Nutti LC

Aha, kolacji dzisiaj nie jadłam.

No tak, nie ma to jak blokada... :P

Marzenko- co ja tu czytam... ciasto dzisiaj wsunęłaś? :P Miało być chyba 7 dni bez grzeszków? Ale przecież w adwencie i poście dałaś radę ;) Kiedy masz te imieniny w końcu, bo nie znalazłam?

Idka- ćwiczenia zaliczone, mozesz odnotować, jakby co ;) Nie pomyślałam o cięższych ciężarkach do przysiadów, przyjdzie na nie czas ;)

Idka- miałaś rację, w poniedziałki jestem zapracowana a dzisiaj to już w ogóle. W domu jakoś roboty przybyło, jutro wywiadówka i znowu mnie nie będzie, jak tu żyć?

Hallo :) Przywlokłam się wreszcie, bo pomyślicie jeszcze, że popłynęłam i boję się pokazać ;) :D Marzenko- czemu ja nie mam szczęścia do ciebie, już poszłaś spać? A tak w ogóle, to co tak mało napisane? :P

:D Znowu Mrówcia wykopała gdzieś pod łóżko :P :D

Kruszyna- najlepiej byłoby jakby pomalował i posprzątał po sobie :D :P A mnie dał św. spokój!

Kruszyna - wczoraj też mnie na spanie brało. Pewnie dlatego że zimno i człowiek w letarg zapada :P Gadzina wzięła się za malowanie pokoju Batmanika, na razie ściany zagruntował, dzisiaj będzie ciąg dalszy, będzie trzeba się wziąć za sprzątanie :O

Kruszyna- co chwilę przysypiam i nie potrafię się powstrzymać :P Może ta kawka mnie postawi na nogi, dzięki ;)

Kruszyna- tego jeszcze nie było! W Raciborzu obydwa razem leżą! :D

Misia- sukienka piękna i jak na dodatek dobrze leży to będziesz super laska ;)

Kruszyna- Ty to masz anielską cierpliwość ;) :D On chyba liczy na przedawnienie :P Teściowej jeszcze nie zamówiłam, bo wymiary nie pasują, ona chce większe ;) W domu to oblukam ;) Misia- ten mąż niefajnie postępuje, on to oczywiście ideał :P

Misia- musisz przyjąć do wiadomości, że rozm. S jest dla Ciebie w sam raz ;) Może kuzynkę namówisz na wspólną dietę i jakiś ruch?

Kruszyna- na grilla przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać :O :P Jedyna korzyść taka, że nie ma owadów ;) A reszta wszystko do de :P W Raciborzu nadal 4 jaja, widziałam ;) A Beskidek skubie swoją panią, żeby mu ustąpiła miejsca :D A ona ani myśli wstać :P

Misia- chcesz mieć rozmiar XS? ;)

Hejka :) Misia- czego chcieć więcej? ;) Cel już chyba osiągnęłaś ;) Kruszyna- widziałam, jak tylko obraz się pojawił ;) Żeby tylko nie było zakłóceń jak będzie klucie ;) Trzeba będzie urlop wziąć od 14 maja do 20 :P A potem znowu na Beskidka ;) A potem dopiero będzie czad... karmienie, nauka czystości, nauka latania... tyle emocji przed nami ! :D :P

Kruszyna- widziałaś przywitanie?

Zołza- dokończyć, chociaż taka dziewicza zawsze najlepsza jest ;) Idka- w ten weekend raczej grilla nie będzie :P

Marzenko- nie jadłam jeszcze- i chyba dobrze ;) :D Ja też nie lubię galaretek w czekoladzie.

oho, przepychanie!

Ha ha ha :D albo ten kufel był taki ciężki! :D :P :D To jest on! Beskidek, ona poleciala!

Marzenko- bezy są niedobre :P Snickers ten biało- brązowy, takie paski?

Mrówcia- niby weekend, ale co to za weekend... :O :P Nawet na rowerku nie będzie mozna pośmigać :P Ja też się zmęczyłam bardzo. Kruszaku- Beskidek znowu sam został? :D

Marzenko- ale ja mam @ i jestem ciężka jak słoń :O :P