livia21
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez livia21
-
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
livia21 odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
No i zaraz koniec soboty.Witajcie z wieczora. Bo u mnie ciemno. U Was pewnie tyyyyż. Ptaki śpią,jeż w dzikim ogrodzie też,moherowy piesek śpi - ŚWIAT ŚPI. Gdyby nie ta gadająca skrzynka - to wydawałoby się,że nic się nie dzieje.Wszystko jest względne. Nic nie dzieje się po prostu w moim życiu. Niech już tak zostanie.Jak zaczyna się dziać - to ogół nic dobrego. Wniosek??????? - TO MOJE ŻYCIE CHYBA NAZYWA SIĘ SZCZĘŚCIE. Dobrego wieczorka i nocy. -
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
livia21 odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
Często zdarza mi się,że nie można dokonać wpisu,lub komp zawiesza mi się na kafeterii.Widocznie to nie wina naszych komputerów,może zatyka się neostrada? Coś zimno mnie dopada,jestem zupełnie zniechęcona, jakos ostatnio nigdzie nie widać jakiegoś sensu.Tu wojna,tu nienawiśc,tu bieda.. i po co to wszystko? Cuś ponurypiątkowy poranek - u mnie. Pomarudzę Wam dzisiaj trochę,co sie oszukiwać. Papierosek i kawka poranna - też są bez sensu. Ciekawe jaki sens w życiu widzi moj piesek? - on po prostu nad tym bezsensem się nie zastanawia, i jest górą nade mną. Biorę się za szydełko - idę robić moherowy beret. -
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
livia21 odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
Cześć - podpisuję listę. Za oknem -13 00 piesek szybko wrócił.Zabieram się do przygotowania karmy dla ptaków. Wczoraj na moim balkonie obserwowałam wielkie kruczysko,a może to był gawron ? nie wiem - usiadł przy skórceze słoniną,wiszącą na sznurku,jedną łapą chwycił ją,przycisnął do balkonu i wcinał sobie słoninę.Nie przegoniłam go.Widoki z tymi ptakami mam zabawne,chociaż ta zima,dla nich nie jest łatwa.Nara -
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
livia21 odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
Cześć Kumoszki. Choinka,choinka - już byla - ale trwa nadal c h 0 i n k a.Teraz ten choinkowy mróz doprowadza mnie do szewskiej pasji,a właściwie chodzący prawie na okrągło piec gazowy. Piec jak piec, ale za to będzie r a c h u n e k pewnie mega. Nie krzyczcie na mnie,ale chodzą mi po głowie oszczędności,i już zastanawiam się czy dalej stać mnie na internet i Wasze towarzystwo. Z koleii w bloku też nie jest taniej - chociaż pewnie mniej niż zima kosztuje u mnie. Może wyjdę z transparentem przeciw mrozom????? Co do slimaków - to kiedyś ich nie było,takie długie,brazowe,bez skorup, za to mają wstrętne zamglone niebieskie oczy.Znoszą jaja jesienią w ziemi - takie zbiorowe gniazda. Podobno kiedyś ktoś sprowadził je do Polski - niby do chodowli,z tym,że nabrał kupę ludzi,bo nawet francuski piesek ich nie lubi,a mój piesek jak noskiem na takiego trafi,ze wstrętem kicha. Sporo ich się już pozbyłam(wytrułam) - ale podobno najlepszy na nie mróz. Mój dziki ogród śpi.Na nim między siatkami płotu zapadł w letarg jeż.Sądziłam,że mu się zdechło.Ale one zapadają w sen zimowy,przykryliśmy go liśćmi i mam nadzieję,że wiosną ożyje. Tak..tak ...byle do wiosny. -
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
livia21 odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
