szaroburo
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez szaroburo
-
Paryczko, trzymaj sie! Wy też Laski ;-) ja już długo tu nie pisze bo czasem jeszcze bardziej mi przykro i trace nadzieje... :( wole o tym wszystkim nie myśleć ;/ Pisalam kiedys ze panicznie boje się pobierania krwi i to duza przeszkoda w zbadaniu hormonow. w koncu polazlam do gina i powiedzialam o swoich roznych obawach. skierowala mnie do zbadania prolaktyny (bo balam sie o płodność) i tego nieszczęsnego testosteronu.. Prolaktynę mam w górnej granicy normy... a testosteron tak jak latami podejrzewałam podwyższony. wszyscy którym się zwierzałam ze mam takie obawy zawsze uważali że przesadzam, teraz mam dowód ze sobie tego nie wymyślam. a wiadomo ze nie będę chodzić zarośnięta np na twarzy, stad nikt nie widzi jak naprawdę wyglądam ;/ (cale szczęście!) siedzę teraz załamana bo mimo ze już wyklarowała mi sie sytuacja i powinnam rozpoczac jakas kuracje hormonalną u endokrynologa, boje sie po wielu forumowch relacjach, że nic dobrego to nie przyniesie, a jeszcze bardziej zaszkodzi, bo np spuchnę, roztyje się zgubie włosy na głowie.... Ech... pozdrawiam Was, Towarzyszki Niedoli. nie dajcie się! (idzie lato -mój najgorszy czas słonce wszystko okrutnie demaskuje ;/ )
-
Kittyyy - wow.... totalnazalamko no to zwracam honor w takim razie. a za dokladne czytanie tego zabiore sie jutro. pozdrawiam :)
-
totalnazałamko - czy jestes az tak zawistna ze wypisujesz takie bzdury o kwasie mrowkowym? \"Kwas mrówkowy jest składnikiem wielu płynów do włosów, zarówno tych dawnych (obecnie nie produkowanych) jak i współczesnych. Poprzez polepszanie ukrwienia skóry owłosionej głowy mają one zapobiegać wypadaniu włosów. \" to ma niby byc stosowane do depilacji...? to nie wiem czy dobrze nam tu zyczysz...
-
ENZW główka Ci sie nie dymi od nadmiaru faktów? - to nie ja napisałam ze Cie namierzam w internecie. skoncz te wywody. załoz moze swoja strone i jak któraś będzie chciała to sama sie do Ciebie zgłosi, a nie zasmiecasz forum szukając ujścia dla swoich madrości zyciowych i upodobań. Dziewczyny, pozdrawiam w Nowym Roku!!! :)
-
acha co do związku faz księżyca z depilacją, ja czytałam że konkretna faza ksiezyca ma wplyw na naszą wrazliwosc i po prostu należy wybierać właśnie taką faze w której najmniej jestesmy wrażliwe, dzieki temu mniej odczuwa sie ból. "W miarę jak zbliża się pełnia, tworzą się coraz mniej sprzyjające warunki dla wszelkich operacji czy nawet drobnych zabiegów chirurgicznych, ze względu na obniżenie zdolności krwi do tworzenia skrzepów, obniża się także próg odczuwania bólu przy równoczesnym wzroście podatności na wszelkie infekcje. Dlatego nawet wizyty u dentysty w tym okresie nie są wskazane. Zaobserwowano także, że w miarę zbliżania się pełni Księżyca, organizm ludzki szybciej się męczy, dlatego na ten okres nie wskazane jest panowanie cięższych prac fizycznych." "okres, gdy faza pełni Księżyca się zakończy, a srebrny glob wejdzie w fazę nowiu (czyli jego tarcza zaczyna optycznie zanikać na tle nieboskłonu), jest najkorzystniejszy dla wszelkich zabiegów chirurgicznych czy operacji, ale także dla zabiegów kosmetycznych czy fryzjerskich."
-
pomyłka. w Meksyku*. ale co to ma do rzeczy, zakaz jest i tak szokujący :)
-
majka, uzywałam kiedys veeta takiego zestawu wosku do podgrzania i plastrow osobno.i bylam zawiedziona. od tego czasu niczego od veeta juz nie probowalam. po za tym dla mnie przesadzaja z cena. plastry joanny to dwa zlepione woskiem plastry ktore ocieplasz przez chcwile pocierajac w rekach po czym powoli je rozklejasz przykladasz w wybrane miejsce i odrywasz :) ja nie narzekam, a sa dwa razy tansze od veetów. poleacam tez plastry tanity, ładniej pachną, a skutek podobny do Joanny. łacznie jest tych plastrow 12 w pudełku, mi starcza polowa z tego na same łydki. Jezu, Dziewczyny własnie oglądałam program \"Galileo\" w tv, mowili o nadziwniejszych wymyślonych zakazach. nie uwierzycie. w hiszpanii w miasteczku Carrizosa wymyślono zakaz chodzenia po ulicy dla niewydepilowanych kobiet!!! nie mają one prawa pokazywać się z nieogolonymi odslonietymi zarazem czesciami ciala i dotyczy to rówiez twarzy!! najlepsze jest to ze za zlamanie tego zakzu można isc do wiezienia!!!!!! buahahaha co za absurd!
