Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

lusia.79

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez lusia.79

  1. Antosiu - Wszystkiego Najlepszego z okazji urodzin ! :) Ewcisko -z tego co slyszalam to nawet podrozujac po unii dziecko musi miec jakis dowod tozsamosci :/ To ,ze dorosli moga legitymowac sie dowodem a nie musza miec paszportu nie zwalnia z tego ,ze dziecko moga bez dokumentow wozic... ale najlepiej poszukaj w necie... Zapewne przy braku kontroli na granicach mozna by jechac z dzieckiem bez dok. i niczym sie nie przejmowac , ale po co ryzykowac ;) a ja dalej chora :( Ewka trzyma sie dzielnie i bakcyla narazie nie daje sie , ale kto wie jak dlugo jeszcze wytrzyma ... Duniu - jeszcze raz -spokojnego, bezstresowego lotu !
  2. Hej ! Barbara i mnie w koncu olsnilo ;) I witam ponownie i gratuluje osiagniec cory ! Mysza - Majka sliczna :) Sztorm - super ,ze prace udalo sie dostac i ze atmosfera ok , a zarobki moze po tym okresie probnym beda lepsze... Witam tez nowa nie-zaczerniona mamusie ! Carmen - pewnie trudna to sytuacja dla Was.... a z hospicjum to wydaje mi sie ,ze nie ma chyba przeciw wskazan co do odwiedzin - tak jak Mantra pisze tesciowa pewnie ucieszy sie, ale lepiej pewniej zadzwonic i upewnic sie... Trzymaj sie ! cos mialam jeszcze napisac - ale jakas przezeibienie mnie dopadlo i ciagle pol przytomna chodze :/ oby na Ewke nie przeszlo... Dzis dalam jej obiad z Hippa w sloiku i wzgardzila nim jak jeszcze nigdy innym jedzeniem - myslalam ,ze brak apetytu i zarazila sie ode mnie jednak a okazalo sie ,ze jej ten fuj sloik nie smakowal - potem wciala nasza pieczen z ziemniakami ;) Pieczen z piekarnika , wiec moze troche zdrowsza... Duniu - kurde ja chyba bylabym w mega stresie wybierajac sie w taka podroz \ dwojka malych dzieci ! oby bez niespodzianek obylo sie i dzieciaki nie daly popalic ;) Odzywaj sie tez do nas jak juz bedzie po naszej stronie wielkiej wody ;) aaa czytalam ost zbior opowiadan pt/ "Poparzone dzieci ameryki" autora niestety nie pamietam - ogolnie pesymizm , ale tytulowe opowiadanie okropne - nie bede wdawac sie w szczegoly, ale uwazajcie na maluchy w kuchni !! ja juz samej Ewki tam nigdy nie zostawie :/ Tak to plastycznie bylo opisane,ze az ciarki mnie przeszly... pozdrawiam i zdrowka i milego week zycze
  3. AniuP-ja zakupilam jakis czas temu lozko turystyczne i narazie korzystamy z niego u mojej mamy i co moge Ci doradzic - kup tanie, bez urozmaicen w stylu wibracje, przewijak itp - bo juz to niepotrzebne naszym malucha, ktore latwo rozklada sie i sklada - moje niestety dosc topornie i nie wiem jeszcze jak z waga doradzic - bo moje jest dosc ciezkie - chodzi o materac zwlaszcza - ale jego waga bardziej stabilizuje lozeczko , wiec i mozna za zalete to uznac ;), no i otwierany bok, ale w wiekszosc tych lozeczek to juz norma.
