lusia.79

Annnnna - swietne zdjecie Waszej Trojcy :) Tylko w ramke oprawic :) Dunia - faktycznie, po Jasiu nie widac, ze jest az takim klockiem :D Przystojniaczek :) Ganetka - gdzie te zdjecia ???

hej ! Plyn Johnson tez uzywalam - mialam taka gratisowa buteleczke i tez jak sie skonczylo zaraz zobaczylam roznice - wczesniej mala miala przesuszona skorke ktora musialam intensywnie nawilzac i myslalam ,ze tak musi byc , a okazalo sie ze to ten plyn wysuszal -teraz jest o wiele lepiej , lepiej by bylo chyba nawet po myciu zwyklym mydlem... Ewka tez slini si ei tez wpycha piastki do ust - a wiec to normalne na tym etapie ;) Dunia - u mnie tez wlasnie tak to wyglada - prezenie sie , miotanie,nawet krzyk czasami - ty karmisz mieszanka, ja piersia - Twoj chyba najada sie (sadzac po wadze ,az nadto :D ) Tak wiec to chyba jakies problemy z brzuszkiem ... U nas tez glownei wypada to popoludniu , wiec moze to jakas odmiana kolki ... Myszka - ja obchodzilam 30-tke pod koniec czerwca i tez myslalam ,ze moze moj mnie jakos zaskoczy, ale jakos nie bylo zaskoczenia ;) Gonia najwyrazniej ma wyjatkowego faceta :) Fasolkowa mamo - zazdroszcze urlopu, no i fakt POlska to zascianek Europy ... Wiki - moze faktycznie powinnam troche bardziej cierpliwie Ewke dokarmiac, przejde sie tez chyba do przychodni w tym tygodniu i sprawdze ile wazy i jak w ciagu tego tyg nie przybrala to bede przynajmniej popoludniu kiedy jest chyba najmniej mleka dokarmiac ja i moze stopniowo polubi butle. Mysle w sumie ,ze problem jest zlozony - raz to brzuszek a raz to glod , a ja nie potrafie jeszcze rozpoznac kiedy dany problem pojawia sie ... Goniu - u mnie ten problem pojawil sie jakos tydzien temu, wczesniej bylo ok , wiec mala przybierala - boje sie ,ze jak przejde sie np za mce dopiero na szczepienia to wtedy okaze sie ,ze nie wazy wiecej :/ I mam schizy ,ze przeze mnie dziecko gloduje. Pewnie to po pobycie w szpitalu ,gdy naskoczyli na mnie jak na wyrodna matke, ze nie karmie dziecka i spadlo sporo na wadze - a ja po prostu nie mialam pokarmu , choc wydawalo sie, ze mala ciagnie ... a powiedzieli ,ze ona z glodu ciagle spala ... ajj szkoda gadac :/

no i to dziwne zachowanie pod koniec jedzenia, choc czasami i na poczatku juz - nerwowe kopanie, prezenie sie, czasami placz zaraz po karmieniu - nie jest tak zawsze oczywiscie, ale zdarza sie jakis raz albo dwa dziennie no i jak wtedy jej daje mieszanke to prawie ze wcale albo nic nie pije :/ sorry ,ze tak na raty pisze , ale nie daje mi to spokoju ...

Butelek mam kilka i wszystkie jej dawalam , mleko to bebilon - moze smak tej mieszanki jej nie odpowiada ? Juz sama nie wiem co robic :( ale chyba jakby byla glodna to nie grymasilaby tak bardzo ??? Jednak nie chce mi sie wierzyc ,ze wyciagnie ona z cyca choc te 100ml, zwlaszcza ,ze w ciagu dnia ani razu nie robia sie one twarde.

Hej ! Wiki - tez wlasnie mysle ,ze to moze poniekad z powodu malej ilosci mleka :/ i pewnie dlatego mala czasami placze po karmieniu zaraz :/ Dzis tez zrobilam jej mieszanke i to 2 razy - wtedy gdy czuje ,ze piersi nie sa takie pelne - i po karmieniu albo pod koniec widac bylo ,ze nie jest zadowolona - ale potem kompletnie nic nie wypila tego sztucznego . Juz sama nie wiem o co chodzi :/ W szpitalu gdy nie mialam jeszcze swojego sztuczne pila bez oporow , a teraz krzywi sie i wypycha jezykiem. Noo ale z kupa problem rozwiazany - dzis rano zrobila mega kupsko po ktorym musiala wziasc dodatkowa kapiel ;) Nemezis - gratuluje randki no i zazdroszcze tez troche ;) Gonia - wszystkiego najlepszego z okazji 30 !

