lusia.79

Hej ! Bylysmy dzis na tym pobraniu krwi - normalnie horror - chcieli wbic sie w zyle na raczce - ale nic nie lecialo , to zadzwonili po kogos z oiomu i wbijali potem sie w glowe - mala czerwona ,zanosila sie placzem - w sumie to juz nie placz byl a krzyk, az lzy miala - co myslalam ,ze u takich malych dzieci jest niemozliwe , ja zreszta tez juz mialam lzy w oczach ... Pobrali jej strasznie duzo krwi , bo ta stuknieta pani doktor zlecila chyba wszystkie mozliwe badania... Zreszta mowili ,ze ona czesto takie male dzieci kieruje wlasnie do nich ... szkoda gadac... Wyniki beda popoludniu , potem do niej z nimi przejde sie i mam nadzieje, ze wtedy bede ja ogladac ost raz w moim zyciu ... Oby tylko wyniki byly w porzadku ...

Tylko z waga Ewki to moze nie byc dokladnie tak - wazyli ja w body i pampersie i potem cos tam odjeli i wyszla wlasnie ta waga , ale to w koncu nie to samo co goly bobas :) No i z dlugoscia chyba cos nie tak - bo akurat wila sie strasznie ;) i chyba nie jest az taka dluga ;) Ale cieszy mnie fakt , ze jednak mala przybiera na wadze :)

NICK.................IMIĘ.........UR.......KG/CM......WI EK M//D....KG/CM Pimach...............Antoni....10.05.....2850/54........ 2//11..........// Fasolkowa mama...Kinga......21.05....3350/54.........2//............// lilianka09............Malwinka..21.05....3600/56........ .2//............// Carmen37.......... Witold......23.05....3500/55.........2//........6 150//59 Mum2be.............Tymus......23.05.....2860/52......... 1//28........// Monik85.............Natalka....24.05.....3300/55.......1 //27.....4920/57 Dunia77.............Jas..........24.05.....3465/51...... ...2//......5770/61 czarunia............Wiktoria...29.05.....3250/52........ .1//22........// Apsika...............Michalek....01.06....3380/56....... ..1//20........// Klunia................Julia.........03.06....2789/...... ......1//18.......// Biała_czekoladka..Kubus.......08.06....3140/53....1 //16..4800//61 Kasza22.............Marianne...08.06....2900/........... .1//13.......// Anaconda_a........Magda.......11.06....4100/59.........1 //10.......// tuncia...............Mateusz.....11.06...3000/51........ ..2//27.......4400 Zakochana mama..Kornelia.....11.06...3250/57..........1//10.......// AniaP.................Martusia...13.06....3310/50....1//8... ..4880//54 Ewcisko..............Wiktoria...13.06....3270/57..... .1//14...4100//59 Shila2.................Filipek......14.06....4240/58.... .....1//7........// Marteeeczka.......Malaika.....15.06....3800/57.........1 //6........// takietam............Antosia......15.06...3090/51........ .1//6........// jolaa.................Kubus........15.06....3850/58..... ...1//6........// annnnnnna.........Michal........16.06....3360/??......1/ /5......4480/?? Gonia................Emilia........16.06....3040/50..... .1//15..3940//56 gonzallo.............Jas...........17.06....3550/55..... ...1//4........// MantraElle..........Alex..........17.06....3370/51...... ..1//4........// Mama E..............Alexandra...19.06....3526/53........1//10.... 4760// myszka79...........Maja.........21.06....3200/51........ 1//.........// kasiulaaa25.........Julia.........22.06....3450/57...... ..0//29........// jagoda369...........Kamil........23.06....3600/58....... .0//28........// nemezis2682........Milena? ....24.06.....3300/54........1//00....4280/? Sztorm..............Jas..........25.06.....3550/56...... ..0//26........// ediaaa ..............Kinga.......26.06.....3090/55........0//25.... ....// gaanetka...........Benjamin...27.06.....3500/51........1 //3........//3960// wiki3010...........Dominik.....01.07.....3740/59.......0 //21...3890// lusia.79.............Ewa.........01.07.....3650/56...... 1/1 4550//60 kolorowymotylek..Julia........08.07.....3458/54.......0 //13........//

