Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

lusia.79

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez lusia.79

  1. Shila - ten osrodek w ktorym bylas na majowce baardzo ciekawy ! i pochwale sie ! Ewka rozchodzila sie na dobre :D Dzis na spacerku z rana chodzila ladnie za raczke , a popoludniu juz sama wszedzie pomykala i to nie prosta droga od-do - chodzi po calym mieszkaniu , zakreca, zmienia kierunek, schyla sie, kuca, podnosi zabawki, zatrzymuje sie, staje potem dalej idzie, nosila cos w jednej lapce ale i obu - normalnie jestem w szoku :) Wczesniej zastanawialam sie nad kaskami :D ochraniaczami a ona chodzi sobie jakby robila to conajmniej od kilku mce :D (nie wiem moze po kryjomu cwiczyla ;) ) Takie dzieciaczki ladnie potrafia nas zaskakiwac :)
  2. Ewcisko - ja szczerze mowiac odradzam jezde w ciemno - wlasnie z powodu na dziecko. W Ustce nie mialam nigdy problemow z kwatera (jezdzilam kilka razy w czasach mlodosc ;) i tam juz na dworcu watahy naganiaczy ;) ) za to w Łebie bylo bardzo ciezko cos dostac, a najgorzej juz w Ustroniu Morskim gdzie bylismy kilka lat temu -tzn mialo byc docelowo , a bylo przejazdem ;) i tak tam ani w sasiednich miejscowosciach nie bylo wolnych miejsc ! dopiero dotarlismy do Łaz i cos bylo (tzn jesli bylo to ceny od 50 zl w wzwyz/osobodoba ...-a to bylo kilka lat temu, wiec nie wiem jakby to bylo teraz;) ) Ewcisko jesli moge cos doradzic jeszcze to sprawdz (jesli oczywiscie takie rozwiazanie wchodzi w gre) jakies miejscowosci polozone nie nad samym morzem - np 10 - 20 km dalej - macie samochod to jest to kilka min na dotarcie - a kwatera pewnie bedzie i za mniejsze pieniadze...
  3. Ewcisko - udanego wyjazdu ! Niestety konkretnych namiarow nie podam na kwatery, ale co moge polecic to Ustke i Lubin niedaleko Miedzyzdrojow, a odradzic zatloczone i glosne Wladyslawowo i Łebe. Ja nad Baltykiem nie bylam kilka lat , ale z tego co dowiedzialam sie od znajomych ceny niestety dosc wysokie - moja znajoma jedzie z dzieckiem 3 letnim i za pokoj placi 110 zl/doba - wlascicielka chciala poczatkowo 130... nie wiem ile za dziecko roczne biora. Musisz podzwonic a przy takiej pogodzie i bez wczesniejszej rezerwacji moze byc ciezko...