  4. Hej ! Ewcisko - gratulacje, ze z ta komisja tak latwo poszlo ! a o kregoslup dbaj ! Myszko - super, ze Majka dalaczyla do raczkow :) a co do zmian u Twojego M. to powiem Ci ,ze i u mnie tez wszystko zmienia sie jak i nastawienie do wielu spraw iii uwaga ja ktora zarzekalam sie ,ze juz absolutnie nie chce drugiego dzieciaka - bo ciaza to jak dla mnie z "blogoslawionym stanem" mial niewiele wspolnego, porod trauma, pierwsze m-ce dziecka szok i kompletnie inna rzeczywistosc too zaczynam sie sama tez zastanawiac nad kolejnym :D :D :D Tylko szkoda ,ze nie daloby sie aby mialo od razu tak pol roczku conajmniej ;) I tez zmiana co do slubu , bo dla mnie nie byl nigdy sprawa wazna a i to zmienia sie ;) piszesz jak Majka cieszyla sie bawiac z innymi dzieciakami - i ja obserwuje ,ze Ewka calkiem inaczej traktuje je - z zaciekawieniem, radoscia ... ja jestem jedynaczka , choc polowiczna bo mam brata przyrodniego (ale nie wychowywalam sie z nim) wiec jedynaczka i nigdy nie narzekalam - ale "funkcje" brata spelnial moj kuzyn z ktorym bardzo czesto bawilam sie. Kuzyn jest trzy lata starszy i wedlug mnie taka roznica wieku nie wplywa na pogorszenie relacji miedzy dziecmi, za to roznica wieku miedzy mna a bratem przyrodnim to 5 lat i to wydaje mi sie juz bariera nie do przebycia. Zreszta jesli myslalabym faktycznie o drugim to z racji mojego wieku ;) tez nie moglabym zwlekac :D ale z drugiej strony obecny brak pracy...mieszkanie 2-pokojowe w ktorym juz teraz jest ciasno... coz moze za rok, albo dwa /// i popolynelam z tematem;) Wesele z osobna sala do tanczenia nie musi byc zlym rozwiazaniem - ludzie mniej krepuja sie tanczac sami niz wtedy gdy sa pod obstrzalem spojrzen znad talerzy ;) ja bylam na takim raz i bylo ok co do takiego ukladu, ale ogolnie impreza byla sztywna , ale nie za sprawa sali , tylko towarzystwa ;) ... a Ewka kopala dzis z zapalem w kwiatkach na balkonie :) Radosci sporo, sporo tez do sprzatania bylo ;) a potem wielka kapiel ...
  5. Hej ! Barbaro - witaj ! ponownie ;) Choc ja musze sie przyznac ,ze niestety tez nie pamietam kiedy pisalas z nami ... Monik - i ja Cie wywoluje !!! Daj znac choc czy wzystko ok . i reszta mam, gdzie jestescie ? Kasza - my mamy pilke dmuchana juz jakis czas i Ewka poczatkowo tez szalala :) Teraz troche odpuscila , ale dla dziecka to tak czy tak frajda , no i za grosze ;) My mamy normalna pelnowymiarowa i wydaje mi sie ,ze im wieksza tym lepsza ;) Ze spaniem juz po staremu u nas ;) Nemezis - moja tez nie toleruje kaszek - ale jej odpuscilam ... w koncu nie jest to absolutnie konieczne. Daje jej juz pieczywo, dodaje troche kasz do zup. Mleko zageszczone skrobia , wiec chyba wystarczy ...