No i po wizycie u lek z mala... Anaconda ty mialas przejscia z gin a ja z pediatra - nie dosc ,ze spoznila sie prawie 40 min ! - jak ja zobaczylam to to samo co Anaconda pomyslalam - z nia to nie porozmawiam. Jako ze spozniona byla to wszystko na odwal - mala osluchala, zobaczyla i juz chciala wyprosic chyba - 2 min to trwalo max i o nic nie zapytala, w koncu ja mowie ,ze pepek dopiero teraz odpadl - ona zerkla na niego - i ze stan zapalny jest ! ze do szpitala i antybiotyki dozylne ! ze grozi sepsa ! Normalnie myslalam ,ze tam zemdleje - juz tez zapomnialam popytac sie o te wzdecia i inne rzeczy... Ta w koncu za glowe sie trzyma i pyta co robic - ha jakbym ja skonczyla medycyne to nie chodzilabym do takich konowalow... w koncu wypisala skierownie na badania krwi i mam z wynikami do niej jutro podejsc...Wyszlam z przychodni podlamana... Dzwonila akurat polozna srod i chciala umowic sie na wizyte , wiec mowie jej od razu ze byla u lek i ze z pepkiem cos nie tak . Polozna przyszla po godzinie do nas - zobaczyla pepek i mowi ,ze wlasnie tak wygladaja takie zaraz po odpadnieciu kikuta i nie ma czym sie martwic... Ja tez wypytalam o te gazy malutkiej - mowi ze to nie jest kolka jesli mala nie placze tak ze nie mozna ja uspokoic i ze to wzdecia - zadbac o odbijanie i klasc na brzuszku...

Hej ! Z pepkiem klopot z glowy - wczoraj wieczorem w koncu odpadl :) Za to z kolkami dalej problem ... dzis dwie godziny przespala u mnie na brzuchu :/ Ona zadowolona - ja gorzej - dwie godziny kilkuminutowych koszmarow sennych... MOnik- pamietam jak pisalas o tym Sab simplex i mialam zamowic u mojego ojca i zapomnialam :/ Zobacze moze polski Infacol - skladnik ma ten sam -simetikon tylko w mniejszej dawce ...

Hej ! Tunciu - swietne wiadmosci ! A ja mialam dwie nocki ostatnie zarwane :/ Mala ma chyba niby - kolki - tzn widac, ze brzuszek ja boli, podkurcza nogi, gazy wydobywaja sie , dodatkowo w kupkach male ilosci sluzu, ale nie wystepuje to regularnie, no i przy tym nie placze jakos strasznie, a raczej bardziej steka , w nocy przez sen , ale tak glosno, ze i mnie wybudza... Smok, espumisan i dzisiejsze lezakowanie brzuszkiem na moim brzuchu troche pomagaja , ale i tak jak ja zlapie to bidulka zasnac nie moze tylko prezy sie i energiczniej ssie smoka. Jak dlugo u Was walka z gazami trwala ? i co w koncu okazalo sie skuteczne ? Ja jako jedna z ost w tabelce wszystko musze z opoznieniem przechodzic ;) Wczoraj zerklam nawet wstecz na nasze forum i wlasnie za rada chyba AniP polozylam dzis nad ranem mala na sobie i pomoglo :) Zasnela i to szybko i nawet bez uspakajania sie smokiem. No i dzis mamy rowno 4 tyg a kikut pepka dalej jest !!! Chyba pobijemy jakis rekord - wczesniej leko stosowalam , potem spirol rozrobiony i znowu przeszlam na leko - juz nie wiem czy ja cos zle robie ... teraz juz przy kazdej zmianie pieluchy przecieram i dalej nic... Z odbijaniem po jedzeniu cd problemow - wczoraj jak wyjatkowo dlugo jadla - co u nas to ost powyzej 15 min to potem tak ulala ,ze mialam cale ramie w mleku i pol przedpokoju :/ Im dalej tym trudniej... Jutro ide do lek to zwaza ja i moze zmierza i dowiem sie czy Ewka cokolwiek przybiera na wadze po tym 5 min piciu mleka ...