  4. Hej ! Myszka :D dawaj Twoje zdjecia i to juz ! a tak poza tym to zdrowka dla Was ! moze to po klimie w samochodzie ? Bylam na blogu i Milenka - cud miod :) Nemezis ty tez wygladasz kwitnaco, Barbara - Wy tez juz po wakacjach nad morzem ? zazdroszcze !sliczna rodzinka, Pimach - wlasnie w koncu usmiech ! Antos jak zwykle zadowolony i juz taki "dorosly" , Gonia - EMilka juz po schodach biega ???, Tuncia -co to za modelka na tym ost zdjeciu ? ;) Pytalam sie i zero odpowiedzi ... tylko moja Ewka ma chorobe lokomocyjna ? wymiotowalo jeszcze jakies dziecko podczas podrozy samochodem ? Nie wiem co robic -bo ja nigdy nie wymiotowalam podczas jazdy- no i troche panikuje, boje sie ,ze mala zachlystnie sie wymiocinami :/ U nas to bylo juz drugi raz, wiec nie wiem czy przypadek czy jednak musze zakupic jakis specyfik w aptece... Co do slodyczy staram sie unikac dawania. Nie chodzi nawet o otylosc - ja jadlam , a raczej pochlanialam ogromne ilosci i nigdy (az do ciazy i okresu po niej ;) ) nie mialam klopotow z waga. Jedzenie tabliczki czekolady dziennie bylo norma i to raz za jednym zamachem. Do otylosci prowadzi wiele czynnikow glownie genetyka, metabolizm indywiodualny, i wiecej bledow zywieniowych niz tylko nadmiar slodyczy, i oczywiscie brak ruchu ! Dlatego teraz tyle dzieci jest otylych kombinacja modyfikowanej zywnosci i siedzenia przed tv/kompem... Kiedys wieczorami parki, place zapelnialy sie dziecmi - moje pokolenie np skakalo na gumie, biegalo , wspinalo sie ,gralo w dwa ognie i to codziennie. Tak wiec nie daje, ale z innego powodu - aby dziecko nie zapelnialo sie byle czym a mialo miejsce na wartosciowsze jedzenie. Oczywiscie sa slodycze i slodycze - a wiec suszone owoce, galaretki, placki domowej roboty w malej ilosci ok. Ewka zreszta i tak dostaje karmiona przez moja matke, druga babcie - juz nie mowiac o mojej ciotce ktora Ewce gdy ta miala pol roku chciala dawac czekolade :D no i tak poplynelam z tematem ,ze az zapomnialam co chcialam napisac ;) aaa pralka - u nas ariston, nie wiem jaki model - ale dziala idealnie i cicha jest ;) jesli o sprzet chodzi to przy okazji odradzam odkurzacz samsung !
  5. Hej ! tak na szybko ;) Ewcisko - wszystkiego najlepszego ! Na komary nie wiem co dla takich malych dzieci stosowac, bo u nas jakos nie ma... za to Ewka ma najwyrazniej chorobe lokomocyjna :( W sobote po drodze wymiotowala dwa razy i to choc jechalismy rano , wczesniej pila tylko mleko, no i w samochodzie klima byla wlaczona , wiec nie z upalu... Powrotu balam sie, ale bylo ok. Moze ktoras z Was stosowala cos skutecznego , bez dzialan ubocznych ? Tuncia - nie jestes wyrodna matka ! a ze studiami bardzo dobry pomysl ! Upal straszny... dzis rano na spacerze byl;ysmy i chyba na tym koniec :/ coraz to gorzej tam jest. U nas 3 czworka wybija sie i Ewka mega marudna - spac chce ale tylko w ciagu dnia, za to wieczorem nie, marudzenie, wieszanie sie na nogach non stop, jedynie wlasnie na spacerach uspokaja sie, ale jak tu spacerowac w takich temp...
  6. Hej ! Tunciu - dziewczyny juz wszystko napisaly co chcialam na ten temat powiedziec ! Zizu - zdj ogladalam, malutka slodziutka i ma fajna czupryne :) szkoda tylko ,ze ty tak z polprofilu postanowilas ujawnic sie ;) a z tym lek to juz przesada - jak moga tak straszyc jesli nie maja pewnosci... Myszko - to super, ze wyjazd w rodzinne strony udal sie , a co do Majki to faktycznie bardzo grzeczna - Ewka 1,5 godz z ledwoscia wysiedzi, podczas podrozy ponad 2 godzinnej marudzila a potem zwymiotowala (moja to wina byla jednak bo wyjechalismy zaraz po obiedzie :/ ) ogolnie z Ewka nie wyobrazam sobie przynajmniej na dzien dzisiejszy tak dlugiej podrozy ... Biala_czekoladko - juz pisalam moja tez sama jeszcze nie chodzi, najwyzej kilka krokow, za lapke to szybciej i dalej , ale tak czy tak bardzo nieporadnie.
