mila7
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez mila7
-
jejku ile tych pytań... V. Duszpasterska rozmowa z narzeczonymi cudownie :D już się cieszę....coś czuje że spisanie protokołu będzie najabrdziej stresujacym momentem od poczatku całych przygotowań...chyba nawet sam ślub będzie mniej stresujący :P
-
nikusiaczek, spokojnie jeszcze maja pol roku na uszycie...u mnie tylko babeczki jakos sie pospieszyły :P
-
Carmen witamy i zapraszamy do rozmowy :) uleczka, a jakiego typu to były pytania? takie bardzo osobiste? my w końcu wybralismy zaproszenia i ustalilismy ostateczną listę gości..163 osoby
-
Renixxx...mi też bardzo podobały sie nauki..z checia poszlabym na jeszcze jedne :D moja tesciowa zrobila liste gosci, wyszlo im 90 osób...bo zapraszaja ciotki ciotek babci, sąsiadów, dzieci kuzynki ciotki...czyli w wiekszosci ludzi, których mój mąż na oczy nie widział...az ciezko tego nie komentowac, no ale ich kasa ich sprawa...dla mnie to co najmniej dziwne ale możliwe ze to ja mam jakies dziwne spojrzenie na to :D
-
hanka, to super :) chyba toche dziewczyna, ktora ma ślub przed Tobą się zdziwi :P ja w końcu zorbiłam liste gości ze swojej strony...i po baaaaardzo dużych cięciach wyszło 70 osób...:/ od meza bedzie pewnie powyzej 80...bo mimo ze nie maja duzej rodziny to zapraszaja jakas daleka...ale to ich sprawa jednak myslalam ze u mnie wyjdzie troche mniej...ale czego ja wymagam skoro jak policzyłam rodzine (razem z rodzeństwem rodziców i ich dziećmi) to wyszło mi 100 osob :D no i niestety zrobiłam selekcje kuzynów i kilku kolezanek
-
ooo, ale znalazłam na youtubie swoja sukienkę w ruchu :D http://www.youtube.com/watch?v=RwpnHr3Lkxc http://www.youtube.com/watch?v=5GM3x6mXmRw&feature=related
-
Z tego co widziałam to ty zamawiałaś zaproszenia bez wpisanych osób...a ja chce uniknąć bawienia się już z tym... myślałam o tym żeby mi już ładne wysłali a ja tylko rozdam...dlatego konieczna byłaby taka lista juz na cacy :D a my cały czas podchodzimy na luzie do tego wesela...i jak widac nawet listy gości nie chce nam się zrobić :) zdążymy kiedyś...:D
-
ja to ja...z tego co piszesz, to może być też tak, że ksiądz "zaopatruje" się z jednej kwiaciarni i ze to on załatwia dekoracje...moze z tą kasą właśnie o to mu chodziło, że wy mu dacie coś dodatkowo (tak jak inne pary) i on zamówi dekorowanie...może to tak u was wygląda? na pewno musisz się wybrać do księdza i dogadać jeśli o to chodzi
-
ja to ja...no dekoracje sama załatwiasz, najlepiej zapytaj sie ksiedza czy ktos w tym dniu tez bierze slub...to wtedy mozecie podzielic koszty :)
-
hanka, to niezle sobie ta dziewczyna wykombinowała..tylko że za bardzo nic nie poradzisz
-
ja to ja...witamy :) w większości przypadków jak są prowadzone nauki o od razu jest spotkanie z babeczka z poradni...widze ze u was tego nie było, nie słyszałam o tym zeby mozna było to jakoś ominąć...duzo zalezy od księdza i od jego podejścia do tego... może porozmawiajcie z nim? jeśli pozostanie nie ugięty to chyba nie macie wyboru i musiscie szukać poradni...może tam będziecie się mogli dogadać i jakoś pójdą wam na rękę
-
przyznam ze pierwszy raz slysze o podziekowaniach dla świadków...dla rodziców owszem, ale dla świadków? no nigdy się z tym nie spotkałam... a co do podziękowań dla rodziców to u nas staneło na tym, że pójdziemy do fotografa i zrobimy sobie jakieś ładne wspólne zdjęcie, oprawimy je i damy rodzicom razem z dużymi bukietami kwiatów...to jeszcze nie jest pewne na 100 % ale póki co nie mamy lepszego pomysłu, chyba że jeszcze coś nam wpadnie do głowy... teraz myślimy o piosence na pierwszy taniec...staneło na dwóch...i nie możemy się zdecydować, może wy pomożecie :) http://www.youtube.com/watch?v=_nGWcXOk2fY i http://www.youtube.com/watch?v=lF-bBGFMXsc
-
ulka.kulka...chyba zadna z dziewczyn nie planuje takiego ślubu, ale z tego co wiem to mozliwe jest wzięcie ślubu cywilnego w plenerze...tylko chyba musisz po wiecej informacji udac sie do USC
-
uleczka, to trzoche srednio...ale chyba nic na to nie poradzisz :/
-
szczerze to dla mnie te kwoty nie powinny byc ustalane przez ksiezy, tylko powinno byc co łaska...wiadomo, że ktoś może sobie pozwolić na więcej a ktos na mniej
-
slub 500 to kwota ustalona przez ksiedza? czy sami stwierdziliscie ze tyle to bedzie ok
-
mampa, zakładam że bierzecie ślub w Twojej parafii czyli w prafii narzeczonego tez bedziecie musieli zapłacić?
