lusia.79

Wskoczylam tez na bloga - i Ganetka swietna fryzurka ! wszystkie dzieciaczki sliczne a niektore juz nawet nie wygladaja jak niemowlaki :) jednak dalej najbardziej mnie rozczulaja cory od Kaszy, Ewciska i Nemezis :) Taki typ urody najbardziej podoba mi sie, niestety Ewka calkowite przeciwienstwo blada karnacja, jasne oczy i wloski najwyrazniej tez bedzie miala jasne... Kurcze na nastepne dziecko zdecyduje sie chyba jak poznam jakiegos sniadego ... ;) :D Zartuje oczywiscie ;) :P

Sztorm -glowa do gory ! Pogoda racja dziala depresyjnie , ale nie jest przeciez tak zle ! Masz zdrowe dziecko - tym ciesz sie, a reszta ulozy sie :) Ja tez z praca mam problemy i tez bede musiala szukac nowej, Ewka jak juz wielokrotnie pisalam aniolkiem nie jest :D , tez lapie dolki, ale pocieszam sie , ze jest coraz to lepiej no i bedzie dobrze! trzymaj sie !

Sztorm - nie martw sie u mnie tez waga stoi w miejscu, i nie wiem jak to jest u innych , ale jak ja przestalam karmic piersia to waga mi spadla o 2 kg ;) ale teraz stoi w miejscu ,,, slodycze jem :P walki tluszczu tez mam... jakos teraz nie przejmuje sie - do wiosny jeszcze daleko ;)

nick........przed ciążą/wzrost...teraz....chce...forma...ciąża +?kg Sztorm..........53/158.........59,5....... 54.......fitnessx2.tydz.+22kg nemezis2682...54/???..........50........54.. ......nerwy carmen37.......58/163.........59........54........spacer y+dieta..+21kg Dunia77..........64/170..........66.......64 min....duchowe wspieranie odchudzających się aktywnie joolaa............70/???..........79......70min...fitnes s ,basen,ćwiczenia Fasolkowa m....55/162.....58.......54/55.....spacery+przemyślenia a, stres+15kg ewcisko.........81/169.........81........71......wyciągn ięta kaseta z ćwiczeniami Gonia.............65/169........65,5.......60........nic ........+10kg Biała_czekoladka...65/162.....61........53...fitness 2x w tyg. dużo wody, spacerów i karmienie piersią ..+22kg tuncia...........82/173........82,5.......75..........st res ..........25kg mama E..........68/170.........78........63......ćwiczę i dietuje w myślach.. z 25kg ganetka.........70/155.........59........55......wielkie chęci i słaba wola AniaP.............60/169.........64,2........57.....mnie j słodyczy....+18kg wiki3010........58/156.........71........58......szlaban na słodycze i plany żeby ćwiczyć (na razie tylko plany + 23kg jagoda369....86/176..........94........80.......francusk a dieta proteinowa +22kg AtillaMama....?/170.............66.......?........ograni czam słodycze,pływam raz w tygodniu lilianka09......61/169........58.......58........karmien ie piersią lusia.79.......55/168........59,5......55.......jakas za slaba motywacja ;)moze na wiosne rower, moze wczesniej basen ;) +15kg

Hej ! Ganetka - zdrowka dla Malego ! Attilla - tez zdrowia ! a co do kataru to jak dziewczyny pisza - nawilzyc nos a potem wyciagac ;) I tak jak Shila pisze - dzieci tego niecierpia - moja miotala tak glowa jak widzila fride, ze pakowalam ja w koldre - tzn robilam taki ochraniacz ;) na glowe i potem wyciagalam dopiero - darla sie jakbym ja mordowala ;) Lilianko - u mojej jak juz pisalam tez problemy z karmieniem - co prawda usta otwiera , ale i tak niewiele z tego je , no i z moja tez problemy z piciem czegokolwiek innego niz mleko :/ Duniu - co do karmienia lyzeczka ,tez staralam sie roznymi sposobami tez ocierac o dziasla ,aby dalej juz na jezyku to miala - ale i tak troche to potrzyma w buzi a potem przepycha ale na zew. ;) moje macierzynskie konczy sie 16 :( Musze dac znac ,ze chce wykorzystac zalegly urlop , no a potem ... coz zasilek , pociecha ,ze od stycznia bedzie wiekszy - 717 zl :D jak nic na mleko i pampersy bedzie ;) Jakos nie mam sil aby latac i zalatwiac lewe l4.

