ja myślę, że tu nie ma się co kłócić bo i tak Asiorkkkowi nie pomożemy :( ja staralam sobie jeszcze przeanalizowac sprawe i tak mysle, że moze niepotrzebnie go przeprosila za tego lodzika . . . moze to w tym momencie sie sypnelo ?? co myslicie ??
kurde . . . dziwi mnie dlaczego on nie zagada, tak nic !! zupełnie nic . . . dziwny on jest. zagladam co chwile na topik, bo mam nadzieje ze go oswieci ;) głowa do góry Asiorekkk