  6. i czytam ,ze wiekszosc naszych forumowych dzieciakow ma problemy ze spaniem a u nas odwrotnie ! Ewka chyba jakies rekordy bije - az zaczynam sie martwic , czy przypadkiem jakas infekcja nie zaczyna sie rozwijac :/ - dzis wstala o 7:40 (jej rekord) , potem drzemka od 9 do 11 i pewnie spalaby dluzej ale rozpoczelam segregowac ubranka w jej pokoju... kolejna od 13 do 15 i tez pewnie by byla dluzsza , ale delikatnie wybudzilam ja... i myslalam ,ze przez to ,ze spala w sumie 4 godziny w ciagu dnia (tez rekord) to zasnie pozno a ona od 17 marudna a jak ja o 18 polozylam to usnela od razu... no i nie wiem kompletnie co o tym sadzic :/
  7. AniuP- ja obstawiam zeby . U nas tez problemy kupkowe - ale odwrotnie - bobkowe, twarde , w malych ilosciach , kilka razy dziennie :/ i u nas to chyba przez zmiane mleka - teraz nan activ 3 i jakos i dla mnie srednio przemawia : trudno rozpuszcza sie no i mala ma zatwardzenia po nim- ale coz kupilam dwie puchy bo byly w promocji ;) Juz lepsze bylo Nan 3 zwykle... sprawdzam ceny na ebay'u i wozki najdrozsze sa w POlsce ! jak to ma sie w relacji do zarobkow to nie mam pojecia :( Narazie sprawdzilam 2 modele , ale cena jest zazwyczaj nizsza zagranica i to az o 1/3 :( to jakies przegiecie , albo u nas importerzy sa tacy pazerni, albo az takie duze marze w sklepach , no nie wiem ... a week u nas wolno i leniwie strasznie -przez ta pogode tylko spacery i to nie za dlugie wchodza w gre :/
  8. Ewcisko - pogoda pomogla :) a co do komisji Zus-owiskiej to moja kol. tez miala na "naciaganym" zwolnieniu = no i podali w watpliwosc jego sensownosc , ale jedyne co to zakonczyli zwolnienie - nie bylo mowy o jakis zwrotach zasilkow czy cos w tym stylu... tak wiec nie martw sie na zapas. No a zwolnienie tak czy tak udalo Ci sie dosc dlugo ciagnac ;)
  9. Hej ! Ja tak na szybko ;) Pozdrawiam mamusie , gratuluje tym ktorych pociechy rozpoczely chodzic , zycze poprawy stosunkow z m., zdrowka dla dzieciakow ! U nas w miare ok - tylko jakies dwa a'la liszaje malej na nogach pojawily sie ...:/ i cos ost troche wybrzydza z jedzeniem... na majowke tez nie wiem czy pojedziemy , bo pogoda ma popsuc sie... Milego wieczoru i weekendu !
  10. Hej AniuP - dzieki za ta liste ! Musze tez w koncu zakupic jakies ksiazeczki z wierszami i cos czuje ,ze malej to spodoba sie - juz teraz jak jej czytam takie ktrotkie historie z twardych ksiazek to jest zaciekawiona a przy dziwiekonasladowczych hau miau muu etc to az smieje sie na glos :) fajna sprawa z ta lista Kasza - mojej jak narazie to rzucanie sie na ziemie znudzilo sie - teraz wiesza sie na nogawkach moich spodni i jeczy ;) a co do bicia (Nemezis) to mnie jeszcze nie uderzyla celowo - ale babcie podobno tak :/ Mama opiwadala mi ,ze kiedys ja niosla na rekach i cos pokazywala Ewke i to zafascynowalo i chciala do reki zabrac - moja mama odwrocila sie i chciala odejsc to Ewka wpierw zaczela szarpac a jak to nic nie dalo to podobno celowo potarmosila babcie :/ Az nie chcialo mi sie uwierzyc w to . Dunia - widzisz a tutaj wszedzie gadaja i pisza, ze mleko modyfikowane do 3 rz :/ Oczywiscie krowie potem tez, ale tylko jako dodatek np w postaci jogurtow/kefirow/ ... i sama juz nie wiem co myslec bo juz namieszali mi w glowie - ze krowie ma za malo zelaza, za to za duzo sodu i bialka itd itd. I moze troche glupie pytanie - ale takie krowie to trzeba przegotowac ? czy wystarczy podgrzac ? i jakie wybrac , bo wiem ze tluste i nie te uht - czyli pasteryzowane ? Ja mleka wcale nie kupuje i kompletnie nie znam sie :/ a maslanke chyba mozna - jesli kefir tez ? a dlaczego nie wiecej niz 18 uz ? zreszta z tym mlekiem w kartonikach to kiedys byl program ,ze to za wiele z prawdziwym mlekiem nie ma wspolnego i to w sumie bardzo malo wartosciowa ciecz :/ Wiec jakie wybrac aby bylo dobre ? Kasza - chodzilo o foteliki samochodowe proxima firmy chicco - sa wadliwe a firma mimo tego dalej je produkuje i sprzedaje w promocyjnych cenach ... byl program o tym w uwadze tvn - pewnie jest na necie jesli interesuje Ciebie to ;) Jooola - udanego wyjazdu !!! aaa Kasza - wybudzanie z placzem w nocy to na 100% zeby ! Ewka na 100% przestawia sie ze spaniem :/ Wczoraj padla dopiero przed 19 ;( Skonczyly sie dobre czasy ...
