wiolla68
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
do ,,cheer rozwalilas topik,, wyslij meila do mnie moj adres znajdziesz jak klikniesz na moj nick.pogadamy i podam ci gdzie nas szukac.fajnie,ze chcesz do nas dolaczyc.czekam na kontakt.pa
-
witam dziewczyny.wymienilam myszke i teraz moge juz korzystac z kompa.nie poczytalam sobie jeszcze wszystkiego ale to troche mi wystarczylo.jestem w malym szoku.cheer jest mi przykro,ze ktos tak bezceremonialnie cie zaatakowal.rozumiem,ze nasz topik niespelnia twoich oczekiwan,szanuje to i tak jak pisalam ja i chyba basik,mozesz podyskutowac na innym forum.napewno znajdziesz cos ciekawego co cie zainspiruje.nam wystarcza to co mamy tu i niechcemy tego zmieniac!pisze chyba w imieniu wszystkich bo jakos niewidze,by ktoras z nas palila sie do dyskusji.mam jednak nadzieje,ze nieopuscisz nas na zawsze.brakowalo by nam ciebie!a tak wogole to u mnie ok.dzieciaki zdrowe ja tez.planuje w przyszlym tygodniu wyjazd do brata do torunia.kupil mieszkanie.miszka tam juz 3lata a ja u niego jeszcze nie bylam.ma tez 4dzieci mniej wiecej w wieku moich.maluchy niemoga sie juz doczekac,bo bardzo sie lubia z kuzynostwem.gdy sie spotykaja to trudno uwierzycze w domu jest osmioro dzieci.naprawde potrafia sie fajnie bawic.koncze na dzis.poczytam wczesniejsze wpisy to sie jeszcze odezwe.pa
-
witam po dlugiej nieobecnosci.jestem juz w domu z cala czworka.wszystkie zdrowe,pytanie jak dlugo.mroz siarczysty, w domu zimno mimo goracych kaloryferow.byla awaria sieci cieplowniczej i to jest skutek.od poczatku roku przesladuje nas maly pech.dzis dzieciaki rozwalily mi myszke od kompa.ledwo chodzi,niewiem kiedy kupie nowa bo z kasa krucho.za 4dni przyjdzie przelew od meza to wtedy zalatwie wszystko hurtem.niechce mi sie wychodzic w ten mroz.mam nadzieje,ze u was wszystko ok.nie czytalam jeszcze waszych wpisow bo niemialam czasu,ale nadrobie to obiecuje!trzymajcie sie cieplo.pa
-
wpadlam tylko na chwilke.mam w domu szpital,jutro zamawiam wizyte domowa.cala 4ma goraczke,kaszel,ktory powodujewymioty.wiec wiecie,ze nie jest lekko.dzieki,za rady i opinie.pogadam z wami jutro.mam taka nadzieje.dobranoc wszystkim.pa
-
widze dziewczyny,ze wzielo was na powarzne rozmowy.mowiac szczerze,zdaje sobie sprawe,ze dobrze nam radzic gabis siedzac przed kompem.kazda z nas zachowala by sie inacze,ale tak naprawde to niewiemy jak.wspolczujemy jej,radzimy a w glebi duszy cieszymy sie ,ze nas nie spotkalo cos takiego.niewymadrzam sie,nikogo nie potepiam za jego opinie w tej kwesti.poprostu sama sie z tym zle czuje gdy tak radze gabis.to ona w tym siedzi i wie najlepiej co robic.no ale dosc o tym.robie na obiad rosolek,moje dzieciaki uwielbiaja wszystkie zupy z makaronem.czeka na mnie sterta prania do zlozenia,nieprasuje tego bo i tak pozniej trzeba to jeszcze raz prasowac.gupiego robota,przepraszam te zwas ktore mimo wszystko prasuja.sory za moje teksty ale chyba to ten stres przedmiesiaczkowy.jestem strasznie zgryzliwa.to moze skoncze to moje pisanie,bo jeszcze komus popsuje humor a tego bym niechciala.pa dziewczynki
-
TO BYLAM JA WCZESNIEJ.gabis mowiac szczerze,wole jak jestes zla niz smutna!ten stan ducha trwa dluzej,i bardziej cie doluje.w zlosci zaczynasz intesywniej myslecby cos zmienic i to jest dobre!niepoddawaj sie-walcz o swoje szczesliwe zycie.jestesmy z toba.a co z reszta pan?tym razem nieobecnosc nieusprawiedliwina.moje bable juz w lozkach ale jeszcze rozrabiaja.choroba powoli opuszcza moj dom i mam nadzieje,ze niewroci.cheer,a jak ty sie czujesz?bardzo nas zaniedbalas ostatnio dziewczyno!zaczynam sie powaznie martwic o ciebie.nie zebym miala pretesje,poprostu brak mi cie tu!a moze ktos jeszcze do nas dolaczy a nie tylko czyta?chetnie poznamy nowe towarzyszki niedoli slomianych wdow!ja na dzis koncze,zycze wam milych snow i pogodnego dnia jutro.pa dziewczyny.
