livia21
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez livia21
-
Upały nie odpuszczają- a ma być jeszcze cieplej:( x JEDYNA - przypominają mi się czasy "uszczęśliwiania na siłę", - drzewka obrodziły - - warzywka obrodziły co z tym zrobić - przyjedżcie po te wiadra,zróbcie w słoiki, na zimę jak znalazł:D noo i jeszcze podziękujcie - ja taka dobra. x wpadłam kiedyś na pomysł - M pracował w markecie - - zjawiał się w pracy z tymi dobrociami i pytał zatrudnionych pań - chcecie?? Zawsze chętne się znalazły. Też masz kontakt z klientami
-
Posłuchajcie na miłą niedzielę x http://www.youtube.com/watch?v=XjBW1WDYSrY
-
Globus - to jest kłębowisko UCZUĆ - za nimi dopiero nadążają mysli. x a uczucia - nie są jednoznaczne Jedno jest dla mnie pewne ,kocham już spokój,to swoje nie ciekawe życie, a dzieci i wnuki mają swoje życie - czy jest tam miejsce dla nas? Czy tego bysmy chciały? x owszem - bliżej bym chciała.
-
Byliśmy z S. i Wnusiem na wycieczce do pobliskiego - 20 km,parku jurajskiego. x Wnusio zachwycony dinozaurami,przekonywał nas i siebie - ON NIE JEST ŻYWY - w pewnym momencie spostrzegł w krzakach ogromnego pająka -zwątpił :D Ale co tam,głowka pracuje. Stanął,pomyślał - "babcia - idż do niego, a ja potem z tatą" ech..hehe..
-
noo - i nie mogę się zamknąć.
-
Myślałby kto,że w życiu kierujemy sie rozumem, ale gdzie tam - rządzą nami uczucia. x Uczucia,przeczucia -zwał jak zwał - pod ich dyktando nasz rozumek postępuje. x Wyjechali - a ja jestem na jakimś skrzyżowaniu uczuciowym i myslowym - rozdroże niezłe,chyba z 20 dróg od tego punktu odchodzi. x Jedno jest pewne,wiem już do czego potrzebna jest BABCIA!!
-
Hej Globusik,
-
Wczoraj "pakowałam" swoją przeszłość. Dosłownie. S.z Wnusiem wyjezdżali po południu. x Spakowałam mój prezent ślubny - serwis obiadowy, 43 letni - tak stary,że na nowo modny. co prawda bez jednego talerzyka i jednego półmiska - ale co tam. C.na nowe mieszkanie - Zabroniłam jej go oszczędzać - ma go "dobić". x Używany przeze mnie tylko na święta i okolicznościowe sytuacje - ech.. Cieszę się,że chciała go zabrać :)
-
Jestem w Wagoniku na kawie. Siedzę sobie w kąciku,za gwizdkiem - przyniosłam moje krzesełko rybackie,staram się wsłuchiwać w stukot rytmiczny kół. Gdzieś jedziemy - nie ważne dokąd.
-
Tak pieknie zaczęłam pisać w natchnieniu:D wielkim,przeznaczenie nie pozwoliło tegoż wysłać.:( x zapowiedzianą mam wizytę w środę lub czwartek moich bliskich, Wnusia i S. M chodzi po chacie jak chmura gradowa - paluchami wskazuje mi CHAOS - jakoś sam się nie poczuwa:D x Logiczne myślenie,po co wczoraj myłaś okna?? Przecież tego nie widać:D x ech..fajne życie.
-
Witajcie. Dzisiaj ja wybieram się do buszu. Buszem zarosły niektóre moje grządki w warzywniku. Wystarczyło parę dni - a może to tygodnie zaniedbań?:D x Przesadziłam z uprawą cukini,obrodziły krzewy obficie - przyleccie narwać dla siebie. miotły podrzucam. x dzisiaj z rana mój M stwierdził; Fasolka słabo obrodziła - on ma lekarstwo - wytnie kasztan - już i tak robi co może,aby nie był za wielki.:( odwieczny powód do utarczek.:D CZŁOWIEK Z KOSĄ!! Jeszcze nie widziałam przez te lata,kiedy mamy ogród - aby cuś zasadził. W garażu ,same narzędzia do ścinania.:D:D x no i zrobiło mi się wesoło. Wesołego dnia dla wszystkich.