-
Zwało, masz rację, powinnysmy ignorowac wywody ENZW. ale czasem na niektore nie spósob nie zareagować. ..a ja sobie właśnie wydepilowałam zapuszczone łydki plastrami 'Joanny' i jestem cała szczęśliwa ;] cały czas sobie głaszcze nogi bo takie gładkie ;) ENZW, podaj adres wyśle Ci zużyte plastry z przyklejonymi włochami buahahah :P
-
ENZW -i nie doszukuj sie w mym nicku podtekstu włosowego, bo go nie znjadziesz. powstał spontanicznie pod wpływem ponurego samopoczucia. to tyle.
-
international- ja nic tu o diecie nie dyskutowałam, chyba Ci sie pokićkało i miało byc do innej forumowiczki :) ENZW - alez Ty jesteś pieprznięty, czlowieku! zaciales sie jak starta płyta. piszesz: \"w latach 80-tych nawet najbardziej owłosione hirsutki nie przejmowały się owłosieniem... Była pełna swoboda w sprawie kobiecego owłosienia.\" a co teraz nie ma swobody? przeciez nas tu nikt nie zmusza, depilujemy sie w łasnej woli. po za tym skąd wiesz że sie nie przejmowały owłosieniem? i skoro jestes za pełna swoboda w sprawie kobiecego ciała to pozwól sie golic tym ktore chcą. Wiesz, mnie (podobnie jak international) również bawi Twoja osoba. co prawda robisz sie juz nudny z tą swoja misją. Ale wesoło czasem poznac takie indywiduum jak Ty. :P Tylko w jednej kwestii sobie za bardzo wlewasz i Bóg wie co wyobrażasz -ze jestes naszym idolem i ktokolwiek tutaj chciałby Cie ścigać i marnować swój czas niby na uganianie się za Tobą. Chyba sobie roisz jakies perwerysjne historyjki że Cie stado hirsutek z forum goni i chcą Cie zerżnąć. podnieca Cie to z tego co widze (czytam). :P nie musisz mnie znow pouczać co mam robić i gdzie sobie szukac faceta, bo ja nie jestem taka pierdolnieta ze jak juz mi sie podobaja garbate nosy to tylko nastawiam sie na szuknaie żyda. a w ogole masz jakąś narcystyczna osobowość; opisujesz jak wyglądasz, chwalisz się ze byles \"muzą\" jakiejs malarki. przeciez kogo to obchodzi?! my tu mamy swoje sprawy. pomyliłeś fora. przenieś się na jakieś zoologiczne forum i tam dyskutuj o włochatych ssakach. Myślałam że jesteś w miare zdrowy, ale ostatni post przekonał mnie ze pomimo Twej rozległej wiedzy jestes troche skrzywiony. i mam dla Ciebie złe wieści, chyba zostaniesz samotny bo nie sądze aby świat sie uwsteczniał i zaczął się zapuszczać. no chyba że sobie kupisz orangutanka i przywiążasz do kaloryfera żeby od Ciebe nie uciekl :P
-
ENZW, a ja Ci życzę na te święta i nowy rok gromadki włochatych reniferków i POWROTU do zdrowia :)
-
ENZW - juz myślałam że zniknąłeś na dobre, niczym nieproszony nastoletni pryszcz z mojego tyłka 8 lat temu. ale zjawiasz sie, o zgrozo, i jeszcze mnie tu pouczasz kogo mam cytować a kogo nie. wiesz, akurat wystarczy mi nie golic sie kilka dni żeby już mozna było uważać ze jestem zapuszczona. więc, TAK - zapuszczam sie raz po raz i co Ty na to? wąsa mam trochę widocznego ale nic z nim nie robię. wiec może mam juz sie zacząć bać ze przyczailes sie na mnie w jakiejs bramie bo w sumie odpowidam Twojemu kanonwi piekna :P strasznie omijasz temat. zadalam Ci pytanie czy w ogole jest możliwe żebyś kochał i fizycznie pragnął kobiete nieowlosniona? uważam że kiedy odpowiesz nam i sobie na to pytanie szczerze dopiero wtedy zweryfikujemy czy to zboczenie czy nie. bo, Moj Drogi ENZW, upodobania to my wszyscy mamy. Ale pomimo tych upodobań, jak mowi stara prawda, czesto spotykamy kogoś kto jest ich przeciwieństwem i niespodziewanie sie zakochujemy. a ja chce wiedziec czy Tobie się w ogole zdarzyło, lub czy dopuszczasz ze moze sie zdarzyc kochać kobiete nieowłosioną. no i nie przypominam sobie zebys mi odpowiedział na kwestię o biseksualiźmie, ale byc może odpowiedziałes, tylko nie zauwazylam :P pozdro dla Armenii i Wyspy Świętej Heleny :P
