Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

livia21

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez livia21

  1. Pozdrawiam Was jeszcze w niedzielę. Dzieci w domu - ae do Was muszę chociaż na chwilkę. Pogoda taka dziwaczna.Cieplo,czasami popada - najważniejsze,że pozwala mi na spędznie czasu z Wnusiem w Dzikim Ogrodzie. Wykopujemy razem marchewki:D A co dzieje się z naszym Pedrem - biedaczek nie potrafi się odnależć. Przeżyłam też przez niego chwile grozy, Wnusio - zadziora mały, a babcia w strachu - Jutro wybieramy się na wycieczkę. C.wróciła rano z woodstoku - OJ TAM SIĘ DZIALO. Podobno 700 tys ludzi - A KOLEJ??? Rano podstawili autobusy - kogo się dało na dworzec - a pociągi? niespodzianki - nikt nie zna rozkłau. Jakoś udało jej się załapać na pociąg niespodzianke. Zapewne to Wy podjechałyście naszym wagonikiem po nią. Dziewczyny - ze wszystkich stron naszego kochanego Kraju słyszę chrapanie. Od strony zachodnie jakby silniejsze :) A więc i ja idę chrapnąc.
  2. Witajacie. C.na woodstoku , Królewicz przyjechał o 13 oo/ Spi sobie moje słoneczko, a ja zmęczona ale szczęśliwa jak ta głupia,wpadam do Was. strasznie się ucieszyłam,że obiadek małemu smakował.Sam wcina widelcem - aż dziw 1 rok i 5-cy. DZIEWCZYNY - NIC TYLKO GENIUSZ :D:D. a Wy tu dalej o pierogach hehe.. To nara .. idę spać dobrej nocy.
  3. Ciekawe której przypadnie w udziale otwarcie 100 strony!!
  4. Witajcie wieczorem. Moja C.wdrodze. Już były obawy,że nie dostanie się do pociągu. WOODSTOK W KOSTRZYNIE - 40 km ode mnie. A pociągi?? - ten jej przyjechał z godzinnym opóznieniem do Poznania. Znowu nerwówka. Ale jakby co - moje milczenie musi być usprawiedliwione :) Komputer pokoju w który zajmie.Nie ma mowy o przeszkadzaniu,tym bardziej rano. Więc nara.
  5. napisałam do jej synusia jedno zdanie. " X - qrwa,odezwij się do matki " Starczy,no nie?
  6. Witam.Kawę prawie wypiłam. Marii - kierujemy nasz Wagonik za Tobą nad morze :) A mnie jak zwykle ,jakieś refleksje nachodzą. Zadzwoniła do mnie wieczorem znajoma z prośbą. Masz adres m-lowy mojego synka - napisz do niego,żeby do mnie się odezwał. Mieszka tutaj sama - S jej po rozwodzie,pracuje w Anglii. Bardzo rzadko ją odwiedza. Ostatnio był chyba w tamtym roku,jak przepisywała mieszkanie na niego. miał więc powód by przyjechac. Obiecał,że w tym roku w czasie urlopu ją odwiedzi. A tymczasem od ok 2 m-cy,ona (mamusia) nie może się do niego dodzwonić. Komórki powyłączne.On tez ani jednego telefonu - chociażby z zapytaniem o zdrowie. Biedaczka bardzo się o niego martwi,po nocach spać nie może. Nachodzą mnie myśli: a co będzie jeżeli pewnego dnia,ktoś zapuka do jej mieszkania i oświadczy,że je kupił i już nie jest u siebie? Ech życie......
  7. A kino 123, to MY BABY !! Ty w kółko podgrzewasz obiadki,ciągle dogadzasz i dogadzasz :D Każda z nas - przynajmniej tu piszących,tak ma.
  8. ŁOJ..ŁOJ... NIE NAMÓWICIE MNIE DO ROBIENIA PIEROGÓW - I JUŻ.:D Wyobtrażam sobie ile radochy bym nimi narobiła - (zaczynam wymiękać) nie i koniec. kropka. Przed wizytą dzieci,siedzą we mnie myśli czym tu im dogodzić - w końcu siedzę przy garach i mało czasu na radość z ich wizyty. Ale kino - no nie? Byłam dzisiaj w WIELKIM MIEŚCIE. Plan tylko jeden - cmentarz. Noo - 3 torby zakupów przytachałam.A w głowie roi się - co by jeszcze na ich przyjazd wymyśleć. BABY - jesteśmy niepoprawne - ja z całą pewnością! A Wy tu jeszcze o pierogach -- a figę i już.
  9. Hej! Jak tam z rana? Prinss - to wszystko przez ten horror :D. Niedawno oglądałam tez takie cuuś. w nocy brałam w nim udział.:D Głownej bohaterce szeptałam do ucha,aby nie dała się nabrać - hehehe
  10. Wszystkie oglądacie horrory? No to ja też. Dobrej nocy....
  11. OJ TE CHŁOPY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! http://www.youtube.com/watch?v=MK5_tKcdXps
