Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Nutti LC

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Nutti LC

  1. Zołza- to tak jak mój syn, on za miesiąc z hakiem będzie miał 10 lat ;) Marzenko- ta 200 strona może być jeszcze dziś w nocy ;) :D
  2. Marzenko- a jak gdzieś wychodzisz to skąd bierzesz te frykasy? Nie mów, że zaliczasz budki z hot-dogami? :D
  3. Ida- dzięki, on się tak cieszy, bo dostali puchar ;) A propos porządków to zawiozłam też 2 dywany do czyszczenia, trzeba popchnąć do przodu tą robotę ;) Masz choinkę z lasu? Super sprawa, warto czekać aż do świąt ;)
  4. Iduś- nie udało mi się kupić rolad!!!! Przez ten mecz zasiedziałam się trochę i zanim dotarłam do sklepu to już nie było, wykupili wszystkie :( No nic, może za tydzień się uda, a na jutro szykuję udka z kurczaka.
  5. Zołza- to dobrze, że się nie przejmuje :) Na pewno będą jeszcze inne zawody i lepiej im pójdzie ;) Mój syn grał na obronie, jak grają z bratem to zawsze stoi na bramce. Czasami to się przydaje.
  6. Aga- fajnie macie z tym Mikołajem :) Szarotka- ja też się cieszę ;) A najlepsze czeka mnie jutro ;)
  7. Aneta- witaj, dziewczyny dobrze mówią, na pewno w końcu zgubisz swój balast ;) Każda jest inna, nawet różne diety mamy ale jeden cel, jak na razie wszystkie mają jakieś sukcesy ;) Zdecydowałaś się już na jakąś dietę?
  8. Marzenko- dla mnie to jest niewiarygodne, nie mogłam uwierzyć w ten budzik ha ha jesteś udana :D Tym bardziej podziwiam Cię za te 24h prawie bez jedzenia, jak jesteś nauczona non stop coś wcinać ;) Ja sobie w głowie tak ułożyłam, że są rzeczy dozwolone i niedozwolone i tych drugich nie tykam w ogóle. A te dozwolone w trakcie gotowania czy pieczenia - tak, ale nie są to duże ilości. Ale gdybym tylko mogła sobie pozwolić, to pewnie też cały czas bym coś skubała ;) Iduś- dlatego wcale się nie dziwię, że kosztujesz pieczeń tak długo aż zniknie połowa ;) :D Z Twoją figurą na pewno bym sobie pozwalała ;)
  9. Ajenko - zważ się jeszcze kontrolnie jutro, może powód był jakiś przejściowy i jutro będzie mniej. U mnie się też zdarzały takie wahania, ale przed @, dlatego wtedy wagę omijam z daleka :) Nie wiem jak teraz, na diecie Agi. Belka- dobrze kombinujesz i pewnie dlatego masz taki duży spadek ;) Ja też dzisiaj jadłam wszystko w każdym posiłku.
  10. Uffff.... jestem ;) Wzięłam się dzisiaj za mycie okien, potem sprzątanie i zeszło mi do wieczora... Zaraz wam poodpisuję, bo żeście tego moc naprodukowały. Zołza- przykre z tymi jurorami :( Każdy rodzaj muzyki powinien być osobno oceniany, bo każdy ma jakieś swoje preferencje. Za to drużyna mojego syna zajęła III miejsce ;) Nieźle, jak na pierwszy raz, bo w turnieju jeszcze nigdy nie brali udziału.
