Nutti LC

Policzyłam już, że maly Beskidek będzie 25 maja :D I może potem następne będą ;)

Kruszyna- ten gość to Ty? ;)

Marzenko - oho, Idka pewnie ci nie zaliczy tego dnia :P Ja mam też twaróg, ale z papryką i wasą, Mam też jogurt z płatkami, sliwkami suszonymi i jabłkiem. Rano jadłam razowiec z polędwicą z indyka. Na obiad zrobię gulasz drobiowy z pieczarkami ;)

AJenko- dlaczego nie będzie można? Wiatru chyba też dzisiaj nie ma ;) Piękny dzień :)

Emi- widziałaś, że zniknął ten wpis co pisałaś program! Zdążyłam go przeczytać a teraz go nie ma :( Bocianki z Ustronia: www.bociany.edu.pl Bocianki z Raciborza: www.raciborz24 i wchodzisz na kamerę z gniazdem ;)

Marzenko- remont to za duże słowo, tylko malowanie jednego pokoju ;) M już 3 dzień smaruje czymś ściany, ale ciągle nie jest to farba ;) Może dzisiaj? Zobaczymy ;)

Idka- fotki nóg??? Czy sukienek??? One są przed kolano, no nie ma opcji, że będę je nosić bez niczego :P

Marzenko- no to gratki ;) Idka- o jakiej deklaracji pisałaś?

Hejka :) Kruszyna- wstawaj szybko!!!! Mamy jajko !!!! :D :D :D Ale się wzruszyłam :P

Hallo :) Basiu Marzenko Zaraz wracam ;)

Szarotko- jak ciebie nie będzie to nie wiem, kto będzie zamykał ;)

Szarotko- opon nie udało się jednak załatwić? Mnie też. M miał jechać wymienić, ale się rozmyślił i wziął się za malowanie pokoju młodego :P W każdym razie w bagażniku już są ;)

Dzisiaj ćwiczyłam na piłce z ciężarkami, spodobało mi się ;) Idka- z ciebie chyba też jest niezły materiał na biegaczkę ;) Naprawdę nigdy wcześniej nie biegałaś?

A ja piszę i piszę i nic nie widać ! Od EMi wpis też zniknął!

Kruszku- zauważyłaś cuś???? :D A flaszki to ja żadnej nie widzę :P

Batmanik się wgryzł, muszę przepędzić!!!! :P

Kruszyna- a ten sen był proroczy, zaglądam do portfela a tam pusto :P :D :D :D

Kruszyna- a może lepiej coś na rozgrzewkę? ;) :P

Ha ha ha rowerami :D Kruszyna- omal się nie udusiłam :P :D No co Ty, kasa będzie (od złodziei) to nas stać przecież na autobus ;) :D

Kruszyna- bo to jest kochanka, żona jeszcze nie doleciała ;) :D :P

Mrówcię w piątek obudzimy, na razie i tak nie możemy tknąć jej zapasów ;)

Kruszyna- spoko, jak dostanę tyle co mi ukradli to lecimy do Paryża ;) Zamki nad Loarą, pamiętasz ? ;)

Kruszaku- widziałaś Beskidka? Teraz się całowały, jakie słodziaki ;) :D

Marzenko- zjadłaś już wszystko?

Kruszyna- na sobie podpaliła? :O :P