-
witam wszystkie panie,obecne i nieobecne ale usprawiedliwione.nie bylo mnie w domu caly dzien,bylam u mojej mamy.ojca nie bylo wiec bylo przyjemnie.co to za dziwny gosc do ns zawital z tym tekstem?ciesze sie ze humorki wam dopisuja.gabis co to za przepis na te babeczki?czasami mam ochote zrobic cos takiego pomimo problemow z piekarnikiem.basik a z wlosami nic ci nieporadze,jak sie zdecydujesz na zmiane to potem musisz regularnie odwiedzac fryziera,zorietuj sie przed tem jaki jest koszt pomalowania odrostow.ja bym sie jednak zdecydowala,zawsze to jakas mala odmiana i przyjemnosc.nasza alka chyba powoli szykuje sie do wyjazdu meza.bedziejej ciezko,bidulce,ja powoli zaczynam wchodzic w codzienny kierat bez meza.ale precz ze smuteczkami,mielismy taki piekny dzien pelen slonca!zajrze do was,pozniej bo mam troszke naczyn do pomycia,a nielubie rano wchodzic do takiej kuchni.to pa
-
no w koncuwywalilam moja 4 od kompa,gierki.moge sobie poklikac.wielkie dzieki basik,ze poprawilas nastroj alce.a juz ten jej pomysl z wspolnym wyjsciem,jest super tym bardziej ,ze juz niedlugo go niebedzie.alka,zycze ci udanego wieczoru w ramionach meza,super zabawy! a ja lubie piwo,wiem to malo kobiece.ja wogole zadko pijam jaki kolwiek alkohol,odpowiedzialnosc za dzieci.no i niewybaczyla bym sobie gdyby moje maluchy widzialy mnie w stanie wskazujacym... .dziewczyny,my sie meczymy z tem naszym napieciem przed miesiaczkowym,a co maja powiedziec nasi panowie?ja jestem tak nieznosna,ze bez kija niepodchodz!wspolczuje im i nam.cheer malo nam wiesci od ciebie.zrob sobie mala przerwe od nauki,dobrze ci to zrobi.a i my jestesmy spragnione wiesci od ciebie!dostalam wczoraj super wiadomosc od meza,przedluza z nim kontrakt i bedzie podwyzka.czyz zycie niejest cudowne!?ma to swoje minusy,napewno wiecie o czym mowie ale cos za cos.samo zycie.ide szykowac moje maluchy do spania,wpadne pozniej.nara
-
no no ile wpisow! juz zaczynalam sie o was martwic!alka przykro mi ze masz dola i jeszcze ten wyjazd meza.ale damy rade jak zwykle zreszta.czy wiecie gdzie pracuje sw.mikolaj?w angli,tam gdzie robia prawdziwe choinki.tak twierdzi moja niespelna czteroletnia corka,a z dziecmi w tej kwesti sie niedyskutuje.cheer a co z toba?wpadnij na chwilke i pochwal jak poszly egzaminy ijak sie czuje twoja rodzinka.my juz po obiadku;pyzy ziemiaczane z miesem.teraz male pranko,pomyc naczynia i narazie fajrany.u mnie tez slonca jak na lekarstwo,tez jestem jakas ospala.ale to nic to minie.wpadne pozniej pa trzymajcie sie cieplo dziewczynki
-
czesc dziewczyny.widze ze wszystkie chore,smutne,z masa spraw do zalatwienia.ja dzis pozalatwialam czesc spraw.dzieciaki nie są alergikami,mają mało odporny organizm i stąd te częste przeżiębienia.malo tego to jeszcze dwójka mi się rozchorowala,jestem zmuszona siedzieć w domu.przykro mi,ze choroby nadal was nieopuszczają.nienawidzę tej pory roku,zawsze spada mi forma.tak jak zresztą wam.i do tego te wyjazdy naszych mężów.jak tu niemieć doła!gabis,córka zmieniła zdanie-będzie księżniczką.mam dwa wyjścia:zrobić sama z sukienki komunijnej lub wypożyczyć.zobaczę jak wyglądajątezwypożyczalni i wtedy zdecyduje.cheer mam nadzieję,że egzamin poszedł ci świetnie!moje gratulacje.basik znam ten ból,ja moim też czesto powtarzam,że nie jestem ich służącą.sąmałe to prawda ale muszą od dziecka wiedzieć,ze też mają jakieś obowiązki a nie tylko przyjemności!są ztym kłopoty,ale czym skorupka za młodu....,mam nadzieję,ze kiedyś mi to zaprocętuje na plus.szkoda,że niema dziś alki,poprawiła by nam humorki.alka czy ty niewiesz,że lekarz nam ciebie zapisał na poprawę samopoczucia-aplikować 1-2dziennie.to zobowiązuje.kończe narazie.pa
-