Witam - właśnie pożegnałam gościa ST. Była na święta i Nowy Rok u Syna. Oj..oj.. ale bylo o czym mówić.Gdy tylko znalazła się w jego miejscowoći i domu, jej synowa spakowała siebie i corki i wyjechzała do swoich rodziców do naszej miejscowości. zrozumiałyście cuuuś z tego mojego pisania.?????????????? No coż,nie Ona jedna żyje problemami z doroslymi dziećmi. Ja też ostatnio czuję nieco jak śmieć. Mrozik - mroooozi, mam nadzieję,że wymrozi te wstrętne afrykańskie ślimaki z mojego dzikiego ogrodu. Póki co,dokarmiam ptaki na dużą skalę, miałam trochę radochy,bo mój MM ze swoją siostrą stali w drzwiach balkonowych i podziwiali stado sikorek wcinajAcych okruchy chleba - ja do nich mówię,że to wróble - bo przecież widzę, a oni,że ja żle widzę.Po chwili wylądowała między ptactwem piękna zielona sikorka - a ja pytam, a to co za ptak? - słyszę odpowiedż - SIKORKA, w takim razie te pozostałe to co? - FAKTYCZNIE WROBLE. Zycie.. życie jest komedią.. ha ha ha -
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
livia21 odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
Nie śpię już od 4 -tej,w końcu siadlam z Wami pogadać. Chyba na poprzednim topicu zadałam pytanie - dlaczego kobiety w naszym wieku szukają sobie chłopów.Wywołałam tym pytzaniem spore oburzenie. Znam takie przypadki i ze zstrony mojej rodziny - sparzyla się niejednokrotnie a dalej nastepnego cwaniaka utrzymuje. Jak twierdzi,nie jest sama,ktoś jej potrzebuje - a jednocześnie ma przeboje,poniżenia itp. W jej przypadku wcale nie musiałaby być sama.Rodzina jej siostry ma sporo dzieci i bardzo chcieliby aby zamieszkała niedaleko nich. ALE LICZY SIĘ CHŁOP. Mnie w nocy nachodzą też różne filozoficzne rozmyślania. Sądziłam,że w moim życiu przeżyłam już każde z piekiełków,niestety z zakamarków życia WYŁAŻĄ NOWE OSOBLIWOŚCI. Tak więc chyba człowiek żyje dłużej po to,aby doświadczać NOWYCH CUDÓW - o których nawet nie miał pojęcia. Ciągle muszę się czemuś dziwić i z czymś nowym zmagac. Doszłam tylko do jednego wniosku - BĘDĘ NADAL SOBĄ. Cokolwiek to ozacza.Pozdrawiam. -
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
livia21 odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
Witajcie Globus,nie wiem czy zauwazylaś - Twój wpis ostatni ma nr 1000,moje gratulacje - zagraj w totka. Zima,zima - ostro trzyma.ciekawe jak to się ma do stwierdzenia o ociepleniu klimatu. Ziemia wg mnie sama robi sobie co chce.Owszem- zanieczyszczamy szczególnę wodę - ale co do zmian klimatycznych - niewiele mamy do powiedzenia. Zresztą w jakiej sprawie w życiu mamy faktycznie cuuś do powiedzenia,chyba w niewielu.Np moja decyzja,że zrobię sobie kawe,albo co ugotuję na obiad. A po tymch świętach - z lekka żarełka mam dosyć.Może dzisiaj zrobić post??????Nara. -
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
livia21 odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
Ach te wspomnienia i prywatki, a czas po staremu sobie leci. Już dzisiaj 2-gi dzień Nowego Roku. Pamiętam taki jeden wieczór sylwestrowy - 1971 r. Siedziałam z moim Tatą do 24 00 ,zegar wybił 12 razy,a za chwilę Tata mówi do mnie - patrz już 5 min upłynęło. A ileż to już upłynęło od tego dnia minut i godzin. Sama jetem już w wieku mojego Ojca. Cieszyć ,jak dla mnie jest tylko z tego,że nadchodzi wiosna. A te kolejne lata jakoś tak szybko l e e e c ą. Niech lecą Wam wszystkim i nam w spokoju i zdrowiu.Nara -
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
livia21 odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
Tak - to ostatni już dzień tego roku. Ja także składam Wam wszystkim drogie Panie NA KAŻDY DZIEŃ NOWEGO 2009 ROKU WSZELKIEJ POMYŚLNOŚCI,RADOŚCI A PRZEDE WSZYSTKIM ZDROWIA. -
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
livia21 odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
