Cześć! Od ośmiu miesięcy staramy się z mężem o dzidziusia, ale jakoś nam nie wychodzi. Po pięciu miesiącach poszłam do lekarza. Zrobił mi usg i nic. Kazał czekać. I tak sobie czekamy ... W zeszłym tygodniu wzięłam sprawy w swoje ręce. Poszłam na badania, na własną rękę. Teraz z wynikiem muszę pójść do lekarza. Niepokoi mnie podwyższona ilość prolaktyny, mam 25,77 ng/ml (na wynikach pisze że norma to 4,79 - 23,3) oraz obniżona MCV - śr.ob. krwinki czerwonej bo mam 83 a normę mam 84-94. Wie może ktoś co to może znaczyć?