-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Nutti LC
-
Marzenko- mnie przepchałaś tym razem :D
-
Ida- w teatrze byłaś? Super :) Ja szukam chętnego na operetkę, ale ani mąż ani dzieci nie chcą ze mną jechać :(
-
Ida- 6 kg do świąt??? :D Nie, to nierealne, miałam na myśli te 3kg, że jest możliwe, ale musiałabym zwiększyć tempo ;) Aneta- na co masz największą ochotę, czekolada, cukierki owocowe czy wszystko jedno co byle słodkie? Na początek możesz je zastąpić tymi słodyczami dla diabetyków, ale w małych ilościach. Możesz zamiast tego jeść orzechy. Albo batony proteinowe, też są słodkie, tylko drogie. Zołza- zapomniałam, że po cukrze zawsze boli mnie głowa, dlatego po południu już nie jadłam żadnych słodkości :( Ale dobrze wyczułaś, że coś ze mną nie tak, jeśli mnie nie ma ;)
-
Hejka :) Wczoraj bolała mnie głowa i położyłam się wcześniej spać. Dzisiaj od rana to samo, więc wzięłam tabletkę i przywlekłam się do pracy. Za chwilę wyjeżdżam służbowo, cóż, nie chce mi się, ale co zrobić....jak wrócę to nadrobię zaległości ;) Marzenko- kara była okrutna :P Stanie w kącie jeszcze dałoby się znieść, ale ten ból... :P Idka- na obiad miałam udko a właściwie pół udka z kurczaka, brokuł ale ważniejsze były te kluski aż 3 szt. ;) Dobry pomysł z lodami, zaliczę basen i potem pójdę z chłopakami ;) Szarotka- mogłaś też zostać aptekarką ze swoimi zdolnościami ;) :D :D Marzenko- Ty jesz podobnie jak moje starsze dziecko, on potrafi kiełbasę zagryzać serkiem danio ;) Ajenka- widzę, że dałaś radę wczoraj, brawo :)
-
Zołza- i tak było na Ciebie ha ha zmień lepiej nicka :D ;)
-
Marzenko- tylko nie pisz "dobra" aż do 300 strony :D Ja się poddaję, już na 299 nie będę nic pisać ;) :D
-
Szarotka- racja z tym chudnięciem jak się śpi ;) Ja siedzę do późna właściwie tylko w weekendy, pech że akurat wtedy na tą 200 stronę trafiło :D Ida- kochana, to jest dokładnie na odwrót, jak Ci na czymś nie zależy to to dostajesz a jak czegoś bardzo chcesz to musisz o to walczyć a i tak jest ciężko zdobyć ;)
-
Robię właśnie deser dla dzieci, a jak nie mogę sama jeść to niechętnie ;) Dzisiaj, niestety, nie będzie ani roweru ani basenu. Dostałam @ i muszę siedzieć w domu, mąż pojechał na rowerze pojeździć. Ja jestem zbyt obolała, żeby się ruszyć. Dobrze się złożyło, że przypadło to w dniu obżarstwa, czy jak się to tam nazywa ;) Nutelli już trochę podjadłam, ale mąż zrobił dzieciom wykład o szkodliwości nutelli i trochę łyso mi się zrobiło, dość już na dzisiaj ;) Obiad zjadłam normalny z kluskami, już zapomniałam dawno jak smakują. Fasolki i groszku dzisiaj nie jem :) Ajenko- tego wirusa syn mi usunął, ten starszy 11-letni. Nie wiem, jak to zrobił, ważne że skutecznie. Najlepszego dla Twojego syna ;) Marzenko- to teraz będę Cię miała na sumieniu jak Ci waga nie spadnie, bo winne będzie to tiramisu przez 200 stronę :P
-
Hejka :) Teraz wstałam, jem śniadanko, dzisiaj rozpustne: chlebek z ziaren z masłem i metką i ogórkiem zielonym, wahałam się pomiędzy musli, ale metka wygrała :) Marzenka- chciałyśmy przejść od razu do 201 a Tobie zostawić 200, ale się nie udało ;) :D Ale pomyśl, ile będziesz ważyła na 300 stronie ;) To gdzieś za miesiąc. Ajenka- chyba dawno z nim nie rozmawiałaś? ;)
-
Dobranoc !
