malina cytryna miód

czarnula bo psycholog w pracy słucha:D a psycholog po pracy jest zupełnie prywatnym człowiekiem i może sobie na kafe nawrzeszczeć na kogoś kto bluzga:) w tym chyba sprawa cała. no nic, nie będę Cie przekonywać do siebie i korzystania z internetowych porad bo nie pora na to teraz:D Ale na serio, nawet jak mi nie ufasz do czego masz prawo mam dla Ciebie radę. Jak rozmawiasz z mężem nie pocieszaj go słowami "będzie dobrze" czy coś w tym stylu... pokaż mu konkrety, wkaż mu gotowe rozwiązania... mężczyźni na coś takiego liczą.

Czarna idź jak najszybciej do specjalisty, nie chce cie straszyć ale to nie wygląda najlepiej. Sympatyczna, wklej mi ataki będzie mi łatwiej analizować. I nie obrażaj mnie proszę.

DZiękuję optymistycznie!

haha:) ok, nie musisz korzystać z rad. Idźcie do prawdziwego:D swoją drogą to czemu uważasz że nie jestem psychologiem?:) Piszesz że dziewczyny Cię znają:P ja również czytam od początku więc wiem conieco o Tobie:)

sympatyczna:D hahaha:D no nie wiem czy mam się śmiać czy płakać. wiem, że źle znosisz ciąże, ale czytaj ze zrozumieniem i nie obrażaj ludzi.

sympatyczna ile masz lat?

CZarnula to uściślijmy - nie zamierzasz się zmieniać czy przyjmujesz krytykę?:)

Czarnula... oburzyłaś sie na tyle żeby wyzywać o samo słowo bachor?! no nie wierzę, sorki ale nie wierzę:D Tak samo, napisałaś że nie robisz blędów a jakby coś to żeby ci powiedzieć. I napisałam, że nie robisz kropek i przecinków i ciężko Cię zrozumieć. i jak zareagowałaś? hehe? przyjmujesz jakąś krytykę czy nie? A to że masz gorszuy dzień to nie jest żadna wymówka! Trochę mi głupio, bo odkąd jestem na kafe ZAWSZE bronie młodych matek, pod różnymi nickami... i zawsze dobrze im życzę bo widzę w nich wartościowe osoby, zdolne wychować młode pokolenie, że wiek się nie liczy. No ale swoim dzisiejszym zachowaniem pokazałaś że chyba jednak nie mam racji.