Malwina21

A czy ciuszki z ciucholandu są gorsze niz te nowe z firmowego sklepu?? Ja też chodzę po ciucholandach i jak znajduje cos fajnego to kupuje. To prawie to samo co kupowanie uzywanych ubranek na allegro. I nie sadze, ze sa gorsze. Dziecku bedzie bez roznicy czy bedzie mialo nowe czy uzywane ubranka, wazne ze bedzie kochane przez swoich rodzicow!!! Skoro Karola odlozyla sobie pieniadze na fotelik i miala taki cel to super. Ja tez kupie nowy fotelik, jednak tanszy bo niestety niestac mnie na drozszy, a ubranka tez kupuje uzywane. Dzieci szybko wyrastaja z ubranek.

Hej Dzis wlasnie wrocilam do domu. Od 8kwietnia bylam w szpitalu. Bylam w czwartek na wizycie u ginki i podczas badania zaczelam krwawic. Ginka powiedziala, ze moze to byc od nadzerki, ktora mogla podraznic podczas pobierania cytologii ale wolala dmuchac na zimne i wyslala mnie na oddzial. Plamienie ustalo odrazu w czwartek a na wypisie mi napisali, ze mialam poronienie zagrazajace 20 tyg. Biore duphaston 2x1 i mam w domu polegiwac. Niewiem ile dzidzia ma cm i ile wazy bo nie porobili takich pomiarow :( ciesze sie, ze jednak jest wszystko ok :)

Hej Wchodze z rana na wątek i widze, ze tu jakies cuda sie dzieją. Szok. Watek zamierał a wraz odżył, bo sensacja stały sie foteliki samochodowe. Ja i Lonka wyraziłysmy tylko swoje zdanie na ten temat a tu sie rozspetała burza. Przykre. Naprawde. Wynika z tego, ze nie mozna by tu juz napisac co tak naprawde sie mysli i jakie ma sie zdanie na dany temat. A do tego chyba mial sluzyc ten wątek.

Moze ja dopiero początkująca jestem w tych tematach i nie za bardzo sie znam, ale moim zdaniem tańszy fotelik nie znaczy ze jest gorszy. Czesto w tych drozszych placi sie za firme a jakos fotelika jest taka sama jak ten co kosztuje kilka zloty mniej. Zgadzam się z Lonką, jak kogoś stać to niech kupuje :)

Wy bedziecie wyprawiac pierwsze urodzinki a ja bede na finiszu albo po porodzie :D

Ja jutro ide do ginki. Mnie boli lewa pachwina i czasami ciagnie,a jak jej dotkne to troche pobolewa. Mam nadzieje,ze to nic złego.

Hejka :) U mnie ok :) Samopoczucie też w porządku. Wizyte mam w czwartek za tydzień. W tym lub w nastepnym tygodniu bede musiec wybrać się na badanie krwi i moczu aby miec je zrobione na wizyte. Mam nadzieje, ze wyniki wyjda ok :) Przegladam aukcje :) dostałam pare ciuszków od koleżanki w kolorach biało niebieskich :) jak mój 70% chłopczyk okaże się dziewczynką, to będzie chodzić w niebieskim :D Wywnioskowałam, że lepiej jak dziewczynka bedzie chodzić w niebieskim niż chlopiec w różowym hehe. Kupiłam też pajacyka w kolorze kremowym :) Mój eMek na urodziny dał mi body z kangurkiem z Kubusia Puchatka i pajacyka z napisem I love Daddy :) ZACIĄŻONE nick..................tydzien....termin.........miejscow ośc..........wiek......płeć Malwina21........ 16..........23.08.2010....... Śląsk ........23.........?? URODZINKI Karola1988..............20.08.09......Gdańsk.... .............21.........dziewczynka Hania Mooncia.................26.09.09.......Gorzów Wlkp........21.......dziewczynka Martusia Asienka478..........16.10.2009........Koszalin.......... .....22.......chłopczyk Aleksander Loonka....10.11.2009......Kielce....20...chłopczyk Oliwierek Natulek....04.01.2010....Zgierz..........28........chło p czyk Mateuszek

