Małgonia

A moja suknia ślubna wisi w szafie bo pomimo chętnych nikt sięnie zmieścił w rozmiar 34:( chciałam oddać prawie darmo;) ale cóż....... A moze Wy macie jakieś małe , chude przyszłe panny młode w okolicy? a i jeszcze niskie muszą być;)

a owszem, owszem szukam czegoś ciekawego co maożna robić do 15 bo pracować mi sie nie chce;)

Aya ja też mam tego lenia co TY;)

No właśnie u NAs bartka wszyscy znająale trudno ich butki dostać. W każdym razie ja z tych mazurków jestem zadowolona i są ładne dla dziewczynki:) A w sprawie ubranek to ja Oli kupiłam fajny dres z MK, generalnie mam kilka dresików od nich i są świetne (tylko małe sie zrobiły). Ten nowy jest na 92 i taka fajna bluza z kapturkiem, super:) Za dres zapłąciłam ok.50 zł

W sprawie bucików to ja kupiłam Olince śliczne butki skórzane z firmy MAzurek, wyglądają jak z bartka to znaczy tak samo starannie wykończone i ze wzmocnieniami a kosztowały 76 zł. To putki pełne,ale z dziurkami więc na teraz ale zimąbędzie w domku chodzić. U NAs całakolekcjez mazurka widziałam, bartka nie

JAkaś nerwowa jestem z rana, okres w czwartek moze dlatego hmmm w pracy nawet sytuacja opanowana. TA pogoda mnie wkurza rano sięwymarzłam w autobusie, bo mam tylko kostium cieńki na sobie a zapowiadali,z ę będzie ciepło:( Za to Oli buźka sie ładnie wygładziła:)

Olinka nie bawi się w piaskownicy bo poprostu nie ma w okolicy, zresztą z tego co wiem to pieski załtwiają swoje potrzeby w osiedlowych piaskownicach. Planujemy w przyszłym roku kupić JEj muszlę do ogrodu taka mała piaskownica, zamykana na noc. A teraz sama nie wiem czy nie jadłaby piaseczku;)

Aya a Ty co się tak wku........? Kurcze zamist się relaksowaćw weekend to My siedenerwujemy

Szanowna komisjo ja sie starałam i norma wyrobiona;) ale jak warunki będą takie ostre to będzie krucho. Weekend udany ale w sobotę ostro się ściełam z moim mężem :( potem NAm przeszło. FAceci są jednak z innej planety. Olinka wczoraj stała bez trzymania sama, samiuteńka:) :) :) :)

Aya poszła do domu, amamen odprowadzała Niki i nie wróciłą, violkam a Ty gdzie sie podziewasz? JA już mam dosyć na dzisiaj.

A co tutaj tak spokojnie, ja już nie pracuje. JEszcze się na gg z mężem posprzeczałam, rany ja to czasem facetów wcale nie rozumiem. JAkby z innej planety byli, całkiem innej, zresztą podobno sąz MArsa.ehhhhhhhh

Tak sobie myślę, ze dzieciaczki podrosną a My jeszcze młode i piękne :) będziemy mieć czas dla siebie

Domysliłam się:) ehhhhhh dziewczyny dzisiaj piątek!!! Wieczorem mam spotkanie z koleżankami ze studiów, mąz zostaje z Olinką:) MAmy dyskutować o ewentualnym podnoszeniu kwalifikacji i takie mam mieszane uczucia. Bo duch ochoczy ale ciało jużnie to co dawniej........nocne zakuwanie to chyba jużnie dla mnie, zwłaszcza z Olinką ząbkującą;)

MAsz rację aya po okresie studiów, zaliczeń , egazminów człowiek nabiera przekonania , zęma wreszcie możliwość decydowaćo swoim czasie. A z tym spijaniem smietanki to troszkę prawda chocaizta smietanka mogłaby być większa;)

MAmo zuzi gratulacje z powodu egzaminów, dobrze, zęjużpo wszystkim:) a butki super, 100 buziaków dla małej. Wiesz violkam to co najważniejsze masz czyli podwyżkę na zmiany przyjdzie czas:)

A ja średnio wyspana , Ola poszła spaćo 21 ale jak 30 min później weszłam do pokoju to siedziała na łóżku:( i zasypiała z NAmi w łóźku do 23.30!!!!!!!!!Dostałam w głowę, misiem, słoniem a potem małą piętką ehhhhhhhhh kiedy ja się wyśpię. CAłe szczęście dzisiaj piątek. MAm trochę pracy ale entuzjazm kiepski. Wiesz amamen to wędkowanie to było hooby mojego taty przeszło mu jak wybudował dom i ma ogród, teraz ogród jest Jego pasją. PAmiętam jednak jak bardzo to mamę wkurzało........Może wymyślisz dla męża co ciekawszego;)

No tak od 14 pustki i co ja mam robićsama:)? Miłego popołudnia i wieczoru. Do jutra

A sylwek pewnie juzpo pracy?

Nie zazdroszczę violkam ja teżmam sporo jednak rano poszły pilne sprawy a teraz pracuje tylko jednym okiem, drugie zerka na kafe:)

A co tu tak spokojnie, wszyscy pracują? A amamen to zgubiła się?

Właściwie to tak mi się z rana adrenalina podniosła, ze szybko płynie. Świetnie, że MAti zadowolony, przynajmniej będziesz spokojna o Niego, że nie płacze.

Dostałam zdjęcie violkam hmm ciekawy owszem, owszem:)

Moja bratanica teżmiała taki okres jak Olinka , nocniczkowania a potem niestety nocnik \"be\" i koniec. A po kilku miesiącach Jej przeszło a teraz ma 2,5 roku i bez pieluszek chodzil:)

Ola \"siedzi \"na nocniczku odkąd skończyła 10 miesięcy i prawdę mówiąc kupkę robi tylko na nocniczek . Zawsze Ją wysadzamy jak się obudzi :) To zasługa mojej przyjaciółki, która uparła się, ze Ola już musi mieć nocniczek, sam ma 5 letniacórkę;) więc posłuchałam doświadczonej mamy, chociaż przyznam miałam wątpliwości. Zatem zachęcam Aya do nocniczkowania:)

Prawie skończyłam na piśmie polemikę z tym geniuszem od K.C. jeszcze tylko przeczytam i wysyłam. RAny strasznie nerwowa jestem ostatnio , okropnie za tydzień okres ale przecież biorę tabletki więc zespół napięcia odpada, więc dlaczego? A jeśli chodzi o kupki to Ola ostatnio uwielbia wybierać z nocnika :0 i dawaćkomuśdo ręki:)