Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

angioletto

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez angioletto

  1. ourzylam.skurcze nadal są.zjadlam pół ananasa i az mnie mdli.chyba juz w zyciu nie zjem ananasa :D teraz chwile odsapne i po kolejnym skurczu usiade na te poduchy i pokrece bioderkami niczym hawajska tancerka :D
  2. dobra, wsiadam na odkurzacz póki co :D za chwilke wracam
  3. mam wrazenie ze na te wody to bede czekala do konca miesiaca :D wlasnie przeczytalam ze ta faza ukryta porodu w ktorej sie aktualnie znajduje moze trwac do kilku dni nawet i prawie dostalam zawalu :D chyba tu przekwitne predzej :D
  4. zaraz bede odkurzac w takim razie a potem usiade na poduchach jak na piłce i pokrece biodrami.zobaczymy .moze to cos da...
  5. dziewczyny jak myslicie? jesli akcja nie bedzie postepowac tylko utrzymywac sie tak jak teraz to co zrobic? i kiedy? bo te regularne skurcze mam od 6tej rano i nic sie nie zmienia..
  6. FIGA mam nadzieje,bo juz opadam z sił :(
  7. a ja nadal z tymi skurczami 30sto sekundowymi-mam juz dosc :( kiedy to sie przerodzi w cos powazniejszego?????????????????????? jak dlugo moze trwac taka faza????
  8. Żyrafko moze powiesz mi cos na temat tego co sie ze mna dzieje teraz.jesli oczywiscie masz chwilke. wczoraj rano pojawila sie u mnie brązowa wydzielina na wkladce-ale nie typowy śluz.potem zaczelo sie robic krwisto brązowo i potem juz krew.aha,wczesniej taki ciemno rózowy płyn.pojawily sie nieregularne skurcze.dla mnie prawie bezbolesne-p[oprostu ineprzyjemne ale ktg pokazalo ze są spore. po badaniu powiedziano mi ze szyjka zgładzona krótka.rozwarcie na 2 palce.głowka nisko itd.kiedy zeszlam z lezanki zaczelam krwawic i znowu podlaczyli mnie pod ktg.skurcze rowniez bezbolesne ale juz co 6-7 minut.wyslali do domu i kazali czekac.w nocy przeszlo. nad ranem znowu sie pojawily.zapisuje je od 8 rano.sa co 6-8 minut,mocniejsze niz wczoraj.bylam na spacerze.ale 20min pozniej skurcze znowu sie pojawily.mam lekko brązową wkladke i tyle. myslisz ze to juz? ze sie rozkreca? bo mam wrazenie szczerze mowiac ze jeszcze pochodze w takim stanie kilka dni albo dluzej :(
  9. Żyrafko jak milo cie ''widziec'' !!!! Basienka widze daje wam tez popalic.oby to faktycznie nie byly kolki. juz spacerkujecie,ale fajnie!!!!!
  10. Basiu odnośnie tego co powiedzial ci lekarz. no wlasnie moj ból tez zaczyna sie na dole.mam wrazenie ze jajniki zaczynają bolec a potem idzie do góry i na boki.taka syt ma miejsce jak siedze.jak stoje podczas skurczu to jest troszke bardziej nieprzyjemnie bo ból pojawia sie nisko w krzyżu :o
  11. dziewczyny.po odejsciu wód w uk do 12stu godzin jesli nie ma postepu porod musi byc wywolany!!!!!!! nie mozna chodzic dluzej. tak mi wczoraj powiedziala lekarka.
  12. wiesz co,mam juz biegunke i tak sobie mysle ze jak olejek wypije to wybuchne :D chociaz nie powiem-kusi mnie :)
  13. dziekuje! wiecie co,po wczorajszym to nie wierze ze dzis urodze. modle sie zeby akcja sie nadal rozwijala a nie stanela w miejscu. teraz skurcze powrocily.są o tej samej czestotliwosci co przed spacerem. ale wiecie co? juz mi sie nie chce nawet tyłka ruszyc z fotela :D
  14. no wreszcie!!!!!! mam skurcz po spacerze-30 sekund.ból jakby jajników przy tym.
  15. Aggie kochana.ja mam skurcze od wczoraj i boje sie ze akcja sie zatrzyma.juz drugi dzien sie mecze.dlatego poszlam na sile na ten spacer.ćmi mnie w dole brzucha nieprzyjemnie i to tyle teraz. skurcze pouciekaly :o mam nadzieje ze szybko wrocą bo moja cierpliwosc juz sie konczy
  16. wrocilam.daleko nie zaszlam bo bolal brzuch i oczywiscie mam biegunke jak cholera.teraz usiadlam i czekam.narazie skurczow brak.ostatni byl na spacerze jakies 10min temu.moze je rozchodzilam? moglam siedziec w domku :o
  17. dziewczyny ubieram sie i ide na spacer.odezwe sie jak wroce
  18. dziewczyny stan na chwile obecną jest taki : zapisuje skurcze od 8 rano.mam je co 5-7 minut.trwają juz po 30 sekund i staja sie bolesniejsze.na wkladce brązowa wydzielina.na szczescie nie krwawie juz. dziekuje wszystkim za wsparcie!!!!!!!
  19. Aga badanie na sączenie wod polegalo na tym ze po wlozeniu ''czegos'' do srodka kazala mi kaszlec polozna.no to kaszlalam.powiedziala ze wody nie odchodzą.wziela wymaz do sprawdzenia i nadal mi nic na ten temat nie wiadomo.zapytalam ją co to jest w takim razie.powiedziala ze moze gdzies tam powolutku cos sie rusza juz :o i po badaniu jak tylko wstalam poleciala krew-rowniez calkiemnormalne dla nich :( sklurcze mi sie wydluzaja.10-20 sekund.
  20. Basienko czyli twoje skurcze są dluuugie.te powinny ok minuty trwac. no ja mam rozwarcie na dwa palce i szyjka skrócona.
  21. n i kolejny skurczyk.czyli stają sie chyba regularne.tylko czemu są takie krociutkie? :o
  22. Dziewczyny moje ostatnie skurcze: 1. 8.08 2. 8.13 3. 8.18 4. 8.24 czyli są co 5-6 minut.niestety trwają ok 10 sekund.są bardziej bolesne niz te wczorajsze ale nadal b.krótkie.
  23. znalazlam fajny artykuł ktory wiele mi wyjasnil.wychodzi na to ze jestem w pierwszym okresie porodu w tzw fazie utajonej,ktora moze sie ciągnąc do kilku dni. mam wiec tylko nadzieje ze faktycznie powiedzmy do konca tygodnia urodze. http://www.babyboom.pl/ciaza/porod_i_polog/porod_krok_po_kroku.html
  24. o czyli u mnie to taki liche te skurcze bo krótkie.dzis mialam tylko 2 takie dlugie ok minuty trwające cos po 6tej rano.
×