-
brenda 27, ale nie ma nic zlego w namawianiu do optymizmu, wszystkie sie tu tak umartwiamy tym cholerstem i co mamy z tego narzekania. Ja rowiez tego u siebie nie umiem akceptowac ale podziwiam Aśke ze jej sie to udaje, bo na pewno komfort zycia ma 100 razy lepszy od nas. co do tego filmiku mnie sie wydaje ze depilowana osoba jest bez wlosow. ta skora jakas taka gladka i w ogole nie \"podąża\" za ta odrywaną pasta. ja wiem ze to jest bardzo energiczne odrywanie ale i tak wydaje mi sie ze gdyby ta \"pacjentka\" miala tam wlosy w chwili robienia tego filmiku to ta skóra (szczegolnie warga) troche by się poruszała. po za tym tam wyglada na to ze depilowana jest gladka pacha.. a co do samej metody to ciekawa :) pierwszy raz cos takiego widzialam ;) ale sama nie odwazylabym sobie tego robic, bo bym sobie pewnie paluchy posklejała, wszytsko dookola upaćkala i nadal zostala z włosami ;)
-
Płyń pod prad, powiedziałaś: "Najgorsze jest to, że on wciąż powtarza jaka jestem idealna" to jak Ci tak znow powie odpowiedz mu ze na tę idealnośc składa dużo Twojej pracy i uświadom że jak wszyscy masz mankamenty -"kilka" włosków tu i tam.. :P moze po lampce wina, przy jakiejs okazji łatwiej Ci bedzie o tym powiedziec. ja tak mam ze kiedy jestem na lekkim rauszu mniej sie przejmuje wszystkim i chetniej wyznaje trudne dla mnie uczucia sprawy :)
-
emilia, pięknie powiedziane!!! :)
-
Suddenly nie przejmuj sie, ja też jestem noga z matmy a niebawem mnie egzaminy z niej czekaja juz drże na sama mysl :) moze sobie na to podraznienie aplikuj pantenol zeby zaczerwienienie szybko znikneło. a jak masz korektor taki zielony to tez mozesz sobie wklepac -redukuje zaczerwienia dosc fajnie. ja sie wciaz wstrzymuje i nosze wąsa :) bo wlasciwie mam tylko na samich "koncach" troche dluzsze i ciemniejsze, jak przekombinuje to moge pozniej tego zalowac. wiec go nie ruszam i chyba sie niebawem umowie do tej Łodzi do gabinetu i sprobuje przed terapia hormonalna go usuwać
-
ale mlodziutka jestes :) ja gdy mialam 15 lat pierwszy raz uslyszalam od pierwszego chlopaka z ktorym sie pocalowalam ze mam \"lekkiego wąsika\"... co za szczerosc. hahaha co za dureń!!! ;\')
-
czesc end :) smutna Twoja opowiesc :( ja nie wiem czy warto, bo jeszcze jestem przed taka wizyta i tez sie własnie zastanawiam. zapewne warto dla takiego lekarza bo sie wzbogaci ;) ale tak serio z wielu wypowiedzi na forum mozesz miec pewnosc ze prywatny lekarz nie zbagatelizuje Twojego problemu zganiajac na nature, tylko zrobi szereg badan i wtedy bedzie mial podstawy zeby sie wypowiedziec czym to jest spowodowane. pamietaj ze pewnie jak juz zaczniesz leczenie to kazda wizyta kosztuje.. sa dziewczyny ktore chodza prywatnie to zapewne zaraz napiszą ile srednio placa za wizyte i ile tych wizyt w mieisiacu potrzeba.. ja sie nie wypowiadam bo nie wiem. Zycze Ci powodzenia z calego serca z tymi wstrętnymi włochami :)
-
112233- na jakims forum przeczytalam o kropelkach homeopatycznych \"Psorinoheel N\", ze komus tam super pomogly na tradzik, pryszcze.. kupialam to, bralam regularnie i nic oprocz nowych pryszczy nie zobaczylam :( po za tym stricte zastosowania antytradzikowego to nie ma poniewaz we wskazaniach piszą \"leczenie detoksykacyjne w chorobach przewleklych\", no ale niby dziewczynie jakis mądry dermatolog to zapisal. w kazydm razie na mnie nie podzialalo, wrecz zaszkodzilo. no ale i tak nie zamykam sie na homeopatie. na pewno poczytam dzieki :) ide na tory, international - bylam przekonana ze za te wczorajsze dyskusje i narzekania z Papryczką dostaniemy opieprz ;)
