olenka81

Wiatam ponownie. Juz wrocilam z pracy! Dlaczego nie ma mnie w tabelce??? Nie moge tuy siedziec calymi dniami, bo pracuje, ale to nie znaczy, ze mnie nie ma:))

Angioletto, gdzie Ty w Londynie znalazlas test na kolko i krzyzyk???:-). Gratuluje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I juz nie wariuj, ze sie boisz. Dbaj o siebie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Lady Love, ciesze sie, ze znalezliscie kompromis. Rzeczywiscie teoretycznie jestescie mlodzi, ale znam wiele par, ktore nawet przed 20 zaliczyly ''wpadke'' i sa teraz szczesliwi. Tak to jest u kobiet, jednej instynkt macierzynski przychodzi kolo 30, innej 10 lat wczesniej. Jesli dla Twojego Faceta wazne jest zeby zapewnic dziecku przyszlosc to i chwala mu za to. A jesli jako warunek postawil zebyscie znalezli mieszkanie, to ja na Twoim miejscu bym tu nie siedziala, tylko szukala ogloszen:-). Zartuje. Bedzie dobrze!!!! Trzymam kciuki.

Lady Love - niedawno Cie przekonywalam, ze nie powinnas sluchac przyszlych tesciow, ktorzy nawet nie chca sluchac Waszym o dziecku. Ale myslalam, ze Twoj narzeczony jest na 100% za Toba i Waszym szczesciem. Mylilam sie? Musicie sie jakos dogadac. Nie wiem ile masz lat i ile jestescie razem. Wiem, ze sa to ciezkie decyzje, ale powinnas odnalezc w tym wszytskim siebie i swoje szczescie. Tak mysle. Mam nadzieje, ze Cie nie urazilam. Zycze wszystkiego dobrego.

Atka, ja bym na Twoim miejscu zrobila jednak test, bo organizm moze sprawiac rozne niespodzianki. A ja bylam pewna, ze u ciebie to na 100%.

SURI, tak sie zdarza. Moja kolezanka dopiero w 18 tygodniu dowiedziala sie, ze jest w ciazy. Bo nie planowala, normalnie dostawala okres i nie miala zadnych objawow. Teraz ma sliczna 5 letnia corke. A skoro nie wiedziala, to w tym czasie pare razy zabalowala z % i nie oszczedzala sie jak kobiety w ciazy. Ja tez myslalam, ze moze moj przypadek jest podobny, bo jakies dziwne @ i co miesiac jestem pewna ze musi sie udac. Ale skoro testy wychodza negatywne to chyab nic z tego... Ehhh.

He he. Niusienka, ja na testy to juz fortune wydalam. Tez jak sie @ zbliza to nie wytrzymuje i testuje. Ale teraz czekam, jeszcze 10 dni, choc pewnie za tydzien juz zatestuje:-).

Czesc laski!!! Dopiero wrocilam z pracy. Maskra, pierwszy dzien po 2 tygodniach leniuchowania. Witam nowe staraczki!!! Angioletto, a Ty mnie nie denerwuj, Wyszly dwie kreski, to sprawa jest jasna. I masz sie zaczac cieszyc!!!!!!!!! Troche mnie zmartwil post mowiacy o koniecznosci ograniczonej pracy przed kompem w czasie ciazy. Ja przez 8 h dziennie siedzze przed monitorem. A praca mi sie podoba i chcialabym jak najdluzej w ciazy pracowac. Musze poczytac na ten temat. Lece na kolacje. Pozniej do Was dolacze. Buziaki.

Wiecie, super byloby juz ogladac fotki naszych maluchow, bo kiedy wchodze na NK to wydaje mi sie, ze ta strona jest tylko po to, zeby dodawac zdjecia malych dzieci. Jezuuu...polowa znajomych codziennie dodaje po kilka fotek typu dziecko spi, dziecko sie usmiecha, dziecko tanczy. Troche mnie to irytuje, ale z drugiej strony troche zazdroszcze i pewnie tez tak bede robic.

Czesc dziewczyny!!! Maz poszedl spac, wiec mam troche czasu. Zazdroszecze tym, ktore juz wiedza i tym, ktore za pare dni sie dowiedza. Ja musze czekac jeszcze 2 tygodnie. Jesli chodzi o tego bloga to tez mysle, ze lepiej zostac tu, bo po to to forum jest, a moze ktos jeszcze fajny sie przylaczy. Na fotki to OK.

Trabka mysl pozytywnie!!!!!!!!!!!!!!!!!