Dodalam w koncu aktualne zdjecie mojej Ewki na naszego bloga

Dziewczyny jak to jest z tymi kupkami przy karmieniu piersia ? U mojej juz 3 dzien bez ! Dodatkowo takie smrodlawe baki ciagle puszcza ,ze dobrze, ze okna pootwierane bo bysmy tutaj padli. Chyba to kiedys bylo juz poruszane ,ale nie pamietam co doradzalyscie :/ Pije herbate rumiankowa ktora podobno dziala bardzo lekko przeczyszczajaco no i nic :/ Zreszta te karmienie piersia mnie chyba tez wykonczy nerwowo - dzis albo krzyczy po karmieniu ,ze chce wiecej - a juz nie ma, albo malo jest :/ Zrobilam 60ml sztucznego z czego w wielka laska wypila 10ml. albo jak przed chwila krztusi sie , parska a potem ulewa kilkakrotnie :/ Nie wiem czy z moimi piersiami cos jest nie tak i raz produkuja za malo , raz za duzo , albo cos z nia i ma co chwile inne potrzeby .

Lilianko- nie przejmuj sie tak , u mnie w relacjach z moim tez nie ma sielanki , ale juz jakos przywyklam do tego ;) Dziecko wszystko zmienia, przewartosciowuje no i potem wychodza problemy, dodatkowo zmeczenie, ciagle obciazenie psychiczne no i sa rezultaty. Ja staram sie nie klocic przy malej , fakt nie rozumie, ale tak czy tak jak odczytuje emocje i sama potem jest niespokojna, wiec teraz zamist krzyknac wole przemilczec, no choc czasami nie da si e;)

Hej ! tylko tak na szybko - Ewka tez miala problemy z malutkimi krostkami na twarzy i u nas rewelacyjnie zadzialal krem nivea sos dla skory wrazliwej - mylam przegotowana woda , dwa razy tym kremem i po dwoch dniach juz buzia gladziutka. Teraz tez smaruje tym kremem ale tak profilaktycznie...

NICK................IMIĘ.........UR.......KG/CM......WI EK M//D....KG/CM Pimach...............Antoni....10.05.....2850/54........ 2//11..........// Fasolkowa mama...Kinga......21.05....3350/54........26....5985//65< br /> lilianka09............Malwinka..21.05....3600/56........ .2//............// Carmen37.......... Witold......23.05...3500/55........2//......6 150//59 Mum2be.............Tymus......23.05.....2860/52......... 1//28........// Monik85............Natalka....24.05.....3300/55.......1 //27.....4920/57 Dunia77............Jas..........24.05.....3465/51...... ...2//......5770/61 czarunia............Wiktoria...29.05.....3250/52........ .1//22........// Apsika...............Michalek....01.06....3380/56....... ..1//20........// Klunia................Julia.........03.06....2789/...... ......1//18.......// Biała_czekoladka..Kubus.......08.06....3140/53....1 //16..4800//61 Kasza22.............Marianne...08.06....2900/.........2/ /10...5160/57 Anaconda_a........Magda.......11.06....4100/59.........2 //0.....//5530 tuncia..............Mateusz.....11.06...2980/51........ ..2//27.......5500/68 Zakochana mama..Kornelia.....11.06...3250/57..........1//10.......// AniaP.................Martusia...13.06....3310/50....1//29.. . ..5740//59 Ewcisko..............Wiktoria...13.06....3270/57..... .1//24...4325//59 Shila2.................Filipek......14.06....4240/58.... ...1//23..6105/62 Marteeeczka.......Malaika.....15.06....3800/57.........1 //6........// takietam............Antosia......15.06...3090/51........ .1//16........4750/58 jolaa.................Kubus........15.06....3850/58..... ...1//25..6000/65 annnnnnna.........Michal........16.06....3360/??......1/ 27......5640/60 Gonia................Emilia........16.06....3040/50..... .2//5..4680//59 gonzallo.............Jas...........17.06....3550/55..... ...1//4........// MantraElle..........Alex..........17.06....3370/51...... ..2.....5100/59.5 Mama E..............Alexandra...19.06....3526/53........1//23.... 5300//56 myszka79...........Maja.........21.06....3212/51.......1 //15...4680// kasiulaaa25.........Julia.........22.06....3450/57...... ..0//29........// jagoda369...........Kamil........23.06....3600/58....... .0//28........// nemezis2682........Milena......24.06.....3300/54........ 1//26....5000/60 Sztorm..............Jas..........25.06.....3550/56...... 1/14 .. ..5640/59 ediaaa ..............Kinga.......26.06.....3090/55........0//25.... ....// gaanetka.........Benjamin...27.06.....3500/51.......1 //3......//3960// wiki3010...........Dominik.....01.07.....3740/59.......1 //14...4200// lusia.79.............Ewa.........01.07.....3650/56...... 1/20 5260//62 kolorowymotylek..Julia........08.07.....3458/54.......0 //13........// attilla............... ........ ......3250/ ........ ..........

