Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Aisha11

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Aisha11

  1. Ewcia na pneumokoki i rotawirusy szczepiłam od razu, na manigokoki później, na 2 lata.
  2. Ewcia ja szczepiłam oboje na pneumokoki, menigokoki i rotawirusy. Taki zestaw poleciła mi moja pediatra - ordynator oddziału zakaźnego dla dzieci.
  3. Surfitko - wspaniałe wieści:))) Gratuluję:))) Ewelona - trzymaj sie kochana. Tak sie na Ciebie zwaliło dużo na raz, ale na pewno wszystko skończy się dobrze:) Ewcia - wyglądasz wspaniale !!! A Liwia cudna po prostu:) Katrina - życzę wytrwałości w walce z sikaniem, orbitrekiem i dietą:))) My z mężem jednego orbitreka zajeździliśmy i kupiliśmy teraz takiego z różnymi programami - fajna sprawa, ale ja i tak wolę wiosła:) A z sikaniem, to tak jak pisze Hanio - bez stresu:) Ja mojej Oli kupowałam takie pieluchowe majtki i zakładałam na noc, ale mówiłam, że to po to, żeby w dupkę jej było ciepło. Ale zawsze rano przybiegała żeby sprawdzić, czy pieluszka sucha i czy będzie nagroda:) Jak była posikana, to mówiłam żartobliwie do niej, że nici z nagrody, ale jutro się uda. A przynajmniej nie musiałam ciągle materaca suszyć;) Hanio - na zastoje to chyba najlepsze okłady z kapusty - mnie pomogły wiele razy:) Zazdroszczę Ci tego karmienia... Och nachodzi mnie, nachodzi:))) U nas względny spokój. Ola miała zapalenie ucha - dostała antybiotyk i zyrtec. Po skończeniu antybiotyku wyszło jej takie uczulenie, że normalnie wrzody:((( Na szczęście moja pani doktor opanowała sytuację bardzo szybko, bo mała drapała się okropnie. Poza tym szaleją z Filipem w domu, niestety spacery to za mało, żeby wyładować energię. Miłego dnia dziewczynki:)
  4. Cześć mamuśki:) Ewcia - serdecznie gratuluję Ci córeczki!!! Niech maleńka rośnie zdrowo pod czujnym okiem starszych braci:) Surfitko - Nie poddawaj się, na pewno w końcu sie uda:) Trzymam kciuki:) Agula - bardzo mi smutno z powodu choroby Twojej siostry. Trzeba mieć nadzieję, że medycyna sobie z tym poradzi. Trzymaj się kochana U nas wszystko pozytywnie. Ola poszła do przedszkola w ubiegły poniedziałek, po powrocie z wakacji. Jak na razie jest super ekstra dzielna i wogóle zachwycona przedszkolem:) Jednego dnia miała lekki kryzys, ale szybko go zażegnałyśmy:) Teraz rano wstaje radosna jak skowronek i pędzi do przedszkola:) Za to po powrocie... Staje się wampirem energetycznym i wysysa ze mnie wszystkie siły witalne. Najchętniej nie schodziłaby mi z rąk. Trochę masakra, bo po tygodniu miałam tego serdecznie dość:( Nawet tatuś, dotychczas ukochany, nagle zszedł na drugi plan. Mam nadzieję, że jej to przejdzie, zanim oszaleję od nadmiaru czułości:) Poza tym byliśmy na wakacjach w Turcji - 2 tygodnie laby:) Było super, chociaż okazało się, że 14 dni to dla dzieci trochę za długo. 17 zjeżdżalni, które były przy basenach, piękna piaszczysta plaża, place zabaw - wszystko się znudziło po 10 dniach i zaczęło się marudzenie. Taka to nauczka na przyszłość - na wczasy z dziećmi 10 dni max.:D A ja dziewczynki awansowałam w pracy i niestety coraz mniej czasu na internet w pracy;) A w domu to właściwie wogóle komputera nie odpalam, bo najpierw muszę go znaleźć ( najczęściej w łazienkach - mój mąż namiętnie ogląda filmy podczas...), jak już znajdę i włączę, to okazuje się, że bateria padnięta i trzeba odszukać kabel... No i tu zazwyczaj moja cierpliwość się kończy:) Tak więc wybaczcie mi, że rzadko tu piszę, ale zaglądam i czyatm Was regularnie:) Pozdrawiam:)
