Nutti LC

A teraz przyleciał Pietrek i zastąpił swoją panią na jajach ;) :D Najpierw jaja policzył dokładnie a potem usiadł. Pani pewnie poleci na obiad ;)

Kruszaku- proszę ;) Znowu wstała ale tylko nogi rozprostować ;)

Kruszyna- teraz pięknisia R. przewracała wszystkie 4 jajka, normalnie hardcore! :D Łapkami i dziobkiem równocześnie, sprawnie jej to szło :)

Kruszyna- a tam czepiasz się :P :D Może pytania były tendencyjne? :D :P :P :P

Kruszyna- jak to nie pisze, co nie pisze? A matka króla to niby kto? :P

Marzenko- ja też mam jeszcze twarożek, bez rzodkiewek za to z papryką ;) No, na imprezach to tak właśnie wygląda, muszę się hamować :P ;) Oczami to ja bym sobie nie pojadła ha ha

Marzenko- widziałam, że pomogłaś i Basia też. Nawet pomarańcza się do czegoś przydała :P :D Masz następny posiłek o 12.30? To już za chwilę, co to będzie?

Kruszaku- a co to za stwór? :D Wyślij ;)

W domu sobie obejrzę ;)

Ha ha ha Kruszaku- pszczoła! Oczywiście Królowa! :P A co Tobie wyszło?

Ajenko- korzystaj, póki możesz ;) W najnowszych prognozach do niedzieli ma być ładnie a od pon. deszcz.

Szarotko- tak przypuszczałam, że dla ciebie najlżejsze ciężarki to te co u mnie najcięższe :D W podnoszeniu ciężarów słaba jestem :P Na serio wolę lekką atletykę ;)

A jak to sprawdzić?

ZOłza- chodź do nas, na pewno przestanie cię głowa boleć ;)

Idka- ja mam nieprawidłowo osadzone rzepki, podobno od urodzenia. Ortopeda boi się, że z czasem się wyrobiły przez to i chce je przesunąć na właściwe miejsce. Ja dlatego nie mogę robić przysiadów, bo jeszcze bardziej się wtedy uszkadzają.

Marzenko- szczerze? Jak mam @ to nie zawsze sobie radzę :( Mam obawy, że po tych cukierkach i lodach, nie dasz rady wyrobić się w 1500 kcal. Ja bym nie dała rady na pewno, bo jak już sobie płynę od rana, to po południu nie ma sensu odmawiać sobie, jak jeszcze lepiej smakuje :P

Oj, Marzenko, chyba nie tędy droga...

Solenizantka nam zniknęła. Ciekawe, czy wieczorkiem cosik nam poleje? :p ;) Może wtedy Mrówcia się znajdzie ;) :D Kruszaku- zjadłam już swoje przepyszne śniadanko: jogurt z płatkami, śliwkami suszonymi i jabłkiem ;)

Beskidek przyleciał, może będzie zmiana warty? ;) :D

Dowiedziałam się, że starszy jest gwiazdą w szkole :P Tylko jak z tym walczyć? :P :O

Kruszyna- żebyś wiedziała, właśnie wczoraj na wywiadówce byłam, w szkole niezłe jazdy mają! :P

Idka- na początku te bóle są normalne. Ja też tak mam co roku jak zaczynam sezon rolkowy ;) Po kilku dniach samo mija ;) Moje kolanka, jakie by nie były, muszę o nie dbać ;) U ortopedy byłam w zeszlym roku to chciał operować :O

Czantorka wietrzy jajo! :D

Marzenko- ja też mam ręce bardzo słabe. Po tym, co Aga napisała, ćwiczyłam wczoraj z 2 ciężarkami w jednej rece czyli 2kg :D Truskawek też nie wolno? przecież one takie nieszkodliwe. Ja robię dzieciom koktajle owocowe, to jedyny sposób żeby ten mlodszy wchłonął jakiekolwiek owoce.

Marzenko- mały je ma dobre na siebie? Też byłam wczoraj w Biedrze. Są u was jeszcze truskawki mrożone?, bo u nas już nie ma :( Szkoda, bo były po 4,5 a w innych sklepach przeszło 7zł.