tralalala

heh a ja drugi tydzien lykam tabsy i jest ok:)moze dlatego ze generalnie moj organizm od stycznia zdazyl sie przyzwyczaic do hormonwo:) jak juz pisalam przeszlam z plastrow na yasminelle:) Generalnie czuje sie dobrze...troche \"poplamuje\" jesli tak to mozna okreslic ale nie nazekam:) Czuja sie spokojniejsza i lzejsza:) nic mnie nie boli piersi bardziej nie rosna:) nie mam sensacjio zoladkowych:) no i zobaczymy jak to dalej bedzie:)

heh ja jestem poo pierwszym tygodniu z yasminelle:) no i jest ok:) we wtorek jeszcze mialam plastra ale jak zdjelam tak dostalam okres no i musialam zaczac wcinac tabsy:D jest ok:) czuje sie dobrze:)

heh ja jestem poo pierwszym tygodniu z yasminelle:) no i jest ok:) we wtorek jeszcze mialam plastra ale jak zdjelam tak dostalam okres no i musialam zaczac wcinac tabsy:D jest ok:) czuje sie dobrze:)

ojoj ja swoje yasminelle kupilam za 35,30! 10 zeta piechota nie chodzi:) Moze tez namowie moja apteke:) zalamie sie tylko jak zmienie miejsce pracy bo tutaj niedaleko mam taniutkie wszystko :D

heh kujawsko pomrskie niestety nie bierze udzialu w najtanszej antykoncepcji:D

hej:) przerzucilam sie teraz z plastrow evra na yasminelle:) i tak z tematu na forum jak i w zyciu:))) Dopiero od piatku zaczynam je brac bo wtedy dostane okres:) Ale czytam uwaznie:) Plastry zatrzymywaly mi wode w organizmie i strasznie napuchlam, a trybu zywieniowego raczej nie zmienilam:) Yasminelle tylko na 3 miesiace:) zobaczymy jak sie bede czula:)

dudil - stosunkowo plastry maja tyle samo hormonow co tabletki ale zasadnicza rtoznica jest taka ze dostaja sie do krwiobiegu hormony bezposrednio a w przypadku tabletek poprzez uklad pokarmowy i watrobe gdzie duza czesc hormonow sie rozklada. Stad pewnie zalecenie lekarza! Mysle ze sluszne

no tez tak powiedzialam:d Ty sobie pojedziesz posmigac a ja sobie zu mamusi na garnuszku posiedze:d albo pojade z Toba i sobie odpoczne;) Damy rade:D

:) ja to bym chciala bardzo:) a moj chlop sie ze mnie smieje ze nie zdaze jeszcze z nim na narty zima pojechac;) i zapytal delikatnie czy moze nie moglibysmy tego przelozyc na \"po nartach\";)

hehe jak fajnie sie was czyta:) hehehehe:D ja postanowilam ze wlasnie odkleje ostatni plasterek...skonczy mi si ekrwawienie z odstawienia i nie naklejam wiecej! Bedzie co ma byc:) Moj facet bardzo chce miec ze mna dziecko:) ja z nim tez:) bardzo sie kochamy:) bedzie fajnie:) on czesciej o dziecku mowi niz ja:) heheheh

cin 1 to nie rak!!!! cin 1 to raczej sygnalizuje stan zapalny w nablonku! dlatego pierwsze co mi polecono to kuracja antybiotykami domaczicznie i po kuracji powtorzenie cytologii! wyszla mi pierwsza grupa! 3cia grupa grozna ale w zaleznosci od cin wiec pilnujcie sie dziewczyny

Chcialam powiedziec ze mialam III grupe! Zestresowana poszlam do gina ktory przepisal mi tabsy silne na stan zapalny! Po kuracji i miesiaczce mialam powtornie powtorzyc cyto! Chce poinformowac iz powtorna cyto wskazala I grupe!!! Takze dziewczyny! Badajcie sie probujcie najpierw szita zabic chemikaljami!!! i nie martwcie sie bo na wszystko przyjdzie rada!!!! Tylko zeby sie kontrolowac to jest najwazniejsze!!!

