an Dy dzieki za odp :-)
Gratuluję sukcesu! Ja cały czas pocieszam się że nie mam grzyba, a jeśli już to początek. Jeśli chodzi o spirulinę, to nawet nie chodzi mi czy działa na 100%, ale zastanawiam się czy nie szkodzi. Kiedyś poczytam twoją historię :-D.
pozdro