  5. Cześć:) Agula - miło Cie "widzieć":) Moja Ola faktycznie fajnie mówi, za to Filip operuje dziesięcioma słowami:D Ale jest przy tym taki słodki, że to miła odmiana. Ja siedzę w pracy, roboty mam huk, wiec tylko wpadłam sie przywitac. Pozdrawiam mamuski:)
  6. No to opowiem Wam wczorajszą rozmowę z moją Olą: Ola - Mamo, co jest pod ziemią? ja - Różne rzeczy, robaczki, kamyczki... Ola - mamo, ale Ty mi o tych skałach roztopionych z gorąca powiedz, a nie o jakichś robaczkach :D Muszę wracać do pracy:)
  7. Cześć dziewczyny:) Katrina - nie przejmuj się za bardzo tymi pieluchami, Vanesska sama dojdzie do tego, że ich nie będzie chciała. Ja z moją Olą długo przekonywałam do spania bez pieluchy, ale ona miała swoje argumenty. Kiedyś powiedziała mi tak: "- A jak będzie mi sie chciało siku? - to zawołasz mame i wysikasz się do nocnika - Chyba żartujesz ze mnie mamo, żebym w nocy miała wstawać???" No i skończyłam przekonywanie. Ale kiedy kupiliśmy jej nowe łóżko - takie dorosłe, sama wieczorem stwierdziła, że ma duże łóżko bo jest dużą dziewczynką i proszę nie zakładać mi pielucvhy jak jakiemuś dzidziusiowi:))) Oczywiście na początku różnie bywało, ale teraz sama idzie w nocy do łazienki. Założyłam tylko w łazience taką lampkę do kontaktu, żeby nie było ciemno. Ewcia - z całego serca życzę Ci córeczki:) Chociaż chłopiec na pewno też Cię nie zmartwi:))) Surfitko - powodzenia w dzieciowych planach:) A moje dzieci już taaaaaaaakie duże:) Ola dziś kończy 3 lata, Filip już prawie 2... My kupilismy im trampolinę w tamtym roku i jest nieustanna radocha:) Ola robi już fajne ewolucje - wujek wuefista ją uczy:) A Filip po prostu skacze, ale z taka radością, że aż miło na niego patrzeć:)
  8. Kochane Mamuśki! Z okazji zbliżających się Świąt życzę Wam dużo radości, spokoju i uśmiechu:) Wesołych Świąt!!!
  9. Cześć Mamuśki:) Widzę, że tu ruch okołoporodowy:))) Super:))) Mnie tez już nachodzi na trzecie dziecko, ale na razie muszę dać sobie spokój, bo chcemy wybudować dom i dopiero mysleć o powiększaniu rodziny:) A u nas powoli do przodu. Wyprowadzilismy sie z pokoju od dzieci - tzn. z naszej sypialni;) i dzieci zostały same z dużą powierzchnią miejsca na zabawki. Troche sie baliśmy, jak to bedzie w nocy, ale na szczęście nie zrobiło to na nich żadnego wrażenia - przesypiaja nocki spokojnie. Raz tylko Ola przyszła do nas w nocy, bo było jej zimno, ale dostała z powrotem zimowa kołderke i jest ok:) My za to mamy łózko w dawnym pokoju dziecięcym, więc mamy piękną lampkę-kwiatka, kolorowe półeczki i sciany oblepione motylkami i żabkami:D No i nie mamy miejsca na bałagan, więc często żeby się połozyć, musze najpierw wyprasować pranie, które moja mama pozbierała i rzuciła mi na łóżko:) A dzieci uwielbiają spędzać czas w swoim pokoju i nawet zbieraja wieczorem zabawki - tzn. Ola zbiera a Filip wyciąga;) Ola z Filipem bawią się cudnie razem i wogóle Ola bardzo sie opiekuje młodszym braciszkiem - jak jest jej goraco to rozbiera siebie i Filipa, jak chce jej sie pic, to Filip tez musi pić itp.:) A Filip oczywiscie poszedłby za nią w ogień:) Oczywiście zdarza im się pobic o zabawkę, ale ogólnie jest spokojnie. Filipek coraz wiecej mówi, Ola natomiast ciągle nas zadziwia swoim wyszukanym słownictwem. Czasem szczęki nam opadaja, jak wypali z jakims tekstem. No i bardzo szybko chłonie wszystko. Książki, które czytamy jej na