Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ewander

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ewander

  1. hej, hej, hej Ja tak na chwilke, podziekowac chcialam za fluidki - oczywiscie jak zwykle podzialaly, dzis bylam pierwszy dzien w szkole!!! Ciekawe jak to bedzie, czy dam rade? Mam nadzieje, ze dam. Na razie nie wyglada to tak zle, z angielskiego praca domowa, to m.in. pisanie bloga - codziennie 10 min - taki jakby pamietnik - niezle co? Ale oni tu straszny nacisk klada na pisanie, bo tak szczerze mowiac ten angielski \"spelling\", to do grobu moze czasami wpedzic:) No i oczywiscie klasy angielskiego - DWIE OBOWIAZKOWO - kazdy jeden student, cokolwiek by nie studiowal - musi wziac!!! Udalo mi sie ustawic tak grafik, zeby nie oddawac Juniorka do zadnego zlobka albo . Fajnie wlasnie, ze jest taka mozliwosc, strasznie elastyczne godziny sa i np. ja mam wt. i czw. 6:30 - 7:45 wyklad (rano!!!), oprocz tego soboty niedziele i popoludnia. Na razie tak postanowilismy, ze sie moze jakos przemeczymy ale od jesieni Juniorek pojdzie do przyszkolnego zlobka!!! A ja normalnie dziennie, bo kilka lat ciagnac takie zycie - to po zyciu:) To takie moje newsy:) Fluidki dla wszystkich chorych dzieciaczkow , niech juz ta zima mija i bedzie swiety spokoj:) Czytam Was na biezaco ale produkcja jest niesamowita i nie jestem w stanie odpowiedziec mam nadzieje, ze wybaczycie:) Aha i nowinka - Juniorek sie czolga - pelza!!!! Pelno Go w calym domu, nie wiem co robic, bo wszystkie kable musi ciagnac, lampki chce przewracac, nie wspomne juz o sprzecie tv i kwiatach. Powiedzialam mezowi, ze chyba klatke trzeba mu sprawic, bo ja nie ogarniam:))) a On nawet jeszcze nie raczkuje:) Zamontowalismy mu furtke - taka przy schodach - zeby nie spadl, no i furtka jest numero uno teraz. Siedzi przy niej i ciagnie za te szczeble, chyba nie rozwali? Pewna uwaga do Menku - chyba czas juz zakonczyc te noworoczne postanowienia? Przeciez to trwa juz caly miesiac!!! Chodzisz spac z kurami:) i do tego jeszcze cwiczysz? I do tego widac efekty? Nie za duzo to w tym nowym roku? Psy Helowe i Piraniowe suuuper!!! Wszystkie zdjecia ja widziala i podziwiala, cudne dzieciaczki - jakis \"gwiezdny rok\" chyba byl ten 2007, bo same Gwiazdy, zwlaszcza w okresie wiosennym:)) Dobra kochane, koncze i lece do garow, bo slysze jak mi sie talerze ze zlewu wysypuja:) Pozdrawiamy z Juniorkiem:)
  2. Presti - nie wiem, co napisac Dla Jagodki Dla Ciebie Mnostwo zdrowia dla Jagodzianki !!!!! STO LAT DLA PIERWSZEJ MARCOWECZKI!!!!!!!
  3. Munka, to jest tak: Wit. A Wit. D Wit. C i fluor - taka mieszanka. Daje 1.0 ml dziennie.
  4. Munka, ja podaje odkad Juniorek skonczyl 6 miesiecy, tutaj z witaminkami, przepisane przez lekarza na recepte Po ukonczeniu 6 mies. wszystkie dzieci dostaja.