-
Mnie się włączalo jakieś yantoo.... normalnie szlag mnie trafiał za każdym razem :P
-
zaraz wracam ;)
-
Pewnie Marzenka przez sen mnie wspomina ;)
-
W narzędziach to mam na samym dole, wystarczy włączyć ;)
-
AJena- pięknie ;) Ta 200 strona chyba dla Marzenki zostanie, bo sama nie będę tu siedzieć ;) Dzisiaj późno wstałam, więc jeszcze z godzinę posiedzę ;) Biegaczom przytrafiają się takie przypadki :O Zresztą każdy sport jest narażony na jakieś kontuzje, wiem coś o tym, bo łapka mi się całkiem jeszcze nie zagoiła ;)
-
Ida- ja też nie jestem z tych co z łokciami zawsze idą do przodu :D ALe fajnie się piszę z wami a nie chce mi się jeszcze spać ;) Marzenka może przyjdzie jak neptyk i wpisze się na 200 stronę :D Ajenka- muszę popatrzeć, też lubię te smaki, na razie nie mogę chyba że w niedzielę ;) Dzieci jakoś wolą czekoladowe ;)
-
Szarotka - tylko nie idź spać, na kłębek już za późno ;) :D Dzieciaki pewnie padły jak muchy ;) Ajenka- jakie to jest musli orzechowe? Nie widziałam takiego. Ja lubię też masło orzechowe, a jeszcze bardziej z dodatkiem nutelli... ale nie mam go teraz :P
-
Marzenka ma chyba jakieś uklady na kafe, bo piszę kolejnego posta i nie widać żadnego. Pewno załatwiła blokadę aż do 200 strony ha ha :D
-
Zołza- dobranoc, a teraz chyba muszę poczekać aż mnie kotś przepcha :D
-
Marzenko- dobra, do zobaczenia na 200 stronie jutro ha ha :D Iduś- jednym słowem, same pokrewne dusze ;) A gdzie ta czarna strona ha ha bo jeśli chodzi o poczucie humoru to dla mnie the best :D
-
Marzenko- z tymi jeziorami masz super :) Nie musisz brać urlopu, po co wyjeżdżać ;) No tak, remonty sporo pożerają. Mnie jeszcze zostało z 6 dni, ale ze 4 jeszcze wykorzystam w tym roku. Szarotko- rybki jak dla mnie prawie identyczne ;) A te stworki dziwne to dla mnie odrażające, ja bym się ich bała :D Takie podobne do kleszcza brrr... Pająków też się boję i robaków wszelakich :P
-
To już mamy prawie koniec 198 strony! Marzenko- lepiej nie idź spać ha ha :D
-
Marzenko- fajnie się masz, ja nie mam za bardzo na kogo liczyć. Na dodatek okna na schodach wymagają umiejętności akrobatycznych a ja bez asekuracji zawsze :P Bez urlopu zostałaś? Szkoda, bo w okolicach świąt zawsze się przydaje.
-
Ida- a kto jest Twoją bliźniaczką? ;) Ja już na pocztę wieki nie zaglądałam, czy ktoś coś mi wysłał?
-
Marzenko- Ty śmiesz wątpić w nasze możliwości? :D Wystarczy byle pijawka i jest temat na 2 strony :D ;) Do tego Szarotka nam fachowy referat napisze i będzie ;) Zołza- a mój z pierwszych dni stycznia. Też 2005 ;) Ida- na dywany muszę poczekać tydzień ;) Tak właśnie, ten zapach ;) Choinka taka brzydka że aż ładna, co? ;)