Trabka - gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jak tak nadal pojdzie to trzeba bedzie zmienic temat topicu na \'\'Bobo we wrzesniu 2009\'\', bo dopiero poczatek 2009 a juz chyba 3 sie udalo. Super!!!!!!!! Ciesze sie razem z Wami! Ktora nastepna??????

Angioletto, wiedzialam!!! Bardzo sie ciesze. Teraz lez w lozku zeby wypedzic to wstretne chorobsko z siebie!!! Atka, ja jestem kilka dni po owu, a tez wysypalo mnie na twarzy. Nigdy tego nie mialam, nawet przed @. Nic mnie nie boli. U Ciebie zalezy czy to jest Twoj normalny objaw zblizajacej sie @. A jesli chodzi o czestotliwosc wspolzycia, to ja do owu co 2 dni, tak mi zalecil lekarz, a w czasie staram sie codziennie, bo boje sie, ze przegapie ten moment, i mam tak jak Wy pozniej ochota mi przechodzi i juz rzadziej do okresu:-). Ale jestesmy wredoty dla naszych facetow!!!

Skorpionko, dobe masz podejscie, ja sie az tak dobrze nie przygotowalam i od razu zaczelam starania. Moze dlatego to trwa juz 4 cykl, bo w sumie nadal sei obserwuje. I moze to blad, ze nie mierze temperatury i nie tosuje testow. A co do szyjki - nie sprawdzam, bo obawiam sie, ze i tak nie zauwaze roznicy i nigdy nawet nie probowalam.

Karolina wiem o czym mowisz, ja to wchodze tam tylko z koniecznosci, kiedy kupuje prezenty dla znajomych maluszkow i tez mam takie same mysli. Tez bym juz chciala. Pewnie jak wiekszosc (o ile nie wszystkie z nas tutaj).

Te dni wlasnie sie skonczyly. Wykorzystalam je na maxa i wszytsko w rekach Boga:-).

Angioletto, ale szalesz z ta tabelka:-) he he. Kiedy testujesz? U mnie nic nowego, wiec sie nie odzywalam dzisiaj, ale jestem caly czas z Wami. Czekam jeszcze 2 tygodnie...

Agatko, rzeczywiscie prawda jest taka, ze same tworzymy ten topic, wiec gdybys powiedziala czego szukasz lub rzucila jakis temat to tez chetnie sie przylacze do dyskusji. Zycze Ci powodzenia, szczerze!!! Dziewczyny dobrej nocy! Tez juz powoli zbieram sie do spania.

Ja wlasnie pochlonelam talerz spagetti (maz mnie namowil), wiec tez co najmniej 5 miesiac:-). Ale tak szczerze, to mam przeczucie, ze tym razem sie uda...

Atka, 36 dzien, a Ty nie testujesz??? Gratuluje cierpliwosci. Skoro to juz tyle dni, to na pewno ci sie udalo!!!!

Angioletto, pracuje w Borehamwood, to jest na pn-zach od Londynu (6 strefa). Trzymam kciuki zeby @ do Ciebie nie przyszla!!!!

Kasia, tez mysle, ze kiedy pierwszy raz przytulisz malucha do siebie, od razu zapomnisz o tych wszystkich dolegliwosciach. Powodzenia!!!

Angioletto, to mam nadzieje, ze nam obu sie uda w tym miesiacu!!! Pracuje jako Office Assistant. Jest OK, ale czasem nudno:-). Chociaz przynajmniej mam czas na siedzenie na Kafe:-).

Witam ponownie! Jestem juz w domu. na 9 przyszlam do pracy, ale nikogo nie bylo, wiec wypilam kawe i wrocilam do domu. Skorpionko, moze Ty mi poradzisz. Nie robie testow owu. Ale wg tabelek na necie (czy one sa wiarygodne) mam miec owu dzisiaj, tymczasem 2 i 3 dni temu mialalm plodny sluz. Dzisiaj juz nie mam wogole, za to pobolewa mnie brzuch na dole. Nie wiem czy powinnam dzisiaj sie dla pewnosci poprzytulac. Czy zaufac organizmowi czy tym tabelkom? Cykle mam ok 34 dni, a dzisiaj jest 19 dzien. Bede wdzieczna za rade, bo jestes bardziej doswiadczona ode mnie jak widze powyzej:-).

Angioletto, ja cie podziwiam za wytrwalosc. Ja to nigdy nie moge wytrzymac i co miesiac kilka testow robie. Majatek juz na nie wydalam...