angioletto

oj foliczku,zlosnica z ciebie!!!;) ja sobie jakos poradze,musze poprostu mniej jesc,szkoda tylko ze latwo sie mowi hahaha:) Do CHCE 26 domek jest przesliczny!!!!!;) co jak co ale na ciacho tez mam od dawna ochote hehe;)

do CHCE 26: do bobrze ze sama nie jestem hihihi:) ale masz fajniutko,moze fasolke wtedy zmajstrujecie;) troszke zimno bedzie ale mysle ze to fajny pomysl,a jesli moge spytac to ile placiliscie za tydzien czasu??? powiem ci ze bylam raz nad morzem zima i wygladalo slicznie:) ale wtedy snieg lezal a teraz pewnie nie bedzie,chociaz kto wie:)

No tak,jak kobita chce sie wyzalic troche to do sluchania nie ma nikogo wredne wy babole???!!! :D:D:D

:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D hej babolki kochane!!!!! siedze sobie w pracy i mysle co u was;) ja juz mojemu sms wyslalam ze ma sie przygotowac bo dzis mu pokaze,no to co trzeba hahaha:) dziewczyny wczoraj dostalam prawie zawalu.sluchajcie. wstaje rano i wyciagam z szafy moje czarne eleganckie spodnie. na wieczor do restauracji szlam pracowac wiec trzeba sie bylo jakos prezentowac,co nie? no i wyciagnelam je.jeszcze z metka byly bo nie mialam okazji wczesniej ich zalozyc;) probuje wcisnac je na dupe a tu NIC!!! nie dalo rady!!! no to ja sie nie poddaje,wciskam je jak tylko moge,stekam,piszcze,nawet juz kucam,skacze i wyginam sie na prawo i lewo,a one ani drgna i dalej to znaczy wyzej nie chca isc. mij mi powiedzial ze mine mialam przy tym taka jakbym wiecie corobila:D no wiec do innego pokoju polecialam w tych do polowy ubranych portkach co byu mnie moj nie widzial.a tam znowu nic.nie wcisnelam sie.a takie ladne te spodnie.wiec tak cel obrany-ZMNIEJSZYC TYLEK!!! ALE JUZ!!! tak sobie mowie.caly dzien sie pilnowalam,a wieczorem a raczej w nocy po pracy jak nie dopadlam jedzenia,jak nie zaczelam wcinac O MATKO KOCHANA!!! no nie wiem juz co mam zrobic.do cholery przeciez musze do walentynek w eleganckie spodnie sie wcisnac.tak wiec ja prosze nie gadac mi tu o zadnych pierniczkach,bo plakac bede:(

dziweczyny skopiowalam to z innego topiku,pewnie juz czytalyscie,a moze jednak nie.w kazdym razie przeczytajcie;) mi sie baaardzo to podoba!!! "Kochany Święty Mikołaju! Cały rok byłam bardzo grzeczną mamusią. Karmiłam, myłam i głaskałam na żądanie dwójkę moich dzieci, chodziłam do przychodni częściej niż do sklepu, upiekłam 700 pierniczków na jarmark mikołajkowy w klasie mojej córki i wymyśliłam, jak zrobić szopkę na technikę bez użycia kleju. Mam nadzieję, że mógłbyś wykorzystać mój list na kilka Wigilii , bo pisałam go czerwoną kredką mojego syna na paragonie, czekając, aż pralka odwiruje, i nie wiem, czy znajdę jeszcze chwilkę wolnego czasu w ciągu najbliższych 18 lat. Oto moje świąteczne życzenia: Chciałabym dostać parę nóg, które nie bolą po całym dniu uganiania się za dziećmi (w dowolnym kolorze poza filetowym, bo takie już mam), i ręce, które nie zwisają bezwładnie, ale są wystarczająco silne, żeby wynieść wrzeszczącego dzieciaka z alejki ze słodyczami w markecie. Chciałabym mieć również talię, bo moja zniknęła gdzieś w siódmym miesiącu ostatniej ciąży. Jeśli w tym roku spełniasz również duże życzenia, to chciałabym dostać samochód z oknami odpornymi na odciski palców, i radio, które puszcza tylko muzykę dla dorosłych, telewizor, w którym nie ma żadnych programów z gadającymi zwierzętami, i lodówkę z sekretną szufladą za zamrażalnikiem, gdzie mogłabym się schować, żeby porozmawiać przez telefon. Z rzeczy praktycznych, przydałaby mi się lalka, która mówi „Tak, mamusiu”, żeby podnieść moją samoocenę rodzicielską, a także jeden dwulatek, który załatwia się do nocnika, dwójka dzieci, które się nie biją, i trzy pary dżinsów, których zamek zapina się na całej długości bez użycia siły i narzędzi. Fajnie byłoby mieć nagranie mnichów tybetańskich, mamroczących „Nie jedz w salonie” i „Nie bij brata”, dlatego że mój głos jest chyba zakresem odbioru moich dzieci i słyszy go tylko pies. Proszę, nie zapomnij też o podróżnym zestawie ciastoliny, prezentu pożądanego najbardziej przez wszystkie matki przedszkolaków. Robią ją w trzech żarówiastych kolorach i gwarantują, że rozkruszy się na każdym dywanie, sprawiając, że dom teściów będzie wyglądał tak samo jak mój. Jeżeli nie zdążysz już załatwić któregoś z tych produktów, poproszę o pare minut, żeby wyczyścić zęby i rozczesać włosy w ciągu tego samego poranka, albo o luksus zjedzenia obiadu o temperaturze wyższej niż pokojowa, podanego w czymś innym niż opakowanie styropianowe. Jeżeli nie masz nic przeciwko temu, mógłbyś dokonać kilku cudów Bożonarodzeniowych. Czy byłoby wielkim problemem, żeby oficjalnie uznać keczup za warzywo? Uspokoiło by to znacznie moje sumienie. Nie byłoby też źle, gdybyś mógł skłonić moje dzieci do pomagania w domu bez żądania zapłaty , jakby były szefami rodziny mafijnej, albo żeby mój maluch nie wyglądał tak słodko skradając się w piżamce o północy do kuchni, żeby zjeść lodową kontrabandę. Cóż, Mikołaju, za dwie minuty odblokują się drzwiczki pralki, a mój syn dojrzał już moje stopy przez kratkę wentylacyjną w łazience. Chyba chce swoją kredkę. Bezpiecznej podróży i pamiętaj, żeby zostawić mokre buty w przedpokoju! Wejdź i napij się herbaty, żebyś się nie zaziębił (zostawiam Ci też aspirynę). Poczęstuj się ciasteczkami ze stołu, ale nie zjedz za dużo i nie nakrusz na dywanie. Z wyrazami szacunku Mamusia PS. I jeszcze jedno – możesz anulować wszelkie moje prośby, jeśli jesteś w stanie sprawić, żeby moje dzieci były na tyle małe, żeby wciąż w Ciebie wierzyć."

