lusia.79

Tuncia - dzieki za ostrzezenie ! W takim razie stopuje i bede tylko w jednym dniu odpowiednia serie do tego dnia robila ! albo moze ten plan b... Narazie nic nie czuje ;)

I zrobilam :D Jutro bedzie wiec 3 dzien :D Biala_czekoladko dolacz sie do nas - im wiecej tym razniej ;)

Carmen - kazde cwiczenie 6 razy zrobic w pierwszym dniu trzeba ;) Ja jakos dobrze sie czuje , wiec tak sobie mysle moze juz zrobie teraz drugi dzien i jutro bedzie trzeci ? \ Tylko ,ze ja mam slomiany zapal - kiedys tez chcialam regularnie brzuszki robic (takie zwykle) przez dwa dni tak rozpedzilam sie ,ze mialam ostre zakwasy ,ze nawet wyprostowac sie nie umialam :D o robieniu kolejnych brzuszkow moglam zapomniec ;) Moze to ,ze i wy cwiczycie jakos bardziej mnie zmotywuje.

Ewcisko - wielkie dzieki :) Juz pierwszy dzien za mna z 6w ;) !

Tuncia - Mati zuch chlopak ! Gonia - zielone kupki to albo cos z jedzenia, albo dlatego ,ze kupki nie sa tak czesto jak byc powinny - probiotyk zalatwi sprawe, ale teraz przy nowosciach w diecie takie zielone kupy beda sie czesto zdarzac. Ewka ma takie co jakis czas i nawet nie przejmuje sie. Annnna - fajnie tam macie sie z tymi doplatami do dziecka. Tutaj to hmm szkoda gadac ... Ewcisko = PITy dla mnie to czarna magia ;) zaraz sprawdze o co chodzi z ta 6w. a u nas zmienili termin wizyty w przychodni i idziemy "juz" za tydzien.

Hej ! Biala_czekoladko - no to zazdroszcze tak szybkiego dojscia do formy ! Annnnna - u mnie i zwisa z przodu i z tylu :D ja tez pierwszy raz slysze o tych 6wadera - dajcie jakies namiary jesli to faktycznie takie skuteczne :) dokoncze czytac pozniej bo malej znudzilo sie rzucac zabawkami ;)

Dunia - moja tez tylko na gesto wcina (moze wina sloiczkow) i ja zageszczam zupke kleikiem kukurydzianym i troche manna - malej smakuje :/ hmm a moze jutro zamiast trzec , ugotuje to jablko i moze w takiej postaci zje , bedzie jak ze sloika :/

Dziewczyny - super ,ze jestescie i to wlasnie na tym forum co i ja ;) Tak jakos ilekroc wchodze na forum lzej na duszy zaraz robi sie... dobra koncze aby nie przeslodzic ;) Biala_czekoladko - czyzby tp'sa ? ;) Jesli masz umowe na czas nieokreslony i bedziesz musiala wrocic to zawsze mozesz szukac czegos innego w miedzyczasie pracujac. Bedziesz sobie na spokojnie szukac czegos co sprawie ,ze Twoje ambicje beda zaspokojone, a do tej pory zrodlo finansowe nie wyschnie ;) Shila - moje wyrazy wspolczucia ! Ewcisko - rozumiem Cie doskonale z ta niechecia do kombinowania - ja przez pewien czas zastanawialam sie czy nie pojsc na jakies lewe l4 - ale raz nie chcialam sie stresowac , dwa balam sie kontroli Zusu ;) Annnna - ja bym tak dlugo nie potrafila czekac ;) a co do jedzenia - to jogurtu nie podawalam jeszcze ani razu - Ewka pije wiecej mleka niz powinna :/ tak wiec bialka, wapnia itd ma az nadto... owoce podaje , ale nie chce zazwyczaj ich jesc - dzis dalam potarte jablko i obrzydzenie na twarzy miala tylko. Wczesniej jednak - gruszke ze sloika wciela prawie cala - wiec z tym to bywa roznie. Kaszek tez nie je - tak wiec wydaje mi sie Annnno ,ze jadlospis masz ok , a napewno juz blizszy idealowi niz ten ktory ja stosuje ;) Ganetko - u nas dzis podobnie bylo - tez w porze drzemki ryk -nie chciala spac, ani smoka -tez stawiam na zeby ! MamoE, Ganetko - Wasi M. nie chca kolejnych dzieci , a u nas odwrotnie ;) Moj chcial drugie, pewnie i na trzecie by sie skusil jakby drugie okazalo sie dziewczynka :D , ale dla mnie jedno jest w sam raz.

