Nutti LC

Marzenko- skrzypovitę też kupiłam ;) I do tego witaminę d3.

Idka- nie zdążyłam przed wyjściem przeczytać tego co napisałaś. Nie zapytałam o te ćwiczenia, ale za to zapytam tej alergolog, ona jest bardziej w temacie ;)

gościu- żebyś teraz pomógł chociaż przepchać...

gościu- lekarka mi powiedziała co innego, że płatne jest. W poniedziałek będę już zdrowa, w każdym razie mam taką nadzieję ;)

Kruszyna- jestem już ;) Dostałam zastrzyk, bo mam zapalenie krtani i nie mogę mówić :P I jeszcze jakieś leki. Przy okazji wyciągnęłam skierowania na badania ;)

Szarotko- zmieniasz się z M za kierownicą? ;) Marzenko- dostałam wszystko to samo co ty, z tym że powiedziała mi, że tsh jest płatne, ale w drodze wyjątku ;) Umówiłam się z nią, że badania zrobię w pon. po weekendzie i przyjdę do niej z wynikami we wtorek po pracy ;) Ostatnio cukier miałam za wysoki, jak znowu będzie 102 to dostanę jeszcze krzywą do zrobienia.

Najpierw muszę coś zjeść a potem tabletki, śniadanie spóźnione o ponad 2 godz !

Jestem już z powrotem, trochę luda było ;) Dostałam zastrzyk w dupsko i trochę mi już popuszcza ;) DOstałam też leki jakieś, pytała czy chcę antybiotyk, ale nie chciałam :)

Marzenko- o właśnie, na tarczycę ;) Dzięki :) Za jednym kłuciem będzie ;) Ja wrócę z powrotem, bo czuję się dobrze ;) Tylko te ćwiczenia wczorajsze pokazały coś innego :O Ale to na pewno szybko mi przejdzie :)

Za chwilę zwalniam się do lekarza. Infekcja się rozprzestrzenia a przede mną tyle wolnego, nie mogę czekać dłużej. Dzisiaj mówię tylko szeptem :P Korzystając z tej wizyty u rodzinnej, chciałam od razu wyciągnąć skierowania na badania. Marzenko- tu pytanie do ciebie, jakie miałaś dokładnie te badania. WIem, że morfologia, cukier, cholesterol i USG jamy brzusznej. Co jeszcze? Żebym o czymś nie zapomniała, wiesz jak to jest ;)

Idka- co racja to racja - winko na pewno pomoże ;) Wysmarowałam się już bursztynówką ;) Zołza- zobaczy się jutro ;) Szarotko- mogłaś zamówić budzenie u Marzenki, bo ja ci raczej nie pomogę o tej porze :P

Szarotko- fajnie się masz :) Ale ci zazdroszczę ;)

Zołza- chyba tak, ale pewnie oskrzela są zajęte.

A jak do jutra nie odzyskam głosu to chyba będę musiała iść po zastrzyk, już parę razy tak miałam :O

O, jesteście! Zołza- w sam raz masz tych kalorii, ani za dużo ani za mało ;) Na razie siedzę przy kompie. Chciałam ładnie zakończyć dzień ćwiczeniami i okazało się, że nie mogę ćwiczyć !!!! Może zacznę od tego, że od wczoraj mam jakąś infekcję krtani, zdarza mi się dość często a teraz mam alergię, więc normalne, że się to przypętało. Dzisiaj już nie mogłam mówić normalnie, tylko szeptem. Kaszel też mam przez okrągły rok, więc nie robi na mnie wrażenia, tyle że teraz płuca mnie bolą. A jak zaczęłam ćwiczyć, to najpierw jednego ćwiczenia nie mogłam skończyć, bo mnie zaczęło boleć w mostku, potem drugiego tak samo, przy trzecim już miałam jakieś hercklekoty :P i zrezygnowałam. Jestem zła, bo widzę, że nie jest dobrze z moim zdrowiem i z rowerków będą nici, nawet gdyby pogoda była :(

Marzenko- gratki, pięknie się trzymasz i jeszcze bieganie zaliczyłaś ;)

Nie ma tu nikogo? A ja jestem zła, wściekła i muszę się z dala trzymać od pokus.. :O

Idka- skąd ten pomysł, że się narzucasz? Pięknych zdjęć nigdy nie jest za dużo ;) Ślij, a nie czekaj na swoją kolejkę ;) Miałam zamiar wysłać wam jakieś foty z tej ostatniej wycieczki, i co? Jestem na raptem dwóch, w tym na jednej tyłem a na drugiej zasłaniają mnie młode :P Nie mam szczęścia :D

Kruszyna- jadę, jak coś to na SMS ;)

Marzenko- no, to chociaż trochę gimnastyki miałaś przy okazji! :D :P

Aga- ja juz odpisałam i spadam do domku ;)

Kruszyna- jadę po pracy do Decathlonu. Oglądnąć Ci coś? ;)

Kruszyna- nastaw się na późny wieczór albo nawet noc, ona tak lubi ;) Liczyć nie umie, więc może być jutro :P :D

Marzenko- kiedy ty to wszystko wciągnęłaś? :D :P Teraz musisz być grzeczna, bo Idka cię pilnuje ;) Ajenki dzisiaj nie było? Pewnie internet znowu nawala :O

Szarotko- wiem, ty byłaś bardzo zdyscyplinowana podczas diety i nadal jesteś, chociaż robisz stabilizację ;) Dzięki, dla mnie to i tak zbyt wolno idzie :P Aga- co ty nawywijałaś, dziewczyno, że aż się boisz pokazać nam? Idka- ja za to kupiłam czarne ;) Też jestem zadowolona, bo czarny wyszczupla ;)