czesc dziewczyny.i znowu zostalam sama!nie zagladalam wczoraj,bo mielismy nerwowy dzien.przewoznik odwolal kurs a mial dzs zawiezc meza do amsterdamu na samolot do belfastu.cudem udalo nam sie zalatwic innego.w konsekwecji tego maz zamiast wyjechac po poludniu wyjechal juz o 9 rano.jak sie domyslacie nie mam dzis dobrego nastroju.najgorsze jest to,ze niewiemy kiedy teraz przyjedzie.dziewczyny dziekuje wam wszystkim za zyczenia,wzruszylyscie mnie.basik rozsmieszylas mnie tym tekstem o kocie,ktorego mialam nie czytac.wiem ile przyjemnosci moze dac taki kicius gdy siedzi na kolanach i cicho pomrukuje.zazdroszcze ci tej milosci do kotow.ja mam uraz z dziecinstwa,kiedy u mojej babci stado kotow[miala ich chyba z15szt]wsieklo sie.bylo prawdziwe polowanie przez mysliwych bo istnialo zbyd doze ryzyko,ze zaraza inne zwierzeta.atakowaly tez juz ludzi miedzy innymi moja babcie i wujka.i tak mi zostalo,poprostu sie ich boje.musze konczyc bo dzieciaki domagaja sie gierek.no i trzeba jakis obiad zrobic.zajrze pozniej.milego dnia wam zycze,i duzo usmiechu na twarzy.pa
-
czesc dziewczyny.widze ze wszystkie tu zajrzaly i ogolnie w dobrych nastrojach.bardzo mnie to cieszy.ja ostatnio nie mialam dostepu do kompa,moj panowie urzadzili sobie wyscigi samochodowe.gabis bardzo ci wspolczuje z powodu meza,znam ten problem z rodzinnego domu.zostalo mi to do dzis,gdy tylko jestesmy u moich rodzicow i pojawia sie alkochol to my sie zbieramy i wychodzimy.horror.to przykre ze nie mozecie sie dogadac w tej kwesti,sama nic niezdzialasz.czy on naprawde niewidzi jak ciebie ta sytuacja niszczy?sory za moje wscipstwo ale poprostu wiem jak sie z tym szarpiesz!dziewczynki, ja w taka pogode nie ruszam sie z domu,wiem ze wy musicie.w taki snieg wiem ze nikt do nas niewpadnie,i to mnie cieszy.mam meza tylko dla siebie!swieta byly piekne,moje dzieciaki chcialy szybko wracac z wigili od dziadkow,bo wiedzialy[niewiem skad]ze w domu tez byl mikolaj.ja od meza dostalam zloty wisiorek,,delfin z perla,,na łańcuszku.bardzo mi sie podoba.cheer dostala torepke,a reszta?pochwalcie sie!pa,zajrze pozniej.
-
czesc dziewczynki.widze ze przygotowania ida pelna para.a ja zapomnialam o barszczyku.zaraz sie za niego wezme.tak juz wszystko zrobione.maz popakowal prezety,ja tak niepotrafie.rzeczy poprasowane,jeszcze kapiel,i moge ubierac dzieciaki.basik jestes dumna z syna w jego garniturze,moj ma tylko 5lat ale tez na takie okazje domaga sie bialej koszuli i muchy.rozczula mnie moj maly elegant.cheer twoj dom musi wygladac jak z bajki,pieknie.ja prezety poloze jak dzieci zejda do samochodu,bo teraz same rozumiecie,byly by rozpakowane.one jeszcze wierza w mikolaja,i to on je przyniesie jak nas nie bedzie.dziewczyny,w ta cudowna magiczna noc zycze wam spelnienia najskrytszych marzen.aby ta gwiazda betlejemska sprowadzila naszych mezow na stale do domu,by panowala w nim milosc,szczescie i dobrobyt.niech maly jezusek czuwa nad nami.BOG Z WAMI.PA
-
uff wkoncu zrobilam sobie mala przerwre.gabis zrob sobie przerwe idz na maly spacer w twoj bajkowy las,zabierz ze soba psy,zobaczysz ze odrazu nabierzesz zdrowego dystansu do wszystkiego!cheer mam nadzieje ze nierozchorujesz sie na same swieta!skad to kichanie?alka to chyba ty pisalas ze przeprowadzicie sie do angli[z tego wszystkiego gubie sie i niewiem co ktora pisala].moze kiedys jak sie wszystko dobrze ulozy to sie spotkamy na obczyznie?!moja pozostala 3dzieciakow to syn-5.5roku i 4-letnie blizniaczki.same drobiazgi.cheer tez jestem ciekawa co za ksiazka tak cie rozkleila?wlasnie tego najbardziej mi brak-czasu na czytanie.kiedys niewyobrazalam sobie zycia bez ksiazek.mialam swietna prace gdzie godzinami moglam czytac-pracowalam w sklepie meblowym.teraz jak wpadnie mi w rece jakas to potrafie zaniedbac dom,niejestem wstanie sie oderwac.koniec przerwy.wpadne pozniej.pa i usmiech na twarzy -to rozkaz moje panie!
-
czolem dziewczyny.mam propozycje niedo odrzucenia-moze zrobimy,,ściepe,,narodowa i wyslemy wszystkie wsciekle tesciowe w kosmos?mysle ze pzy wspolnym wysilku by sie udalo!moja wieksza czesc roku spedza za granica ale jak tylko m przyjechac to jade na tabletkach takie mam migreny.nie dajmy sie zwarjowac!pa