dobranoc, zna juz na pamięć. A aktualnie jest zafascynpowana językiem angielskim (moje bratanice mówia między soba po angielsku) i ciągle mnie pyta jak się po angielsku mówi cośtam. No i ostatnio M. wrócił z pracy a Ola do niego - Hi tato, how are you? M. oczywiście był w szoku, ja tez, bo powiedziałam jej jak to powiedziec jakiś tydzień wcześniej:) Ach, umysły dzieci sa chłonne jak gąbka:) Oby tak zostało na czas szkoły;) Ale sie rozpisałam:) Dziewczynki pozdrawiam Was wszystkie cieplutko. Piszcie duzo, bo uwielbiam Was czytać, mimo, że na pisanie często nie mam weny. Miłego dnia:)
  10. Hanio nie wiem, na co tu czekać, trzeba od razu do szpitala jechać. Ale pewnie jak to piszę, to Ty już po porodzie:)))
  11. Ewelona - GRATULUJĘ!!!:) No i zyczę szybkiego powrotu do dobrej formy:)
  12. Ewelona - GRATULUJĘ!!!:) No i zyczę szybkiego powrotu do dobrej formy:)
  13. Kochane mamuśki Z okazji Dnia kobiet życzę Wam samych słonecznych dni, bez zmartwień i kłopotów:)) U nas powoli do przodu:) Moje dzieci juz taaaaaaakie duże:) A mnie już bierze na trzecie dziecko, zwłaszcza jak odwiedzam koleżanki z takimi maluszkami. Ewcia - cieszę się, że wszystko dobrze z maleństwem:) Wszystkie dziewczynki pozdrawiam cieplutko:)
  14. Ewcia - moja Ola narazie nie ma szans na odstawienie okularów. Też jej zasłaniamy słabsze oczko, bo tez zezuje bez okularów i trzeba je ćwiczyć. U nas się sprawdza włączenie bajki i na ten czas zasłonięcie oczka. Poza tym u nas wszystko w porządku. Ola uwielbia Filipa, Filip szaleje za Olą, a ja cieszę się, że mam już dwoje "dużych" dzieci:) Teraz już pięknie się ze sobą bawią i poszliby za sobą w ogien. Ola wciąż na nowo zadziwia nas swoim słownictwem, za to Filip mówi tylko "mama", "baba", "Oła" no i oczywiście "bum bum":) Jak widać, każde dziecko jest inne i rozwija się w swoim czasie. Ola w jego wieku mówiła już zdaniami:) Pozdrawiam wszystkie mamuśki i też postaram się pisać:)
  15. Ewcia gratuluję!!!! Teraz nie możesz sobie wyobrazić, jak to będzie, a za rok nie będziesz mogła sobie wyobrazić, jakby to było bez tego maleństwa:))) Pozdrawiam serdecznie i życzę spokojnego czasu oczekiwania na kolejny maleńki cud:* U nas tak zwyczajnie, że nie ma o czym pisać. Pozdrawiam wszystkie mamuśki:)
  16. Aisha11

    Turcja-kto był

    Witam! Przeczytałam kilka postów i mam nadzieje, że dobrze trafiłam z pytaniem - czy możecie mi polecic jakiś fajny hotel dla rodzin z dziećmi? Wybieramy się z przyjaciółmi do Turcji i będzie z nami 4 dzieci od 2-4 lat i jeden niemowlaczek:) Doradzicie coś fajnego? Z góry dziękuję:)
  17. Cześć dziewczyny. Problem z oczkami poznałam po tym, że Ola zaczęła mrużyć oko i zezować kiedy robił się zmierzch. Tak to wyglądało, jakby łapała ostrość. Oczywiście pierwszy okulista powedział, że ma oczko podrażnione i żadnej wady ne ma, wystarczą kropelki:( Na szczęście nie dawało mi to spokoju i poszliśmy do drugiego okulisty, ten dał krople na rozszerzenie źrenic i po tygodniu kropienia zrobił badanie. Co do spania w łóżeczku, to Ola zawsze spała w nim. Teraz czsem w nocy do nas przychodzi, ale raczej rzadko:) Filip też od urodzenia we własnym łóżeczku. Jeśli chodzi o odchudzanie, to ja też się zawzięłam i mam już 7 kg mniej:) A zostało jeszcze z 10. Ale co tam, dam radę:) Ola niestety przez tego wirusa uwsteczniła mi się z pieluchami:( Teraz zaczynamy naukę od nowa. A z gadanem to masakra. W niedzielę wybraliśmy się do Częstochowy - 4 godziny drogi. Myślałam, że nas zabije tym swoim gadaniem. I pytaniami "a czemu"? I oczywiście nie da się jej zbyć byle jaką odpowiedzią. W drodze powrotnej powiedziałam do M. że może ją wysadzimy....;) Na szczęście jak Filip nie spał, to się ze sobą chichrali:) Tacy są już cudni ze sobą:) Chyba tyle:) Pozdrawiam Was i życzę miłego wieczoru:)
