Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Tukuś

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Tukuś

  1. juz sie coraz bardziej denerwuje, teraz kiedy powinnam miec sporo spokoju ja sie coraz gorzej wnerwiam i on sie dziwi ze w ciaze zajsc nie moge. A jeszcze ta jego rodzinka nawet telefonu nie potrafi odebrac ;/;/
  2. a o czym marzyłas angioletto??:) ehh ja nadal nie wiem gdzie jest mój. Dzwoniłąm do niego do domu ale ktos z rodzinki odebrał tylko telefon i nic nie mówił tylko jakies szmery były ehhh
  3. No rodzice rozpieszczaja dzieci , a potem nie wiedza co robic i szukaja pomocy
  4. Teraz nie ogladam super niani ale pare razy mi sie zdarzyło i powiem wam szczerze , że mnie sie wydaje , ze większośc dzieci jest rozpuszczona przez rodzicó i dlatego im na głowe wchodzi
  5. Kingusia dokłądnie bo jak raz ktos sobaczy ze mu sie daje wtracac to potem mysli , ze mu wszystko wolno. Ja nie jestem jakims tam samsonem bo naprawde lubie zycie rodzinne ale jak bede miałą dzidziusia to bede sia starałą polegac tylko na sobie i na narzyczonym
  6. szcześliwa ona jak mama zobaczy ze mieszkanie razem wychodzi wam na dobre to pewnie zmieni zdanie. No a mój ma naprawde bardzo miłą mame i sympatyczna ale troszke za bardzo chce wszystko wiedziec.Jeszcze z dobre pare lat temu na poczatku znajomosci moi pojechali gdzies na swieta tzn na od 26 grudnia do 30 i mój wtedy sypiał u mnie. I pare dni po tym powuiedział mi , ze jego mama sie pytałą czy sie zabezpieczamy ;/
  7. Ja wam powiem, że np ridzice mojego lubią miec wszystko pod kontrolą i dlatego trudno im było przyjac do wiadomosci , ze juz tak nie bedzie, bo swoja droga to było meczące jak ja przyszłąm w trampkach a ona mi sie spytała czemu nie nosze bucików na obcasie :(
  8. EMTI to bedziesz musiałą porozmawiac z mama , wiesz ja tam jestem zadowolona i strasznie na to czekałam , zeby on zrobił to mieszkanko i sie wprowadził a potem jakos ja dołaczyłam , bo nie lubiłam sie spotykac u niego ani u mnie. A teraz wiesz robimy na co mamy ochote tak jak ty mówisz nie ma zakazów ani nakazów. Nikt nie podsłuchuje , nikt sie nie wtraca.
  9. EMTI on już jakis czas mieszkał sam bo jest troszke starszy a ja się dołączyłam jakiś czas temu:)a rodzice może zadowoleni nie byli ale jakoś sie dostosowali po jakims czasie jak zobaczyli , ze jednak nam wychodzi :):) Sabaku ja też go staram sie jakoś usprawiedliwiac , ale może by przynajmniej telefon odbierał bo ja sie strasznie denderwuje w takich momentach, a jeszcze nadal mam brak okresu i jestem dodatkowo spieta
  10. mnie się bardziej podoba Michalina:) Tak właśnie tak nie marnowaliśmy czasu , że na koniec się pokuciliśmy i wyszedł z domu i nie wiem gdzie jest ;( Ale on mnie ostatnio denerwuje
  11. i naprawde ciesze sie , ze znalazłąm takiego kochanego faceta :):)
  12. hmm to byl raczek taki dodatke bo zareczylismy sie jakis czas przed swietami jak sie pokłucilismy ale wtedy klekna i zapytal dla załagodzenia stuacji a na swieta to tak oficjalnie:)
  13. Tosia ja też bym tak chciałą zrobic:):) Szczęsliwa ona ja tez nie wiem hehehe perfumy, swetr, rekawiczki, karnet do kina ....ja tez juz wszystkie pomysły swoje wykorzystałąm ;/;/
  14. Ja co roku sie pytam mojego co chce pod choinke i co roku odpowiada " Ciebie " hehe
  15. no angioletto a pare miesiecy zobaczysz szybko zleci :):)
  16. no ja to nigdy nie mam pomysłu na prezent:(chce mu dac na prezent dzidzie juz taka na 100 % jak sie teraz uda :) a swieta też uwielbiam :)
  17. Widze , ze masz też dużo argumentów przeciw , więc może jeszcze poczekajcie , ja nie mówie z rok ale jeszcze pare miesięcy. Skoro mówisz , że tam jest takie szybkie życie , a ciąże raczej powinna byc spokojna to zaczekac jeszcze nic nie zaszkodzi. A co na to Twój luby ?
  18. No głowa to pewnie od pogody boli:( Ja właśnie na obiadek nastawiłam , zaraz z pieskiem na spacerek wyskocze i chyba będe czekała na mojego w domku. A wy co robicie ?
  19. Hej dziewczynki :):) No to tak , widziałąm , że sie zastanawiacie co się ze mna dzieje. Przepraszam , że nie napisałąm ale wszystko się tak szybko działo, ze nawet czasu nie miałam. Wstałąm sobie w piątek rano i mój nagle do mnie mówi pakuj się nie wiedziałam o co chodzi ale wziełam kilka najpotrzebniejszych rzeczy i wsiadłam do auta. Dopiero wtedy mi powiedział, że zadzwonił do swojej cioci która mieszka w górach czy możemy przejechac na jedna no. Po godzinie byliśmy na miejscu.Bardzo miło spedziłam ten czas , w górach przy gorącej czekoladzie i przy kominku mój sioe bardzo postarał , zebyśmy ten czas spedzili miło i we dwoje. Dzkoda, że juz dzisiaj rano musielismy wracac ehh mój ma jakies spotkanie o 12 . Ale co jak co bardzo się postarał :) Kochany jest :):) A co tam laseczki u was ? :):) Pozdrawiam :)
  20. A EMTI szczerze mówiąc to tak sobie:( Od rana zabiegana jestem. Już o 6.00 byłam na nogach. Musiałam zaniesc pare rzeczy do pracy, potem szkoła, obiad i połowe dnia nitatki przepisywałam ehh Teraz tyle co sie zrelaksowałam bo mój kuchany mi goraca kompiel przygotował zrobił herbatki i mam chwilke żeby na kafeteri sobie posiedzc z wami :):) A @ nadal nie ma.... A co tam u Ciebie ?
  21. Hej:):) Co do objaw to każda kobieta ma inaczej z nimi. Ja wiem jako moja cicocia była w ciaży to czuła się super, jeszcze w 5 mieciącu mieszkanie tapetowała. natomiast moja koleżank mrzez mdłości to sie bałą z domu wychodzic, takze z tymi objawami i wczesniejszymi i tymi juz później każda kobieta ma inaacze:)
×