Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Nutti LC

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Nutti LC

  1. Nutti LC

    Odchudzające się inaczej, kolejne starcie :)

    Kruszyna- a co na to pan Gad? :D :P Pozwoli swojej księżniczce iść na balety samej? Możesz przy okazji rodzinkę odwiedzić, przy okazji miodku sobie przywieziesz ;)
  2. Nutti LC

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    Marzenko- nie nadążam już za tobą :D ;) Czy to oznacza, że od środy idziesz już do nowej pracy? Starsza córcia jeszcze jest u ciebie? Chleb z miodkiem w diecie też miałam, ale to był razowiec i bez masła w ilości 2 kromki ;) Ciekawe, czy ta nowa firma też taka ciasteczkowo- imprezowa? :D :P
  3. Nutti LC

    Odchudzające się inaczej, kolejne starcie :)

    Kruszyna- tym razem do Madzika pojedziemy ;) Tam to chyba sobie cały weekend zarezerwujemy ;) Obecność obowiązkowa ;) A co Ty porabiałaś przez weekend?
  4. Nutti LC

    Odchudzające się inaczej, kolejne starcie :)

    Chyba jeszcze nie jest dość silny, próbował się wzbić, ale nic nie wyszło :(
  5. Nutti LC

    Odchudzające się inaczej, kolejne starcie :)

    Też to widziałam :) Coś mu przyniosła do jedzenia, ale nie za dużo. Teraz znowu przyleciała.
  6. Nutti LC

    Odchudzające się inaczej, kolejne starcie :)

    Wcześniej wizji nie było i nie wiadomo, co się stało :O
  7. Nutti LC

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    Najchętniej dzisiaj odespałabym cały weekend :) Szarotko- w końcu się wyszalałaś na rowerze ;) Ja też już nie wytrzymałam i prosiłam M, żeby mi zabrał rower w góry ;) Wprawdzie za dużo nie pojeździłam, bo byliśmy w gościach, ale zawsze coś ;) Nie spodziewałam się, że lubisz placki ziemniaczane właśnie z cukrem :) FIlmik obejrzę w domu, bo tu się nie da ;) Marzenko- specjalnie dla ciebie moje śniadanka: I śn. chleb z pastą z twarogu, tuńczyka, ze szczypiorkiem i z fasolą czerwoną, na to papryka konserwowa II śn. chleb z polędwicą, zielony ogórek III śn. jogurt z płątkami, mały banan, żurawina, słonecznik, siemię lniane. W te dni trochę nagrzeszyłam, ale mogłam więcej :P Rano grzeczne śniadanie, takie jak dzisiaj, na dodatek miałam razowiec a dzisiaj tylko białe pieczywo zostało. Na obiad poszliśmy do knajpy już na miejscu. Moja rodzina zazwyczaj jest utrapieniem dla obsługi, bo każdy zamawia co innego. Ponieważ ludzi było bardzo dużo, bo miejscowość dość popularna, pani z obsługi powiedziała, że jak będzie 2x to samo to będzie dużo szybciej i nie miałam wyjścia, wzięłam to samo co M czyli placki ziemniaczane po węgiersku z surówką. Młode pierogi, frytki, to w ogóle odpada jak dla mnie. Na szczęście. porcje nie były za duże. Aha, do tego wzięłam piwo :P Potem towarzystwo jadło lody, ja zrezygnowałam. Pojeździłam sobie trochę na rowerze, wypiłam mnóstwo wody. Kolacji również nie jadłam, po kolacji towarzystwo wybrało się na piwo, jedni jasne, inni ciemne, ja nie chciałam nic. Moje młode zajadały się oscypkami, dopiero w domu zjadłam ostatniego, co się ostał i to było wszystko :) Co jadłam w sobotę trudniej będzie odtworzyć :P Sądząc po moim samopoczuciu na drugi dzień, za dużo było tylko % a tak to nawet nawet ;) Ale nawet jakieś słodkości wpadły. Idka- dochodzę do tych samych wniosków co ty ;) Chyba kiedyś łatwiej znosiłam te imprezy ;) Wagę masz bardzo dobrą, oczywiście :) A te wahanie w jedną czy w drugą stronę nie zawsze są wytłumaczalne.
  8. Nutti LC

    Odchudzające się inaczej, kolejne starcie :)