Myszko - ja tez zadroszcze takiego dlugiego spania :P U nas cd. spania po 16 - juz calkowicie chyba mala przestawila sie , ale nie jest az tak zle - wczoraj padla o 16:10 o 3:45 pobudka na kupsko ;) i jedzenie a potem spanie do 7:15 :) Oczywiscie w miedzyczasie tez jedzonko tak co 4,5 - 5 godz tak na spiocha, ale juz chyba przyzwyczailam sie - no i jakby nie patrzec mala spi w nocy ok 14 - 15 godz :D , cos za cos - za to w ciagu dnia prawie wcale 2x po 40 min srednio. Dzis Ewce dalam kolejne danie - tym razem zupa marchewkowa i nawet jakos lepiej zareagowala niz na dynie - z tym ,ze i tak to nie jest jedzenie - mala tylko smakuje , a jezykiem nie daje rady przepchac tego dalej i w efekcie prawie wszystko lacznie ze slina laduje na sliniaku ;) Coz przynajmniej oswaja sie z nowymi smakami ;) a w takim tempie to pewnie okolo roczku zacznie cos jesc poza mlekiem ;)

Kasza - co do wlosow to mam to samo , garsciami wypadaja - nawet jakies koltuny zaczynaja mi sie robic z tylu... Jutro chyba fryzjer bo coraz gorzej to wyglada. Jakos nie przejmuje sie - tak to jest - nie wypadaly tyle miesiecy to teraz nadrabiaja - odrosna , nie martw sie ;)

Hej ! Dostalam okres ! wczoraj wieczorem , uffffff - tona kamieni z serca ;) Carmen - zycze tego samego ;) Jakos nie mam co pisac o Ewce - bo nic nowego , a raczej ciagle te same problemy ;) MamoE , Myszka - fajnie ,ze udalo Wam sie spotkac :)

Carmen - a u Ceibie jakie jest opoznienie ? U mnie chyba 5 czy 6 dni (wlasnie to uzmyslowilam sobie) :( To juz troszke przerazajace... a ja chcialam od tego okresu zaczac brac tabletki... Nie wyobrazam sobie tago jakbym miala teraz zajsc w ciaze i potem rodzic gdy Ewka bedzie miala roczek ! Nie mowiac o tym ,ze chce poprzestac na jednym dziecku (moze kiedys mi to zmieni sie - ale jak narazie Ewka daje mi wystarczajaco popalic...) Zreszta i tak nie mamy obecnie warunkow na dwojke ... nie chce nawet o tym myslec

Shila - zdrowka dla Filipa i oby okazalo si e,ze pediatra nie ma racji ! zreszta nie wyobrazam sobie aby takie male dzieciaczki mialy astme - to chyba kolejny stopien alergii i musi rozwijac sie w czasie?

Carmen - lacze sie w bolu ! u mnie tez okresu brak ! narazie zero paniki - ale juz kilka dni po terminie. Rozumiem,ze po ciazy narazie hormony moga byc jeszcze nie uregulowane, ale mogloby juz cos byc. Tez myslalam o zrobieniu testu, ale nawet nie chce myslec, ze moglabym byc znowu w ciazy :( to bylby koszmar :( Ewce dalam dzis pierwsze danie - dynie :) No i jak spodziewalam sie mala parskala, wypluwala , ale okazalo sie ,ze nawet cos tam zjadla - a okazalo sie to po tym jak dalam jej ost lyzeczke i mala zaczela sie krztusic a potem zwymiotowala wszystko co udalo jej sie zjesc ;) Chyba jak na nia to troche za wczesnie...