Hej ! Goniu - Ewka juz byla sama zostawiona czy to z moja mama, czy z jej ojcem i wszystko bylo w porzadku - nie wiem co wtedy jej sie stalo. a my dzis bylismy na szczepieniu i choc strasznie balam sie to nie bylo tak zle - porownujac do pobierania krwi z glowki to mozna by rzec pikus ;) Oczywiscie mala plakala, ale znowu nie az tak rozdzierajaco i dlugo jak wtedy, a najlepsze ,ze jak podnosilam ja zaraz po zastrzyku to nie wiem jak ja to zrobilam , ale Ewka posikala mnie prawie cala :D Musialam jakos pampersa przestawic i wszystko na mnie polecialo :/ Ewka teraz marudzi, jesc juz nie chce, ale uspokaja sie zaraz jak ktos przy niej jest. Mam nadzieje, ze noc bedziemy mialy spokojna. zostala zmierzona i zwazona wiec uzupelniam tabelke

Hej ! Tuncia - :) super ,ze Mateuszek dobrze rozwija sie Gonia - nie jestes wyrodna matka - jak widzisz chyba kazdej z nas zdarzyly sie takie odczucia ... A u mnie dwa ciezkie dni byly - w poniedzialek wieczorem cyrk to malo powiedziane - myslalam ,ze jest lepiej wiec zostawilam mojego z mala i poszlam do sklepu wracam a od drzwi powital mnie wrzask , ryk nie wiem jak to nazwac - rzucilam zaraz wszystko i lece sprawdzic co sie dzieje - a mala czerwona ryczaca i moj po ktorym bylo widac ze ma dosc bo podobno zaczela tak zaraz po moim wyjsciu :( Bidulka pierwszy raz takie cos zdarzylo sie i znowu pierwsza moja mysl to szpital -bo od tego ryku byla spocona i goraca i nie widzialam czy to przypadkiem przez goraczke nie jest spowodowane , troche na moich rekach uspokoila sie ale co chwile wrzask - w koncu dalam jej cyca - choc ciagla 1,5 godz wczesniej ona rzuciala sie ,popila kilka minut , potem minutowy wrzask i zasnela :/ Kompletnie nie wiem o co jej chodzilo :/ a noc ciezka - mega wzdecia , prezenie sie wtorek cd. - ale ciut lepiej dzis juz prawie ok - spi , je , usmiecha sie , steka ale w granicach normy , no i spi juz spokojnie . no i teraz walenie w moj glupi leb to chyba za malo :( Bidulka tak wycierpiala sie przez glupote matki :( Jutro szczepienie i znowu bedzie cierpiala :( Ja chyba tez mialam juz @ choc tez karmie wylacznie piersia. Pisze chyba bo do konca pewnosci nie mam , czy to przypadkiem cd krwawien poporodowych nie byl. A na pierwszy poporodowy raz wcale nie mam ochoty- wiele przyczyn glowna to chyba ochlodzenie i to wyraznie stosunkow z moim, dwa to jak narazie, i watpie aby to zmienilo sie, nie planuje drugiego dziecka, a do lek ide dopiero na poczatku wrzesnia. Mialam cesarke to o tamte rzeczy nie musze martwic sie ;) ale tak czy tak wcale mnie to nie ciagnie.