    Hejka :) Kawa zrobiona, chodźcie ;) Kruszyna- wysłałam Ci foty na maila ;) Impreza była tak udana, że musi być następna :D Dobrze, że wczoraj udało się nam wstać :D :P Nie wiesz, jak się to stało, że został jeden Pietrus? Misia - jak w pracy? Jak Szogunek sobie poradził?
  9. Nutti LC

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    Hejka :) Melduję się właściwie po północy, ale jeszcze na poczet poprzedniego dnia ;) Zaliczyłam całodniową imprezę i ledwie żyję :P Przyznam, że bardzo fajnie było :) Marzenko- zważyłam się, ale coś mi nie pasuje, chyba będzie @,bo po ciuchach widzę spadek a na wadze widzę wzrost, coś tu nie gra :O Co to za monstrum cię tam nawiedza? Chyba musisz poćwiczyć parę chwytów ;) Może mały cię nauczy ;) Szarotko- trochę szkoda, ale jutro a właściwie dzisiaj można będzie pojeździć ;) My też mamy weekend bez rowerów, bo jutro raczej się nie uda. Ida- w twoich wagach ja się gubię, tak czy siak zawsze jest mało ;) Gratuluję studentki ;) Dobrze, że może wybierać, oby była zadowolona z wyboru :) Mendy się tu pchają, to ja zamykam roletki i kluczyk zostawiam ;)
  10. Nutti LC

    Odchudzające się inaczej, kolejne starcie :)

    Kruszyna- chodź na drugą kawę, schłodziłam już dla Ciebie ;) Jutro mamy spotkanie na szczycie, szkoda, że tak szybko zrezygnowałaś, Emi też będzie ;)
  11. Nutti LC

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    Ajenko- czyli jednak Jura ;) Coś w rodzaju pielgrzymki, fajnie, też chciałam się wybrać w tym roku , ale mi termin nie pasował. Dobrą karimatę można kupić w Decathlonie, sprzedawca na pewno coś doradzi ;) Jest taka nawet w sklepie internetowym za 84,99zł. ;) http://www.decathlon.pl/mata-samopompujca-f400-xl-id_8330022.html Marzenko- dla mnie jest niepokojące to, że nie piszesz z tej firmy. Miejmy nadzieję, że to tymczasowo, zanim tamta pani jest. Bo jak tak na stałe, to mi się ta praca nie podoba :P
  12. Nutti LC

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    Idka- dobrze wiedzieć o tych brzoskwiniach, ja będę nadal kupowała ufo, bo są smaczne :) Wszystko wraca już do normy, wczoraj jeszcze nie dało się kartą w sklepie zapłacić a poza tym wszystko OK :) Ajenko- ja używam karimaty wyłącznie do ćwiczeń a chyba nie o to ci chodzi ;) Śpię tylko dmuchanym materacu, bo na karimacie mi niewygodnie. Pochwal się, gdzie się wybierasz pod namiot? Ja chciałabym jeszcze przynajmniej na jeden weekend pojechać do jury w te wakacje ;)
  13. Nutti LC

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    Idka- nie ma za co ;) Ja zawsze korzystam z twoich pomysłów i zawsze są trafione ;) Dzisiaj mam rybę na obiad, bo dawno nie jadłam. Myślałam, że klopsy to to samo co nasze karminadle ale jak nie to już nie wiem :D :P
  14. Nutti LC

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    Idka- jeżeli masz takie zachcianki to znaczy, że czegoś ci brakuje. Myślę, że malutkiego mielonego smażonego na kapce oleju mogłabyś zjeść ;) U mnie starszy jest miłośnikiem klopsów, więc ja się nigdy nie łapię ;)
  15. Nutti LC