Hej ! Dziewczyny dzieki za odpowiedzi ! Duniu - Ewka nie wscieka sie po tych kilku-kilkunastu minutach na cycu po prostu albo usypia :D albo odepchnie sie i potem ja jej daje to nie chce juz wiecej ... Moze za szybko leci bo ost az zachlystywala sie na poczatku i zastanawiam sie czy teraz nie odciagac troche laktatorem aby wolniej lecialo , no i wode odciagne ;) i takim sposobem mala oszukam ;) Tunciu - dzieki za informacje, szczeka mnie sama z siebie przestala bolec - ale mozliwe ,ze ma to zwiazek ze stresem bo sama widze ,ze ciagle jestem w stanie podwyzszonej gotowosci , adrenalina az wre we mnie ;) Wczoraj za to rozbolala mnie glowa dla odmiany... no najwyrazniej cos mnie zawsze musi dorwac... Moja karuzele dalej olewa, za to dzis prezent - pierwszy swiadomy usmiech chyba zrobila i to skierowany do mnie :)

AniuP - ufff to mnie pocieszylas :) Myslalam, ze to jakies anomalie a to chyba norma... W jakiejs ksiazce wyczytalam ,ze nalezy karmic min 40 min z jednej piersi ! no i zaraz ubzduralam sobie, ze moje dziecko gloduje...

jejciu , ale te macierzynstwo jest meczace ... bardziej niz ciaza... Ja najwyrazniej na matke polke nie nadaje si e...

hej ! Uwaga - problem kupek powraca ;) Mam pytanie do was - ile wasze pociechy robia kupek dziennie, ile robily pod koniec 1 mce ? Moja wczesniej prawie po kazdym karmieniu robila - teraz robi tak co 3 srednio i nie przejmowalabym sie tym zbytnio , ale i je ona krocej tak srednio po 5 - 10 min ! a przeciez na poczatku to leci tylko woda ... Wczesniej tlumaczylam to upalami, ale teraz juz sama nie wiem... No i przez to spi krocej w nocy - wczesniej po 5 godz i dluzej pewnie by spala ale ja wybudzalam , a teraz spi 3 godz max ... Poczatkowo ssala po 20 min i dluzej , potem zmiejszyla to do 10-15 a teraz juz 5-10 - zaczynam sie tym juz martwic ... zwlaszcza ze i pokarmu mam przez to mniej - juz nic mnie nie zalewa a niedlugo to pewnie bede produkowac tylko na te 5 min ssania... Juz mam dosc tego karmienia piersia :/ Wczesniej pokarmu bylo za duzo i wyciekalo piersi bolaly i tez byl problem, a teraz choc jest to dziecko nie chce ssac, a potem bedzie chcialo a nic juz nie bedzie :/

Hej ! Tuncia - swietne wiadomosci !!! I jeszcze duzo duzo zdrowka dla Matiego ! Na komary to doczytalam na majowkach ;) ze dobre jest urzadzenie do kontaktu z chicco - nie ma wymiennych wkladow i moze byc nawet dla noworodka , z tej firmy sa tez jakies kremy ... podobno kosztuje to ok 50 zl Ewce potowki zeszly od razu, ale ma teraz takie malutkie raczej cieliste krostki - mialyscie moze cos takiego ? Nie wiem czy to nie jakies uczulenie (tfu tfu) albo moze ten tradzik niemowlecy...

Ewcisko - moja miala dokladnie tak samo ! Polozna na pierwszej wizycie tez zalecila smoczka - wczesniej to samo moja mama mi mowila, ale balam sie bo w szpitalu straszyli ,ze jak dziecko dostanie smoka to nie bedzie chcialo z piersi pic , albo przegapi sie moment karmienia . Niektore dzieci maja silna potrzebe ssania i trzeba ich zaspokoic ;) Jedynie co to staram sie aby nie zasypiala z smoczkiem , ale zazwyczaj sama go wypluwa albo ja wkraczam jesli widze ,ze przysypia juz - choc wtedy czasami wybudza sie :) Wiki nie przejmuj sie na zapas tym wyjazdem - zwlaszcza jesli bedziecie mieli przerwe i to spora to dziecko odpocznie sobie. Moja Ewka tez spala w jedna i druga strone - tylko jak ja patrzalam jak ma powyginane bezwladne cialko to serce mi sie krajalo - ale moze to ja jestem poprostu przewrazliwiona ;) Fasolkowa mamo - jesli nie zapomne dopytam sie pediatry za tydzien o komary ! Dla mnie to tez spory problem i tez obawiam sie ze w koncu i na Ewke jakis skusi sie. Narazie ja jestem jedynym celem atakow . Nemezis - tez mam problemy z ulewaniem i odbijaniem :/ Ulewa sporo , zwlaszcza jesli dluzej je... a z odbijaniem jest roznie - czasami od razu a czasami wcale nie odbije i potem nie ma reguly - moze sobie porzadnie odbic i potem sporo ulac, albo bez odbijania zero ulewan :/ Jeszcze na dodatek nie lubi odbijac w pozycji pionowej - ramie - to raz na siedzaco, raz na brzuszku - raz bardziej wypionowana troche bardziej na rekach - ale zazwyczaj i tez potem ulewa , albo jeszcze nawet w trakcie jedzenia... A jesli jeszcze dopadnie ja czkawka w niedlugim czasie po jedzeniu to mam wrazenie ,ze wszystko co wypila zwrocila ...