  11. Ewcisko -ja jednak uparlam sie na parasolke :/ i jakos inne do mnie nie przemawiaja...
  12. Hej ! Kasza - swietnie macie sie z tymi placami zabaw ! Ja choc mieszkam w srodku ogormnej aglomeracji to jeszcze placu zabaw dla niemowlat nie widzialam , a szkoda ... MamoE - gratuluje spadku wagi :) Carmen - ja niestety wole jeden spacer na dzien zrobic - gdybym wnosila i znosila wozek i mala trzy razy na dzien to chyba padlabym trupem ;) Choc kto wie -moze to niezla gimnastyka by byla ;) i dalej szukam spacerowki - parasolki ... i im dluzej szukam to coraz to drozsze modele podobaja mi sie :/ Dzieki Ewce dostane spory zwrot podatku tak wiec moge zaszalec ;) ale bez zbytnich ekstrawagancji ;) tak wiec za 450 inglesina trip ! Macie moze jakies doswiadczenia z ta firma , albo z tym konkretnym wozkiem ? aaa i czy do parasolki absolutnie potrzebny jest palak ? bo ochraniacz na nogi to sobie moge odpuscic... zastanawialam sie jeszcze na espiro metro - ale to nowy wozek i narazie malo opini o nim inne spacerowki sa za ciezkie, albo za drogie ... jeszcze wczesniej rozwazalam chicco - lite way , ale po tej aferze z fotelikami odpuszczam sobie ta firme ;)
  13. Tuncia - wyzalaj sie ! i tak jak Ganetka pisze nie dus wszystkiego w sobie - rozmawiaj z innymi , mow jak Ci trudno, nie wstydz sie prosic o pomoc ! Nikos pewnie z przedszkola te wszystkie zarazki przynosi - pociesz sie ,ze to norma i odpornosc w koncu wyreguluje sie ! Z tym podejsciem do antybiotykow to w Polsce rzeczywiscie przesada - nas na szczescie nie chcieli nimi faszerowac - no za to dopatrywali sei innych chorob ;) Tuciu trzymaj sie ! No nie wiem co doradzic :/ A moze jak chlopcy wyzdrowieja zostaw Nikosia z tesciowa i swoim M i przejedz sie tylko z Matim do swojej mamy ? Taka zmiana, chwila oddechu , inne spojrzenie - moze to cos da ? albo moze istnieje jakas mozliwosc wyjazdu na turnus reh z Matim ? poznasz inne matki w podobnej sytuacji - wsparcie, rozmowa z osobami ktore maja podobne problemy ... sciskam Cie serdecznie ! Ganetko - ja tez sadze ,ze ta reh w przypadku Ewki byla na wyrost - ale jak dwoch lek cos tam sie doszukalo , reh tez - wiec ja z zerowym doswiadczeniam w tym temacie nie moglam ich wiedzy kwestionowac. Zreszta reh niegdy nie zaszkodzi. Gdzies pozniej juz wyczytalam ,ze przy malej asymetrii samo juz czworaczkowanie niweluje problem... a Ewka juz od ponad dwoch mce czworaczkuje.... ale w Polsce to tak jak w przypadku antybiotykow - lek wola dmuchac na zimne - tylko ,ze nadmiar antybiotykow nie jest wskazany, reh nie ma skutkow ubocznych. I tak jak juz pisalam gdybysmy trafili od razu na ta lek ktora teraz kontrolnie badala Ewka to pewnie na ta cala reh nie chodzilibysmy... a mala spi i spi - ciekawe o ktorej dzis pojdzie spac wieczorem... aaa jeszcze mam pytanie - teraz przy takiej ladnej pogodzie wychodzimy na dluzsze spacery tak 1,5 - 2 godz iii Ewka strasznie nudzi sie juz po jakims czasie ! W parku jak juz nic nie dzieje sie to juz marudzi i jeczy po chwili - jeszcze samochody, dzieci, halas to jest w miare spokojna i obserwuje , ale nie daj Boze same zielone listki obserwowac ... ;) Wasze dzieci tez tak szybko nudza sie i jecza ? Przeciez nie puszcze jej samopas aby raczkowala sobie po kupach psich :/ Nie mam pojecia jak jej umilic te spacery - daje jakies zabawki do lapki , pokazuje cos, opowiadam, zmieniam tempo jazdy - a maruda tak czy tak pojawia sie.