  12. jak horror - to horror:D - na dobrą noc Czy oskarżony moze wytłumaczyć dlaczego zabił żonę a nie jej kochanka? - Wysoki sądzie, doszedłem do wniosku, że lepiej zabić jedną kobietę, niż co tydzień kolejnego mężczyznę.
  13. OOOOTOJEST CHŁOP :D " Ożeniłeś się i sam sobie guziki do płaszcza przyszywasz? - A skąd! To nie mój, to żony..."
  14. PRINSS- to żarty oczywiście. ale zawiść była na poważnie- hehehe. Będziesz na winobraniu? Horrorrrrrrrr..brrr - mało ich już oglądam. Najlepsze są psychologiczne.
  15. PRINNS - zabraliście nam nawet KURIĘ ... Przyznaj dlaczego ZG zawsze nas "okradała" -:D
  16. 123 - moje przemyślenia? Boję się tutaj je wypisywać :) Ostatnie to takie - Może znacie odpowiedż na to DLACZEGO W NOCY JEST CIEMNO ??:D
  17. PRINSS - zapewne nie obca Ci RYWALIZACIA między naszymi miastami. ZG - G. CIEkawa jestem czy to jeszcze trwa? :D I TAK MOJE MIASTO ZAWSZE BYŁO GÓRĄ - MAMY TRAMWAJE :D Wieczne wojny - żużel Falubaz - Stilon hehehe a moja C.skończyła informatykę w ZG.
  18. OJ CHŁOP,CHŁOP GLOBUSIK ! Pamiętam - NOWY rOK -jak CHŁOP ,pierwszy w dom - to ROK BĘDZIE UDANY :) ...KOLEJNE - PIEKĄ SIĘ PLACKI - weszła baba , na pewno się nie udadzą.:( Ciekawa jestem czy znacie kolejne takie pierdy......:D MARII - chłopa w domu niet !! - A TY JESTEŚ WIELKA.
  19. Dzisiaj wlazłam do wagonu z cięzkim bagażem. Zostawiam go na peronie!!! Odjedziemy od niego jak najdalej - dobrze? PRINSS -Lubuskie - tutaj mieszkam i zapewne juz z niego się nie wyrwę. Do Berlina mam 100 km . Wczoraj upalnie,słonecznie , dzisiaj pochmurna duchota. Dziwny ten świat się "zrobil" Ne smęcę więcej. Miłego dnia.
  20. Rósł w polu, samotnie, na ziemi jałowej, w milczącej zadumie pochylał swą głowę, do słońca wyciągał stęsknione ramiona, choć nieraz ich zieleń kroplami zroszona. Lecz kiedyś z czułością ujęły go dłonie zwyczajnej dziewczyny, też ciepła spragnionej, twarz smutną, pożółkłą uniosła do góry, pozwolił się zerwać, wbrew prawom natury. Ziarenko po ziarnku oddawał jej duszę, słoneczne jestestwo, nabrzmiałe od wzruszeń, tak pragnął połączyć w pieszczocie namiętnej, aż w końcu korona została, nic więcej. Niedbale rzucony usychał powoli, przed żarem palącym próbując się bronić, coż z tego, że dobre zerwały go ręce, zapomniał, naiwniak, gdzie głowa, gdzie serce. A jednak nie poszła na marne ofiara, choć chłopak niejeden ogromnie się starał, gdy szczęście i radość jej oczy rozświetli, w bezkresnym lazurze zobaczysz...słonecznik.
  21. GLOBUS - słonecznik leżał na ziemi -złamał się u podstawy ziemi:) Kwiaty jeszcze dłuuuugo postoją w wagoniku.
  22. Witam Was poniedziałkowo! WIELKIE PLANY - GLOBUSIK - zapewne wypalą. A u mnie na dworze pogoda przedziwna. Cisza - wszystko stoi nieruchome,nie ma nawet wiaterku.Wigoć wisi w powietrzu,jakoś ciężko się nawet oddycha. Flauta ze mnie się też zrobiła.Kawa niezbyt pomaga. Ostatnie wiatry uszkodziły mi duży rosnący słonecznik ozdobny. Scięłam jego kwiaty i zrobiłam piękny bukiet z małych słońc,pokój jakby odżył. Dzisiaj przynoszę też bukiet z nich do wagoniku. Dziewczyny - przeslijcie w moją stronę życzliwe fluidy - nic tak nie pomoże jak dobre myśli. A tyle pracy przede mną.:(
  23. Witaj Prinss! Już wstałaś/ może jak już nie spisz,zrobisz jajecznicę z cebulką?
  24. Cichutko wsiadam do Wagonu. Marii - odpoczywaj, naczynia w nocy Ci pomylam:) U mie duszna jesień . w ogrodzie zielono - trawsko na deszczu rośnie. Wysyp cukinii i kabaczków. Zaczęłam legalnie rozdawać :D Pomyślcie Babki - niedawno zekałysmy na wiosnę -a przed nami kolejna jesień i zima. Jak na razie obserwuję jak sroki uczą swoje potomstwo latania Gniazdo zrobiły w stercie drwna u sąsiadów.Ale widowisko. A gołębiom na moim orzechu,chyba się nie powiodło. niedziela przed nami - miłego dnia.
  25. wITAJCIE ! Tak więc mamy dzisiaj dzień szczególny. Nasz Wagonik jeeedzie do Marii. Pełno w nim pięknych kwiatów. Marii - usiądż sobie wygodnie. Obsługa pyta co Ci podać:)
×