Hej ! MamoE, Wiki - a ja Wam zazdroszcze ,ze pracujecie :) Dzieci jak widac radza sobie bardzo dobrze bez Was, no a Wy macie odskocznie. Ja chcialbym pracowac, ale na moich warunkach :D Tak sobie wymyslilam ,ze fajna by byla praca 3-4 razy w tygodniu po 5 godz dziennie ;) Przegladalam ogloszenia , ale nie ma nawet ciekawych ofert pracy na pelen etat... Wydaje mi ,ze bedzie bardzo trudno cos odpowiedniego znalezc. Teraz to przegladam ogloszenia na spokojnie - i tak pewnie bede do jesieni z mala siedziec, tylko co potem :/ ZakochanaMamo -u nas tez zamiec ! Kasza - noooo fajnie - jeszcze tydzien spokoju mi zostal ;)

a Ewka dzis obgryzala kable, chciala zawisnac na zaslonie, potem podciagala sie na kaloryferze :/ przewrocila sie i ryk :/ - a to wszystko bez raczkowania/chodzenia/siadania/stawania - nie wiem co bedzie pozniej , brrrr.

Midorka - hmmm a moze mala za duzo spi w ciagu dnia? ze az tak czesto wybudza sie w nocy i na tak dlugo. zawsze tak bylo , czy tylko teraz ? Jesli teraz to moze faktycznie zeby nie daja malej pospac - ale wtedy budzilaby sie z placzem ... hmmm nie wiem co doradzic :/

hmm co do barwy oczu to slyszalam,ze do pol roku zmienia sie a potem najwyzej odcien... Ja jako dziecko mialam bardzo ciemne , prawie czarne i to jak mama opowiada od narodzin ;) - potem z wiekiem mi jasnialy... Ewka miala jasnoniebieskie , teraz barwa nabiera glebi i fajnie jakby takie zostaly :) Moj ma jakies szaro-bure (choc sam twierdzi ,ze sa niebieskie ;) ) Oby Ewce ,az tak nie zmienily sie ;)

Joola - gratuluje takiego meza !!! :) Moj (nie maz)w zyciu by na taki pomysl nie wpadl ! W lutym mamy 6 rocznice i ciekawe co wymysli , hmmm pewnie NIC. ale Ci zazdroszcze ;) Annnna - takiego wyniku testu jaki sobie zyczysz ;) Ewcisko - to mala miala niezly skok rozwojowy :)

Hej ! Ganetka - najwazniejsze ,ze juz dochodzicie do siebie ;) Pomysl lepiej tak o tym ,ze wyjazd przeciez nie byl taki totalny do bani - zobaczylas sie z rodzina, oni nacieszyli sie z wnuka , wnuk z nich :) - cos jednak ten wyjazd dal. Tylko te wredne chorobska , zdrowka dla Was ~ Dunia - dobrze, ze te Wasze choroby to nic powaznego Kasza , Dunia - no to niezle macie jazdy z brzdacami ;) Ewka podnosi sie na czworakch ladnie i kolysze do przodu i do tylu , ale do raczkowania jeszcze jej dalekoooo - jednak czytajac Wasze relacje chyba powinnam sie z tego cieszyc ;) Midorka - witaj ! Gonia - moja tez poczatkowo na wode morska reagowala nie najlepiej ;) ale zrobilam z tego zabawe (bo i tak codzien czyszcze jej nosek z uwagi na bardzo suche powietrze) i teraz mala zadowolona nawet - wiec poczatkowo psikam w powietrze , potem raz w jej nos , znowu w powietrze , dodatkowo jeszcze zabawiam mala - efekt taki ,ze juz pozytywnie cala sytuacje kojarzy. Fride za to nienawidzila po pierwszym uzyciu ;) Zakochana mamo - zdrowka tez dla Twojej malej ! Cos te nasze dzieciaki rozchorowaly sie na calego :/

Hej ! zdrowia dla wszystkich chorych brzdacow ! Tuncia - swietnie wiadomosci ! super ,ze te fundacje to jednak dzialaja w rzeczywistosci a nie tylko taki medialny szum... a moja ma znowu dodatkowe mleko w nocy - 2 mce byl spokoj i znowu o 2-3 wybudza sie i glodna :/ Musze cos wymyslec aby w ciagu dnia zjadala wiecej - tylko ona owocow nie bardzo, kaszki wcale - tylko zupki, miesko to ladnie zjada - ale chyba nie bede jej dawac dwoch obiadow dziennie ;)