Jestem już z Wami - córcia wyjechala dzisiaj o godz.5 00,po tych nowych zmianach na koleii mozna dostać fisia,żadnych logicznych zmian,tylko połączenia dalekobieżne - na krótszych trasach - problemy. Fajnie bylo mi z nią - nie było czasu pisać. Jak Wam wiadomo,na Wilię miałam mojego ulubionego gościa \"Królową Mrozu\" - opłatkiem podzieliła się ze mną na taką odległość,że zaledwie ręki jej starczyło , zresztą nie tylko ze mną - ale z wszystkimi. Smieszne to,radości mi jednak nie potrafiła zepsuć - były MOJE DZIECI. Tak więc zgodnie z moimi życzeniami jakie wpisałam przed świętami - prezentów było kupę - i rózgi na d... tyyyż. Aby nie bylo za fajnie - zawsze jakiś zimny prysznic przyda się, np. w postaci mojej Królowej. W jakiejś telewizji usłyszalam,że słowo nara - jest staropolskim pożegnaniem.No to NARA. -
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
livia21 odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
Witam się z Wami jeszcze świątecznego dnia. Kończą sie,jak zwykle wszystko w tym życiu. Do wtorku jest z nami Córcia i to jest najważniejsze. Dzisiaj przymroziło - powietrze jakby zdrowsze i fajnie,śniegu nie ma,ale jak dla mnie to lepiej. Wigilia,choinka,kolacja z oplat6kiem,prezenty - wszystko ok,tylko,że niepotrzebnie człowiek tyle przy okazji zjada. Zyczę Wam dobrego odpoczynku po tym odpoczynku.Nara -
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
livia21 odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
Witajcie - fakt,kest Córcia,jestem też zalatana. Dzisiaj miał przyjechaćSyn i Ona - niedawno telefon - dzisiej nie przyjadą - jutro dadzą znać. A ja tyle się napracowałam - znowu namieszaly krasnoludki. Mam to gdzieś. MOJE DROGIE ŚNIEGU PO PACHY TŁUSTEJ KIEŁBACHY PREZENTÓW KUPĘ RÓZGI NA D... DO NIEBA CHOINKI I WĘDZONEJ SZYNKI oRAZ SZCZĘŚIWEGO WYSKOKU DO NOWEGO ROKU Trymajcie się cieplutko. Nara. -
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
livia21 odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
http://www.youtube.com/watch?v=XXmlJQN5Pm8&feature=related Wczoraj obejrzałam po raz kolejny film \"Mały Budda\" Ten piosenkarz grał tam jedną z głównych ról,przesyłam jego fajną piosenkę.Nara -
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
livia21 odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
Piękny i mądry wiersz - \"Bóg rodzi się w człowieku\" Tak sobie przed chwilą pomyślałam,że miałam \"rękę\" do chrzesniaczek. Było nas tyyyyle w domu,jakoś długo udawało mi się,że ten wielki zaszczyt mnie omijał. No,ale jak już się trafił - to obie moje chrześniaczki(czytaj ich mamy)nie \"darowały\" mi żadnych \"przywilejów\" jakie z tej okazji na mnie spadają. Chodziło oczywiście o PAMIĘĆ o dziecku przy wszelkich możliwych okazjach.Obie moje chrześniaczki są bardzo religijne,wręcz fundamentalnie.Dostałam właśnie kartkę świąteczną od jednej z nich i jej rodziny - jakoś nigdy nie żałują mi przytyku do mojej małej religijnści. W dzisiejszej np.mam napisane - że grzeszników Jezus też kocha. To już norma - ciekawe jednak,że nigdy nie dostałam życzeń urodzinowych lub imieninowych - oczm ja przez lata nie mogłam zapomnieć - jeśli chodziło o nie. Druga z nich kończy teologię w Toruniu - będzie katechetką,niedługo wychodzi za mąż - no oczywiście - na prezent ode mnie z pewnością liczy i to pewnie w gotówce - oczym już zapowiadała. Może zniesmaczyłam Was moim poglądem na tzw.zaszczytem,ale wg mnie tak to wygląda. No cóż, to po tych życzeniach.............. -
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
livia21 odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
Witajcie zapracowane przed świętami gospodynie. Dzisiaj to ja pierwsza.Mój piesek zażyczył sobie wybiegu,no i jestem ,podpisuję listę obecności. U Was w pracy też kiedyś tak się działo,że lista równo o godz 7 - była zabierana, a za spóżnienia były kary pieniężne? Ale to była głupota.Z tramwaju były wyścigi na portiernię,gdzie leżała wyłożona przez kadrowca lista,potem długa kolejka,pamiętam taki przypadek - już chwytam za nią - a durny kadrowiec wyrywa mi ją z ręki - bo stuknęła 7-a. To były dla mnie lata nerwów i treningu.Wcześniej dzieci porozwozić,po babciach,przedszkolach - a potem zdążyć na tą godzinę 7-mą. Za to potem - odpoczynek - przy biurku,kawce i ploteczkach. To były czasy!!!!!!!!!!!!! -
