livia21
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez livia21
-
Noi już wieczór. Przyniosłam do Wagonika przepiękna wiązankę z polnych kwiatów. wróciłam ze spaceru po dzikich polach. ależ to wszystko zarośniete i piękne. Fajnie tak sobie spacerować po ścieżkach z kwiatów. Moja Mama zawsze mi powtarzała,w mieście będziesz chodziła po brukach.a tutaj zobacz ten piękny dywan. Wracam w myslach do tamtych lat - czy to wszystko naprawdę było i się zdarzyło? Mama miała rację,wieś i przyroda ciągle ze mną.
-
pa Dziewczyny. idę do ogrodu.
-
Nawet nie wiedziałam,że to roslina zbożowa,bardzo cenna.
-
GLOBUS - robota nie zając.........
-
http://t2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQHfwTfG2FfQErTYCyc4BfG85d6_-bPhX-Bbx5NoX6ECuP-oIqGsA test na trzeżwość - zaliczę?
-
Dzban zakosiłam. Wlałam do niego czereśniowy kompot.
-
Jak popijesz tą żabkę,miksturą od Marii - to potem bedzie miała skoki :)po zwrocie,oczywiście.
-
hehe..zwroty,
-
Żabek u mnie sporo.Globus są pod ochroną :)
-
FLASZECZCE NIE ZASZKODZI :D
-
Witaj MARII. GLOBUS - NIE ptrzytulaj się do PLAJTY,sprawdziłam to,ona wyciąga,cokolwiek to znaczy. Brzoza - o to jest,to.
-
Witaj Globus. Zobacz jak pieknie zakwitły malwy.
-
Dziewczyny,zajrzałam do bloga naszej koleżanki SPRAWDZIŁAMTO - ostatnie wpisy z marca br. Wyslijmy jej pozytywne mysli. A oto cuś fajnego od niej. "Mark Twain powiedział kiedyś: "zjedz żywą żabę każdego ranka, a w ciągu całego dnia nic gorszego cię już nie spotka". Moje pozytywne podejście do życia każe mi raczej powiedzieć "a potem będzie już tylko lepiej!" No to do dzieła, bierzemy się za żaby - jedna po drugiej! Czytaj więcej
-
123 - witaj, MARII - pamietaj,bez butelki kłopot wielki -:)
-
rozmarzył mnie ten ogród -wklejam Asnyka Bez granic Potoki mają swe łoża - I mają granice morza Dla swojej fali - I góry, co toną w niebie, Mają kres dany dla siebie, Nie pójdą dalej! Lecz serce, serce człowieka, Wciąż w nieskończoność ucieka Przez łzy, tęsknoty, męczarnie, I wierzy, że w swoim łonie Przestrzeń i wieczność pochłonie I niebo całe ogarnie.
-
Zapraszam dzisiaj Was wszystkie do mojego ogrodu. własnie wróciłam z porannego obchodu.Wcale się nie wstydzę chwalić - sama jestem oczarowana. U mnie PRZEPYCH LATA :D zAPRASZAM NA kAWĘ POD "PLAJTĘ" W tym roku - 14lat od posadzenia małego kasztanka (owocu) - będzie miał po raz pierwszy -chyba ok.10 kasztanów..hehe.. Tak Dziewcxzyny,koniecznieWagon w stronęDZIKIEGO OGRODU - Marii - nie pili - zabierz z sobą,bo zostaniecie do jutra.
-
Witam dzisiaj z wieczora.Rano nie mogłam do Wagoniku wejść:( Drzwi zatrzasnęłyście,czy cuuś???? GLOBUSIK - dzisiaj popatrzyłam na siatkarzy, ja jednak nie mam tej olimpiady oglądać.:D Na dodatek - niesprawiedliwe osądzanie przez tabuny sędziów. Ech lepiej odpuścić. Marii - człowiek w srodku niby taki sam jak onegdaj..hehhe..gtak się wydaje, to takie dziwne,dawniej jednak cisza mnie tak nie cieszyła. A niedaleko mnie - zaczyna się woodstok , -moja sxzalona C.jedzie już jutro. tym razem dom omija.
-
Obiecałam sobie - o 11-tej ruszam do roboty. Syzyfy się nagromadziły,trochę ulgi w powietrzu,muszę wykorzystać.
-
MARII - chcę kawałek tego placka, 100 LAT W DOBRYM ZDROWIU.
-
Przekonałam się, z niejakim smutkiem,że nie moge oglądać ŁOLIMPIADY. Cuś chyba złego w moim oku,bo co patrzę,to nasi odpadają :( Powoli ten mój sokoli wzrok,dostaje jakieś skośne kształty :D
-
W niedzielny poranek,kogut ma zawiązany na supełek dziób !! Kawa i herbata z samowara przygotowane. Padało całą noc - a teraz przyjemny chłodek. Niedziela będzie miła.
-
Witam. U mnie popadało,tak na spokojnie - tyle,że chyba ochłody nie będzie.:( Już wsio paruje. wpisałam Wam cytat z Henryka Sienkiewicza, - fajny.
-
Miłość jest mgłą, która wytwarza się w głowie. Jeśli owa mgła opada na dół - na serce - następuje pogoda życia; jeśli pozostaje w głowie - pada deszcz łez.
-
Kochanieńkie - jeszcze dycham. wydeptuję ścieżki od wanny do kompa.pasjanse układam i zagladam za okno,czy od Lunki już to ochłodzenie nadchodzi. Mam tyyyle roboty.chaos zwycięża,przynajmniej u mnie.
-
123 - rozmawiałam,ale to na nic. kiedys jednego psa zamrozili przy budzie,to tylko pies.:( dzieci chca -to mają,a w domu trzymac psa??? Trochę boją się,bo obecnie ktuśś mógłby zaprotestować na psia krzywdę,więc przynajmniej przy budzie ma wybieg,tyle że chude toto straszliwie.