kjhjhh
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kjhjhh
-
witam dziewczyki:)) jak po andrzejakach?? gdzie się bawiłyście?? ja byłam u znajomych i zajebista imprezka była:D
-
a co to...nie ma nikogo??:(:(
-
no no zasadko ale Ci tu wiersze piszą:):)
-
a co tu się tak zapomarańczowiło???:)
-
a co tu się tak zapomarańczowiło???:)
-
no to ja tez sobie idę...przecież nie będe tak sama siedziec papa
-
a cóż to za faceta mamy tutaj nowego???
-
nie zasadko nie są moje:):) ten włos.....ta łysinka:D
-
hehehehehehe no cóż każda poteora znajdzie swojego amatora hahahahahahahaha
-
to częstować się dziewczynki....tylko po kolei.....ja wam odpale....zakupiłam nowiuśką zapalniczke i pilnuje jej jak oka w głowie, bo tu podobno giną:D:D:D
-
tak sobie latam po tych pokojach i czytam....i znalazłam http://fishki.net/comment.php?id=44380 :D:D:D:D:D
-
a co ten Złoty tutaj narozrabiał, bo chyba w temacie nie jestem
-
bardzo słodke:):)
-
no no zasado....rispekt:D
-
narazie córcia mi nie daje poleniuchowac, codziennie mam pobudke " wstawaj mamo już poranek:D:D
-
ehhh...sami tobie to dobrze, też chciałabym poleniuchowac sobie tak długo........
-
Witam witam.....dawno mnie tu nie było....nauka gary:D i tak w kółko...widzę że dużo ciekawych rzeczy się tu dzieje:))) i mamy nowego faceta:)) witam Pawełku w babskim gronie:)) podbijam na pierwszą stronke.
-
a baterie się wyczerpały........:):)
-
http://fcforever.wrzuta.pl/audio/h53v2UiuSj/audiofeels_-_twoja_milosc
-
ehhh...niema nikogo...zapale sobie i tez idę....kolorowych snów:):)
-
:):) chyba się uzależniłam od tej piosenki:):)
-
wiesz...mąż był mój pierwszy i jedyny...i ciekawi mnie jak by to było z innym.....ale to tylko takie chwilowe :):):) bo jestem szczęśliwa z tego co mam:)
-
ehhh...czasem mam taką chęć zaszaleć sobie.....tak bez żadnych zobowiązań...
-
stara ale jara:):):) http://fcforever.wrzuta.pl/audio/h53v2UiuSj/audiofeels_-_twoja_milosc zajebista piosenka...
-
oszz kurna....ale zimno na dworze....wiesz malwinko ja też mam tak samo czasami jak ty....też się nie \"wyszalałam\"...miałam 17 lat to poznałam męża mojego....teraz mam 24 lata...