angioletto

no my wybralismy Natalke,ale nie jestem do konca przekonana.chociaz moj R juz gada tak do brzuszka od dluuuugiego czasu i nie chce mu teraz mieszac w glowie ;)

a jakie imie wam sie bardziej podoba? NATALKA CZY MAJECZKA???

GRATULUJE :):):):):):):)

Magdakate-dziekuje za ten link,wychodzi na to ze moge wziac urlop macierzynski od 21go czerwca.czyli potrzebuje zwolnienie na min 4tyg.i na tyle postaram sobie wlasnie zalatwic w GP. dziekuje wam za wsparcie dziewczyny:)

Magdakate,a czy moze wiesz dokladnie do czego zobowiazuje nas ten dokument??? i czy zyskujemy cokolwiek posadajac go??? dlaczego wsyzstkim zalezy by go dostac jak najwczesniej??? daj znac prosze jak go dostaniesz lub spytasz polozna ok?/ dzieki:)

Malinko,niestety nie mam wyjscia.upieralam sie przy pracowaniu do konca ciazy przez 24 tygodnie,ale po ostatnich dojazdach do pracy kiedy to 2 razy zemdlalam w pociagu i tylko raz jedna osoba sie mna zainteresowala i pomogla sie podniesc jak doszlam dosiebie-stwierdzam ze nie ma sensu!!!! na poczatku ciazy plamilam to po 6godzinach oczekiwania w szpitalu zmierzyli mi cisnienie i pobrali mocz.zaraz potem odeslali do domu!!! nie bede juz dluzej ryzykowac zyciem mojego dziecka.koniec!!! pojde w piatek do tego innego lekarza i bede udawac jak tylko sie da ze boli mnie kregoslup.zrobie wsyztsko zeby dostac zwolnienie. a jesli chodzi o kolejna wizyte z badaniem to niestety chyba nie mam na to wplywu-musze czekac do sierpnia :( ale na szczescie jesli tylko uda mi sie dostac zwolnienie to jade do polski na 3 tyg i odwiedze lekarza-normalnego wreszcie.

Aniabuu ja nadal nie dostalam a juz 25 tydzien w sobote zaczne :( nie uwierzycie w to co wam napisze.dostalam list ze szpitala i okazalo sie ze kolejna wizyte mam wyznaczona dopiero na 12 sierpnia!!!!!!!!! szok normalnie :(

hej :) wystalam dzis godzine przed przychodnia Gp i niestety zeby dostac sie do innego lekarza po zwolnienie musialam naklamac :( wstyd mi ale nie mam wyjscia.jesli do wtorku nie zalatwie sobie zwolnienia czeka mnie powrot do rzeczywistosci ktora nie jest bynajmniej rozowa :( :( :( ja rowniez slyszalam wiele roznych opinii na temat traktowania ciezarnych w londynie.pozytywnych i tych negatywnych(niestety z przewaga).ja trafilam do tej gorszej grupy :( ale nie poddalam sie.dzis wystalam swoje,powiedzialam ze musze sie zobaczyc z lekarzem bo sie przewrocilam i bolimnie kregoslup.moj partner dostal na to 6 tyg zwolnienia.moze i mi sie uda.i wtedy juz na macierzynski pojde.nie mam wyjscia.byleby dotrwac te 6 tygodni. wizyte mam w piatek o 9.10.strasznie sie denerwuje czy tym razem sie uda.ta wizyta na szczescie juz nie u ginekologa tylko ogolnego lekarza.wiec bede musiala udawac ze po uderzeniu boli mnie kregoslup.jestem juz cholernie zestresowana tym ze musze tak kombinowac.przez to moje skurcze staja sie coraz czestsze i bolesne,a nie o to tu przeciez chodzi. w dodatku moja szefowa przyslala mi wiadomosc ze nie chce mnie narazie widziec w pracy i nie interesuja jej moje zwolnienia.mam jej tylko dac znac 24 h wczesniej zanim do pracy wroce.a ja juz mam drgawki na sama mysl o tym :(