Bo właśnie u nas przy Poradni (wyczytalam to przez przypadek bo chodze do tego budynku na badania tylko) pisze, że jeśli chce się mieć poród rodzinny to trzeba miec zaliczoną szkołę rodzenia. I podpisana ta informacja jest przez ordynatora szpitala. Znowu z drugiej str mój kuzyn i jego zona nie chodzili do szkoly rodzenia, a był przy porodzie. A to jeden i ten sam szpital. Chyba jaki ma humor ordynator to wpuszcza albo nie bez szkoly. Eh

Hej U mnie nawet ok. Od czasu do czasu lekko pobolewa mnie w pachwinach. Jak bylam na USG w tamtym tygodniu to pytałam ginki czy to normalne, to powiedziała, że ból w pachwinach w ciązy to normalny objaw. Więc jestem spokojniejsza. :) Czasami mam lekkie kłucia i teraz niewiem czy to efekt rozciagającej się macicy czy coś z pęcherzem. Tylko, że podczas sikania nic mnie nie boli. CHyba, że dzidzia uciska pęcherz i stąd takie odczucia. Ewentualnie mogą to też być jelita, troche męczą mnie wieczorami wzdęcia ;/ A wizyta u ginki 18 marca. Jak pojde to ją o tym poinformuje.

Karola wiem, że płeć nie ważna, byle by było zdrowe :) to jest dla nas najważniejsze. :) ale fajnie by było wiedzieć :) Tyle fajnych rzeczy w sklepach i potem trzeba by patrzec tylko na uniwersalne kolory, a tak bedzie mozna kupic cos fajnego i konkretnego pod płeć :)

Hej U mnie samopoczucie dobre. Mdlosci już jako tako nie mam :) W poniedziałek ide na USG i mam cicha nadzieje na poznanie płci :D Piszecie tak o wozkach i sobie je ogladam :) Mam obrane dwa modele. Poczatkowo myslalam nad takim http://allegro.pl/item927204703_kunert_polskie_wozki_na_paskach_fotelik_gratis.html ale jak zobaczylam ile on miejsca zajmuje w bagazniku i w domu to masakra (moja kuzynka ma prawie identyczny). Natomiast kolezanka polecila mi taki: http://allegro.pl/item923242177_tako_jumper_x_fotelik_parasolka_gratisy_0_zl.html Mówi, że fajny i super się prowadzi, tylko, że mój eMek nie jest przekonany do obrotowych kół ;/

Wysylam wiadomosci a są nie widoczne :(

Dawno nie zmieniałam :) ZACIĄŻONE nick..................tydzien....termin.........miejscow ośc..........wiek......płeć Malwina21........13..........23.08.2010.......Śląsk ........22.........?? URODZINKI Karola1988..............20.08.09......Gdańsk.... .............21.........dziewczynka Hania Mooncia.................26.09.09.......Gorzów Wlkp........21.......dziewczynka Martusia Asienka478..........16.10.2009........Koszalin.......... .....22.......chłopczyk Aleksander Loonka....10.11.2009......Kielce....20...chłopczyk Oliwierek Natulek....04.01.2010....Zgierz..........28........chłop czyk Mateuszek