Hej ! napisalam i wcielo, wrrr Dunia - dziekuje serdecznie za odpowiedz ! tona kamieni z serca ;) I dziewczyny Wam tez dziekuje :) Juz myslalam (po tym co wyczytalam) , ze wszystkie dzieci od razu staja swobodnie na calych stopach... ufff :) Joola - ja tez dokladam sie do gratulacji ! Pewnie wczorajszy wieczor byl bardzo udanyyy !

Annnnnna - ja nie spotkalam sie z gotowym mlekiem modyfikowanym w kartoniku czy w butelce - tylko w proszku jest. aaaa cos mi swita ,ze chyba jest modyfikowane ale po 1 roku do picia... MantraElle - Enfamil jest dostepny w POlsce tylko w aptekach, jak juz DUnia pisala.

Hej ! Monik - wlasnie czekamy na zdjecia po ... kto wie moze nawet ja tez sie skusze :D Annnna - Dunia kiedys pisala o takim gryzaku do owocow, podobno sprawdza sie dobrze. Ewka dostala dzis pierwszy raz chrupaczka ryzowego i pochlonela go w kilka minut, no a mialam nadzieje, ze bede miala spokoj na dluzej... Hmmm dziewczyny jak postawicie swoje dzieci - to stoja one (oczywiscie z asekuracja ) normalnie na calych stopach ? Ja cieszylam sie ,ze mala ladnie rozwija sie bo jak ja trzymam pod pachami np to stoi naprezona - a dzis doczytalam ,ze takie prezenie i wlasnie stawanie na palcach (jak robi moja mala) to kolejne objawy wzmozonego napiecia miesniowego... Mialam nadzieje, ze bedzie z tym spokoj... Musze zadzwonic do tego rehabilitanta i umowic sie na wizyte znowu (i tak mial przyjsc na poczatku lutego) no a potem w koncu doczekam sie wizyty w przychodni. No i znowu martwie sie :( a ja dzis wyczailam na promocji komplecik z organicznej bawelny - bylam zadowolona z zakupu do chwili gdy doczytalam ,ze to tez w Chinach zrobili. Wiekszosc ksiazek dla takich malych dzieci to tez produkty pochodzace z Chin - zreszta nawet zabawki fisher price tam skrecaja... Annnna - WY tam macie ok 10 stopni a tu jak nie mrozy i z domu nie mozna wyjsc to jak juz temp odpoiwednie to tyle sniegu , ze spacer z wozkiem to mordega - dzis na 50 min spacerze spalilam chyba 5 tys kalorii :D

Hej ! Podczytalam na szybko - mala juz wybudzila sie i pichce jedzonko.. - i juz wszystko pomieszalo mi sie ;) Zdrowia dla chorych dzieci ! Krakow tez by mi pasowal - tylko w drugiej polowie czerwca to bede gdzies w piachu polegiwac ( mam nadzieje ;) ) Ewcisko - mala miala odruch wymiotny przy sloiczkach - jak dalam jej skosztowac rosolku i byly wieksze kawalki marchewki i mieska to jakos ladnie zjadla :/ Gratuluje Joolu i Sztorm tych stracionych kg u mnie niestety tez na plus :( - ja z diet nigdy nie korzystalam i pewni enie bede bo bez slodyczy nie potrafie zyc :D - ale zakupilam juz nowe spodnie na rower i jak tylko snieg zniknie to bede pedalowac do utraty sil . Co do ekologicznych zrodel jedzenia to tez mialam fiola ale coz ciezko to dostac i dzis gotuje malej rosolek na skrzydelku z indyka. Carmen - straszne co piszesz o tej corce znajomych - nooo teraz ten drob faszeruja tak hormonami ,ze az strach to jesc.

a moja jak na nia tez dluzej pospala - od 16:30 (jak zawsze) do 21 - pobudka na jedzenie i zabawe :/ -tak ok 40 min, spanie do 5:15 - jedzenie , zabawa 30 min i spanie do 7:10 !!! Moze tak byc codziennie ;) i spi znowu od ponad godziny :)

Myszka - obserwuj mala i jak cos to do lekarza. Przy zabkowaniu niektore dzieci goraczkuja, ale z drugiej strony jak orgaznim walczy z zarazkami to tez dzieci dluzej spia...