  5. Koksa, u mnie w rodzinie ochroniarza jeszczce nie bylo:), ksiedza z reszta tyz nie;) Emdzi, to w Stanach piwka bys sie jeszczce nie napila (tutaj od 21:( ) benia, no niestety tak to juz jest, ze nie czesto mam czas wtedy, jak Wy piszecie ale z Menku ciagle mam szanse sie spotkac, tylko Ta sobie jakies postanowienia noworoczne wymyslila;) munka, maz ze snow:)), czesciej \"choroj\"
  6. Zapomnialabym, dziekuje wszystkim za fluidki, mam nadzieje ze i tym razem nie zawioda:)
  7. Jestem popoludniowo, Juniorek ma drzemke:) Mama, hej Emdzi, galaretka pycha, dzieki z samego rana sobie szklanke strzelilam, ta czerwona lepsza od tej zielonej zdecydowanie:) Copa, Koksa, Juniorek to chyba w sasiedniej wsi na bramce w dyskotece bedzie stal, bo bardzo opornie mu tez wszystko idzie:) Twoj Antek, to chociaz wysportowany, to sie nawet bardziej nadaje, a Junior to i do \"sportu\" nie bardzo, wiec chyba tylko bilety bedzie sprzedawal:) Sztefka, to Ci pogoda na wychodne dopisala, nie ma co:) W taki deszcz to tylko do baru;) ale tak od rana do nocy? Ragatka, Menku, tak jak piszesz - nie damy sie - nas dniowki i pomaranczowki tak szybko z rownowagi nie wyprowadza:), tasiemcoj ile wlezie, bo Twoje tasiemce sa najzdrowsze na swiecie;) Caroline, i tak jestes FaJnA, nawet 77 Marzka, Emdzi, Ty jestes pewna, ze masz tylko 18 (19) lat, bo czasami wydaje mi sie zachowujesz sie rozsadniej niz nie jedna TRZYDZIESTKA!!!!:) Moze sie urzedasom w metrykach pomylilo?;) Munka, Matyldzia sliczna, tylko na okladke tip, saly, my tez daleko z tylu, oj daleko:), kiedys nadrobimy KasiaHel, nie przynudzaj:) :) :) :) bos Ty nie od przynudzania. Ty z tych fajnych i wesolych babonow jest gienia, odsun core, siadaj i pisz Sikorka, jakby mnie nie bylo a Ty juz bys byla, to HEJ Do wszystkich, ktorych pominelam, Oloo, Stasiek bawi sie szmacianymi kreglami, podobaja mu sie, bo sie przyczailam na nie ale nie wiem czy warto? Juniorek spi od 19:00 do 7:00, ma kilka przerw \"na smoczka\" ale generalnie nie narzekamy, aby tak dalej:) A teraz wszystkim udanego weekendu zycze, papatki Co sie dzieje z Doti, mam nadzieje, ze z jej synkiem wszystko w porzadku? Acha, i jutro kupujemy nocnik i zaczynamy zabawe :) :) :) Teraz lece mezowi robic fasolke po bretonsku, bo sobie zazyczyl:) :)
  8. Juniorek w dalszym ciagu turla sie po calym mieszkaniu, raczkowanie - ble - po co? jak mozna sie przeturlac:) Jak pytam, gdzie tata, to patrzy sie na tate, gdzie mama, patrzy na mnie, gdzie swiatelko, patrzy sie w gore na swiatlo. A my mamy tyle radosci, jakby co najmniej szostke w totka trafil:) Co do diet i weiderow, to ja przez ostatni tydzien bylam na diecie kapuscianej. Istna katorga ale prztrwalam i czuje sie lzejsza o kilka kilo, choc nie wiem, czy wygladam?:) Maz nic nie mowi (swinia) ale ja i tak sie czuje duuuzo lepiej. Za cwiczenia jakos nie moge sie zabrac ale pewnie bedzie trza, bo wiosna za pasem i trzeba bedzie kurtke z sadla sciagnac:) Tak na marginesie, to u nas od kilku dni jest 15 stopni, wiec chyba wiosna nie za pasem, a przed pasem:) Nigdy nie prosilam ale smie sie odwazyc i prosic o troche fluidow dla mnie ( bo wiem, ze dzialaja cuda ), za tydzien rozpoczyna sie semestr a ja jeszcze w lesie. Tak to wszystko z tymi studiami idzie, jak krew z nosa. Najpierw tlumaczenie wszystkich papierow, pozniej szacowanie, teraz czekam na list ze szkoly, ile mam kredytow na amerykanski system. Niby juz jestem na koncu tego wszystkiego ale nie wiem, czy sie wyrobie, bo zawsze cos jest nie tak:( Zaczelam sprawe w pazdzierniku, a ciagle nie jest skonczona. Tak bardzo chcialabym zaczac te studia od tego semestru, wiec prosze o fluidy, zeby mi sie udalo!!!! Wszystko okaze sie w przyszlym tygodniu, trzymajcie kciuki!!! No, to byloby tyle co mialalm do napisania, nie liczac tego, ze nie odzywam sie do Emdzi, za to ze mi glalaretki nie zostawila nawet na lyzce, tylko wszystkie szklanki pomyla!!!:) Dajcie cos jutro normalnego do poczytania babony!!! I nie gniewajta sie juz!!! PA, pa, pa zza oceanu