Samopoczucie nawet dobre, napewno lepsze niż na początku. Wymiotow jak narazie juz nie ma, ale mecza mnie w ciagu dnia odruchy wymiotne ;/ Wczoraj mieliśmy dzień z przygodami. Pojechalismy po teściow aby ich zabrać na roczek, okazuje się ze tescia nie ma w domu ale już jechał na rowerze w jego kierunku. We mnie się juz zaczelo gotować, bo jak ugadują się na dana godzine to niech tak bedzie a nie ze potem trzeba czekać. Ok już się zbieramy do auta. Zauważyłam, że na siedzeniu mój M ma jakieś okruchy, wiec mu o tym mówie. Wiec on malo myślac zczepnął je reką razem z obrączką, ktora poleciała… w śnieg :( Zjechała mu z palca. Wiec wysiadamy z auta i szukamy obrączki, ale z marnym skutkiem. Postanowiliśmy jechać do tego kościola. Troche się spóźniliśmy, ale ksiądz zaczekał. Mała troche ruchliwa była i do gustu przypadła jej świeczka. Wiec nawet nie zdąrzyliśmy jej dać na bok a już ją zrzuciła i jak było błogosławieństwo to trzeba było trzymać swieczke w miejscu, gdzie pekła bo była w dwóch czesciach ;/ Po mszy jedziemy spowrotem do teściow aby sie rozejrzeć czy gdzieś jej nie ma. Ale po 20 min zrezygnowaliśmy, bo było ciemno i nic nie było widać. Ciśnienie mi chyba musiało troche skoczyć, bo czułam jak mi serce ze zlosci szybko bije :( Pojechaliśmy na tą impreze roczkową, a mąż zadzwonił do kolegi, czy zna kogos kto ma wykrywacza metalu. Okazało się, że ten kolega miał i jeszcze po 22 po niego jechaliśmy. Wzieli nas jeszcze na herbate i w sumie spać poszłam po 1. Dziś wstaliśmy wcześniej i po 8 już jechaliśmy do teściow szukać obrączki. eMek zaparkował auto tak samo jak wczoraj. Patrze a tescie jeszcze wieczorem szukali i śnieg był troche rozgrzebany. Se myśle „kurcze jak my ją znajdziemy w tym śniegu to chyba bedzie cud”. Zrobiłam jeden krok i coś mi się rzucilo w oczy :) musialam troche pogrzebać w tym śniegu, patrze a tam obrączka :) Mąż odrazu uśmiech na twarzy :)) Ciesze się, że ją znaleźliźmy.

Dziś ostatni dzień 10 tygodnia i jutro zaczynam 11 :) ZACIĄŻONE nick..................tydzien....termin.........miejscow ośc..........wiek......płeć Malwina21........10 ..........23.08.2010.......Śląsk ........22.........?? URODZINKI Karola1988..............20.08.09......Gdańsk.... .............21.........dziewczynka Hania Mooncia.................26.09.09.......Gorzów Wlkp........21.......dziewczynka Martusia Asienka478..........16.10.2009........Koszalin.......... .....22.......chłopczyk Aleksander Loonka....10.11.2009......Kielce....20...chłopczyk Oliwierek Natulek....04.01.2010....Zgierz..........28........chłop czyk Mateuszek

Hej :) Ja zaglądam i podczytuje ale nie zawsze pisze :) Moje samopoczucie nawet ok. Mam nadal mdlości, ale tak jak by troche mniejsze (niezapeszając), wymioty pojawiają się rzadko, za to czesciej miewam odruchy wymiotne, blee. W czwartek mam w kościele roczek mojej chrześnicy.Ale ten czas szybko zleciał :) A pamiętam jak się urodziła :)

Co to za lekarze, ze tak dlugo męczą rodzącą. Współczuje tak ciężkiego porodu.

Jestem po wizycie :) Wszystko jest w porządku. Ginka zmniejszyła mi Duphaston do 1 tabletki. Mam też wykupić sobie witaminy. Podała mi 5 nazw i mam wybrać jeden zestaw witamin: - Prenatal - Feminantal - Vibovit Mama - Elevit - Materna centrum. Które byście polecały?? Na nastepną wizyte mam zrobić badania na toksoplazmoze i iść do rodzinnego lekarza aby zrobił EKG aby posłuchać serduszka. Kolejna wizyta za 3 tygodnie I termin porodu wypada na 23 sierpnia, czyli na naszą drugą rocznice ślubu :)

ZACIĄŻONE nick..................tydzien....termin.........miejscow ośc..........wiek......płeć Malwina21........9 ..........23.08.2010.......Śląsk ........22.........?? URODZINKI Karola1988..............20.08.09......Gdańsk.... .............21.........dziewczynka Hania Mooncia.................26.09.09.......Gorzów Wlkp........21.......dziewczynka Martusia Asienka478..........16.10.2009........Koszalin.......... .....22.......chłopczyk Aleksander Loonka....10.11.2009......Kielce....20...chłopczyk Oliwierek Natulek....04.01.2010....Zgierz..........28........chłop czyk Mateuszek

Hejka Moje samopoczucie takie sobie. Mdlosci mam przez wiekszosc dnia, a wymioty zazwyczaj pojawiają się wieczorem, ale nie kazdego dnia. Wczoraj odebralam wyniki badań WR ujemny grupa krwi ARh ujemny , a maz ma 0Rh dodatni. Ciekawe co ginka na to powie. Glukoza w normie. Mocz i morfologia na moje oko tak samo. Lonka a moze masaż brzuszka by pomógł na kolki?