  7. Ewcisko - ze znamieniem , ktora dosc szybko mi uroslo poszlam do dermatologa - on je zbadal dermotoskopem i skierowal do wycinki . Jednak do dermatologa poszlam prywatnie (koszt 60 zl) bo na wizyte z NFZtu musialabym czekac 3mce ... Lekarz wypisal skierowanie na bialym blankiecie (bez refundacji) i musialam isc do lekarza rodzinnego , aby przepisal na zolty i wtedy zabieg ten dopiero jest refundowany - i teraz najlepsze - internista powiedzial mi ,ze sam mogl od razu takie skierowanie wypisac - tak wiec czas i kasa stracone na dermatologa... wiec idz od razu do swojego lek. rodzinnego i zaoszczedzisz to co ja stracilam ;) Zreszta nie ma na co czekac - takie w klopotliwych miejscach, wystajace, szybko rosnace od razu wycinaja. No i problem, stres z glowy...
  8. Zizu - Ewka uwielbia kwiatki - do tego stopnia, ze na spacerach musze jej obowiazkowo jakiegos zerwac, albo chocby platki i potem z upodobaniem mietosi go w raczkach :) Co do ziemniakow - kto wie , moze bedzie kiedys ogrodniczka/ rolniczka ;) zreszta teraz na Ciebie kolej - czekamy na oficjalne ujawnienie sie na blogu !
  9. Hej ! Sztorm - moja Ewka budzi sie ok 6:30 - 7, czasami 6 albo 7:30. Jak Jasiek tak wczesnie budzi sie to moze kladz go pozniej spac. Ewka tez wstawala ok 5-6 jak chodzila spac o 16 - powoli udalo sie przestawic wszystko, hmm a raczej ona przestawila :D Co do spotkania w Katowicach - jestem na tak ! Mam rzut beretem ;) a jesli doszlo by do spotkania w WPKiW (choc to na granicy Chorzowa -Katowic) to moglabym wozkiem samym dojechac ;) W WPKiW - jest Wesole MIasteczko - ale dla takich maluchow odpada , tak jak Planetarium i Skansen , ale moze ZOO ? W drugiej polowie sierpnia chcialam jechac nad morze (tak jak chcialam w czerwcu...) ale juz najwyrazniej nic z tego bo 21 jestesmy zaproszeni na wesele. Poczatek sierpnia powinnam byc na miejscu, chyba ,ze week to moze w gorach, ale oczywiscie jesli Wam tylko week odpowiada to ja dostosuje sie . Wczoraj wysiedzialam swoje w poradni chirurgicznej. I po 3 godz trafilam na stol i wycieli mi hurtowo trzy znamiona barwnikowe , z tego jeden na histopatologie trafil... I tak mialam szczescie bo jakis zabieg wypadl i od razu mnie zabrali, tak to czekalabym do listopada... Chyba ,ze znowu prywatnie, tak jak z dermatologiem... ach szkoda gadac. Najlepszy byl wywiad ktory ze mna robila pielegniarka - wpierw zwracala sie do mnie per "dziewczynko" :D potem nie mogla uwierzyc,ze rocznik moj to 79 :D pozniej jeszcze w wieksze zdumienie ja wprawilo ,ze nie mam meza, za to mam dziecko i nie pracuje :D Z przejeciem zapytala sie - jak ja sobie daje rade ? Na co odpowiedzialam lezac na stole z trzema dziurami w skorze, krwia splywajaca po bokach - BARDZO DOBRZE ! NIe wiem na co liczyla... W kazdym razie dobrze, ze kupiam jednak te tankini - teraz nie dosc ,ze zakryje faldke to i te trzy dziury przy okazji ;) Dzis na zmiane opatrunku, za tydz szwy beda sciagac. Jesli jutro nie udalobymi sie wskoczyc na kafe - to Wszystkiego Najlepszego dla Julki ! Kolorowymotylku - jestes z Nami jeszcze ? podczytujesz choc ?