Hej ! Ewcisko - wlasnie chodzilo mi o robienie zupy na miesku , ale jak Tuncia juz daje i jest ok to moze zaczne robic . Po wczorajszych dwoch lyzkach rosolku nic jej nie bylo . Tuncia - zdrowka dla Ciebie i Nikiego ! MantraElle - :) ja chetnie pojechalbym do Meksyku czy na Karaiby :D a co do wyjazdow wakacyjnych - to my chyba wybierzemy sie nad nasze morze - mysle o Ustce (mile wspomnienia z lat mlodzienczych :D ) - no i mysle ,ze w sam raz nie jest to dziura i nie jest to miasto , jest tam promenada nad morzem - wiec mozna spacerowac z wozkiem . Chcialabym pojechac w drugiej polowie czerwca - nie bedzie jeszcze tloku, koloni, tylko z pogoda moze byc roznie bo w zeszlym roku czerwiec byl tragiczny. Egzotycznych wyjazdow z mala ja bym sie bala - nawet Egipt czy Turcja to dla mnie z takim szkrabem przesada - zwlaszcza w lato , przy temp ok 40 stopni ;) MOja kolezanka byla z ponad rocznym dzieckiem w Egipcie i bylo ok , ale jesli dopadloby malucha jakies zatrucie pokarmowe to jakos tego nie widze przy ich sluzbie zdrowia... Za rok planuje Chorwacje , ewentualnie Wlochy, a pozniej dopiero dalsze wojaze . Coz jakas taka strachliwa jestem ;) Na spotkanie chetnie bym sie pisala - ale ja jestem z poludnia Polski, wyjdzie na to ze pomacham Wam w drodze nad morze ;)

Dunia - zdrowia dla Hani !

Joola - marudzenie i kupki to pewnie zabkowanie - jak juz dziewczyny pisaly, ale faktycznie lepiej przejsc sie do lek - jak Kuba az tak ciezko to przechodzi to moze jest inna przyczyna... Takietam - oby dalej nic nie pojawilo sie ! MantraaElle - moja tez wszystko do buzi laduje - ostatnio nawet moje palce :/ a ost. mala lapala moja dlon i na glowe nakladala sobie - myslalam,ze moze chce aby ja poglaskac, albo przytulic a okazalo sie ,ze mam jej zaslaniac oczy :D Ona tak uwielbia - o wlasnie to tez jej najlepsza zabawa i to juz od 2 mce chyba - naciaga pieluche, sliniaka, koc - cokolwiek na oczy , kopie nogami , a potem odslania sie i jest mega szczesliwa - to samo wlasnie stara sie robic tez z moja dlonia ;) A ja myslalam ,ze juz rosnie mi taki maly piescioch ;) Annna - moja tez tylko z doroslego by pila i najlepiej to co my wlasnie - jak nawet do tego samego kubka przeleje wode, albo jej herbatke to juz nie chce... Dzis zreszta dalej sloikowe jedzenie dla nie beee - robilam dwa podejscia i moze w sumie 5 lyzeczek zjadla, za to jak poczestowalam ja rosolkiem z mojego talerza to az trzesla sie, no ale nie moglam jej dac wiecje - bo w koncu sol etc... Dostala tez troszke mieska z kurczaka - i taki kawalek - nie zmiksowane i tez ladnie zjadla bez krztuszenia sie czy dlawienia... Wlasnie chcialam zapytac od kiedy dzieci moga jesc normalne zupki na wywarze miesnym ? Czytalam gdzies ,ze od 10 mce - bo bialka w zupie pochodzace wlasnie z wywaru sa najbardziej alergizujace... ale 10 mce to chyba przesada ? U nas tez kiepski dzien - nie moglam nawet posprzatac bo jak tylko zeszlam Ewie z oczu to mega histeria, a jak tylko nie przybieglam na pierwsze jej zakwilenie to lzy jak grochy plynely

Ha Carmen - Ewka pierwsze slowo ktore powiedziala to wlasnie tata - w Nowy Rok i caly dzien je powtarzala do znudzenia ;) Potem dopiero doszly inne - a wiec jeszcze syn bedzie ? :> Ja dalej wole pozostac przy jednym dziecku, ale nie powiem moj pewnie bylby przeszczesliwy gdyby byl jeszcze chlopak do kolekcji ;)