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    Hejka :) Wczoraj wieczorem popisałam, ale mi net odcięło, resetować i na nowo pisać już nie miałam siły. Marzenko- dzisiaj już zaczynasz czy jednorazowo idziesz do pracy? Myślałam, że masz 2 tyg. urlopu ;) Powodzenia w nowej pracy :) Mieliśmy szczęście, ale co przeżyliśmy to nasze :O Idka- pokolenie naszej młodzieży nie radzi sobie zupełnie bez swoich sprzętów. Moi tylko na wyjazdach obchodzą się bez tego, w domu to jest traktowane jak kara :P Szarotko- chcesz powiedzieć, że jeszcze wyżej będziesz latać? :D ;) Fajne masz wspomnienia :) Opiszę moje śniadania, znowu nietypowe, bo wczoraj nie kupowałam nic nowego do lodówki a to dlatego, że rozmrażałam ją całkowicie, włącznie z zamrażarką. Po 2 dniach bez prądu należało się jej :) I śn.- jajecznica z pomidorem, razowiec II śn. - tuńczyk, ogórek kiszony, czerwona fasola, feta, razowiec IIIśn. - jabłko, 2 wafle ryżowe, łyżka żurawiny. Moja wczorajsza nieobecność też wynikła z tego, że prąd podłączyli i musiałam zaległości nadrabiać, kosiarka szła pełną parą, potem robiłam porządki w lodówce a przed północą myłam podłogi :) Jutro robię grilla dla znajomych a w niedzielę jadę w góry :) Ciekawe jak wyjdzie dietetycznie, w tym tygodniu było nawet dobrze :) Słodyczy żadnych nie jadłam, raz było to ciemne piwo w ilosci pół szklanki i to wszystko ;)
  16. Nutti LC

    Odchudzające się inaczej, kolejne starcie :)

    Kruszyna- ha ha Batmany już zasiadły przy kompach :D :P A ja mogę znowu kary wymierzać, bo mam jak ;) :P
  17. Nutti LC

    Odchudzające się inaczej, kolejne starcie :)

    Kruszyna- kawka gotowa proszę ;) A w domu będę miała nawet z ekspresu, he ;) :P :D
  18. Nutti LC

    Odchudzające się inaczej, kolejne starcie :)

    Mam już w domu prąd :D
  19. Nutti LC

    Odchudzające się inaczej, kolejne starcie :)

    Kruszyna- bo to dokładnie tak jest :O Kopalnia ma własny przyłącz i tam prąd jest. A reszta się nie liczy. Czytałam w necie, że jedne miejscowości będą dzisiaj podłączone a inne jutro :O Oni chyba na łeb upadli, tyle dni bez prądu :O Co można robić tyle czasu? G mówi, bo on zawodowo związany z tą branżą, że to duże ryzyko tak podłączać prąd, oni muszą dokładnie wszystko sprawdzić, żeby przebić nigdzie nie było i nie zabiło kogoś przy okazji. Ja też znam takich, co nawet żeby wejść do domu to muszą mieć prąd, bo zamek z alarmem na prąd a jak prądu nie ma to kaplica :P
  20. Nutti LC

    Odchudzające się inaczej, kolejne starcie :)

    A przed chwilą dzwoniłam do domu, to się okazało, że linia tel. też jest uszkodzona :O A wczoraj po burzy była dobra :P Ładne rzeczy, telefonu też juz nie mamy a komórki jak ładować? Moją naładuję tutaj a reszta będzie bez łączności ze światem :)
  21. Nutti LC

    Odchudzające się inaczej, kolejne starcie :)

    Kruszyna- ha ha już sobie wyobrażam, jak oni by ten "bonus" wykorzystali :P W sumie ten brak prądu nie jest taki zły ;) Mam kuchenkę na gaz. Gotuję normalnie i nawet mam ciepłą wodę do kąpania :D Ale podłóg myć mi się już wczoraj nie chciało, tyle ceregieli z tym :P Najgorzej z lodówką, chyba przyjdzie mi większość produktów po prostu wyrzucić. Mleko kwaśnieje po 2 dniach nawet ugotowane :O Gospodarz, od którego bierzemy mleko musi doić wszystkie krowy ręcznie! Chyba się tam przejdę, żeby popatrzeć. A Batmany nigdy nie widziały :) Żeby nasze maleństwa chore nie były :O
  22. Nutti LC

    Odchudzające się inaczej, kolejne starcie :)