  10. Hej ! Carmen - Wszystkiego Najlepszego z OKazji Urodzin !!! Tuncia z ta faldka brzuszna nie pomoge - bo sama tez mam z nia problem ;) Kg spadly , ale jakas faldka zostala i tez nie wiem co z nia zrobic ... MantraElle - ogladalas moze te foteliki ? a co do chodzenia/ niechodzenia to Ewka samodzielnie ladnie stoi, za raczki chetnie chodzi , a nawet biega, za to sama chodzi tylko jak sie zapomni (w zabawie np) albo kilka kroczkow do mamy lub taty i wyglada to torche przekomicznie bo mala robi dwa/ trzy kroki potem przymyka oczy i leci jak warioatka na oslep ;) Przy meblach/scianach etc tez chodzi i to juz od ladnych kilku mce , ale dalej wieksze dystanse i kiedy spieszy sie to pokonuje raczkujac .
  11. Ha a u nas wybily sie wreszcie czworki - jak narazie po polowie gornych, na dole ciezko dojrzec ;) ale mam nadzieje, ze teraz bedzie z gorki ;) Basenik u nas juz dosc dlugo - tzn w gorach, bo na miejscu to chyba bym musiala na balkonie go rozlozyc ;) mala fika w nim i bardzo zadowolona , niestety tez psy z upodobaniem ciagna do niego ;) Tuncia - jesli 3 lek potwierdzilo ,ze trzeba to zrobic to podcinajcie i nie patrz na to co inni mowia . Fasolkowa mamo, Sztorm - z jednej strony Wam zazdroszcze, ze spelniacie sie zawodowo, macie odskocznie w postaci wlasnie pracy, szerszy kontakt z ludzmi , ale z drugiej wlasnie to musi byc szalenie ciezkie takie godzenie tych dwoch rol . Z biegiem czasu pewnie wszystko bedzie coraz to latwiejsze. U nas druga wyplata bardzo by sie przydala, teraz dzieki zaskornika ;) jest ok, ale i te pewnie kiedys skoncza sie... Narazie tak szczerze powiedziawszy nie widze siebie spedzajaca godzine dziennie z dzieckiem w czasie dni roboczych. Szukanie pracy tez pewnie nie bedzie najlatwiejszym zadaniem, potem ustalanie kto, gdzie, jak mala bedzie zajmowal sie. Dodatkowo zaczynaj wkurzac mnie znajomi - mowiac oczywiscie nie wprost, ze powinnam pracowac... Zreszta sama doskonale pamietam jaki ja kiedys mialam poglad odnosnie mam siedzacych tylko w domu z dziecmi.. Ja zmienilam sie, zmienilam priorytety i wybralam tak jak wybralam, co nie znaczy, ze nie mam czasami watpliwosci... Chcialam wrocic na lono zawodowe na jesien, a teraz wydaje mi sie to zbyt wczesne... ciekawe jak dlugo bede to przekladac ;) W kazdym razie z tego roku z Ewka, choc poczatkowo chcialam uciec do pracy, dostalam tak wiele, ze nie zaluje ani w ulamku tego siedzenia w domu. a pytanie z innej beczki ;) czy macie moze jakies inf. czy sa jakies ograniczenia odnosnie ilosci ziemniakow dla roczniakow ? Ewka ziemniaki wprost uwielbia :D Moze zjesc obiad, deserek a jak widzi ziemniaki to trzesie sie i moga byc suche z koperkiem, z kefirem, wszystko jedno - pochalania jak leci ;) W koncu ziemniaki za duzo wartosci nie maja...