  11. Ajenka- Ty chyba zmniejszyłaś kalorie coś pod koniec tygodnia, to na pewno tez miało wpływ, spokojnie w następnym tygodniu będzie dobrze ;)
  12. Hallo :) Dzisiaj obudziłam się w porze mojego II śniadania, więc pierwszego już nie będzie ;) Zrobiłam tradycyjnie jajecznicę. Na wadze 0,3kg mniej, ważne że spadek :D Belka- gratki, 1kg to naprawdę dużo :) Iduś- jeszcze nie kupiłam, za chwilę wybieram się do sklepu. Fajne danie wymyśliłaś, też mogę je jeść ;) Marzenka- ja też jestem ciekawa Twoich wyników. Co będziesz dzisiaj jadła oprócz tych wszystkich słodyczy? :D Aga- ja też jestem zadowolona z Twojej dietki, bo ostatnio nic już na mnie nie działało ;) U nas też już wszędzie czuć atmosferę świąt, zwłaszcza w sklepach, przytargaliśmy małą choinkę, bo młodszy syn chciał i też już stoi w jego pokoju :)
  13. Ida- chodź i powiedz, co tam wymyśliłaś na niedzielny obiad ;) Ja chyba nawet na jutro zrobię jakieś mięso, czego nie miałam w planie, pod warunkiem, że to nie będzie kurczak ;)
  14. Szarotka- dobrze, że mi wytłumaczyłaś ;) Bo jak męża zapytam to mi zrobi wykład od razu na pół godziny :P Ja też myślałam o kocie, ale sąsiad ma 3 i one non stop u nas przesiadują m.in. na samochodach, więc odechciało mi się :P
  15. Teraz mogłabym mieć jakieś zwierzątko niekłopotliwe np. legwana, pomyślę nad tym ;) W ogródku mam jeża Ignasia, może to też się liczy? ;)
  16. Szarotka- ja ptaki lubię, ale u kogoś, z wiadomych powodów ;) U nas są np. gołębie dość popularne, fajne ptaki, ale nie chciałabym ich mieć u siebie ;) Miałam kilka kotów, jednego po drugim, nigdy 2 naraz, tak samo kilka psów, ostatnio nawet szynszyla. Lubię zwierzęta, ale jestem jedyną osobą, która się nimi zajmuje i ze względu na liczne obowiązki odpuściłam sobie. Może jak dzieci podrosną sprawię sobie znowu psa ;)
  17. Szarotka- nazwy kojarzę, bo mąż jest wędkarzem, ale nie wiem za bardzo jak co wygląda ;) Ostatnio złowił złotą rybkę, trzymaliśmy ją w akwarium przez kilka tygodni a potem oddałam znajomym do oczka wodnego, bo jednak rybka się męczyła w takiej ilości wody.
  18. No ja nie mogę z wami ! Dopiero usiadłam przy kompie a wy już spać idziecie... Marzenka- posiedzisz kiedyś z nami? ;) Belka- ty też wstajesz tak wcześnie? Kiedy wraca twój rycerz? ;)
  19. Co Was wszystkie na ryby dzisiaj wzięło? Pewnie z powodu tych pijawek, rybki mogły je mieć :D Ja też już po obiedzie. Zrobiłam sobie zupę pomidorową z ciecierzycą i fasolą czerwoną, pychota ;) Potem zjadłam marchewkę z groszkiem polane masłem ;) Na jutro mam II część zupy a w niedzielę nie jem nic dietetycznego ;) :D
  20. Marzenko- zapowiada się, że dzisiaj będzie triathlon zamiast biegu, bo i skoki w dal (czy tam krzaki) i pływanie ;) :D Szykuj się do nowej konkurencji ;) :D Zołza- chyba już poszła ;)
  21. Marzenko- Ty chyba musisz sobie złowić, najlepiej na gołe ciało ;) :D Może będziesz miała kilka naraz, będzie na zapas :D
  22. Ha h aha uderz w stół a nożyce się odezwą :D od razu Zołza się pojawiła :D Zołza- Marzenka mówiła, że to nie o Tobie ha ha ha :D
  23. A ja jetem ciekawa, czy ta pijawka musi być najpierw opita krwią czy przeciwnie, taka wychudzona :P Ida- daj znać, co tam znalazłaś ;)
  24. Marzenko- na odchudzanie pewnie skuteczna ;)
  25. Marzenko- oj, dziewczyny przed nami ukrywają tajną recepturę ;) :D
×