Nutti LC

Teraz opiszę moje śniadania: I: razowiec, polędwica, pomidor II: wasa, twarożek, sok pomidorowy, III: wasa z serkiem nat., pomidor. Na obiad chyba to samo co wczoraj tzn. cukinia, kuskus, pomidor itd.

Marzenko- w sumie cholesterole mamy bardzo zbliżone ;) Cukier miałam za niski przez całe życie a teraz od kilku lat taki wysoki- nie wiem czemu? Co to za komisję masz? Mam nadzieję, że nie w ZUS-ie :D Bo ty przecież nasza sportsmenka jesteś, nie tobie myśleć o rencie ;) Lekarka zawsze mi mówiła, że trójglicerydy mam piękne. To już nie wiem, jak zbyt piękne to znaczy że jestem chora psychicznie? :D Masz rację, muszę zwrócić uwagę na indeksy IG ;) OB wysokie- obawiam się, że nie jestem wyleczona do końca po tych ostatnich moich chorobach, na dodatek wyniki moczu są złe. Zobaczę, co mi lekarka powie.

Marzenko- zanim zdążyłam cosik napisać to widzę już 5 metrów postów :D Już czytam! ;)

Moje młode pojechały dzisiaj na wycieczkę, każdy na inną. Jeden w góry, drugi do muzeów. Ja mam dzisiaj po południu wizytę u tej mojej alergolog. Aga- tu jest fajny artykuł o kaszce kus kus: http://zdrowe-zywienie.wieszjak.polki.pl/produkty/323243,Dlaczego-warto-jesc-kuskus.html Osobiscie nie przepadam, ale już rozumiem dlaczego pani dietetyk docenia ten produkt ;)

Szarotko- mam nadzieję, że krzywa wyjdzie dobrze. Chociaż sama nie wiem z czego ten cukier taki wysoki :O

Hejka :) Marzenko- po co wstajesz w środku nocy? Bo to chyba pobudka jeszcze nie była? Ja wczoraj odpadłam, zresztą nic dziwnego, zaliczyłam pogrzeb i koncert a pomiędzy tym zakupy i wcześniej badania ;) Dobrze, że lało, bo przynajmniej nie przyszło mi na myśl, żeby jeszcze podziałać w ogrodzie. Przyszły wczoraj zamówione przeze mnie trawy: czerwona, niebieska i czarna ;) Mam już żółtą i złotą ;) Teraz te nowe muszę posadzić ;)

Idka- coś pokręciłaś, chyba nie w tygodniu ale dziennie ;) Poza tym nie jedna lampka tylko 2 albo 3 ;)

No właśnie, ja też liczyłam, że Marzenka jeszcze się pokaże ;) Zołza- ja też myślę tak jak Szarotka napisała ;) Szarotko- sprawdziłam poprzednie wyniki badań z 2012 i 2013 roku. Cukier był na poziomie 108 i 103. Cholesterol był dużo wyższy.

Zołza- wierzę ci, że pyszny ;) Kiedy następna okazja? ;) Idka - to prawda, umiem świętować, też się czasami rozpieszczam :) Winko było dobre ;)

Ida- restauracje chyba bardzo cię lubią ;) Lekarka mi powiedziała, że jak cukier wyjdzie wysoki to muszę zrobić krzywą cukrową. Pójdę do niej w najbliższy wtorek, bo w piątek będzie wynik tsh. Cholesterol mi spadł po przejściu na dietę z niskimi tłuszczami. Cukier poszedł w górę. Jak świętujecie Dz. Matki? Ja wróciłam z koncertu, teraz idę na winko do mamy ;)

Marzenko- przede wszystkim OB mam 22.Cukier 104, cholesterole: całkowity: 179, HDL: 57 i LDL: 112, trójglicerydy: 50. Potem wszystkie te testy co są w % mam złe. Poza tym morfologia OK. Mogłabym skoczyć do lekarki z tymi wynikami, ale brakuje mi jeszcze tsh.