  18. Cześć dziewczyny. Problem z oczkami poznałam po tym, że Ola zaczęła mrużyć oko i zezować kiedy robił się zmierzch. Tak to wyglądało, jakby łapała ostrość. Oczywiście pierwszy okulista powedział, że ma oczko podrażnione i żadnej wady ne ma, wystarczą kropelki:( Na szczęście nie dawało mi to spokoju i poszliśmy do drugiego okulisty, ten dał krople na rozszerzenie źrenic i po tygodniu kropienia zrobił badanie. Co do spania w łóżeczku, to Ola zawsze spała w nim. Teraz czsem w nocy do nas przychodzi, ale raczej rzadko:) Filip też od urodzenia we własnym łóżeczku. Jeśli chodzi o odchudzanie, to ja też się zawzięłam i mam już 7 kg mniej:) A zostało jeszcze z 10. Ale co tam, dam radę:) Ola niestety przez tego wirusa uwsteczniła mi się z pieluchami:( Teraz zaczynamy naukę od nowa. A z gadanem to masakra. W niedzielę wybraliśmy się do Częstochowy - 4 godziny drogi. Myślałam, że nas zabije tym swoim gadaniem. I pytaniami "a czemu"? I oczywiście nie da się jej zbyć byle jaką odpowiedzią. W drodze powrotnej powiedziałam do M. że może ją wysadzimy....;) Na szczęście jak Filip nie spał, to się ze sobą chichrali:) Tacy są już cudni ze sobą:) Chyba tyle:) Pozdrawiam Was i życzę miłego wieczoru:)
  19. Cześć mamuśki, ja tylko na chwilkę. U nas już z wirusem ok, ale właśnie odebrałam wyniki badań bateriologicznych Filipowie wyszły 3, m.in. E-coli:/ A Ola.... no cóż, zrobiliśmy badanie wzroku i okazało się, że ma wadę 8 i 8,5!!! Bidulka musi nosić okulary to bardzo mocne, bo 4 i 4,5. Na szczęście to rozumne dziecko i nosi te okulary, a nawet daje sobie zasłonić jedno oczko na pół godziny dziennie. Tak, że powiem Wam dziewczynki, że jak nie urok, to sraczka:) Muszę kończyć, bo jeszcze teściowie u nas mieszkają chwilowo, bo mają w domu remont właśnie przyjechali. Miłego wieczoru!
  20. Cześć mamuśki. Wpadłam tylko żeby sie usprawiedliwić. Nie piszę, bo moje dzieci maja jakis biegunkowy wirus i jak nie jedno, to drugie, albo razem:/ masakra:( Noce nieprzespane i brak chęci wieczorem otworzyć kompa:( A w pracy gonia terminy i też nie mam czasu:/ Mam nadzieję, że mi wybaczycie. Pozdrawiam cieplutko
  21. Cześć:) Surfitko - my koncem wrzesnia lecimy na Fuerteverturę z dziećmi i tesciami:) Ewelona - szczególne pozdrowionka dla Ciebie Ewcia
  22. Witam mamuśki:) Ewelona - dobrze, że juz wszystko się wyjaśniło:) No i najważniejsze, że pozytywnie:D Teraz dbaj o siebie i kruszynkę w brzuszku:) Ewcia - gratuluję Erysiowych postępów z nocniczkiem. U nas jest tak, że jak jest na polu, to pięknie sika na nocnik i kupę też robi do niego, a jak jesteśmy w domu to nic z tego:( Na basenie też pieknie woła, że chce zrobić siku na trawkę. Bo ostatnio często chodzimy na basen z dziećmi, nie na długo, ale 2-3 godzinki a oni mają wielką frajdę z tego. Agula - moja Ola za nic nie zostałaby u dziadków na noc. Zawsze, jak ją tam zostawiamy, to pyta, czy przyjedziemy po nią zanim się zrobi ciemno:) A do Filipka tez jest bardzo przywiązana i jak on śpi, to chętnie by go obudziła;) Kończę dziewczynki, miłego wieczoru:)
  23. Hej! Koncert się udał:) Spadam do prasowania:/
×