Magdakate-w moim przypadku tu nie chodzi o rodziaj pracy.Ja pacujac u tego pracodawcy nigdy nie wzielam nawet jednego dnia zwolnienia.i doskonale dawalam sobie rade z dlugimi dojazdami i przesiadkami w drodze do pracy.niestety to sie stalo zbyt uciazliwe po 14tygodniach ciazy.nie myslalam ze to nastapi tak szybko,ale jednak.juz 2 razy zemdlalam w pociagu w drodze do pracy.i nie bylo to dla mnie mile przezycie,bioorac pod uwage bezinteresownosc ludzi ktorzy tam byli.nawet praca siedzaca m,i nie pomoze bo przy rwie kulszowej to tez nie najlepsze wyjscie.najgorsze jest to ze nawet nie moge dostac na to zaswiadczenia.i bedac juz po kilku rozmowach z pracodawca nic sie nie zmienilo. nie pozostaje mi nic innego jak probowac u innego lekarza.dziekuje za wasze odpowiedzi. pozdrawiam :)

witam :) niestety nie mam na swoj temat dobrych wiesci.jak pamietacie pisalam ze ide dzis do lekarza po zwolnienie(londyn).no i moja wizyta skonczyla sie prawie wyrzuceniem mnie z gabinetu!!! powiedzialam o skurczach ze mam je bardzo czesto i sa bolesne. lekarz powiedzial ze to normalka.twardnienie brzucha tez jest wedlug niego calkem normalne.a mi zdarza sie to juz nawet 7 razy dziennie!!!! powiedzial mi ze jak bede miala raz na godzine to wtedy dopiero do szpitala mam jechac. natomiast na rwe kulszowa zareagowal w podobny sposob-to normalne jest i tyle.nie zalecil zadnych cwiczen,odpoczynku.no nic. jak zapytalam o zwpolnienie to prawie mnie wysmial.wiec nie wiem juz co robic.o powrocie do pracy i staniu tylu godzin nie ma dla mnie mowy.jestem juz zalamana tym prawem panujacym tutaj :(

Basiu,widze ze czeka cie teraz bardzo ciezki okres:( wiem ze slowa nic ci tu nie pomoga,ale moze chociaz troszeczke cie tu wesprzemy:) trzymam za ciebie kciuki i za twoje malenstwo. Wydaje mi sie ze pierwszy pomiar szyjki byl poprostu bledny :( a gdybys poszla do innego lekarza??? mysle ze jak bedziesz miala jasna sytuacje z ciaza to inaczej tez podejdziesz do egazminow. a jesli o egzaminy i zaliczenia chodzi to poprostu zrob wszystko co mozesz zeby zdac.a jesli ci sie nie uda czegos zaliczyc to musisz sobie powiedziec trudno.jestes w nienajlepszej sytuacji i wazniejsze w tym momencie jest twoje malenstwo:)

Basiu znalazlam to w necie: Jestem w 22. tygodniu ciąży. Lekarz stwierdził, że skraca mi się szyjka - ma tylko 1 cm! Powiedział, że grozi mi przedwczesny poród. Zapisał leki, mam dużo wypoczywać, nie przemęczać się. Bardzo się wystraszyłam. Co jest przyczyną tego stanu? Co jeszcze mogę zrobić? Czy szyjka może się znów wydłużyć? Bezpośrednią przyczyną przedwczesnego skracania się i rozwierania szyjki macicy są skurcze mięśnia macicy lub osłabienie samej szyjki. Skurcze macicy mogą też być związane ze zbyt intensywnym trybem życia i przemęczeniem. Szyjka macicy może być osłabiona na skutek przebytych porodów, poronień lub zabiegów chirurgicznych. Często jednak do końca nie wiadomo, dlaczego tak się dzieje. Wiadomo tylko na pewno, że przedwczesne skracanie szyjki grozi przedwczesnym porodem. Nie ma sposobu, by ją na powrót wydłużyć. Można natomiast zapobiec dalszemu jej skracaniu i rozwieraniu się za pomocą leków rozkurczowych i leżenia. Pomóc może też założenie szwu na szyjkę macicy lub specjalnego krążka podtrzymującego.

