Goszkosłodka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
Emmi,bardzo sie rozwijasz......lubię Cię czytać!!! Tyle przemyśleń w jednej drobnej osóbce!!Niesamowite!!! Pozdrawiam!!!
-
I Olguhna ,żeby mi to było ostatni raz!!!!! Ze Cię tak długo nie ma :D "A po co????" -super
-
Też nie mogę na zagrodzie nawet łapką machnąć.Farmerko,pytasz czy warto????warto!!!!myślę,że warto!!!!! No chyba,że tzw.\"ręce do góry\"\" ale ja tak nie chce nie możemy poddawać się.Niekoniecznie wdawać się w polemikę bez sensu,ale \"być\"na zagrodzie to chyba jednak warto. Ciekawe,czy jakiś monit u redakcji coś pomoże,ale spróbuję.Pozdrawiam wszystkie \"w starym stylu\" i zagrodzianki
-
Tuuuuuuurmo,ale piękne te lampy.Oczywiście,jeśli już to koniecznie dwie.Ale mnie wciągnęło tam,w ten katalog.Zabawiłam tam dobre dwie godziny,oczyska nacieszyłam.Ale ucztę nam sprawiłaś.Superowe stronki. Emmi,też zajrzałam na zagrodę,ale nikogo!nie ma.Farmerka mogłaby już wrócić. Dobrej nocy
-
Tuurmo,ale masz fajnie!!!Taka podróż za wielką wodę,a jakbyś była z nami.Za sprawą Emmi oczywiście;)Przygód miałaś co niemiara,czyli wszystko w porządku.Najważniejsze,że zadowolona jesteś.To się da wyczytać.[Pozdrawiam Cię cieplutko i wracaj do nas ,ale jak już wszystkie swoje sprawy pozałatwiasz,oczywiście.
-
Amita,napewno Ci się uda i nic nie będziesz zwijać.kOPNIAK odemnie na tzw.dobry rozruch:D
-
Ale Was zwołałam:D Cieszę się,że jesteście. Amita,nie wiem co będziesz robić,ale gratuluję Ja postanowień nie robię,bo rzadko udaje mi się być konsekwentną w czymkolwiek.Zyję chwilą,co zaplanuję,to legnie.Ech,życie!!!!
-
A co tu taka cisza???? Hej,hej,hej!!!!!!;) gzie jesteście????
-
Witajcie Gruby misiu,święta prawda ,co mówisz,święta prawda.Idealne święta zlewają nam się w jedno i nie pamiętamy,które to były.Wszytkie take same:)A jak coś wydarzy się po drodze i nam wydaje się,że to koniec świata.To potem się je pamięta,oj pamięta:D Miłego krzątania
-
Z tym wysprzątanym to lekko przesadziłam oczywiście-to taka metafora miała byćJa mam wrażenie,że mam wiekszy bałagan niż miałam przed świątecznymi przygotowaniami:)
-
Rumianku!ma to swoje dobre strony,uwierz mi.Jestem już po takiej modlitwie i..........moje /nie/szczescie żyje i ma się dobrze.Bóg mnie wysłuchał.Wigilie taką przeżyłam z choinką w holu,bo pokój był zastawiony,meblami nie do ruszenia.Stół wigilijno-świąteczny stał w kuchni,w łazience kafelki bez fug ,z jedną wiszącą żarówką u sufitu.Wtedy to ja myslałam,że najpierw zabiję siebie ,potem jego.Dobrze,że w takiej kolejności,boby nas nie było dzisiaj. Choinka po dwóch dniach świąt musiała wyjechać z domu,za okno,bo remont trzeba było skończyć.Ja to się tylko zastanawiam,w jakiej kolejce on stali ,jak my rozum pobierałyśmy.A jak słyszę,że spoko,że zdążymy,to gęsiej skórki dostaję. Dziisiaj myślę,o tym z rozrzewniem,bo to były jedne z piękniejszych świąt.Dzieci były małe ,było gwarno,wesoło i tak ........młodo chyba. tERAZ W WYSPRZĄTANYM DOMU...........czekam na dzieci,dorosłe.Cieszę się już na samą myśl,że chociaż jeden syn będzie z nami na wigilii,drugi przyjedzie w święta i może uda mi się ich na dłużej zatrzymać.Ale się rozmarzyłam..........i to wszystko przez Ciebie Rumianku
-
Emmi,no co Ty????wyłaż z tego doła!!!natych..........miast!!!!!Rzucam Ci coś na kształt drabiny????? Ja to dopiero mogę mówić o dołach,które zaliczam ze dwa razy w miesiącu albo i częściej.Przestałam liczyć.Dopadła mnie galopująca meno......i wszystkie zlośliwości tego okresu z ryczeniem i buczeniem do pary. Zanim dotrzesz do Tuurmy ,to może moja pomoc się przyda.Ze też nie miałam czasu w dzień zajrzeć,wrrrrr,aż jestem zła na się. Gruby misiu Ci posyłam na lepsze samopoczucie.Maniu z lasu,dobrze,że byłaś. Dobrej nocki życzę ,wszystkim,ale mi masełko Farmerki zapachniało,mniam
-
Uffff,co się nalatałam,żeby Was znależć.Dlatego -tam- tak pusto.Muszę poczytać i jeśli pozwolicie,to się przysiądę ze swoim starym domkiem w środku wsi.