Hej ! Na poczatku pochwale sie :D Ewka siedzi :D Co prawda w podciaganiu trzeba jej pomoc troche - bo sama tak do polowy podniesie sie, potem wyciaga raczki i jak zlapie sie z np moje to siada sobie:) Sama bez podtrzymywania wytrzymuje chwilke , ale radosc dla niej olbrzymia - za pierwszym razem jak udalo jej sie to rechotala jak zaba :) Teraz ciagle stara sie usiasc - w wozku, lozeczku, nawet lezaczku :D Nie chce za czesto pomagac bo jednak kregoslup jeszcze slaby. a ze spaniem cd problemow :/ i to przez katar tez... dzis spanie do 5:30 , a potem od 6 do 7 i to byl dobry ranek ;) wczoraj do porownania spanie do 4:30 potem od 6 do 7 i koniec ! No i 5 mce rozpoczal sie dla Ewki i powinnam zaczac jej nowe dania wprowadzac, ale narazie powstrzymam sie az bedzie zdrowa, no i az nauczy sie pic cos poza mlekiem...

Marteczko - duzooo zdrowiaaa ! Dasz rade ! Pozdrawiam cieplutko i wiem ,ze latwo mowic ale nie doluj sie ... szczegolnie ,ze jak piszesz sami lekarze nie sa pewni co wlasciwie Ci dolega.

Agulinko - mi czop zaczal odchodzic chyba 2 dni po terminie (o ile dobrze pamietam) i wtedy jakies skurcze rozpoczely sie , ale bardzo nieregularne... no i tak 6 dni po terminie trafilam do szpitala, rozwarcie bylo spore , skurcze regularne - dostalam oksytocyne aby to jeszcze wyregulowac no i wszystko szlo ok do pewnego momentu ;) a potem bylo cc - i potwierdzam cc jest super :D ale nie ma co porownywac - kazda z nas miala inny porod, inne objawy przepowiadajace i w innym czasie ;) Bedzie dobrze - zobaczysz :)

Agulinka- to swietnie ,ze tak szybko udalo sie znowu zajsc w ciaze! Sprawnego porodu zycze i zdrowia dla dzieciaczka :)

Hej ! i zawieruchy na forum cd. ... Lilianko, Ewcisko - szkoda, ze nie udalo sie, ale tez tak sadzilam ,ze bedzie ciezko - teraz lek boja sie wystawiac lewe l4 - zawsze podczas kontroli zusowiskiej moze cos wyjsc, no i nie chca sie narazac... Carmen - moja tez wczoraj wybudzila sie wieczorem ok 22 - i z rykiem i tez dopiero na rekach uspokoila sie, i tez nigdy jej sie to nie zdazalo o tej porze a jak wybudzila sie to tylko na jedzonko i na spiocha. Mala tez ma znowu katar i jak tylko widzi fride to drze sie jak szalona - musze tez jej glowe blokowac bo strasznie miota sie, wydzielina tez teraz bardziej gesta no i gorzej to wyciaga sie... Duniu - wczoraj tez wybudzilam ja przed 17 i do 18 przetrzymalam, ale nie ukrywam jest ciezko - mala jest zmeczona no i marudna (bardziej niz zwykle) , dlatego np strasznie przeciagam te czynnosci przy ktorych ona jest spokojna - np przebieranie pieluchy - mala lubi sobie z golym tylkiem pofikac ;) Ogolnie mala jakos bardziej niespokojna, czesto krzyczy bez powodu, moze to ten katar a moze juz zabki ? ale dziasla dalej bez zmian... aaa Carmen - moja tez ost bardzo duzo ulewa i tez nie wiem jaka jest przyczyna...

Hej ! na forum dzis jakas zawierucha byla - juz raz pisalam posta i wcielo, potem tylko pierwsza strone pokazywalo - mam nadzieje, ze to ost raz ;) Ewcisko, Lilianka - dajcie znac jak poszlo ! Ewka dzis spala do 6:10 ! Wczoraj wybudzilismy ja na 30 min przed 18, a dzis wybudzilam ja przed 17 i do 18 wytrzymala - zobaczymy ile pospi. Ogolnie od 2 dni spi wiecej w ciagu dnia, ale i poprzednio tak bylo jak mala miala katar.