ahh Ferminko,śluz mam juz prawie płodny,jest rozciągliwy ale jeszcze białawy troszeczke.mysle ze za o 2 dni owulka.powinnismy sie starac ale wczoraj padlam jak mucha.i teraz jestem wsciekla.no coz.dzisiaj nadrobie;) nie mozesz sie kochana teraz rozchorowac,pij koniecznie ciepla herbatke.ja tez sok malinowy dzis do pracy wezme.nie bede ryzykowac,juz w zeszly weekend nie bylo ze mna najlepiej:)

hej babeczki,ja tez wieczorkiem bede miala wiecej czasu to pogadamy.w takim razie do pozniej:)papapa a pani Emilka to juz zapomniala o nas??? Emilka co to ma byc???

hej,witam dziewczynki nie moge do konca sie rozbudzic:( Kate-ale nam buziek nawysylalas hahaha:D:D:Dno teraz to musimy miec dobry dzien hahaha jest ktos jeszcze?

czesc dziewczynki,dopiero wrocilam z pracy.nie mam sily gadac wiec ide spac.milej nocy.do jutra

czesc dziewczynki,dopiero wrocilam z pracy.nie mam sily gadac wiec ide spac.milej nocy.do jutra

hej dziewczyny,milego dnia zycze Wam kobitki.ja pracuje dzis do poznej nocy wiec do jutra;)

ja jestem Ferminko,tez zauwazylam ze cos tu spokojnie i bardzo cichutko.pewnie dziewczyny święta szykują:)

ale pustki!!!

czesc kochana nasza Emilciu!!!!!!!! ahh,nie bylo cie tylko chwile a juz sie za toba stesknilam!!! no no,my juz sobie wyobrazamy ze ostro w nocy byle hihihih:D:D:D ahh,ciesze sie ze wszystko u ciebie ok!!!!! mam nadzieje ze o nas nie zapomnisz i nadal bedziesz z nami pisac:) buziaki dla ciebie i twojej rodzinki:D:D:D Kingusia,ja sie czujesz? ja uwielbiam swieta ale juz sil nie mam.hehe ale sie nie poddam:Djak tam twoje malenstwo? buziaki

witajcie babolki:) jestem w pracy ale niestety nie zostane dlugo bo mi szefowa krazy nad glowa,wiec popracowac troszku trzeba:)koncze o waszej 16.30 wiec do wieczorka;)

Perwsza:D meldue sie;) no,jem szybko sniadanko i lece do pracy.do pozniej.papapa aha,milogo dnia babeczki

Karola,obiecuje zrobic to jutro,bo juz padam:( pomozesz mi jakos zorganizowac ten moj wykres jutro??? pozdrawiam.do jutra.papapa

nie znam sie na mierzeniu tempki,bo tego nie robie ale zdae m sie ze wszystko tam jest ok.owulka miedzy 7-9 grudnia,a tempka wzrosla pozniej.to normalne.zawsze rosnie po owulacji(tak mi sie zdaje).powoduje to prolaktyna produkowana po owulacji.jej nagly wzrost powoduje wzrost temperatury. Karols,nie znam sie na tym.moze madooonna bedzie wiecej wiedziala.:)

o prosze kto sie pojawił:D:D:D hej!!!!

i tak dziękuję:D:D:D fajnie usłyszeć coś takiego:)

kurcze wiecie,co? mam taki dylemacik maly. chce sie o fasolke starac ale chcialabym tez troszkę schudnąć z brzuszka i tych moich rubensowskich bioderek i udek:( ale nie mam zapału jakos.taka jestem leniwa baba

Madooonna a mozesz to zrobic? czy raczej nie?

ja jestem:D

Pracuje w UK jako menadzer wloskiej restauracji,ale od jakiegos czasu zajmuje sie tylo papierkową strona tego biznesu. ja tez uwielbiam takie zakupy ale faktycznie potrafią byc męczące:D:D:D

raport:D Emti do UK wywiało,chlopem sie musi nacieszyc wiec pewnie dluuuugo jej nie bedzie:D:D:D Kingusia,pewnie nam juz padla biedaczka z przepracowania:D:D:D ale za to święta bedzie miała pierwsza klasa!!!:D:D:D Tukuś sie nam rozleniwiła i nawet nie chce na chwilke zajrzec:D Madooonna tylko na pół sekundy wpadla i juz jej nie ma I w koncu ja-caly dzien ochana przy kompie dzisiaj!!! ale jutro do pracy ide wiec juz mnie tak czesto tu nie bedzie:)