-
ja tez sie przyznam ze nie umiem sie zamknac na stereotypy i "robic swoje". najgorsze ze pewnie sama od siebie wiecej wymagam niz inni ode mnie. ale gdyby zniknely juz chocby te wlosy to wiem ze odzyskalabym radosc zycia wrocilby zapal do pracy, kreatywnosc i na cos moglambym sie przydac swiatu. a tak to zerowe poczucie wlasnej wartosci i brak mobilizacji. to zabawne ze razem z pogorszeniem wygladu sypie mi sie od razu kazda inna plaszczyzna zyciowa. kurde zaraz ktos nas opieprzy ze nic tylko narzekamy dzisiaj :D
-
zgadza sie :) czesto facet z bruzdami po tradziku jest meski i seksowny -\"prawdziwy szorstki mezczyzna\". kurde meżczyzni praktycznie wszystkie defekty maja mozliwosc wkorzystania na plus. np duze garbate nosy -mnie osobiscie bardzo kręcą faceci z takimi karykaturalnymi nochalami :) nawet z krzywmi zebami hehe to jest urocze, widze cos pieknego w meskiej niedoskonalosci a gdzie kobieta z czyms takim? chyba tylko kayah ładnie wyglada pomimo nosa, a nawet przydaje jej nietypowej urody(moim zdaniem). ale tak to od kobiety wymaga sie jakiejs gladkosci, proporcjonalnosci, zwiewnosci, perfekcji... dziewczyna z ta sama co facet spuścizna po trądziku (w postaci blizn, widocznych porow) jest już widziana jako zaniedbany potwor. wszyscy sie nia brzydza. i i tak nikogo nie bedzie obchodzilo co ona ma w glowie tylko kazdy sobie od razu wymysli na jej temat historie i wyda osąd
-
tak. :) jak przezyje te zime to juz potem musi być lepiej jak na razie psychicznie wysiadam to moj najgorszy okres od wielu lat. stracilam cala energie mysle nawet o psychiatrze bo mam masakryczna fobie spoleczną, a co za tym idzie boje sie lekarzy i innych niby-błahostek. i jak to sie poglebi to zdziwaczeje i sie w ogole wylacze z zycia spolecznego. zazdroszcze facetom. u nich koniecznosc idealnego wygladu tak nie wplywa na zycie zawodowe, relacje z ludzmi, nawet na wyjscie i zrobienie zakupów.. bo oni tylko wstaja, myja zęby, gola sie, biora prysznic, wskauja w ciuchy i juz są do "uzytku" ogólnego.
-
ja tez unikam szkoly. mam zaoczną. wczoraj i dzis mialam isc ale zostalam w domu ;/ od lat mam klopoty ze spaniem wiec budzenie sie jest dodatakowa meką. cala noc nie moge spac bo mysle o wszystkich swoich problemach i rycze w poduszke.
-
acha, jeszcze taka smutna wzmianka na temat podrozy. od wrzesnia tego roku bylam zapraszana przez znajomych (od ktorych wiekszosci i tak sie odcielam) na jakies fajne wypady w gory, nad morze... juz przynajmniej z 10 razy byly takie plany. mam 24 lata i nawet na weekend nie moge sobie gdzies wyjechac sponatnicznie bo musialabym ze soba brac lusterka pensety, mase kosmetykow i boje sie ze zawsze bede uwazana przez innych za osobe prozna, ktora sie pindrzy na wyjezdzie. bo nikt nie zna prawdy :( zawsze wychodzi na to ze nie chce nigdzie jechac bo mam jakies specjalne wymagania albo ze kręce nosem. ciagle marze zeby sobie pojechac na dluzej pod namiot, przezyc fajna dzika przygode w lesie.. ale to sa chyba atrakcje zarezerwowane dla innych :( jestem mloda, kiedys bylam spontaniczna teraz juz nawet nie wiem co to slowo oznacza. sa chwile ze powoli staje sie taka zgnuśniała jak stara baba a wszystko to z wyczerpania walką i z braku rezultatow. nie chce sie zyc.