  14. Sztorm - zazdroszcze takiego wypadu :) a gdzie zdjecia ?:> Gonia - slicznie wygladacie, a Emilka potrafie raczkowac w sukienkach ? bo Ewka nie i zaraz wkurza sie jak jej zaloze ;) U nas z nowosci to to ,ze Ewka przestawia sie z godzinami snu :/ - i obecnie to od 18 do 7 - jak dla mnie nawet lepiej ;) Zrobilam malej kisiel i smakowal , za to jajecznica wzgardzila - lubi za to kanapeczki - chleb, bulka +maselko + cos do tego i coraz to czesciej przytula sie :) - kiedys tylko jak byla zmeczona tulila sie .
  15. Hej ! AniuP- podpisuje sie pod tym co Kasza i Joola pisze ! Wczesniej nawet nie bylas szczupla, bylas chuda :D tak wiec w Twojej ocenie zmiana jest spora - ale nie jest zle - tak jak Kasza pisze - teraz widac prawdziwa kobiete :) Tendencji do tycia nie masz - przeciez nawet w ciazy bylas szczupla - poza brzuchem oczywiscie ;) tak wiec pewnie po zmianie lekow bedzie lepiej ! Po ciazy cialo niestety zmienia sie i widze to po sobie -metabolizm tez - kiedys jadlam sporo i sporo tuczacych rzeczy i niestety nawykow zywieniowych nie moge zmienic (Joola podziwiam za taka wole walki!) i potem widac to niestety po sylwetce. Ja tez nie jestem zadowolona, moj tez czasami cos takiego powie, ze najchetniej odwinelabym sie i lewy sierpowy ;) - np ost tez powiedzial mi,ze w tych spodniach co ubralam nogi wygladaja jeszcze grubiej etc.... a jak staralam sie wytlumaczyc ,ze ciaza zmienia cialo - to on na to ,ze jego kolega K stiwerdzil ,ze jego zona po 2 ciazach wyglada szczuplej niz przed .... myslalam ,ze zagotuje sie we mnie - oczywiscie nie przyznal sie ,ze komentuje moj wyglad na forum kolezkow... Faceci sa gorsi niz baby :/ Ja nie poddaje sie - chodze na dlugie spacery, nawet jesli jest winda to chodze po schodach - oczywiscie bez wozka ;) tylko te slodycze.... pokusa nie do odparcia ;) Zauwazylam jednak ,ze cialo robi sie bardziej jedrne tyle ,ze waga narazie w miejscu :/ a co do slow M - ja nie biore tego do siebie co oni mowia ... a jak juz to odplacam z nawiazka - oczywiscie slownie ;) Zreszta sam ostatnio stiwerdzil - ze juz nei wygladam jakbym miala 20-lat , ale to nie znaczy ,ze mu sie juz nie podobam. ;)
  16. Lilianka - fajnie ,ze odezwalas sie ! A gdzie reszta dziewczyn ???? Niedlugo to pewnie bede pisac monologi ;) Bylismy dzis u lek na kontroli i jest ok :) Ewka rozwija sie prawidlowo , reh juz niepotrzebna - pytalam o stawanie na palcach i niby ok - bo wiele tak dzieci robi jak zaczyna stawac/chodzic -lek sprawdzila jej stopy i napiecia nie ma :) , pytalam tez o chodzenia przy meblach - bo Ewcia chodzi zazwyczaj tylko w prawo ! I nie jest to problemem - lek powiedziala ,ze widocznie to dominujaca strona i od niej zaczyna sie i tyle... Tak sobie mysle ,ze jakbym od razu trafila na ta lek to zapewne nie chodzilybysmy na ta reh - ale coz zaszkodzic nie zaszkodzilo. Za jakies 2mce na kontrole - Ewka powinna juz wtedy chodzic i lek sprawdzi czy jest ok.
