Nutti LC

Szarotko- czyli prędkość 8,91 km/h to bardzo dobry wynik ;) Marzenko- waga mówisz, a co dzisiaj mamy za dzień? :P Na rękę nie widziałam etui na smartfona, na klucze też mam takie ;) Biegacze mają takie paski, muszę się lepiej przyjrzeć ;) Idka- czym ty jeszcze nas zaskoczysz? :D ;) Nie chciałaś nigdy wrócić do tego?

Kruszyna- no właśnie, nawet nie wiem od czego zacząć :P Muszę jechać z Batmanikiem na zajęcia, potem na zakupy, potem na przegląd autka ;) W planach mam jeszcze fryzjera, ale to już nie dzisiaj :P Ogródek też musi poczekać :)

Kruszyna- straszna ta chmura! Może jednak nie dojdzie do mnie. Mam dzisiaj wielkie plany na popołudnie, deszcz mi nie pasuje :P

Kruszyna- pewnie ta burza dzisiaj do nas przyjdzie ;) Nie ma sprawy, przyślij ;) Ptaki to się potrafią cieszyć, no nie? ;) :D

Kruszaku- myślisz, że już przygotowuje się do roli teściowej? :D :P W sumie to ja mam blisko, nawet po drodze z pracy mogę wpaść, jakby co ;) Jeżeli u Ciebie tej bluzki nie będzie, daj znać ;) A byłaś wczoraj sprawdzić?

Jaka u was jest pogoda? U mnie na razie bardzo ciepło i słonecznie, ale podobno ma się to zepsuć :P

Hejka :) Kruszyna- wstawaj, musimy to uczcić! Robię kawę ;) Kto jeszcze chce to chodźcie szybko ;)

Hallo :) Basiu- jak pięknie sobie poradziłaś ;) Marzenko - w końcu się wyspałaś :D Liczyłaś kalorie, ile wczoraj miałaś? ;) Szarotko- bardzo dobry pomysł, żeby najpierw sprawdzić ;) My zawsze celujemy w ciemno, dlatego za każdym razem mamy jakieś przygody ;) :P Ja też chciałabym, żeby ten długi weekend można było spędzić na wyjeździe, ale prognozy są jakie są i raczej nie zaryzykujemy :) Idka- chyba każdy sport ma jakieś skutki uboczne, ale przecież gdyby kózka nie skakała toby smutne życie miała ;) Chyba żadna z nas dobrowolnie nie zrezygnuje ze swojej pasji ;) Ale zmuszać się nie ma co, mnie nikt nie namówiłby do szermierki albo boksu ;)

Kruszyna jest trzecie jajko !!!!! :D

Emi- a jeśli to naprawdę "to" to są różne leki ziołowe. Czytałam, że objawy mogą trwać kilka lat, nawet bardzo długo. Wszystkie nas to czeka :O Batmanik też dostał skierowanie na tą scyntygrafię nerek. Ale nie zgodziłam się i na razie cisza.

Emi- jak już raz rzuciłaś, to już to zostaw ;) :D Po co drugi raz rzucać? ;) Ty sobie to wzięłaś kompleksowo i to i słodycze, ale dasz radę ;) Może to nie meno tylko co inszego? ;) U nas urodziła teraz babka 46 lat a dwoje ma już dorosłych dzieci... Gdzie Ty masz tam Decathlon?

Marzenko- liczą się, liczą ;) :D O, jak się cieszę! :D

Kruszyna- a masz tam jakąś kawę? Bo ja w poniedziałek po robocie zawsze wykończona jestem :P Już nic dzisiaj nie zrobię :P Misia- to dobrze, że idziesz z nim ;)

Misia - on już nie bierze antybiotyku? Bo może niedoleczony był.

Idka - szkoda hamulców, lepiej wrzucić na luz ;) My z M ze względu na młode jeździmy jedno z przodu drugie z tyłu. Ostatnio ja robię tyły i mam problem właśnie z hamowaniem :P No to wzięłam się na sposób i chwilę czekam aż bardzo się oddalą i potem robię zjazd ;) Coś pięknego :)

Kruszyna- dobry pomysł zapodałaś, następnym razem będziemy bardziej dbać o siebie a mniej o tego grilla ;) :D Może nawet nie będziemy czekać aż się coś upiecze, tylko będziemy się posilać czekoladą ;) :D

To ja mam srebro ;) :D

Szarotko- może nam się uda zgrać kiedyś w jakimś fajnym miejscu ;)

Marzenko- spryciaro, szybko chciałaś tą stronkę załatwić :D :P Na rowerze nie ma takich możliwości, zeby w krzaki biegać, to fakt ;) Ale czy to na pewno do szczęscia potrzebne? :D

Zołza- nie zapomnij o odjazdowym butach, najlepiej z dużym kwiatkiem i będzie git :D

Marzenko- z obciążeniem nie jest fajnie, spróbuj bez ;)

Zołza- no właśnie a przecież dziecko jest najważniejsze w tym dniu!

Marzenko- ja też lubię tuniki i mam spory zapas ;)

No to Marzenka teraz nie odpuści haha :D Od kompa nie odejdzie aż 100 strony nie zobaczy :D :P

Marzenko- w sobotę miałam grilla, jak pisałam wcześniej. Zjadłam standardowo jedną malutka kiełbaskę i do tego kromeczkę chleba. To co jadłam nie było aż tak ważne jak to co piłam :P :D Było to piwo ciemne karmelowe rodem z Biedry ;) Miało być jedno na 2 osoby, ale młody się podłączył, bo to bezalkoholowe i musiałam drugie otworzyć :P