Long wiem ze niektore kobiety nie maja "typowych"objawow wiec idz do lekarzi odpisz co i jak:)

jessica88 -> ja kiedys lykalam postinor gin mi kazal wziac dwie na raz...nie mialam skutkow ubocznych ale krwawienie sie nie pojawialo:d juz wozeczek kupowalam:d ale normalnie mi okres przyszedl w dzien kiedy mial przyjsc wiec chyba wszystko w porzo:D

cin 1 to sa zmiany w nablonku i nie oznaczaja przedrakowego czegos tylko moga swiadczyc o stanie zapalnym...ja mam 3grupe z dysplazja cin 1 i dostalam jakies antybiotyki potem mialam miesiaczke a jutro ide zrobic jeszcze raz cytologie! Mam nadzieje ze wszystko bedzie ok....

no tak to zmienia postac rzeczy:) have fun

no hejka:) Jestem tutaj nowa:) spotykam sie od prawie miecha z takim jednym zawodowym zolnierzem:) nie musze mowic ze ze spotkaniami ciezko bo ciagle jakies ma zajecia typu loty w poznaniu (pilot;)). Jak wam z zolnierzami?:) przyprowadzaja robote do domu?? mi moj sie strasznie podoba i strasznie mnie kreci;)twardy zdecydowany facet:) mam nadzieje ze nam sie uda:) chce tego bardzo:)

no to powiem tak 1,5 miecha temu wzielam dostalam po 6 dniach 5 dni przed okresem, krwawienia, ktore trwalo 3 dni:) no i dzis doczekalam sie okresu:D praktycznie rzecz biorac jakbym nie wziela to bym tak dostala czyli jak w zegareczku:D Powodzenia:D

>>>nikolaaaaaaaaaaaaaa no i znowu tu wracam z pytaniem (...) czy to sie czesto zdaza ze wystepuja krwawienia pomimo ciazy (..) no właśnie?

a to zmienia postac rzeczy! rozumiem obawy! Mnie tez jajnik bolal ale jak przed okresem nic poza tym! Teraz mam normalne krwawienie i czekam na pomoc odnosnie tych plastrow Evra! lub innej antykoncepcji czy moge zaczac jak normalny dzien cykklu

hej ja chyba wzielam podobnie jak ty ten postinor ale w sobote i po jakis 11 godzinach:) i podobnie jak ty powinnam dostac miesiaczke ale krwawienie pojawilo sie dzis i to takie jak normalny okres! I zastanawiam sie czy nie nalepiac plastra dzis jako pierwszego dnia cyklu! Ktos wie? agatha2008 - ja bylam w czasie dni plodnych wiec ja w ciazy nie jestem :) nie martw sie to skuteczny lek

ja poznalam wspanialego faceta przez neta...niestety sie skonczylo...a dzieli nas cala polska ja kujawy on dolny slask:) ech...nie bede mowic czemu nie wyszlo:) no mi sie udalo poznac w porzadku ludzi:)

mialam to samo daj sobie spokoj bo potem sie znienawidzicie a to wcale nie warto....zyj dalej ale poszukaj sobie kogo innego jestes za mloda zeby przesadzac

Hehehehe ale faceci sa dziwni czasem!!! Ja kiedys do swojego kumpla wyslalam smsa ze jakas poprawka jest z czegos tam dajmy na to we wtorek. W odpowiedzi dostałam smsa następującej tresci: \"Dziekuje ci Kasieńko, że o mnie pamiętasz, niestety nie zdałem, więc nie mogę sie doczekać aż nasze ciała znowu się spotkają w zmysłowymuścisku...\". Heheheh fajnych mam kumpli na roku co?:D Pokładałysmy sie z mamą ze śiechu!!

a moj obecny jak mu mowi ze mi sie spoznia to dostaje wielkich oczu i mnie prosi zebym mu powiedziala ze nie bedziemy mieli jeszcze dzidziucha??? Po czym przystawia głowę do mojego brzucha i krzyczy\"Jeszcze nie!!! Jeszcze nie!!!\". Śmieszny jest ale go kocham;)