  17. Ufff nocka lepsza byla - Ewka usnela bez problemu, pobudka przed 5, wrr - ale dalam smoka, polozylam na boczku i spala do 6:30 :) Martwi mnie tylko ,ze ma cienie pod oczami - opuchniete i takie sinawe :/ - nie wiem czy to zwiazek z zebami czy moze jakies chorobsko lapie... Pimach - synek sliczny i jaki duzy juz :) Nemezis - Milenka ma chyba kilka razy wiecej wlosow niz Ewka :D Fajnie wyglada z taka czuprynka :) jeszcze co do mleka - Nan ma o wiele wiecej wapnia i zelaza niz Bebilon - myslalam ,ze sa jakies odgorne ustalenia i roznice sa dosc spore w skladzie... Ewka zmianie mleka latwo zaakceptowala , wiec kolejne bedzie to rossmanowskie.
  18. Hej! Sztorm - dzieki za te informacje ! POzdrow goraco Pimach :) Myszka - no to super ,ze udalo sie ! Jak tylko wroce do domu to zaraz wskakuje na naszego bloga ! Carmen - Ewka tez daje buzi :) robi to juz od dluzszego czasu i troche zlowieszczo to wyglada gdy zbliza sie z szeroko rozdziawiona buzia :) U nas tez moj czesto sobie gdzies wychodzi - czasami niby w sprawach zawodowych a potem okazuje sie, ze przy okazji spotkal sie z kolegami ;) Ja staralam sie przynajmniej raz na tydz tez gdzies wychodzic i nie pytalam o zdanie tylko informowalam . Ewka maruda do potegi n-tej -chyba przez zeby ale tak zle to nie bylo :/ Ze spaniem klopoty - wczoraj poszla spac dopiero o 19:30 ! Pobudek niezliczona ilosc w ciagu nocy , a od 5 juz wyspana :/ W ciagu dnia tylko lazi i jeczy wspinajac sie po nogach i wyciagajac lapki, jedzeniem pluje, kupska 3-4 dziennie,,, aaa kupilam w rossmanie jakies ich mleko - 15 zl za 600gr ! taniocha - bede niebawem testowac . A od 6 do 8 mce kosztowalo 16zl za 800gr. hmm zobaczymy ile jest warte. Narazie mam Nan3 i jest ok - nawet lepszy zapach i mniej piany niz Bebilon - jak Ewka bedzie je tolerowac to okaze sie pewnie niebawem - dzis dopiero pierwszy dzien je dostaje.