  12. Hej ! Barbaro - chcialam zmienic Twoje zdjecia na naszym blogu , ale nie potrafie ich odszukac :/ W nieopublikowanych tez ich nie widze,hmm za to poogladalam inne :) i FAsolkowa mamo - Twoja cora z wiekiem coraz to bardziej do Ciebie podobna !, Ewcisko - Wiki sliczniutka i wyglada w sam raz wagowo , a te tuniki tez gdzies widzialam ;) , Sztorm - Jasiek wyglada na kilkulatka ;), tez sa nowe zdjecia od Pimach - no chyba ,ze cos mi umknelo i te "nowe" wcale nie sa takie nowe..., Lilianko - Maliwinka sliczna i jaka wesola ... ogolnie zdjecia swietne, dzieci piekne ! Tunciu - sorki ,ze nie wyrobilam sie na czas - ale jak widze dalyscie sobie doskonale rade beze mnie ;D
  13. Hej ! My po urodzinach , po wyjezdzie weekendowym - teraz na kafe i nadrabiam zaleglosci i na szczescie / nieszczescie nie ma ich za wiele ;) Zizu - faktycznie Twoja mala jest bardzo rozgadana :) Moja tylko tata,mama, baba , dada - i to na tate, dziadka - ogolnie na rodzaj meski i jeszcze jest bammm - i to oznacza spadanie , ale tez pilke np ;) Za to bardzo wiele rozumie i sama sie dziwie jak wiele - czasami cos powiem, zapytam i nawet bez oczekiwania na odpowiedz a mala zaskakuje i odpowiada pozytywnie :) np na wyjezdzie -Ewka wolala tate , ale ten nie slyszal jej gdyz byl daleko - wiec mowie do Ewki krzycz glosniej i jak ta rozpoczela wydzierac sie :) no i cos tam mialam jeszcze , ale mala wybudza sie... :/ dokoncze pozniej !
  14. zapomnialam sie jeszcze pochwalic - waga aktualna to niecale 57 :) - musze tego straznika wykasowac bo nie wiem jak to zmienic ;) A najlepsze ,ze nie stosowalam diety, jem jak zwykle , moze ciut wiecej ruchu , w kazdym razie jeszcze tak 2 -3 kg i bedzie w koncu ok :)
  15. hej ! Tunciu - dopiero teraz mialam okazje zobaczyc Twoj film i zgadzam sie w 100% z tym co dziewczyny juz wczesniej napisaly - widac ,ze Mati ogromne postepy robi , milosc czyni cuda :) Joolu - Twoj M faktycznie jest wyjatkowy :) az zazdroszcze ;) Ja od mojego jak narazie NIC nie dostalam ;) w dzien urodzin pytal sie czy bluze na rower albo perfumy ;) a ze nie chcialam to molestowal mnie co ma mi dac ;) - a ja wtedy glowy do tego nie mialam i temat ucichl - wczoraj wiec wymyslilam co chce na prezent aby przypadkiem mnie nie ominal :D AniuP - moze to po prostu potowki ? Zreszta u Ewki tez ciagle jakies malutkie krostki albo placki suchej skory - pojawia sie to i znika i sama nie wiem czy przez wode, czy alergia na cos - nie ma tego wiele, malej nie dokucza , wiec nie rwie sobie wlosow z glowy ;) NIe wiem czy jutro dam rade - wiec juz dzis - Wszystkiego Najlepszego dla Dominika !!! aaa u nas czworki dalej nie wyszly - mala slini sie na potege , wszystko do buzi i ataki marudzenia, ze spaniem narazie bez zmian i oby tak zostalo ;) Milego dnia mamuski !
  16. Hej ! Wszystkiego Najlepszego dla Jaska, Kingi i Beniego :) Dziewczyny Bardzo dziekuje za zyczenia i pamiec :) urodziny udaly sie , wyjazd rowniez - teraz przygotowania do urodzin Ewki -bedzie kameralnie i spokojnie ;) pozdrawiam i zmykam do mojej marudy (wychodza czworki i dzis jest nie do zycia - jedynie na spacerze byla grzeczna , w domu nieznosna !)