hej ewka spi mi na moich kolanach na brzuszku wiec moze byc troche nieczytelnie bo mam tylko jedna reke wolna atilla - witaj ponownie 1 gonzallo gratulacje i powodzenia w pieluchowaniu 1 my bylismy na week w gorach i bylo ok za to po powrocie istny cyrk - plakala nawet ze smokiem zebach co jej si nie zdaza ;/ myslalam ze jest glodna i moim nie najada sie i zrobilam mieszanke ale wypila 30ml i dalej cyrk w koncu usnela - a dzis powtorka ale doszlam juz co jej jest znowu brzuchol boli ./ a to wszystko pewnie przez moja glupote bo na wyjezdzie obrzeralam sie szaszlykami i karczkami z grila i to dwa dni pod rzad / teraz spi tylko na brzuszku dostala kropelek i jest lepiej ja za to moge sie tylko stuknac w moj glupi leb ./

Hej ! Monik - ja karmie jak narazie wylacznie piersia i niestety nie da sie tego mleka zagescic ;) Zauwazylam ,ze mala ulewa jesli sie przeje - jesli zje mniej - bo akurat mniej wyprodukowaly moje piersi to wtedy nie ulewa - za to awanturuje sie , ze chce wiecej :( Ona najwyrazniej woli byc przekarmiona niz niedokarmiona. Z karmieniem piersia tez mam przeboje - jeden dzien pokarmy az nadto a na drugi za malo i tak w kratke. Narazie walcze i nie dokarmiam , ale nie wiem jak dlugo starczy mi sil no i Ewce cierpliwosci ;) Chcialam karmic wylacznie piersia do ukonczenia 3 mce - moze uda sie :) Gonzallo - my ogolnie kapiemy mala co 2 dni - polozna mowila ,ze sa rozne szkoly - tzn jedna myc codziennie, inna co 2-3 dni bo skora wysusza sie ... Nie myjemy jej codzien bo jak do tej pory dla wszystkich to tylko stres - mala napieta jak struna i oczy jak spodki - cale szczescie nie placzze a my na wyscigi ja myjemy aby juz miala to za soba . Mam nadzieje, ze kiedys jej spodoba sie kapiel - ale narazie to chyba bledne kolo. Ewcisko - ja chyba nie bede szczepic i na rota i na pneumokoki - i to z kilku powodow - tez finansowych. Na pneumokoki zaszczepie jak mala bedzie wieksza wtedy to po 1 roku zycia - sa tylko 2 dawki a po 2rz wystarcza jedna - powody to kasa, mniej wkluc -mniej bolu, powiklan i jak MantraElle pisze chemii. Meningokoki - po 1 rz to 1 dawka. A co do rota to jakos nie jestem przekonana do skutecznosci , no i ta nagonka medialna tez mnie mierzi... Do zlobka malej nie daje, nie mam wielkiej rodziny aby Ewka miala stycznosc z wieloma zarazkami, a zanim pojdzie do przedszkola to zaszczepie i na pneumo i menigokoki. Tylko z tym rota mam dylemat bo do pol roku trzeba skonczyc serie... Nemezis - dzieci maja upodobania smokowe , wiec musisz trafic w malej gust ;) Moja uwielbia te z Nuka silikonowe , za to z Tommy Tippy - czy jakos tak ;) - nie cierpi i pluje nimi na odleglosc ;) Sztorm - ale Jasiek przybiera na wadze !!! :D Marteczka - jeszcze raz zdrowka !!!

MamoE - ja tez miewam takie przeboje z karmieniem piersia i tez nie wiem kiedy i czy kiedykolwiek to unormuje sie. Dzis tez w ciagu dnia spi jak zabita, ale nie wybudzalam jej i obudzila sie po 4,5 godz glodna jak wilk i wyssala zapewne za duzo jak na jeden raz - po od razu ulewanie, potem po kwadransie znowu potem chciala spac ale cos ja meczylo wiec wzielam ja jeszcze raz na odbicie i porzadny bek i znowu ulewnie ale tym razem przetrawionym juz mlekiem. W nocy sama sobie robi dlugie przerwy, ale potem nie je az tak zachlannie i nie ulewa - dzis to jakies przegiecie chyba polowa tego co wypila wyladowala zamiast w jej brzuchu np na moich plecach :/

