a więc wyobrazam to sobie tak:
zostaję zaproszony pod pozorem naprawy, konsultacji czy czegokolwie ( każdy pretekst jest ok)
wchodzę i zabieram się za robotę oczywiści gdy słysze propozycję kawy - chwytam za nią
potem pracuję ale kątem oka widzę że kobieta robi coś dziwnego ( masturbacja, spacer po domu nago czy cokolwiek) potem ona podchodzi do mnie i kaze nic nie mówić bo zrobi mi krzywdę i każe mi czerpac z niej i z chwili, jest wyłuzdana i perwersyjna i robim ze mną co chce...
tak mni9ej wiecej :)