    Hejka :) Kruszyna- dzięki za kawkę ;) Nadal nie mamy prądu :( W pracy jeszcze jakoś przetrwam, gorzej mają Batmany. Wczoraj negocjowali, żeby im ten dzień bez komputera zaliczyć na poczet przyszłej kary ;) :D A dzisiaj już drugi :P Oni na serio nie wiedzą co robić :D ALe to jeszcze nic, sklepy, bankomaty, warsztaty, apteki, fryzjer, poczta itp. wszystko nieczynne! Wczoraj nawet zakupów nie zrobiłam, dopiero wieczorem się dowiedziałam, że u nas jeden sklep jest czynny, ale dostaw nie ma. Wyprzedają stary towar, pieczywa świeżego brak, bo piekarnie nieczynne, masakra! W lodówce mam teraz temperaturę pokojową, do zmywarki boję się zajrzeć :P Masło z zamrażarki nadaje się do smarowania :P WOda w basenie wkrótce zakwitnie, bo codziennie trzeba filtrować a nie ma jak :O Wieczorem za to jest bardzo romantycznie, przy świeczkach i lampionach :D :P Włosów nie wysuszysz, fryzury nie zrobisz. Woda w kranie zimna. Dobrze, że jeszcze w pracy mogę komórkę podładować ;) Misia- zaczynasz od piątku? Może jutro będzie jeszcze na luzie ;)
  23. Nutti LC

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    Hallo :) Dziewczyny, u nas nie ma prądu już drugi dzień :( Ani u mnie ani w całej okolicy w promieniu 20km. Wczoraj zakupów nie zrobiłam, bo się okazało, że sklepy też pozamykane, u nas jeden jest czynny, ale lepiej nie brać nic z lodówek :O Apteki też nieczynne, młody wczoraj miał gorączkę, nie wiedziałam nawet czy którakolwiek inna oprócz tej najbliższej czynna a jeździć bez sensu nie miałam zamiaru. Całe szczęście, że M pracuje poza tym obszarem bez prądu. Wrócił jednak do domu, samochód podreperowany, na razie jeździ. Trzeba kupić jakieś części, nie było sensu żeby czekać. Dlatego M kupił mi lekarstwa dla młodego. Tak więc żyjemy sobie teraz jak w średniowieczu, bez prądu, tylko że realia są inne. W niektórych miejscowościach mają załączyć dzisiaj, w innych jutro, no ciekawe... :P Rzeczy z lodówki wkrótce same mi wyjdą. Są i plusy, masło wyciągnięte z zamrażarki od razu nadaje się do smarowania :P Kuchenkę mam na gaz, to jeszcze pół biedy, bo mogę gotować. DUżo gospodarstw ma tylko na prąd, są uziemieni, bo nawet wody do kąpania nie zagrzeją. Rzeczy w zmywarce leżą już od 2 dni, aż boję się otwierać :O Wieczór mieliśmy rodzinny, bo co było robić. Zwykle każdy siedzi przy swoim komputerze. Woda w basenie też w końcu nam zakwitnie, bo potrzebny prąd. Codziennie trzeba ją filtrować przez kilka godzin. W ogóle w okolicy zrobiło się ciekawie, wszyscy mają bramy pootwierane na oścież cały dzień, bo piloty też nie chcą działać. Szarotko- słyszałam, że u nas truskawek już nie ma :( W ogródku skończyły mi się dawno. Idka- wieczór spędziłam i z M i z młodymi :) To było nawet fajne :) Marzenko- a nie lepiej sobie odpocząć na urlopie? :D Podaję moje dziwne śniadanka: I: jajecznica z pomidorem i szczypiorkiem, kromka chleba zwykłego, II: kromka zwykłego chleba z almette chrzanowe i szczypiorkiem III: jogurt, otręby pszenne, żurawina, słonecznik, siemię lniane. Jednym słowem, zbieranina różnych resztek, które znalazłam ;) Dzisiaj rano jadąc do pracy, porobiłam foty niektórych miejsc. Jak będzie prąd to zamieszczę, bo tu nie mam jak ;)
  24. Nutti LC

    Odchudzające się inaczej, kolejne starcie :)

    Kruszyna- to sobie doczytasz w domu, ciesz się że masz prąd! :D
  25. Nutti LC

    Odchudzające się inaczej, kolejne starcie :)

    Kruszyna- ha ha ha weź Ty się połóż Kruszynko, odpocznij :D Chodzi o miejsce na stronie. Oszczędzam i dlatego dopisuję przez edycję dalszy ciąg, żeby za dużo wpisów nie robić, jeden po drugim ;) Prądu dalej u nas nie ma :( Co ja będę robić w domu?
×