-
DORKA- odwiedziny u Mamy - wspaniałe,wzruszające chwile dla Was obu. Dla mnie odwiedzny u dzieci - też pełne wzruszeń .. i nie tylko. Refleksje - różnego rodzaju i na różny temat :) x Wnusio - powiedziałam mu,że bardzo Go kocham - odpowiedż -WIEM.Ja Babcię też kocham.:D Ech..nie ma to jak miłość:)
-
Wstawiłam wodę w samowarze - zaraz się zagotuje - która na co ma ochotę - zapraszam. x Sezon ogórkowy :) Zrobiłam wczoraj wieczorem duży garnek gliniany z małosolnymi. Zaraz sprawdę,może już dobre??????
-
WY też,moje, prywatne Dziewczyny. pozdrawiam.
-
Wróciłam wczoraj wieczorem- refleksje,rozmyślania...... Swobodnie moge zapalić papierosa :) swoje śmieci.
-
Przytłoczona byłam perspektywą wyjazdu :( Samopoczucie do d........ Już nie wiem,nadaję się jeszcze do czegoś? x Nie wyobrażacie sobie,jeden telefon - Ciociu - nic się nie martw,rano jestem po ciebie taxi,bilety dzisiaj załatwię,ty sie tylko spakuj" Młody,energiczny głos. Poczułam się jak królowa. Syn ST jedzie ze mną,na parę godzin do moich dzieci,potem na lotnisko odwozi go mójS. Moją radość,w zarodku próbował zdusić mój M - nie dałam się. Zapewne przydałaby mi się zmiana środowiska. Może byłabym zdrowsza? x Z chęcią idę do pakowania.
-
Jakieś tajemnicze sprawy załatwiacie,a moja babska ciekawość,aż mnie skręca:D JEDYNKA- z Twojego opisu,to Ty Kocica o pieknych oczach. Moje oczy......hehe..to już wyblakły błękit. x Moim wyblakłym błękitem,oglądam coraz to bardziej wyblakły świat. A dzisiaj to już szczególnie ciekawe zajęcie - lodówkę rozmrażam - Jeść niby to nie ma co,a tego wszystkiego pełno. x Do tajemniczego zajęcia - poszła Ty Livio.
-
BYK - bląd - błąd :) miało być - blondi !! x Dobrej nocy.
-
MARII - mój jeż,jak to jeż. Zakupiłam 2 rodzaje farby do włosów - ciemny bląd i rudy - rdza -tak pisze :) x dziewczyny,jaki macie kolor włosów? x doradżcie,zostawić jeża siwego? czy wreszcie ofarbować. x w sobotę wybieram się do moich dzieci. Może się porudzić?:D x C wprowadziła się w nowe kąty - już po generalnym remoncie,najwa,żniejszych zakupach - łoże i kanapa.. przydałaby mi się kupa kasy - ech..telewizor bym jej zafundowała. Ale co tam..póki co,prześcieradła 4 na gumce dostanie. x Zobaczę WNUSIA!! klocki magnetyczne już sobie obok mnie leżą.
-
Ooo - przy okazji otworzyłam 501 stronę :D x Same znaki..
-
Witajcie Dziewczyny! Gapa :) poczytałam w necie - ech..tak nazywa się ORŁY w locie z wieńcem laurowym -symbol lotnictwa lub w godłach państwowych - więc gapa to niezwykły symbol Jedynko :D x Ja mam też swoją osobistą gapę - tą sroczkę - "rozgryzłam" ją.siedzi na moim dachu i od razu przegania szpaki z moich podgniłych czereśni. Typowy pies ogrodnika. Sama żerowała,kiedy już było ciemno.Ciekawe. x Dzisiaj wybieram się jak ta gapa-sójka do WM,fryzjer za mną woła. ech..wyprawa. Ten wpis ma nr 1501 Jedyna - Twój był 1500 !! -gratulacje.
-
http://www.youtube.com/watch?v=7u8OLVf1joM x powtarzam wklejoną piosenke
-
napisałam dużymi literami - tak proszę czytać:)
-
solenizantko -globusiku wszystkiego najlepszego zdrowia, najważniejszego - zdrowia i jeszcze ważniejszego - zdrowia. x http://www.youtube.com/watch?v=7u8olvf1jom
-
Zamykam oczęta - i co widzę? czereśnie i porzeczki. Od dwóch dni,moje zajęcie. Nie podejrzewałam sibie,że na drabinę wysoko jeszcze wlezę - ale dało się. Zaprosiłam rodzinę sąsiadów - obiecali,że drzewo ogołocą - prędzej zapewne zrobi to moja sroczka,zjadając po jednej sztuce,przed szpakami nadal dzielnie pilnuje,na mnie też nakrzyczała :)