zraniona duszyczka

tak naprawde to nie ma dobrej rady ,ile ludzi na swiecie tyle róznych zachowan,spytaj sama siebie ,spokojnie pomysl,poukładaj sobie czego oczekujesz i czego chcesz i wtedy podejmij decyzje co dalej

jesli masz u niego swoje rzeczy to on wie ze sie odezwiesz wczesniej czy pózniej logicznie myslac ,moze poczekaj jeszcze a pewnie najlepiej zebys spotkała go przypadkowo ....

ej a jak sie te fajne buzki i kwiatuszki robi??

ehhh ja nie jestem z wwy.a szkoda/.

ehhh wasi chc cos tam nasmaruja w tych esach ,,mój,,nic cisza i tak juz zostanie....pogoda piekna zrobie obiad wykapie sie i przejde sie na samotny spacer do parku....kto pozyczy psa?....

zegnam was na dzis

a moze gdzies podswiadomie my sami mamy problem ze soba i nasze zwiaski sa potwierdzeniem tej teori,kochac siebie to znaczy kochac innych ,akceptowac siebie to znaczy akceptowac innych ,probujemy ich uczyc zmieniac po co tak naprawde?jesli kochaja sami beda chcieli to zrobic dla nas dlatego bo nas kochaja jesli tak nie jest to moze to tylko nasze pragnienia wpajaja nam ze to ten jedyny i to ta miłosc ...

Ja bym chciała spotkania,wyprostowania spraw nie załatwionych,wyjasnic, nie po to zeby wracac ale zeby załatwic wszystko do konca i nie zostawiac nie- domówien a przez nastepne lata myslec a gdyby tak ...oczyscic wszystko i rostac sie dac mu wolnosc jesli nie był szczesliwy ,pozegnac sie,tak jak dorosły i odpowiedzialny człowiek zadnych gierek ,przeprosic jesli cos bolało i usłyszec to samo ...bez czekania grania w gierki damsko meskie tego chce

tak znam .....oj znam....ale patrze na to bardziej realnie i przerwy 2 .3 tyg nic nie zmienia na dobre ,bo zmieniam sie po takich przejsciach i cos trace z tego zwiazku ,zaufanie jest nieco inne i na pare spraw patrzy sie nieco inaczej ,brakuje mi tej cudnej swierzosci i tego co byłam w stanie mu dac bezwarunkowo teraz juz bym taka chyba nie była bo gdzies w srodku obawiałabym sie ze zrobi to kolejny raz jak pojawi sie problem i słowa ,,jestes cudowna ,,kiedys były takie cudne a na dzie dzisiejszy pomyslałabym ,,cudowna to jest woda z Llichenia ,,WSZYSTKO SIE ZMIENIŁO

ja chyba pomału sie zamrazam na nigo,jakos tak mniej emocji,bo skoro sie nie odzywa to pewnie nie chce i jest mu dobrze ,cieszko jest nadal ale nie czekam na walentynki to nic nie zmieni ,zyłam złudzeniami jak byłam z nim i chcialam stworzyc cos ,ale teraz mysle ze i tak by sie nie udało skoro on nie chciał rozmawiac nawet nie próbował jest takie powiedzenie ze jesli ktos bardzo pragnie to zrobi wszystko ,bo wszystko mozna naprawic w zwiazku ale jesli tego nie robi to tak naprawde nie chce i dawanie mu czasu niczego tu nie zmieni to tylko złudzenie któte chciałam zeby przymnie bylo bo ja kochałam go bardziej niz on mnie .

a myslicie ze osoby 40 letni inaczej rozwiazuja te same problemy??

a jeszcze fajniej jest dostac od kogos taka mała dedykacje .............karut...ty musisz wiedziec czy tego chcesz ,jesli facet pisze nie jestes mi obojetna to uwarzam ze to super znak spotkaj sie a sie przekonasz no moze nie odrazu ale cos napewno ci powie tak albo nie teraz on bedzie czekał az sie odezwiesz i ewentualnie zgodzisz na wyjscie z nim ale zanim to zrobisz zastanów sie czy jestes tego pewna i czy napewno tego własnie chcesz ?

dzieki serducho ..

fajna ...naprawde moze ktos mi ja kiedys zadedykuje ehhh

PEWNIE Z MOIM BYLO TAK SZMO NIESTETY ZYCIE TO NIE RANDKA PRZEZ 24 GOD NA DOBE SA DNI LEPSZE I GORSZE A MÓJ PRZY PIERWSZEJ OKAZII POD BYLE PRETEKSTEM ZE GO OKŁAMAŁAM SPAKOWAŁ SIE I NIE WYJASNIŁ NICZEGO NIC

tak to jest tez jakas alternarywa ,ale ja nigdy bym nie chciała byc plasterkiem dla kogos wiec nie powinno sie robic z kogos plasterka ....FACET POTRZEBNY OD ZARAZ !!!!!!!!!!!SZUKAM!!!!!!!!!

czekanie jest do bani ....a moze oni sie teraz dobrze bawia a my siedzimy i myslimy ...

ja rozumiem spotkanie przy piwie i w knajpce bo chodzi tez o to zeby w tym domu nie siedziec ale po co panne zaraz na chate ciagnac ,,ja tez chetnie sie spotkam al na piwku ,,albo na wóde a nie w chacie KRZYCHU ma racje całkowita popieram

wiec nie osyłaj bo nie masz do kad proste

wpadne potem ok

ja mowie zebys z nowego gg odesłała cos podobnego na to z którego to przyszło i bez podpisu nic a skad ty wiesz ze to on ???pewnie ze on !!!a le ty nie wiesz przeciesz bo niby skad he ale zanim cokolwiek postanowisz zastanów sie dobrze poczekaj

prestan tak pisac krzych bo ja wku...ysz nadgorliwosc jest gorsza od sabotazu albo zadzwon i pogadaj umów sie gdzies w knajpce albo zamilcz na jakis czas daj jej odpoczac bo tak nic nie wskórasz

ja mowie zebys z nowego gg odesłała cos podobnego na to z którego to przyszło i bez podpisu nic czeski film

skoro filmik nie był od niego to niczego mu nie pokazesz bo to nie on i tyle ...

to takie sprawdzanie gruntu ...czy ona on juz naprawde niechce?ogólnie rozumowanie jest takie wysle, napisze,itp cos nie zobowiazujacego takiego co ma znaczenie posrednie ,kazdy to zna pomyłkowy es niby do kol niby do kolez ze sie fajnie bawimy,albo ze jest nan smutno i czekamy na reakcje jesli on albo ona odpisze cokolwiek ...to juz nie jest tak zle wtedy mówimy ..ufff nie jest az tak zle..znowu troche pomilczymy czekajac co dalej ja tak mysle