  17. Hej ! Milenko i Jasku - wszystkiego Najlepszego z Okazji Urodzin !!! Fasolkowa mamo - oby kolejna niania okazala sie takim strzalem w dziesiatke jak ta obecna :) Dzieki za odpowiedz dot. mleka - ja malej daje jogurt/twarozek/chce dac posmakowac kefir, ale z krowim chyba jeszcze wstrzymam sie... Ewcisko - super ,ze mala juz zdrowa. Ganetko - Ewka miala male swiatlo w pokoju (lampka solna) przez kilka mce poczatkowych gdy czesto w nocy budzila sie , no i jadla - ja zreszta spalam z nia i wolalam miec wszystko pod kontrola -od kiedy spi w swoim lozeczku ,swiatla nie zostawiam - malej jakos to nie przeszkadza , a smoki jak chce potrafi odnalezc i po ciemku ;) Joolu - znajac z opowiadan Twojego M - pewnie szykuje Ci jakas wielka niespodzianke ;) Shila - powodzenia w nowej pracy ! Ja urodziny mam jutro, dzis mala imprezka dla znajomych a jutro w gory mielismy jechac, tylko pogoda cos nie dopisuje... Udanego weekendu zycze !
  18. a mam jeszcze pytanie - jakie dajecie mleko po roczku ? Wiem, ze Dunia krowie i jest ok . Narazie zakupilam junior Nestle - zwykle niesmakowe i zobaczymy... nie chce od razu przechodzic na krowie bo Ewka sporo w dalszym ciagu pije mleka, a do krowiego z kartonow nie jestem przekonana... W rossmanie tez maja jakies swoje mleko modyfikowane i wiem ,ze jest tanie , ale nie wiem czy tez maja takie po roczku...
  19. Hej ! CArmen - to gratulacje dla Witka :) Ewka dalej niesmialo i ostroznie tylko kilka krokow robi sama... za to jak sie zapomni np gdy bawimy sie w gonienie (zazwyczaj ucieka na czworakach) ale czasami chce uciec biegiem ;) i musze ja lapac w locie bo nie wiem jak mogloby to sie skonczyc ;) zreszta jest taka slodziutka ,ze moglbym ja zjesc :) Tak jak kiedys pisalam ,gdy Ewka dawala popalic ,ze chcialbym aby miala roczek i potwierdzam przynajmniej jak dla mnie ten okres w rozowju dziecka - okolice roczku jest jak narazie najcudowniejszy :) Dziecko bardzo szybko rozwija sie, coraz to wiecej potrafi, rozumie, z dnia na dzien widac zmiany ... Ze spaniem (splunac przez lewe ramie) nie mamy obecnie problemow - zasypia ok 19 - spi do ok 7 :), dwie drzemki dalej sa i widac ,ze mala obu potrzebuje. Jedynie rozregulowania wystepuja na wyjazdach i tam chyba z nadmiaru wrazen mala nie ma czasu na spanie;) Carmen co do zebow za wiele nie wiem -aparat jak juz to na zeby stale , to ze mleczaki rosna jak im sie podoba to chyba nie determinuje ze i stale w tym samym miejscu urosna , a nawet jesli to beda wieksze i moze nie bedzie takiej przerwy. U Ewki spora przerwa miedzy jedynkami jest na gorze i sa stosunkowo duze - gdyby nie dwojki wygladalaby jak jakis dziki krolik ;) MantraElle - i jak foteliki , ogladalas je na zywo ? ja narazie nie - ale doczytalam w necie i chyba jednak cybex pallas - kiddy niby ciut lepsza technologia - tzn jakis plaster miodu ktory podobny jest do tych w bolidach formuly 1 ;) etc... ale bardziej na plus u mnie przemawiala ta tapicerka ktora ma w odpowiednich miejscach jakas specjalna tkanine dzieki ktorej dziecko nie poci sie... jednak cybax jak narazie u mnie wygral tym ,ze ma lepsza pozycje spoczynkowa - tzn rozklada sie jedna reka bez rozpinania pasow... w tym kiddy to niemozliwe. NIe wiem jak z tapicerka w pallas bo podstawowa wersja w Polsce jest jakies 50 zl tansza, za to w Niemczech i dochodzi do 150 zl roznicy. Ta drozsza to welur... i nie wiem czy faktycznie mozna to na wielki plus potraktowac... Najchetniej to zrobilabym jakas hybryde z tych dwoch fotelikow i wtedy byloby dopiero ok ;) Dziewczyny co z Wami ? rozumiem wakacje , ale cos skrobnac od czasu do czasu mozecie ;)
  20. ale mi pochrzanilo sie zupelnie - przeciez Witek i Tymus mieli juz roczek miesiec temu ;) a dzis Bartek Wszystkiego Najlepszego dla Wszystkich Tatusiow ! Nemezis bedzie dobrze !
