimie wolę grzańca - na winie ;) No ale jak kiedyś zawitasz w moje strony to będę pamiętać o 2 piwkach dla ciebie ;) Oczywiście, wtedy będziemy obie szczupłe jak Szarotka, Idka Zołza i Aga ;) W tym roku jeszcze, no nie? ;)
-
Idka- to chyba było trochę inaczej o tym kończeniu hehe, ale co racja to racja :D ;) Ja myślę, że nie musisz do siebie stosować tych metod co pieskowi ;) Lubię cabernety, ale nie tylko. Muszę się odpowiednio zaopatrzyć na jutro, bo nie mam nic dobrego ;) Alkohol to raczej do wysikania najbardziej się nadaje ;) :D A zwłaszcza piwo. Ja nie przewiduję ciasta ani ciastek, za to bardzo cieszę się na śledzie. Mam zamiar poszaleć ;) Marzenko- nic nie mówię, ale czy na jednym nie mogłabyś poprzestać? Tyle dobrego jedzenia mogłabyś zjeść w to miejsce ;) Zołza- ja myślę, że te blokady to dobry trening na cierpliwość ;)
-
Właśnie jem tą kaszę z owocami. Może być ;) I tak dominuje smak cytryny, soku której nie żałowałam :P Marzenko- piwko lepiej od razu uwzględnić ;) Ja to bym musiała na piwo zarezerwować z 1000 kcal, bo zazwyczaj potem czuję wilczy głód :P Ja sobie zaserwuję winko wytrawne na ostatki, nawet jak nie będziemy nigdzie wychodzić ;) Ida- nie bądź dla siebie taka surowa ;) W końcu nie co dzień chodzisz na bal ;) Poza tym, nie nagrzeszyłaś aż tak bardzo ;) Ja myślę, że powinnaś dobre śniadanko zjeść :)
-
Marzenko- widzę, że się mieścisz w limicie ;) Nawet sernik się zmieścił :) A co z piwem, bo nie uwzględniłaś? Dobrze, że dzisiaj poniedziałek, czuję się ociężała jak słoń. A na dodatek spać mi się chce i kawa nie pomogła :P A teraz patrzę, że dzisiaj pisałaś, więc to jutro a nie dzisiaj. No mówię, że nie kontaktuję dzisiaj :P Muszę pomyśleć czym się w robocie zająć, żeby większych szkód nie było hehe :P
-
Hejka :) To ja podaję śniadanka, żeby Marzenka nie musiała za długo czekać: I: jajecznica z pieczarkami i cebulką, razowiec, II: kasza, pomarańcza, gruszka, III: razowiec z serkiem domowym i papryką. Na obiad pewnie kasza z warzywami, bo mam jakąś cukinię, paprykę, pieczarki ;) Marzenko- czyli jeszcze dzisiaj świętujecie ostatki? Takie ostatnie ostatki są jutro, ale i tak nie będziemy świętować, bo po autko jedziemy ;) Mieliśmy kiedyś citroena, ale M go skasował. Pamiętam, że fajnie się jeździło :) W tym roku chcemy zabrać ze sobą na wczasy teściów i moją mamę, więc wszystkie miejsca będą obsadzone ;) Trzeba tylko kupić nowy bagażnik na rowery, bo teraz za wysoko żeby sięgnąć ze zwykłej 2-stopniowej drabinki i trzeba je będzie z tyłu wozić. Ja też nie lubię się rozstawać ze swoimi autami. Tego akurat mi nie żal, bo od początku mi się nie podobało. Gorzej gdybym miała oddać swoje :O Szarotko- znam ludzi, którzy po nabyciu automatu już nie chcieli innego auta ;) Podobno jest łatwiej, zobaczymy ;) Układ siedzeń: 2, 2, 3 i jest naprawdę sporo miejsca. Drzwi są rozsuwane. Dzisiaj rano okazało się, że zamiast jaglanej ugotowałam jęczmienną, pomyliłam torebki :P No nic, zobaczę, jak to będzie smakowało z owocami.