  9. Aha, a te placuszki ( wlasciwie, te Juniorowe okruszki ) odsaczylam z tluszczu przez recznik papierowy, oczywiscie:)
  10. Byl poruszany temat mleka, kiedy zaczac? Dwa dni temu bylam na kontroli z Juniorkiem u lekarza ( tutaj obowiazkowe, co miesiac, tak samo jak wszystkie szczepionki ). Juniorek skonczyl 9 miesiecy, wiec pytam doktora, kiedy mleko, kiedy jedzenie zaczac "normalne" dawac. I moj lekarz, tak samo jak lekarz oloo powiedzial, zeby sprobowac dac juz jogurt ( taki dla dzieci - swiezy - nie w sloiczkach z zupa, czy deserkim) dwa razy w tygodniu na poczatek. Poza tym, zeby zaczac dawac mu jesc "normalne" jedzenie, po troszeczku, ze od 1,5 roku dziecko powinno juz jesc" normalnie", tak jak my. W 11 miesiacu zaczac mieszac mleko modyfikowane ze zwyklym, po troszeczku a od roku podawac juz normalne mleko z kartonu, jesli dziecku nic nie jest. Zapytalam, czy to mleko przegotowac, czy nie. Doktor usmiechnal sie i powiedzial, ze nie trzeba, bo to mleko pasteryzowane. Ale ja i tak chyba bede je gotowac na poczatku, bo przeciez zimnego z lodowy mu nie dam, a jak juz bede grzala, to zagotuje, a co?:) Juniorkowy lekarz, to taki amerykano - wloch. Tu urodzony ale cala rodzina we Wloszech, wiec i on tam dwa razy w roku jest z wizyta. Jego siostra ( w Italii:) ) tez jest pediatra, wiec on zna europejskie systemy i amerykanskie, z czego bardzo sie ciesze. Poza tym ma synka 2 miesiace starszego od Juniorka wiec ja mu naprawde ufam. Tak wiec, ja dzis zrobilam takie malutkie placuszki z jablkami, do obiadu i Juniorkowi kruszylam, nie wiecie nawet jak mu to smakowalo, ludzie zjadlby chyba z 10 ale ja ostroznie, tylko kilka takich okruszkow na pierwszy raz. Tylko ciekawe, kto to teraz wszystko zje, bo ja z mezem nie przepadamy:))
  11. Dziewczyny, no co Wy? Dajcie juz spokoj, przeciez tak byc nie moze. Codziennie rano wstaje, odpalam kompa i czytam, co u Was i u Waszych maluszkow - please - nie zabierajcie mi tego. Nie rozsypujcie sie... Szkoda by bylo. Ja za wiele sie nie udzielam, ale czytam Was caly czas - od dawna. Od jutra, prosze zapomniec, ze jakis problem byl tu obecny i piszcie prosze, tak jak dawniej:) Nie wracajmy juz do tego, kto, co, kiedy, jak, komu!!! Juz pozamiatane, pomaranczki powiedzialy, co chcialy, nie pierwszy raz z reszta i poszly. Nie podoba im sie, ze olooo ma dom w Konstancinie;), albo Caro salon - ok, wiemy, rozumiemy. Kiedys im sie nie podobalo, ze Sikorka za malo na jedzenie wydaje i ze Emdzi dziecku czekolade daje - i co? - I poszly... One przychodza, troche mieszaja i ida na inny topik, taka chyba ich robota - nie wiem. Ale szkoda, zeby topik sie przez kilka durnych osob rozwalil, co? Babony, dajcie Biednej Ewce z Hameryki troche poczytac o swoich dzieciatkach, chyba ze chcecie, zebym zamienila Was na Super Ekspres? Oloo, kto nam tu bedzie wyszukiwal te wszystkie cudo zabawki i foteliki. Kto bedzie dziewczynom sukienki z Gapa na aukcjach pokazywal? Kto bedzie mowil, jak pasztet dla smykow zrobic? Nie badz SAMOLUP:))!!! A na dobry , nowy poczatek, ja zaczynam:)
  12. O widzisz oloo, mialo byc Dyrektorowo [chyle nisko czola]. A swoja droga, jak na redaktorke (wielka), to taki blad zrobic? Pisze sie DEREKTOROWA:) papatki