  21. Hej ! Wszystkiego Najlepszego dla Mai i Joolu dla Ciebie oczywiscie tez !!! :) I tak na zapas jutrzejszym solenizanta rowniez - Wszystkiego Najlepszego dla Witka i Tymusia :) u mnie tez mniej czasu bo przygotowania do moich urodzin, potem zaraz do roczku malej (Joolu u Was tyle osob bylo co na malym weselu ;)) w miedzyczasie o ile pogoda dopisze wypad w gory jeszcze... co do spotkania to jak dla mnie ten week i nastepny odpadaja... Krakow moze byc, albo nawet blizej Bielsko ;) Jesli Bielsko to i w ten week i najprawdopodobniej nastepny moglabym podskoczyc na chwile ;) Ewcisko - a moze te plesniawki wczesniej juz dokuczaly i dlatego taki marny apetyt malej? Plesniawki nic strasznego , a po wyzdrowieniu Wiki pewnie bedzie wcinala za trzech ;) Barbaro -zdrowia dla Was ! i wiecej wolnego czasu !!!
  22. Hej ! AniuP- uff to pewnie odetchnelas z ulga -a takie czytanie w necie to nie ma sensu bo tylko nakrecasz sie niepotrzebnie , ale dobrze ze poszlas do lek - rozwial Twoje niepokoje :) Takietam- ja mala klade w pajacu (moja miesci sie spokojnie w takich 80/86) a w czasie upalow to w bodziaku samym. Spiworka juz nie daje. MamoE, Kasza - tez zazdroszcze Wam tego spotkania - a wlasnie co z naszym w Krakowie ? Chyba najwyraxniej nic z tego nie bedzie ...a teraz wyjazdy urlopowe i jeszcze trudniej bedzie sie zebrac/
  23. Spoznione zyczenia dla Jaska i Alexa - wszystkiego Najlepszego !!!
  24. Dla EMiliki i Michalka - sto lat !!! Lilianka - ciesze sie, ze poprawa stosunkow z M nastapila :) Catherine - dzieki za rady , a Ewcisko za pocieszenie ze nie jestem sama z takim problemem ;) aaa co do kopania to u nas tez to przy zmianie pieluch - ale chyba mala traktuje to w charakterze zabawy i mozliwosci pofikania sobie z golym tylkiem - ja w kazdym razie w bezpiecznej odleglosci - wiec i wilk syty i owca cala ;) Fasolkowa mamo - tez jestem zdania ,ze odpornosc nie ma nic wspolnego z tym jakim mlekiem karmione jest dziecko - Ewka byla przeziebiona kiedy wlasnie karmilam ja jeszcze piersia , a po przyjsciu na modyfikowane jeden tylko minimalny katarek,a przeszlam przeciez dosc szybko bo po 3mce... Moja kol. karmila dziecko do 2 roku zycia, a moze nawet dluzej ;) i co wyladowalo niedawno 3 raz juz w szpitalu... tak wiec nie ma reguly...
×