Hej ! Marteczka - to w szpitalu tym Cie zarazili ???? brrr straszne, ale dobrze, ze juz wszystko w porzadku i jestes juz w domu. Dunia - noo to porobilo sie ! Dobrze, ze tam macie taka swietna opieke bo faktycznie w Polsce to moglbabys tego nerwowo nie wytrzymac. Zdrowka dla Jaska ! Tuncia - i Mati w koncu w domu :) Skocze zaraz na Twojego bloga poczytac co tam nowego :) MantraElle - moje dziecko jest kompletnie rozregulowane i jak czytam o tych stalych porach spania to az mnie zazdrosc bierze ;) Ewka spi zazwyczaj od 20- 21 do 2-3 , choc czasami i budzi sie o 23 dodatkowo , od tej 2-3 do 5 spi, choc zazwyczaj juz od 4-5 cos ja meczy i steka przez sen wiec ja daje na brzuszek i spi spokojnie dalej (wiem wiem moja wina - powinnam ja nadzorowac caly czas kiedy jest na brzuchu, a ja zazwyczaj zaraz tez odplywam :/ ) potem od 5-6 nie spi , albo spi do 8 a potem to juz calkiem roznie jest :D - czasami spi po 3-4 godz i budzi sie tylko na jedzenie, czasami budzi sie co 2 godz, a czasami prawie wcale nie spi w ciagu dnia tylko ucina sobie drzemki po 15-30 min . Za to zawsze spi w samochodzie i na spacerach :) A w niedziele bylismy w gorach - i calkowicie inaczej niz poprzednio , mala ladnie zniosla podroz, jako ,ze ciala nie ma juz tak wiotkiego to i w foteliku miala lepsza pozycje, no i potem tylko jadla i spala no i mialam troche czasu dla siebie ;)

Ewcisko - waga dziecka nie martw sie, zwlaszcza ,ze jest pod opieka pediatry. Dzieci ktore tylko sa na cycu mniej przybieraja na wadze i to normalne - jak mnie uspakajala pielegniarka w przychodni jak przychodzilam poczatkowo raz w tyg zwazyc mala ;) Teraz troszke mniej juz panikuje, ale i tak zawsze jest to pytanie - czy mojego mleka jest wystarczajaco ??? Nawet chcialam kupic specjalna wage , tylko cena ich mnie troche zaskoczyla ;) No i jak pisza aby nie wazyc dziecka codziennie tylko tak co 4-5 dni - to moge spokojnie wlasnie do przychodni ewentualnie przejsc sie i tam zrobia to i za darmo ;)

Hej ! Nie wiem czy to ten skok rozwojowy czy cus innego - ale niech sie juz skonczy !!! W ciagu dnia/dni meczarnia -prawie wcale nie spi, jak spi to wybudza sie , marudiz , placze, cycka cyca co 2 godz a potem placze dla odmiany z przejedzenia i ulewa nawet po godzinie, a jak jej nie dam cyca to czuje sie jak wyrodna matka ktora glodzi wlasne dziecko. Za to noce idealne - spi od 20-21 do 1-2 potem do 5-6 , ale te dniowki wykoncza mnie ! Carmen - tez co do pampersow mam zastrzezenia - jedynki jak dla mnie rewelacja, a teraz 2 - i wlasnie pare razy przesiakly sikami, a i kupa bokami lubi wychodzic ;) . Testuje tez z Belli - ale choc nic nie wychodzi to wklad robi sie sztywny i twardy, mam tez dada z biedronki - i to samo co te z Belli. Dodatkowo zauwazylam ,ze po pampersach nic kompletnie nie robi sie z dupcia, a jednak po tych z belli i biedronowskich pupcia troche zarozowiona jest - a zmieniam co 2/3 godziny a jak jest wybuch ;) to od razu. Musze sprawdzic w koncu te Huggisy. Annnna - jak zazdroszcze tej wagi ! U mnie stoi w miejscu juz od miesiaca chyba :D Po porodzie stracilam chyba od razu - 7kg , a reszta zostala :( I nic nie zmienia sie, ani gr w dol. Myslalam ,ze nie bede miala problemow z dojsciem do swojej wagi, bo nigdy nie mialam tendencji do tycia - choc opychalam sie slodyczami ;) , a teraz cos najwyrazniej poprzestawialo sie, a boje sie wprowadzic jakies diety z uwagi na karmienie piersia. No i wygladam jak slonica :( No i wlasnie ten fald brzuszny - fuuu i cellulit - okropienstwo , nie wiem jak ja wyjde kiedykolwiek na plaze :( Fasolkowa mamo - moja Ewka tez nie lubila lezec na brzuszku a teraz nawet nie wzbrania sie zbytnio- przekonalo je do tej pozycji chyba lezenie na moim brzuchu i teraz choc np lezy w lozeczku w tej pozycji jest o niebo spokojniejsza niz kiedys. A powrot do pracy tez mi spedza sen z powiem, tzn brak powrotu :D - jak juz pisalam jestem juz na wylocie, choc jakos nie chca narazie mi tego powiedziec - pisalam juz kilka mailow i narazie niby nie ma decyzji ;) Ja wiem swoje - oddzial zlikwidowali to i mnie to czeka ;) Coz najwyzej wyladuje na zasilku - jakies 500 zl - bedzie akurat na pampersy jak znalazl ;) Sztorm widze, ze jedziemy na tym samym wozku ;)