Hejka :) U mnie samopoczucie takie sobie Wczoraj zaliczyłam przed kolacja pierwszego pawika. Czekam na poniedzialkowe USG :) POzdrawiam

Witam w Nowym Roku Malo siedze na necie, bo poprostu nie mam jakos ochoty siedziec przed kompem :) W poniedzialek ide na kolejne USG i powinno byc juz widac zarodek i serduszko i mam nadzieje, ze bedzie wszystko w porzadku :) To chyba normalne ze się martwie? Pozdrawiam

Niewiem, co z ta kafe jest, ale pierw pisze, że nie można wyświetlić strony i że występuje błąd a jak się okazuje wysyła kilka razy tą samą wiadomość.

Hej Powiedzieliśmy :) We Wigilię dowiedziała się moja siostra :) Do prezentu wlożyliśmy jej śpioszki i się biedna popłakała :) Niespodziewałam się takiej reakcji :) Powiedziała, że czekała na to cały rok :). Mama już wiedziała wcześniej :) Mój tata dowiedział się przez telefon jak wczoraj dzwonił (moi rodzice nie są razem) i bardzo się ucieszył :) Powiedział, że dostał najlepszy prezent na świeta :) Takie rzeczy aż miło się słucha :)) Teście hmmmmmm. Powiedzieliśmy im podczas rodzinnego spotkania u babci mojego G :) Mąż wręczył im takie figurki bociana z maleńkim bobasem :). Teściowa się uśmiechła a tescia chyba zaskoczyliśmy, bo miał mine jak by zobaczył ducha :) (najwiecej dopytywał) Szwagierka (siostra mojego) miała mine jak by jej coś nie pasiło i od razu musiała dodać od siebie „A to juz wiecie ze bedziecie mieli bliźniaki?”. Mąż jej wyjaśnił, że dwie figurki, dla każdego po jednej, by się teście nie bili czyja figurka jest :) Szczerze mówiąc myślałam, że troche inaczej zareagują. Zapytają jak się czuje, może który to miesiąc czy wszystko w porządku. Mysłałam, że powiedzą, że cię cieszą albo coś. A tu nic. Przyjeli to bez większego wzruszenia. Ale nie mam zamiaru się nimi przejmować :) Szwagier też już wie, teściowa mu powiedziała.

Hej Powiedzieliśmy :) We Wigilię dowiedziała się moja siostra :) Do prezentu wlożyliśmy jej śpioszki i się biedna popłakała :) Niespodziewałam się takiej reakcji :) Powiedziała, że czekała na to cały rok :). Mama już wiedziała wcześniej :) Mój tata dowiedział się przez telefon jak wczoraj dzwonił (moi rodzice nie są razem) i bardzo się ucieszył :) Powiedział, że dostał najlepszy prezent na świeta :) Takie rzeczy aż miło się słucha :)) Teście hmmmmmm. Powiedzieliśmy im podczas rodzinnego spotkania u babci mojego G :) Mąż wręczył im takie figurki bociana z maleńkim bobasem :). Teściowa się uśmiechła a tescia chyba zaskoczyliśmy, bo miał mine jak by zobaczył ducha :) (najwiecej dopytywał) Szwagierka (siostra mojego) miała mine jak by jej coś nie pasiło i od razu musiała dodać od siebie „A to juz wiecie ze bedziecie mieli bliźniaki?”. Mąż jej wyjaśnił, że dwie figurki, dla każdego po jednej, by się teście nie bili czyja figurka jest :) Szczerze mówiąc myślałam, że troche inaczej zareagują. Zapytają jak się czuje, może który to miesiąc czy wszystko w porządku. Mysłałam, że powiedzą, że cię cieszą albo coś. A tu nic. Przyjeli to bez większego wzruszenia. Ale nie mam zamiaru się nimi przejmować :) Szwagier też już wie, teściowa mu powiedziała.