  13. I jeszcze mialam zapytac. Czy moze ktoras z Was robiac dziecku obiadek miesza sloiczki? Np. mieso z jednego a jakies tam warzywko z drugiego? Bo ja niestety musze to robic ciagle, ze wzgledu na te marchewkowa alergie. Marchew jest w prawie kazdym daniu, a my musimy niestety ja omijac:( Chcialam zapytac, czy dajecie caly taki sloiczek miesa na jeden raz, czy np. pol i na drugi dzien pol? U mnie sloik miesa to 71g i nie wiem, czy to nie za duza na jeden raz, przyjmujac, ze daje wszystkiego razem ok. 170g zupki na raz? Ale namieszalam, mam nadzieje, ze te, ktore "miksuja" zrozumialy o co mi chodzi? Olooo, kiedys pisalas, ze jeden z posilkow, ktore dalesz Stasiowi, to owoce z sinlakiem (jesli sie nie myle). Ile tych owocow? Ja daje swojemu taki sloik 170g, tyle ze nie z sinlakiem a z owsianka. Nie zjada wszystkiego, czyli za duzo jak na raz? Oszalec mozna z tym "dzieciowym" jedzeniem, a nie za duzo? a nie za malo? Ja to malo na wadze wszystkiego nie waze, bo sie boje, zeby nie za duzo czegos tam dostal i problemow zeby nie bylo. Dzis dalam mu troche surowego pomidora, wcinal ja szalony:) Dobra, nie zanudzam, jeszcze raz pa
  14. Menku, ja Cie widze ale chyba juz za pozno!!!:) Dyrektorowa, Ty daj chlopu spokuj!!! Co robi - niech robi, bo kto na te saluny, baseny, kosmetyczki i inne fanaberie zarobi. Chyba nie Ty ze swojej nedznej redaktorskiej pensji?;) Emdzi, zostaw te zagrzybiala szklanke jeszcze do jutra, to i ja sie zalapie na cos dobrego:) Agaif, Gienia - Hienia, Sylwia, fajnie, ze Agatka polubila Twoja \"kuchnie\". Za 20 lat jak pojdzie na studia, to dopiero doceni \"domowe obiady\":) Presti, widze, ze samopoczucie lepsze, bardzo mnie to cieszy, bo uwielbiam Cie czytac:) Jestes osom Babon!! Nie mam czasu pisac, produkcja niesamowita, Junior coraz bardziej rozpieszczony, zwlaszcza po okresie swiatecznym, jak tatus byl w domu troche wiecej:) Poza tym , ciagle nie raczkuje:( turla sie po calym mieszkaniu, nie mozna Go z oka spuscic. Dalej mamy te alergie na marchew, w ogole to nie przechodzi:( I zawsze mysle sobie, ze jak juz usiade do pisania, to tyle rzeczy opisze, ze hoho a tu, jak co do czego przyjdzie, to pustki w glowie:) Co sie dzieje z Corula? Dawno jej tu nie bylo Pozdrufffki i buziaki dla wszystkich babonow, pa
  15. Z Nowym Rokiem - nowym krokiem!!! witam i przypominam, ze wlasnie jestesmy rok starsze i nasze dzieci tez:) Gienia, mnie to sie wydaje, ze ta trzy- dniowka to chyba wlasnie jest zarazliwa ( ale to tylko moje zdanie ), no bo skad to sie niby bierze? moj Junirek zalapal trzydniowke po wizycie u lekarza, mimo ze poczekalnia oddzielna dla chorych i zdrowych dzieci? Trzy dni po wizycie, jak Junior mial goraczke, poszlam znowu do lekarza, ktory stwierdzil, ze to wirus (wlasnie trzydniowka), pytam go, skad sie to moglo wziac, on na to ze moze w supermarkecie albo w centrum handlowym gdzies zlapal, ja na to, ze nigdzie z nim ostatnimi czasy nie bylam, tylko u doktora trzy dni temu, wiec on mi na to, ze raczej nie mozliwe, zeby u niego w gabinecie dziecko cos zlapalo:)) Oloo, zapoluje znowu - jeszcze bedzie moja:) Junior caly sylwestrowy dzien byl grzeczny jak aniolek, czy to znaczy, ze caly rok bedzie taki grzeczny? A poza tym, dzis konczymy 9 miesiecy!!! Ide rozpakowac prezent:)
  16. Dobrze, ze innych zyczen nie "wypowiedzialam" glosno:)
  17. Cos mi sie zyczenia noworoczne nie spelniaja, bo stronke sobie zazyczylam a tu nic:(
  18. Dobra ide sie szykowac na Sylwestra:))) Dwa razy obchodze, na polski czas i na amerykanski:)) Jednej polnocy juz doczekalam, ciekawe czy i drugiej doczekam;)
×