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
livia21 odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
Witam - bez jemioly.., to teraz rozumiem dlaczego u mnie tak goło i wesolo. Jakoś w mojej rodzinie, nie było zwyczaju wieszać jemioły i ja też jej w moim domu nigdy nie miałam, - ha..ha.. Jednak człowiek jest sam sobie winien. Globus - jak już idziesz po nią,to kup przy okazji i dla mnie. Pogoda pod psem - ciąąągle pada,ja dużo śpię - mój MM i piesek też. Miłego dnia Nara. -
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
livia21 odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
Globus - nie smuć się , ale nic na siłę , zobaczysz - samo przejdzie. Religą się nie przejmuj - on ma taką opiekę lekarską i dostęp do nowoczesnych lek ów - jakiej my nigdy nie zaznamy. Zobacz tego czecha Hawla - tyle lat temu już umierał na raka płuc - wyciągnęli go. Ciesz się,że zobaczysz Syna i wnuki,no iciesz się,że ta cała bieganina w święta Cię ominie.A reszta - olej.............. -
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
livia21 odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
Cześć - rozkręcam się... rozkręcam ,aż mi się w głowie kręci. Niestety - jak pisze Globus - plany sobie,życie sobie. A co tam - TUMIWISIZM. Będzie jak będzie. Pogadałam wczoraj z Córcią - cieszy się,że mam komórkę- będzie mnie dokształcała,przyjezdża w niedzielę na tydzień. Syn podobno chory,nie dzwoniłam,bo podobno jakaś grypa,która na struny glosowe mu podziałała i nie może mówić. Zastanawiam się,jak ta \"chora\" kobieta się nim opiekuje. Na dzisiaj plany też ambitne - mam nadzieję,że wypalą Nara. -
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
livia21 odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
Witajcie - Jola - tylko Ci współczuć tych ciągłych nerwów,parę m-cy szybko zleci - i od nowa polska ludowa. Znam to dobrze - pogrywali sobie tak z moim MM,dopóki nie przeszedł na emeryturę.ciągłe badania lekarskie,często prywatnie,wydawana kupa forsy i ciągłe komisje. Pamiętam jak na jednej komisji zapytali go,na co choruje, wziął kartę i zaczął czytać to co napisane - po łacinie,Wysoka Komisja obraziła się - a On na to,że nie wie na co chory - więc czyta co tam napisane - SAM TEGO NIE ROZUMIE, Potem zapytali go czy pali? - odpowiedział,że tak a ile? - powiedział,że nie liczy. Robił sobie jaja,bo był pewny,że renta mu się należy. Z początku dostał na 2 lata,a potem to było różnie. Chyba to tzlko w naszym Kraju,człowiek cieszy się z tego,że jest stary.Ot życie... Nogi po wczorajszej robocie cuuś mnie bolą,ale plany na dzisiaj mam ambitne - No to nara.. Jolciu - WORKI Mikołajka mi się nie przyśniły. -
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
livia21 odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
Już sobie wlaśnie siadLam i odpoczywam po drzemce. Ostatnie okna przejrzały,firanki tyyyż.Mój MM wkurzył się jak zwykle na mnie, po co to robisz? Za jego pokój mogę brac się tylko pod jego nieobecność - bo zakłócam mu spokój. Oj dziady..dziady. A tak ogólnie- TO CORAZ BLIŻEJ ŚWIĘTA. Już bigosy się gotują,zaraz będzie pieczenie mięs i ciast - kto to wszystko zje? Globus - jak Ty to robisz,że nie przesadzasz? Mnie to się nie udaje.Tym bardziej,że przyjezdżające dzieci na wszystko mają ochotę,zamówienia telefoniczne są na najróżniejsze potrawy.Rozumiem,po stołówkowym jedzeniu - wszystko smakuje inaczej. Lubię właściwie,jak jest przygotowane tyle - że potem parę dni dla mnie laby z gotowaniem. Jutro dalszy ciąg moich planów porządkowych.Z rana postaram się Was powitać.Nara. -