Mamo E - ja chcialabym wrocic do pracy i to najlepiej juz - tylko niestety nie ma juz gdzie wracac . Moze wychodzi ze mnie wyrodna matka ;) ale chcialabym wyjsc do ludzi , zrobic cos innego niz tylko opieka nad mala i zajac swoja glowe innymi problemami;) Ale coz - nie mam gdzie wracac, mala nie ma kto sie zajmowac i jestem uziemiona - tak wiec ja Tobie zazdroszcze, zwlaszcza ze mozesz byc spokojna o dziecko bo maz bedzie nia opiekowac sie.

Dziewczyny dzieki za rady odnosnie pielegnacji faldek :) Duniu - moja mala terrorystke chyba juz dzis wybudze - bo oczywiscie padla po 16 juz ! Dwoilam sie i troilam aby rozbudzic ja - tanczylam , spiewalam - jak cyrk no to i klaun znalazl sie ;) - zabawialam ja i wyszlam tylko z pokoju a ona poskrecana zasypia, no to dalam ja do lozeczka ... ale mam zamiar wybudzic ja ! zreszta i tak pewnie miedzy 17 a 18 obudzi sie na jedzonko no i wtedy zobaczymy co bedzie dzialo sie ;) Troche sie juz tego obawiam, ale o 4 nad ranem tez nie chce miec kolejnej pobudki. Z tym myciem to pewnie masz racje i wprowadzenie rutyny wlasnie chyba najlepiej dziala na takie typki jak Ewa - tylko bardzo ciezko byloby z tym ... ja czesto jezdze do mamy i wracam o roznych porach, moj roznie pracuje, czesto dosc dlugo, jak ktos nas odwiedza to tez bylby problem , no i Ewka najdluzej to wytrzymywala do 19 max - pozniej to juz byla wsciekla... Mamo E - jak ja karmilam mala w systemi mieszanym - to sciaganie laktatorem szlo mi bardziej niz slabo - wyciaglam tak 30 -40 ml , duzo lepiej i szybciej szlo dojenie sie recznie no i wiecej szlo wycisnac tak ok 100- 130ml - potem to juz rece mnie bolaly i dawalam sobie spokoj z tym ;) Pewnie w necie gdzies znajdziesz opis jak to robic ;) Tylko ,ze pokarmu szybko ubywalo mi tak czy tak , choc pewnie i dlatego ,ze odciagalam pokarm nie tak czesto jak powinnam... tez moje piersi nie byly pelne , chyba nawet w 50% .

Hej ! No dzis nocka troche lepsza - mala pospala do 5:40 ;) Kapiel u nas jest w roznych porach :/ Rozregulowalo sie to we wrzesniu kiedy mala wieczorami darla sie jak szalona , wiec wolalam ja myc na spokojnie i zazwyczaj kapiel byla rano. Teraz to roznie bywa... Zreszta na Ewke mycie nie dziala jakos nasennie ;) a jesli jest bardzo zmeczona to wszystkie te zabiegi higieniczne traktuje z rosnacym rozdraznieniem. Duniu - tez myslalam ,ze moze wybudzic ja po godzinie snu, ale ona wlasnie pada jak mucha - mocnym snem zasypia i boje sie ,ze jesli wybudzilabymja na sile to w histerie by wpadla ;) MantraElle - i ty dalas rade ? godzina, dwie snu na dobe ? a ja narzekam ;) Shila - dzieki za ostrzezenie ! moze faktycznie teraz na spaniu bede jej choc troche czegos do picia pakowac ... Co do podwajania wagi to jeszcze inaczej slyszalam :D Powinno podwoic wage pod koniec 4 mce a potroic na roczek - to slowa mojego pediatry. Kasza - powodzenia w dostrajaniu sie do nowego czasu :) Mam pytanie - jak pielegnujecie faldki na szyi maluszkow ? chodzi dokladniej o te wglebienia ? Malej troche bardziej zaczerwienilo sie to wglebienie (kurcze nie wiem jak to nazwac ;) ) no i pilnuje po posilkach aby czysto bylo, po myciu dokladnie wysuszam, kremuje a to dalej jakies podraznione jest... Puder chyba odpada ? a moze oliwka ?

shila - duzoooo zdrowia dla calej rodzinyyy !