  19. hej ! AniuP - niezla ta przygoda z chusteczkami :/ dobrze, ze nie wpadlas w panike ! Duniu - my na kontrole w czwartek idziemy. Co do rehabilitacji to w sumie nie wiem czy ona cokolwiek daje - w sumie przed jej rozpoczeciem Ewka juz raczkowala i wstawala tak wiec jakis spektakularnych postepow nie widze. Ewka dalej staje czasami na palcach, ale juz nie podwija ich, na stopach tez pelnych staje i tak samo porusza sie przy meblach - albo na palcach, albo na calych stopach... Troche mnie martwi ,ze Ewka chodzi tylko w prawym kierunku ! no albo zazwyczaj - jesli w lewo to woli obnizyc sie i raczkowac , hmmmmmm. Tuncia - tez mialam to napisac i jakos wylecialo mi z glowy :/ Zdjecie i modelka - super ! :) Ewcisko - hmmm moze wlasnie przez to nadmierne dmuchanie na mala tak jej ost. odpornosc spadla ? albo moze to poprzednie nie bylo doleczone ? Spacery podnosza odpornosc - ale ja wstyd sie przyznac tez nie wychodze codziennie :/ I to wylacznie przez moje lenistwo - bo jesli pogoda jest taka sobie - to zaraz szukam wymowki aby nie isc i nie sciagac tego wozka po schodach :/ Ost dorobilam sie olbrzymiego siniaka na nodze wlasnie wnoszac wozek . Ja tez czesto sie kloce z moim i tez cierpliwosci mi brakuje czasami, wiec to normalne . Co do kwestii ubioru malej to u nas odwrotnie - ja zakladam malej czapke wiosenna - a ten pyta po co i zaraz chce sciagac ;) a u nas chyba kolejne zabki - moze prawe dwojki jak juz lewe od 2 tyg sa ? W kazdym razie maruda na calego :/ i problemy ze spaniem :/
  20. Joola - u mnie identycznie :) Musze siedziec, patrzec sie jak Ewka bawi sie i jest spokoj - jak robie cos innego albo tv,komp to zaraz zabawki na bok i wdrapywanie po nogach rozpoczyna sie ;) Kasza,Dunia - faktycznie musze poszukac takich zabezpieczen , wtyczki do kontaktow mam - Ewka juz od dawna wciska paluchy ;)i do kuchni chyba niebawem tez bedzie zakaz wstepu -bo mala nie dosc ,ze do szafek dobiera sie to wali tez drzwiami od piekarnika , no i torturuje psychicznie kanarki ;) Kasza - to masz zwinna ta bestyjke :) Marianka teraz tylko juz chodzi/biega czy tez jeszcze raczkuje ?
  21. Ganetka - zdrowia dla Beniego ! Ewcisko - dzieki za przypomnienie o kisielu - moze Ewce zasmakuje ... Wczoraj zrobilam na drugie podrzemkowe danie kasze jaglana z jajkiem i dodatkiem jogurtu > Mala (jak mozna bylo sie spodziewac) zareagowala skrajnym obrzydzeniem :D wprost ja trzeslo - nie mam chyba zdolonosci kulinarnych ;) Dunia - a widzisz u nas trudno za to z pasternakiem - a wyczytalam w pewnej ksiazce ,ze posida bardzo wiele wit i skladnikow mineralnych , podobno pietrucha sie umywa do niego ;) Dzis Ewka znowu nabroila - otwiera notorycznie szafki i moje nie na niej wrazenia nie robi, jednak po poludniu gdy przygotowywalam jej cos do picia w kuchni nagle uslyszalam wrzask i wiedzialam zaraz ,ze cos zlego stalo sie. No i Ewka otwarla drzwiczki z komody i potem oparla sie calym ciaglem o nie zatrzaskujac sobie jeden z palcow :/Brrrr mala uwolnilam i zaraz palec pod zimna wode (troszke zmniejsza bol) . Normalnie sama mialam juz lzy w oczach i zastanawilam sie na ile jest to powazne. Na Ewke - jesli gdzies cos jej sie przytrafi i placze zazwyczaj od razu pomaga gdy trzymam jej na rekach i zaswiecam i gasze swiatlo - w pokoju, kuchni, lazience - bez znaczenia - i dzis uff tez podzialalo , choc z opoznieniem - buzia dalej czerwona , lzy na policzkach, ale pojawil sie usmiech wiec wiedzialam ,ze nie jest zle. ale teraz faktycznie trzeba miec oczy dookola glowy , a i tak pewnie cos dziecko mogloby zrobic. Ewka coraz to pewniej czuje sie w pionie - balansuje juz opierajac sie np brzuchem , macha zabawkami , podnosi z kuckow nawet dosc ciezkie przedmioty... i wraz z wzrostem jej pewnosci we wlasne sily zmniejsza sie ostroznosc i czasami takie rzeczy wyprawia ,ze az mnie...
