Nie wcześniej niż tydzień po spodziewanym @. Tak zdecydowaliśmy z mężem, chociaż teraz to mój mąż mnie namawia, żebym poszła na bete. Ale sobie poczekam. Nie chce się rozczarować.
Mój mąż też twierdzi, że lepszej żony by nie mógł mieć ponieważ jestem idealna. A poza tym twierdzi, że nie przeżyłby gdyby mnie stracił. Mówi tak dlatego, że ja kiedyś byłam bardzo ciężko chora.
To wspaniale.
Tak. Jak pojawią się dwie kreski to jest owulacja i należy brać się do dzieła :) Pamiętaj, ze kreski muszą być tak samo mocne, tego samego koloru.