Hej ! Kasza - fajnie ,ze dalas znac ze zyjesz :) A u nas cd. kiepskich dni - mala marudzi , nie spi i tak dalej , dalej ... Jeszcze cos wysypalo ja na twarzy i cos z prawym oczkiem dzieje sie, jakies takie ciut opuchniete i czerwone ... uroki macierzynstwa

czkawke Ewka tez ma kilka razy dziennie i tez dosc dlugo to trwa

Hej ! Faktycznie dzis wyjatkowo pusto - a u nas tez kiepski dzien - placz , stekanie, marudzenie, prezenie sie i tak od 4 rano , a jesc chciala co 2 godz a potem nadmiary zostawiala np na moich plecach lub spodniach :/ Polozna miala przyjsc na ost wizyte i nie przyszla Za to mielismy odwiedziny znajomych, ale mala nawet nie dala mi z nimi pogadac..

aaa mam jeszcze pytanie - na ta szczepionke 5w1 musze miec recepte od lek?

Hej ! Mamo E - dobre wiesci :) za to ta telefoniczna diagnoza to jakies szalenstwo :D Kolorowymotylku - straszne przejscia ! Najwazniejsze ze to juz wszystko za Toba ! No i masz swoj skarb :) Duniu - trzymam dalej kciuki za laktacje i za usg ! A u mnie troche odratowala sie - pilam litrami wode , litrami melise na uspokojenie ;) i rumianek na trawienie i pomoglo - wrocily troche do formy , ale i tak wydaje mi sie ,ze jest pokarmu za malo - bo w ciagu dnia pije teraz co 2 -3 godz , wczesniej 3-4 , a w nocy juz tak dlugich przerw nie robi sobie i tak 4 to max , w dodatku wczoraj pila z 2 cycow na jedno karmienie a do tej pory jeden jej wystarczal a na drugiego nawet nie chciala patrzec ;) Teraz wydaje mi sie ,ze jakbym miala i 3 lub 4 cyce to wyciaglaby z nich wszystko. Chyba tez bede musiala wprowadzic mieszanke choc tak aby zobaczyc ile wciagnie po moim karmieniu i bede wiedziala ile jej brakuje :/

MamoE - tez trzymam kciuki aby okazalo sie to zwyklym przeziebieniem ! Nemezis - ach Ci lekarze ! Ogladalam wczesniej zdj na naszym blogu i Twoja cora rozkoszna - ma taka oryginalna urode :) Duniu - tez mam kryzys laktacyjny i to spory - wygotowalam az butelki bo nie wiem jak to bedzie w nocy - wiem co jest przyczyna - raz to to ze mala ost jadla po 5-10 min no i zmniejszyla sie produkacja a dwa to po tych ost stresach plus to z dzisiejszego rana chyba calkiem przystopowala - sama to widze bo piersi miekkie a brodawka jak mala ost ssala to az zapadala sie :/ Nawet sciaglam juz wkladki bo i tak nic nie leci :/ Ze tak moze z dnia na dzien prawie calkowicie zaniknac ... Mam nadzieje, ze jeszcze zdolam ja odratowac choc na miesiac ... No a jak nie to sztuczne A wyniki ok - choc i tak lek zaznaczyla cos , ze na granicy normy i w wieku 3 mce trzeba bedzie przebadac w kierunku anemii... Ona chyba na sile wynajdywac problemy i stresowac matki ...

AniuP - dzieki za info o tych kupkach - przynajmniej wiadomo ,ze to normalny proces a nie jakis stan chorobowy. Tylko to ...do 6 mce jest mniej pocieszajace ;)