  22. Duniu - jesli idziesz prywatnie nie musisz miec skierowania - to nfz chce za posrednictwem lekarzy ogolnych zrobic odsiew ;) W temacie dzis dzwonilam zapisac sie do dermatologa - tak czy tak nie trzeba miec skierowania (mam znamie ktore cos podejrzanie zaczyna mi wygladac :/ ) i co z nfz termin 2 wrzesien :( zapytalam o mozliwosc zapisu prywatnie i byla i to nawet dzis !!! Dzis odpadlo bo Ewki nie mialam z kim zostawic i tak bede musiala czekac az lekarka wroci z urlopu no i stowke przygotowac :/
  23. Carmen - mnie tez ponosi ;) Jola - gratuluje postepow Kubusia :) a te Nan3 to mleko po roku ? i jak sprawdza sie Nan ogolnie? Ja planuje zmienic mleko - obecnie mamy Bebilon 2 , ktory co miesiac chyba drozeje :/ I nie wiem na jakie mleko przejsc .... Bebiko chyba najtaniej wychodzi - ktoras z Was daje to mleko dziecku ? Nie wiem czy mala zaakceptuje i tak nowe mleko ... kiedys dalam jej jednorazowo Enfamil (mialam jakas probke) i potem bylo wielkie, smierdzace , zielone kupsko :/
  24. wrrr ale jestem zla - i mysle ,ze Wawel glownie dlatego aby byla odpowiednia oprawa - w koncu znakomitosci z calego swiata .... w mysl zasady -wszystko na pokaz . dobra koniec tematu ;) a ewka znowu ladnie spala u babciu w lozeczku turystycznym i dzieki temu troche mniej obawiam sie wyjazdu na wakacje - widz e, ze Ewka dosc latwo adaptuje sie do nowych warunkow. aaaa jeszcze ktos pytal (niestety zapomnialam kto ) jak to jest ,ze zasypia mala o 17 , choc jasno na dworze - no i Ewce to nie przeszkdza wcale - mamy zachodnie okna, wiec po poludniu i slonce swieci i Ewka od razu zasypia , nie musze nawet rolet zaciagac :)
  25. Hej ! i dotarlam dzis do domu ;) Temat tej tragedii , pochowku na Wawelu itp juz zaczyna mi wychodzic dziurkami nosa :/ Przykre , ale wlasnie tak czuje... i tak ja Joola uwazam ,ze cala ta tragedia jest nadmiernie walkowana i eksploatowana przez media. Coz taka mentalnosc Polakow - uwielbiamy nuzac sie w cierpieniu :/ Mamo E - z ta kanonizacja racja , ktoz wie co jeszcze wymysla. Tak jak Dunia jestem oburzona propozycja pochowku na Wawelu - czym sobie Kaczynski zasluzyl ? To byl wypadek ! Jesli wpakowalby sie na drzewo w drodze na weekend tez tak by postapili ? I daleka jestem od teorii spiskowych - po prostu na pilocie byla za wielka presja :( . Ten sam pilot lecial do Gruzji i wtedy chyba Gosiewski (niestety nie pamietam dokladnie szczegolow) zlozyl na niego note... Tak wiec moze i nie dostal akurat rozkazu ladowania , nikt takiego czegos nie wymuszal na nim, ale dalej byla presja psychiczna... w koncu ta Gruzja, lot na ostatnia chwile przed uroczystoscia..... I te konta, fundacje .... Tragedia w Chinach - kilkaset ofiar, kilkatysiecy rannych - i co jakos przeszlo bez echa ... kazde zycie przeciez jest tak samo warte/// coz musialam wyrzucic co mi lezalo na watrobie
×