naja28
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez naja28
-
oj Beret, jak twierdz, że nie to wierzyć musisz :) areraz już spadam bo mam sprawy, pa do wieczora
-
oj Margo, Ty uwodzicielko ;)
-
nooo, Musztarda, wilgotność to i ja owszem, owszem
-
Morfi, a gdzie Ty się zapodziałeś? Przemknąłeś z rana i zniknąłeś
-
a dla mnie upalne lato może trwać cały rok a jak zatęsknię za śniegiem....to krótkie wakacje....na lodowcu
-
oczywiście \"bólów\" sorki
-
wiecie, jestem chyba strasznie wrażliwa na pogodę i nie mam tu na myśli bulów głowy a jedynie pogorszenie nastroju za oknem jesień...lato chyba bezpowrotnie odeszło...i to taka szara jesień, bez słońca, a mnie nastrój odrazu o ziemię :( zdecydowanie mogłaby,m żyć na tropikalnej wyspie....słońce, szum morza i nawet przelotne ulewy by mi nie robiły
-
no, jestem już z Wami córeńka odwiedziła matkę w pracy więc nie wypadało pokazywać jej jak i czym się tu zajmuję ;) do herbaty zapraszam, komu, komu?
-
nie, niestety nie tyłki :( a mordki raczej
-
no nie mów, że Cię poraziło!!! a do tego jakieś 192cm
-
witaj Margo, dostałaś?....i co? :)
-
to jest taka kobietka, bezradna, nie prowadzi auta, wszystko zawsze razem robili, jak on nie miał urlopu to ona nigdy sama nie jechała, jeśli już to brała urlop i w domu spędzała...będzie teraz bardzo zagubiona
-
ja wczoraj na jednym piwie poprzestałam jakoś tak nastroju brakowało, ciągle myślałami myślę o tej koleżance co męża w niedzielę staciła
-
hej Fotka a mnie się udało, na palcach jednej łapy mogę policzyć noce ze mną i to tylko jak byli poważnie chorzy
-
ok ale moje zasypiały ZAWSZE w swoich ł.óżkach ja poprostu nie chciałam dopuścić do sytuacji, że siedmio czy dziesięciolatek będzie ze mną spał... a taką sytuację mają niektóre koleżanki im później tym trudniej
-
co hm?...dziwi Cię to moje robactwo było tak wychowane, że na noc mieli swoje łóżeczka, za to rano w soboty czy niedziele przyłazili i to było ok ale ja zawsze miałam wymówkę, że palę i w moim pokoju nie powinni spać a już żeby jedno z rodziców się przenosiło to dla mnie nie dopomyślenia
-
no, bo jeśli ktoś w moim łóżku to facet \"odstresowywacz\" a nie smarkacze :-D
-
no to ja bym była niewyspana i zestresowana ehhh świetny z Ciebie ojciec
-
uuuu to wyobrażam sobie jaka nocka z żoną byłA ;)
-
Beret słoneczko, zniknąłeś wczoraj jak sen jaki złoty i tyle Cię było rozumiem, że dziś jużw pracy i wszystko w normie?
-
Musztarda, herbata dla Ciebie Witam Was
-
no to Wasze zdrowie kobietki!!!
-
ale, że bereta z nami nie ma rano się pokazał i go wcięło
-
a ja piwo popijam, Margo
-
co będziemy piły na początek?