aaa do tabelki dopisze dane - jak tylko je poznam :) W przyszlym tyg przejde sie na wizyte kontrolna i pewnie poznam nowe wymiary Ewki :) I piszcie o szczepieniach :) My mamy jeszcze troche czasu , ale na doksztalcanie sie nigdy nie jest za wczesnie ;) Na rota chyba nie bede szczepic - bo z tego co slyszalam to szczepionka uodparnia na jeden typ wirusa... wiec i dziecko zaszczepione moze zlapac chorobe ,ale podobno lepiej to przechodzi... Choc moja kol w szpitalu jak byla ze swoim dzieckiem (przyjeli je na inna chorobe , a w szpitalu zarazili dodatkowo rota :/ ) poznala i dzieci ktore pomimo szczepien wyladowaly na oddziale... Na pneumokoki zalecaja ,ale jesli dziecko trafi np do zlobka, albo ma kontakt z wieloma malymi dziecmi ...

Hej ! AniuP - nie martw sie ! Moja tez dostala krostek i to przez moja glupote :/ Wczoraj pojechalismy z nia w gory :/ blisko -ale juz w drodze nie moglam sobie wybaczyc, ze katuje tak wlasne dziecko w tym niewygodnym foteliku :( Co prawda to tylko 1,5 godz jazdy , ale dla takiego brzdaca to chyba i tak za dlugo. No ale myslalam, ze dla malej bedzie dobrze - polezy sobie w ogordku , dotleni sie ... A tam tez popoludniu zrobilo sie tak cieplo , ze i tak musialysmy siedziec w domu, a z tego dotleniania sie mala wyniosla tylko potowki w tym i na twarzy sporo :/ Nastepny wyjazd chyba dopiero jak Ewka bedzie miala ok 2 mce... Wiki - Ewka tez ma jeszcze kikut pepowiny - tez martwilam sie, ze tak dlugo ,ale to niby indywidualna sprawa, no i kikut ten nie jest gruby... Glowke tez juz trzyma i to dosc dlugo :) Za to niecierpi lezec i cwiczyc na brzuszku - po krotkim czasie robi sie purpurowa , albo chce ssac podloze ;) - konczy sie tym ,ze kopie nozkami i steka i nie mam serca dalej jej meczyc i cwiczenia sa zakonczone przedwczesnie ;) W nocy dalej spokojna - budzi sie dwa razy i prawie przez sen ciagnie cyca i zasypia po 10-15 min... tak wiec z nia nie ma problemow , za to jest inwazja komarow - i one nie daja mi spac . Juz na kazdej scianie krwawy trup ,ale ja i tak mam slady po tych krwiopijcach.. W zwiazku z tym mam pytanie - moze wiecie , czy istnieja jakies przeciwwskazania aby stosowac srodki przeciw-komara takie do kontaktow podlaczane w pokoju gdzie noworodek spi ?

No wlasnie - gdzie sa pozostale mamusie ??? Odezwijcie sie - te z konca tabelki tez !

