Witam serdecznie, chciałabym Was zapytać o radę...Od dłuższego czasu jestem niespokojna, czuję nieuzasadniony lęk, nie potrafię się skoncentrować, wszystko mnie przerasta. Nam kołatania serca i kłucia, pocę się bardzo i odczuwam suchość w ustach.Nie miałam żadnych ataków paniki. Robiłam szereg badań i wszystko jest w porządku.Ale samopoczucie przeszkadza mi bardzo w codzienny życiu:/ Tydzień temu zdecydowałam się na wizytę u psychologa i powiedział, ze wygląda mu to na nerwicę lękową. Zalecił mi psychoterapię grupową. Jeśli chodzi o psychiatrę to jest to moja decyzja, bo pani psycholog jest przeciwna farmakoterapii i stawia na psychoterapię. Uważacie, ze powinnam pójść do psychiatry?? Czytam Wasz topik już od jakiegoś czasu, ale dopiero teraz postanowiłam napisać...