Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

GABI41

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Jutro minie pół roku odkąd mój tata odszedł.Boże jak ten czas leci.Do tej pory nie mogę uwierzyć,że mojego taty już nie ma z nami.Tak mi Go brakuje.Jakie te święta będą smutne.
  2. Nie długo minie rok od pierwszego pobytu mojego taty w szpitalu i od diagnozy,a Jego juz nie ma od czerwca.Nie mogę się z tym pogodzić.Codziennie oglądam taty zdjęcia.Bardzo mi Go brakuje i tęsknię za Nim.
  3. Mojemu tacie lekarz dawał 2-3 miesiące życia,a tata przeżył 7 miesięcy.
  4. Nie wyobrażam sobie aby mogło mnie nie być przy tacie w tych najgorszych chwilach.Ja nocowałam u rodziców i w nocy na zmianę czuwałyśmy przy tacie.
  5. GABI30 serdeczne współczucie.Trzymaj się.Jutro miną dwa miesiące jak mój tata odszedł.Do tej pory nie mogę uwierzyć,że go już nie ma.Nie ma dnia żebym nie oglądała taty zdjęć i ryczała.Boże jak mi Go brakuje.
  6. Mi też śni się mój tata.Gdy śni się osoba zmarła to trzeba wziąć pod uwagę ich rady,często ostrzegają przed niebezpieczeństwem.Moj tata jak mi się śni to nic nie mówi.Krótko po pogrzebie śniło mi się,że tate niosą w otwartej trumnie i tata podnosi się w niej.
  7. Wczoraj minął miesiąc jak mojego tatusia nie ma z nami.Tak mi Go brakuje i tęsknię za Nim.
  8. Wczoraj minął miesiąc jak mojego tatusia nie ma znami.Tak mi Go brakuje i tęsknię za Nim.
  9. NATKA7 mój tata oprócz Morfiny brał też SevredoL.Sevredol działa natychmiast i krótko.
  10. Witajcie kochani.Dziękuję Wam wszystkim za wsparcie i kondolencje.Wczoraj minął tydzień jak odszedł mój tatuś.Tak na prawdę jeszcze do mnie nie dociera,że go nie ma z nami.Mam takie wrażenie,że gdy zajdę do rodziców to tata będzie siedział w swoim fotelu albo,że jest na działce i wróci wieczorem.Pocieszam się tym,że już nie cierpi i nic go nie boli.W ten ostatni dzień tatuś strasznie cierpiał.Tak go bolało,że nawet morfina już nie pomagała.Ja nad nim klęczałam,płakałam i trzymałam go za rękę.Tata starał się podnieść rękę i mnie pogłaskać po policzku i kiwał głową żebym nie płakała.Gdy odchodzł wszyscy przy nim byliśmy,trzymaliśmy za rękę i głaskaliśmy po głowie.Teraz już wiem,że tata już coś przeczówał,że chciał księdza w środę,a w piątek odszedł.Pozdrawiam wszystkich.
  11. WCZORAJ O GODZ.13.00 POCHOWALIŚMY TATUSIA.
  12. MÓJ UKOCHANY TATUŚ ODSZEDŁ DZISIAJ O 20.20 :(
  13. MÓJ UKOCHANY TATUŚ ODZEDŁ DZISIAJ O 20.20:)
  14. Moj tata jest już w agoni.Czówamy przy nim.
  15. Witajcie kochani.Moj tata wczoraj chcial zeby przyszedl do niego ksiadz.Powiedzcie mi czy chory moze przeczówac swoje odejscie?Tak sie wczoraj wystraszylismy jak tata poprosil o tego ksiedza.
×