Hej ! Moja Ewka tez wyrasta juz z ciuszkow, ale narazie tych najmniejszych - takich niedorobionych 62 ;) A wczoraj tez musialam ja przebierac kilka razy , ale nie z wlasnego zamilowania tylko z koniecznosci :P Raz to ubabrala sie kupa na przewijaku, a potem obsikala - Mala ma taka radoche aby mamusi utrudnic zycie i gdy ja przebieram , a zawsze czekam czy cos jeszcze nie wyleci ;) I jak w koncu dupcia czysta i czeka na nowego pampersa to ona laduje cos nowego bezposrednio na przewijak i na siebie przy okazji. Wczoraj przyjechal moj ojciec i z wlasciwym mu poczuciem humoru oznajmil ,ze pewnie jestem w kolejnej ciazy , a potem spytal sie kiedy zaczne sie odchudzac :/ Nawet nie tlumaczylam mu ,ze troche jeszcze za wczesnie na jakies radykalne diety, zwlaszcza ,ze karmie piersia... Zobaczyl Ewke - stwierdzil ,ze jest drobniutka a na zdjeciach wygladala na duza i inaczej... :/ A jak ma wygladac dziecko kiedy ma 3 tyg - przeciez nie bedzie biegalo i wolalo do niego dziadku ! ajj szkoda gadac ... A dzis znowu mnie zaskoczyla - w nocy ladnie spala - od 22:45 do 4 - potem jedzenie i znowu spanie do 7 , ale potem marudzila - plakala , wypluwala smoka - w koncu ja polozylam obok siebie i cisza, patrzala na mnie swoimi oczyskami , patrzala , patrzala i widac bylo ze uspokaja sie coraz to bardziej, az w koncu i ona usnela i ja :) Zapomnialam ,ze takie dziecko poczucie bezpieczenstwa kojarzy z bliskoscia mamy , a ja chcialam wszystko zalatwic wkladaniem smoka jej do ust...

HEj ! U mnie tez rekord - bez spania !!! Moja jak przesypiala nocke po 5-6 godz i musialam juz wybudzac na karmienie po takim czasie, to jak polozna mnie w koncu uspokoila ,ze jak dziecko ma juz te 2 tyg to moze o ile nie wybudzi sie samo przespac te 7 godz spokojnie to ona urzadzila cyrk - karmienie 24 , 1 , 3, 4 itd ... i to karmienie po 5 min - wydawala sie glodna popila troche i kimono a po godz to samo, a pokarmu bylo sporo bo az wylewalo sie, a dzis od 3 kwekanie, stekanie, prezenie sie, marudzenie, spanie po 20-30 min max potem troszke dluzej do 9 i od 9 do teraz nie spi !!! Poje troche , smoczka pocycka, oglada sufit , marudzi i tak wkolo ... nie wiem o co jej chodzi :/

Hej ! MantraElle - moj tez strasznie dziala mi na nerwy, ale o tym juz pisalam ... ;) Dunia - no i Tobie tez wyjazd udal sie :) Zazdroszcze rowniez ;) Wiki - zastosowalam szare mydlo i juz widze poprawe :) Wyczyscilam rane dokladnie , a dzis ladnie juz nic nie leci i mniej boli, wiec tfu tfu aby nie zapeszyc moze nie bede musiala odwiedzac ponownie szpitala. Tobie tez zycze szybkiego powrotu do zdrowia !!! A z waga to horror - dzis bylam u mamy znowu (2 godz spacer ! :) ) i zwazylam sie przy okazji i przytylam !!! od poprzedniego wazenia pol kg ! Kurde jak tak dalej pojdzie to bede wazyc niedlugo tyle co przed porodem :( Boje sie ograniczac jakos z jedzeniem aby pokarmu nie zabraklo i jem kiedy jestem glodna, czyli prawie non stop... Moze choc te spacery cos poprawia spalanie tluszczy... Milego wieczoru mamuski !

MOnik - super ze z M dogadaliscie sie i zazdroszcze tego wypadu nad morze, szczegolnie w taka pogode !!! Ja z moim - to zawieszenie broni, ale strasznie daleko jest od tego ... cudownie ...