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
livia21 odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
Już nie śpię - od rana wybrałam się dzisiaj do MIASTA - autobusem. Mieliśmy jechać z Mm samochodem - ale przekonałam Go,że pojadę sobie sama.Miałam jeszcze trochę do zrealizowania moich planów na gwiazdkę,lepiej,że mi się nie pętał i nie śledził mnie. Po powrocie - \"goła - ale wesoła\"- zrobiłam obiadek,potem kimonko i oto jestem. muszę się Wam pochwalić,że dokonałam zakupu za 1 zł telefonu komórkowego. Próbowałam zadzwonić,ale choinka jestem ciemna jak tabaka w rogu. Za parę dni przyjedzie Córcia - to będzie szkolenie. Jak dla mnie to za dużo tych wszystkich możlwości.mieliśmy w domu telefon komórkowy - jak tylko były te pierwsze - wydaliśmy na niego 4000 zł obecnych - bo nie było szans na telefon normalny,w tej części miasta gdzie mieszkamy,a w domu chore dziecko,więc wydatek duży,ale niezbędny - potem na komórki już patrzeć nie mogłam - po tym pierwszym,drogim BUBLU. A ile on wzbudzał u ludzi zazdrości i zawiści!!!! Trzymam go w domu - jako zabytek. Może za 100 lat - będzie cuuuś wart. Od jutra w planie r o b o t a. Nara -
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
livia21 odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
Hej.. już wieczór - znowu. Słucham właśnie tv Kory,oj..oj.. Biedaczka - uzala się nad sobą,w pralvce wodę grzala do mycia dzieci,nie ona jedna.Ja wiadrami przynosiłam na strych,gdzie mialam mały służbowy pokoik- z szatni mieszczęcej się na terenie zakladu. Wannę - taką cynową - mam do dzisiaj. Kochało się dzieci - nikt nie kalkulował - ile to kosztuje i życie było z sensem. Ona miała pralkę a ja tarę.Pamiętacie jak wyglądała? Nieraz żałuję,że gdzieś przez lata mi się zapodziala. Wspomnienia............ -
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
livia21 odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
Witam Panie! Obejrzałam Jaśka i pośmiałam się od rana - dzięki Jolu, pół godziny zleciało nie wiadomo kiedy. Od dzisiaj poważnie biorę się do roboty - oby jednak nie skończyło się tylko na chęciach.Jak na razie - rozkręcam się przy Was i kawie. -
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
livia21 odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
Odzywam się chociaz na krotko - póóóóóżną nocą. Pewnie śpicie? -oglądałam co nieco w tv,a teraz zajrzałam do Was,trochę ręcznie poszyłam jakieś bzdety,a czas przy tym szybko leci.Od jutra - do roboty,jeszcze tylko z pieskiem się przejdę i lulu. dobrej nocy - Cicho dzieci... cicho sza.. na grzebieniu siedzi wsza... kto pierwszy krzyknie,tę ją łyknie.. W totku nie trafiona szóstka. -
Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.
livia21 odpisał Lonia 25 na temat w Dyskusja ogólna
Już..już Globus nie krzycz,już wstalam ha..ha.. Witajcie Kumy - wszystkie razem. Igła - Jolu - wyszywanie nie jest moją mocną stroną,chociaż ostatnio wyszywałam na takiej dziurkowanej tkaninie KONIA - taki mały obrazek.Bardziej natomiast lubię szyć w rękach np.uszyłam chyba z 20 poduszek - bo dostałam kupę róznych tkanin - takich próbek krawieckich.Porozdawałam to póżniej po rodzinie - szczególnie cieszyły się dzieci.Wypychałam czym się dało,były różnokolorowe,różnej wielkości - No,a teraz \"przerabiam\" stare zasłony na pokrowce na siedziska i czekam na dalsze \"natchnienie\" Maszynę do szycia mam,umiem szyć - ale ona mnie denerwuje,przy szyciu ręcznym się wyciszam. Szydełkiem też sporo serwetek z wełny zrobiłam.Jak jednak porównam to z tym jak ludzie potrafią to pięknie robić,to szkoda mi mojej \"partackiej\' roboty,która kończy w legowiskach psów u mojej synowej. Zagrałam wczoraj w totka - muszę sprawdzić. Jak się T R A F I Ł O - to Wam napiszę.