Kasza - ha ha no tak jak zwykle u Ciebie :D lot z przebojami, ale jaka nagroda :) w koncu z Samem jestescie :)

Wiki - jak ja Ci zazdroszcze !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dawaj troche tego snu ;) Ganetka - no niestety nie byla ;) ale moze dzis bedzie ! Choc dzis padla po walce o 17 , no ale spala juz od 15:50 i pewnie jakbym ja nie wybudzila po 16 to obudzilaby sie wyspana o 3 w nocy ! Nemezis - i masz juz kiecke ! ale to szybko wszystko u Ciebie dzieje sie :)

Ewcisko i Ganetka - gratuluje i zazdroszcze powrotu do normalnych nocek ! MantraElle - fajnie ,ze odezwalas sie ! No i lepszych nocek zycze ! Ja mialam takie ciezkie ostatnie i juz mam dosc - kilka tyg to chyba bym rozpadla sie na kawalaki - ja uwielbiam spac ! I coz czuje ,ze z Ewka tak nie bedzie bezproblemowo z nauka jedzenia lyzeczka - ona wogole strasznie wybredna jest - nie chce nawet wody!herbatek! nawet tych slodzonych ! nic poza mlekiem nie chce pic - ani przez butle , ani lyzeczka, wypluwa wypycha od razu, krztusi sie z mina obrzydzenia na twarzy :/ Teraz jak ma katar musz kombinowac aby wiecej plynow przyjmowala i dzis do butli mleka dolalam 20ml slabej herbatki i wszystko to wciagla, czasami daje troche wiecej wody np tak o 10 ml na butle - nie wiem czy tak mozna, ale to chyba jedyny sposob... jedyny raz wciagla 50 ml herbatki ale wtedy strasznie cieplo bylo i dalam to jej przed mlekiem/// no i nowych dan podawanych lyzeczka juz sie boje, brrrrrrrrr!

Hej ! No i umnie przekichanych nocek ciag dalszy - i w doslownym i przenosnym znaczeniu - mala znowu zakatarzona :( tym razem moja wina , bo ja ja zarazilam ... ale cos najwyrazniej poprzestawialo jej sie i to bardziej niz ta zmiana o jedna godzine - pada jak mucha juz po godz 16 !!! no i potem nie dziwie sie ,ze wyspana o godz 4! a jak chce ja uspac to awantura na calego... Wymiekam juz - wczoraj poszlam spac przed 21 ! aby choc troche wyspac sie ! Staram sie ja przetrzymac troche dluzej , ale nie za bardzo da sie , bo mala zmeczona, wkurzona i wszystko ja wyprowadza z rownowagi ... no i nadrabiam - Dunia u mnie tak samo w ciagu dnia - tez z drzemkami podobnie i upodobaniami - tylko na rekach ale obowiazkowo w pionie , ewentulanie na kolanach, no i tez slini sie po pas i piastki, kciuki i co jej w rece wpadnie - sprawdzalam jej dzis dziasla , ale nie tam nie dzieje sie - tak wiec nie wiem co jest grane... Tuncia - ja mam wlasnie podobnie jak ty z pierwszym dzieckiem :/ stresuje sie jak placze Ewa i za wszelka cene chce ja uspokoic no i czasami wychodzi odwrotnie :/ Chcialam ja kiedys u mamy zostawic troche na wyplakanie bo juz mi rece opadaly - to moja mama ,ze tak nie mozna z dzieckiem postepowac ! no i tez hmmm nie chce narazac sie sasiedztwu - dzis jak mala rozdarla sie o godz 4 ! (ja poszlam tylko do lazienki) to pozniej slyszlam ze na gorze tez wybudzili sie - szum w lazience , no i z boku tez mieli pobudke - odglosy kichania :D coz takie uroki mieskzania w bloku ... :(