Marzenko- ja dostałam laurkę od jednego, całusa od drugiego, kasy mi nie dawają, na szczęście :D

Zołza- obejrzałam fotki- pięknie wyglądałaś ;) :) :) Na dodatek elegancka fryzura cię odmładza o dobre 15 lat, jeżeli to TEN fryzjer, to naprawdę wart jest każdych pieniędzy ;) Młode też super wyglądały, fajną masz rodzinkę :)

Ja też nie wiem o co chodzi z tymi paskami :P Po drodze odebrałam wyniki badań i mam wszystko oprócz tsh. Marzenko- może jakieś konsultacje? ;) Zołza- ostatnio przeszłaś na dietę Idy, chyba ;) :D Za to Idka porzuciła swoją dietę na rzecz zdrowego żywienia, no ale ktoś musi kontynuować :D ;)

Szarotko- fajnie by było, gdybyście przyjechali :) Lubię tamte tereny ;)

Hallo :) To ja też się melduję na I zmianie ;) Mam jeszcze trochę czasu, bo śniadania nie mogę teraz jeść, więc popiszę ;) Szarotko- kajaki jak najbardziej, co do wędki to bym się bała, że mogłaby się urwać pod moim ciężarem :D :P Też mamy takie lampki, zawsze je zabieramy ze sobą ;) Marzenko- gratuluję spadku ;) Znaczy trop jest dobry: 2 kotlety itd. :D ;) Idka- oni mnie wspierają a z kolei ja dbam, żeby się zdrowo odżywiali ;) W każdym razie wszystko co słodkie szybko znika :P

Idka- jaśniej proszę :D ;) Co do koktajlu - byłam bez szans, za duża konkurencja ;) :D Zołza- czekam na foty ;)

Idka- a jak tobie dzisiaj poszło?

Można powiedzieć, że dzień zaliczony ;) Kolacji wprawdzie nie jadłam, ale robiłam młodym koktajl owocowy i trochę dziabnęłam. Wrzuciłam tym razem świeże morele i banany.

Szarotko - wysłałam ;) Masz na myśli to pole namiotowe pod Sokolicą? :D Albo to całkiem dzikie pod Żabim Koniem, gdzie nie ma nawet stołówki ;) Grzańce bardzo lubię, częściej piję w zimie, ale co zrobić jak wiosna jet tylko w kalendarzu ;)

Jestem już :) Marzenko- tak, jedziemy jutro na ten koncert, bo to w innym mieście ;) Najpierw pogrzeb, potem koncert a jeszcze wcześniej idę na te badania. Daleko masz do mamy, do teściowej w sumie też. Moja mieszka 30 km od nas a jak jedziemy to przeważnie na 2 dni z noclegiem, bo tak daleko przecież :D ;) Idka- ja nawet zielone obieram, ale tylko od połowy ;) Zaraz ci wyślę tą drugą fotę, to moja ulubiona ;) Z tej samej wycieczki, tylko rower trochę gorzej widać ;)

Marzenko- jak dla mnie to 3 albo 4 tyg. :P W każdym razie ja bym na pewno foty robiła, bo przecież ktoś musi ;) A propos- zdjęcie rowerka na mailu masz ;)

Marzenko- ja miałam na myśli nasz własny obóz, po co płacić nie wiadomo ile, jak samemu mozna coś zorganizować ;) Zimno, niestety, góra 13st. w dzień :O Ćwiczę, ćwiczę, na razie te same ćwiczenia, tylko zwiększyłam ilość powtórzeń ;)

Marzenko- a mnie się wyjazd marzy, bo pogoda nie za bardzo a stęskniłam się już bardzo za przyrodą, rowerkiem ... i wyciskiem :P

Marzenko- wszystko przed tobą ;) Może nawet będzie więcej chętnych ;) Tylko młode trzeba by było gdzieś wysłać ;)