Magdakate dziekuje za odpowiedz w sprawie zwolnienia:) U mniete skurcze trwaly do ok 2 min.wiec dlugo i nie moglam rowniez sie ruszyc,ani nawet obrocic.nie moglam tez wziac glebokiego oddechu.Mialam zwiekszone wydzielanie sluzu przy tym.nawet jak wydawalo sie byc juz po,to kiedy chcialam wstac np do lazienki to lapal mnie nastepny i nastepny skurcz i tak cala sobote:( dzis juz lepiej.ale mysle ze w Polsce juz dawno wyladowalybysmy na L4.szkoda ze tu ludzie sa tacy bezmyslni.oby wszystko bylo odbrze

Ewelkajaw-ja moje malenstwo czuje czasami i tez glownie na dole.dopiero 2 dni temu poczulam delikatny kopniaczek pod pepkiem.najwyrazneij naszym maluchom podoba sie bardziej w nizszych partiach brzuszka :) nie martw sie A jesli chodzi o te skurcze to nie sadze zeby te o ktorych piszesz byly tak bolesne niestety :( .i to mnie najbardziej martwi.

witajcie:) Magdakate,wlasnie przeczytalam twoja wypowiedz.Ja tez mieszkam w Anglii.jestem w 24tym tyg ciazy.I wlasnie od soboty mam bardzo bolesne dlugie skurcze. bylam juz nawet w szpitalu i po dlugich godzinach oczekiwania zmierzyli mi cisnienie i sprawdzili mocz.pielegniarka pougniatala brzuch i wyslala do domu!!!!! jutro mam wizyte w GP.chcialabym tez dostac zwolnienie bo nie jestem w stanie chodzic a tymbardziej pracowac. niestety mam tez rwe kulszowa. czy u ciebie te skurcze tez sa take bolesne i dlugie???mnie rozrywa przy kichaniu doslownie. czy to zwolnienie to z GP dostalas ???bez problemu??? pozdrawiam cieplutko i trzymam kciuki zeby wsyzstko bylo ok :)

witam:) czy ktoras z was ma lub miala rwe kulszowa??? jesli tak to jak sobie z nia radzcie??? ja nie moge juz stac,chodzic chwilami,a nawet przewrocic sie z boku na bok.:( mam nadzieje ze to ustapi,co myslicie??? i w dodatku wydaje mi sie ze dosc szybko mi sie zaczela(23 tydzien)wiec nie ma jeszcze takiego obciazenia. pozdrawiam:)

Aniabuu-musze ci sie przyznac ze baaaaaardzo ci zazdroszcze tego powrotu do polski :D :D :D sama nie moge sie doczekac,ale my dopiero za rok :( zycze ci powodzenia!!!!! moja mala tez kopie,dzis juz naprawde bez przerwy prawie,hihi rozszalala sie :) pozdrawiam

dziekuje:)

Aniabuu-bardzo ci dziekuje za odpowiedz :) mam wizyte w GP na 19tego maja.bede wtedy w 24 tygodniu ciazy. nie wiem czy to nie za wczesnie na zwolnienia ale nie daje juz rady w pracy i z dojazdami:( mam nadzieje ze lekarz w GP bez problemu wypisze mi zwolnienie chociaz na kilka tygodni.a przede wszystkim ze szefowa zaplaci mi wiecej niz tylko sick pay. a kiedy masz zamiar isc na macierzynski urlop??? ja zawsze planowalam pracowac do onca ciazy.niestety duzo sie zmienilo:( dziekuje:)

kurcze kilka wiadomosci mi sie wyslalo-sorry :(

przepraszam pomylilo mi sie,to 500 to miesiecznie:( chcialabym miec tyle tygodniowo:)

pomylilo mi sie z tym tygodniem,przepraszam:( to jest na miesiac :(

Aga niestety te 500£ to na miesiac jest :(

Aga niestety te 500£ to na miesiac :(

kochane,mam znowu zapytanko do was :) czy jest tu ktos z UK kto orientuje sie w zwolnieniu lekarskim w ciazy???(tym z gp) dziekuje i pozdrawiam serdecznie wszystkie brzuszki :)