Hej ! Po tych burzach bylam odcieta od swiata, oczywiscie netowego ;) Wiki - moja rana po cc tez cos zaczyna sie babrac :( Wczesniej wszystko ok bylo a po tym jak z tym wozkiem zaszalalam wydaje mi sie ,ze rozeszla sie w jedynym miejscu. No a dzis rano zauwazylam ,ze wycieklo wlasnie z tego miejsca troche krwi z ropa :( fuuu Tyle, ze wczoraj kompletnie nie przemeczalam sie - siedzialam w domu - jedyny wypad to na szybko do sklepu, juz sama nie wiem co o tym myslec... Dzis przemyje ja szarym mydlem (tak polecala moja mama) i bede obserwowac - jak dalej bedzie sie babarac albo rozchodzic to pojade do szpitala i niech mnie zszyja na nowo ;) Dziewczyny dzieki za rady odnosnie wozka :) - W chuscie mala jakos narazie nie lubi byc noszona, moze poczekam jeszcze kilka tygodni i wtedy bede ja w taki sposob nosic - o ile przekona sie do tego.Na parterze tez zostawiaja wozki - tylko domofon czesto jednak jest niesprawny i nie ma juz za bardzo gdzie dopiac ten moj wozek , bo trzy ktore sotja skutecznie cale wolne miejsce zapelniaja. Jak ja znosilam go to tez na czesci - wpierw stelaz a potem mala w gondoli - tyle ,ze u mnie to drugie - trzecie pietro ... Poczekam az wygoje sie i bede z nia szalala po tych schodach - przynajmniej szybciej dojde do formy ;) A dzis inne rozwiazanie - moj zawiozl mnie do mamy i tam spedzilysmy prawie caly dzien i rano bylysmy na spacerze i to dlugim :) No i przynajmniej mialam sie do kogo odezwac ;) Fasolkowa mamo , Shila - Ewka tez raz laduje kciuk innym razem kolejne palce a jak jest bardzo glodna to stalym elementem poprzedzajacym placz z glodu jest wlasnie wkladanie calej piastki do ust :)

Ewce tez jedno ucho zgniata sie - tzn nie cale ale fragment dolnego platka- staram sie jej to prostowac jesli spi z glowa po tej stronie, ale jak ona ruszy sie to ucho i tak zagina sie i nic to w sumie nie daje...

Hej ! Anakonda - z tego co wiem i dziewczyny juz pisaly - butla po ssaniu piersi , ale nie wiem ile mieszanki :/ Co za upallllll !!! Pierwszy dzien a ja juz mam dosc - mala tez przebralam w krotka sukienke i lezy z pampersem na wierzchu ;) Bylismy dzis na usg i wyszlo ok :) Ewka potem marudzila -nie wiem czy z powodu tej pogody , czy wrazen , ale w koncu usnela i spi do tej pory ;) A ja tu kolejny dzien tkwie w tym domu jak w wiezieniu , gdyby nie ten wypad na usg kontak z innymi ludzmi mialabym tylko za posrednictwem balkonu ! Czuje sie jak wiezien ... a ryzykowac i schodzic z wozkiem juz boje sie po tym jak dwa dni po pierwszym razie bolal mnie brzuch w miejscu blizny...

Hej ! Dunia - ale Ci zazdroszcze takiego wyjazdu !!! ajj ja tez bym poplywala sobie ;) ale narazie to marzenia ... Tutaj tez tak cieplo zrobilo sie, ze tylko wylegiwanie nad woda mi w glowe. Na spacery nawet za cieplo , bo mala chyba ugotowalaby sie w tej gondoli - no i znowu siedzimy w domu... Bylam u lek i zwazyli Ewke - co prawda na szybko w ciuszkach i pieluszce i wazy 4060 - ale odjac nalezy jakies 250 gr wiec wychodzi jakies 3800 - mala przy wypisie wazyla 3520 (w szpitalu ostaro spadla z waga urodzeniowa) - tak wiec jakies 300 przytyla przez tydzien :) wiec chyba jest dobrze :) AniaP - i co lek znowu to inna opinia - mi mowili ,ze mam max karmic co 3 godz i jedna moze byc przerwa nocna - 5 godz , no i ja stresowalam sie ,ze przespi wiecej i potem denerwowalam mala - wybudzajac na sile , choc przewaznie i tak nic to nie dawalo - chyba dam sobie i jej spokoj i niech sobie spi ile chce w nocy :)

a co do slodyczy - to wstyd przyznac sie ale objadam sie az nadto - rozpoczelam od kilku kostek czekolady - nic malej nie bylo to pozwalam sobie na coraz to wiecej , no a potem dziwie sie ze dupa jak stodola ;)

Lilianko w pelni zgadzam sie z Joolaa - swietnie wygladasz !!! Mam nadzieje, ze ja tez tak szybko dojde do formy ;)