-
nikusiaczek, napisałam o wszystkich ewentualnościach :) wiadomo, że w każdej parafii ksiądz bedzie inaczej patrzył na te dokumenty i co innego wymagał :)
-
ejibis...wystawiają ci od ręki odpis, 5 minut :) co do jego waznosci to nie mam zielonego pojecia, bo ja zalatwialam wszystko z dnia na dzien i nie myslalam o waznosci tych dokumentow
-
ejibis...to musiałabyś się zorientować, bo jak ja brałam odpis z USC do ślubu cywilnego, to babeczka pytała w jakim mieście będzie ślub i zaznaczała u siebie że wyjęłam już jeden odpis do ślubu co do oceny z religii, to szczerze nie mam pojęcia po co to... na naukach ksiądz powiedział o przynoszeniu świadectwie ze szkoły z oceną... chyba chodzi im po prostu o to, żeby sprawdzić czy się uczęszczało na te lekcje
-
aaa...i już po samym ślubie..ok 2-3 tyg. trzeba sie udać do urzedu stanu cywilnego po odpis skrocony odpis aktu malzenstwa (bedzie potrzebny np. przy wyrabianiu dowodu osobistego) zapomniałam dodać, że np. skrócony odpis aktu urodzenia (też musi być zaznaczony że do ślubu) kosztuje ok.20 zł... wydaje mi sie ze wiecej formalnosci nie ma...mam nadzieje ze pomoglam :)
-
Avila, za zapowiedzi to raczej jest co łaska..choć w niektórych parafiach księża sami ustalają sobie kwote... co do pozostałych dokumentów, które musisz dostarczyć przed ślubem to: 1. Dowody osobiste. 2.Metryki chrztu (jeśli chrzest był poza parafią, gdzie ma być ślub..jesli był w innej parafii to musisz do niej pojechac i poprosic o metryke, musi byc na niej zaznaczone ze to do slubu - nie wiem ile za to sie placi, obilo mi sie o uszy ze cos ok. 20 zł...a i teraz ksiądz na naukach mówił, że ta metryka jest ważna 3 miesiące) 3. Rok I Komunii św. 4.Data bierzmowania. 5. Ostatnia ocena z religii. 6. Zaświadczenia o ukończeniu nauk przedślubnych. Oprócz tego z USC musicie wziac zaświadczenie. Musicie być oboje i mieć ze soba skrócone odpisy aktów urodzenia (pobrane w USC gdzie byliscie zarejestrowani). Za zaswiadczenie z USC trzeba zapłacić ok. 80 zł, no i trzeba pamiętać że jest ważne 3 miesiące.
-
a słyszałam ze u Dominikanow sa bardzo fajne nauki, juz kilka osob mi wspominało ze rzeczywiscie duzo sie od nich wynosi
-
bardzo fajnie, choc zimno bo okazało sie ze jest tylu chetnych ze nie zmiescilismy sie sie wszyscy w salce konferencyjnej i ksiadz stwierdził, że lepiej bedzie w kosciele...zainteresowanie bylo tak duze, bo nauki byly jednodniowe...miały byc od 10 do 15, ale ze wzgledu na zimno zostaly skrocone... przez pierwsza godzine babeczka z poradni rodzinnej opowiadała o wspólnym życiu, o tym jak się kłócic, o tym że małżonkowie są dla siebie ważniejsi niż dzieci, no i oczywiscie o naturalnych sposobach planowania rodziny.. druga godzina to wykład księdza...w dużym skrócie to mówił o wychowywaniu dzieci, o tym jak wygląda sam ślub, o unieważnieniu małżeństwa... To w duzym skrócie, choc przyznam szczerze ze spodziewałam się że będzie nudno...a w rzeczywistosci poruszane tematy były bardzo ciekawe i na pewno skłaniają do rozmów :)
-
na na pewno dacie rade :), mnie przyznam przeraziła ta wizja ogroooomnych zakupów