Jay
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Jay
-
Squirley> jak mi rzucisz swoj adres na priva, to naprawde nie ma problemu, przesle Ci puszki; 2 mi wystarczaja na 3 male makowce;-)
-
Malutka> jakie porzadki?;-) dzisiaj napisalam z rana ostatni test ( matma, logarytmy).. niecierpie matematyki, zdecydowanie, wole sie uzerac z komorkami i systemem nerwowym hihih dzis wieczorem, po skonczonej pracy, bede w koncu mogla zajac sie soba, no J. tez;-) w czwartek zacyzna sie moja spring break i juz wiem, gdzie pojade sobie na pstrykanie zdjec. Jest tu w poblizu kilka wysp, na ktorych jeszcze nie bylam, np Edisto Island, Wadmalaw Island, Kiawah (ta jest prywatna, nie wiem czy mnei wpuszcza;-)) Bede szalec, a wieczorkiem w czwartek jade na spotkanie z Polka, ktora tu jest od niedawna i mnei znalazla na gg ;-) Nie wiem jak dziecko wyglada, ale ma sam plus za to, ze baba;-) uciekam uczyc;-) pozdrowienia dla wszystkich Squirley> znalazlas te maki? bo jak nie to jeszcze poczta zdaze nadac te puszki;-)
-
Squirley> masa zwie sie poppy seed filling produkowana jest pzrez firme Solo. Normalnie kupuje toto w Publixie, szukaj w ciastach;-) ale ostatnio udalo mi sie to znalezc w Piggly Wiggly tez, w Walmarcie nie ma, szukalam;-) co do pzrepisow na makowca, to musisz sie liczyc z tym, ze bedziesz musiala zmodyfikowac przepis, bo nawet ta masa makowa jest baaardzo slodka. Zwiewam zakuwac statystyke znowu;-( a po tescie dzis wieczorem jeszcze tylko zostana mi logarytmy i jutrzejszy test. Po tym bede sie mogla oddac przyjemnoscia zazywania godzinnych kapieli z ksiazka w rece;-)
-
Squirley> no na mak tu posucha, ja uzywam masy makowej, w puszkach za bodajze $1.30, gdyby mi przyszlo kupowac te \"makowe przyprawy\", to makowiec pewnie by wyniosl ze 30 dolcow hihihi nie chodze w klapkach, bo leze w lozku, chyab sie czyms zatrulam;-(( a tu tyle nauki, w glowie mi sie kreci, nie moge nic jesc, bo momentalnie laduje w lazience;-( a jutro 2 testy.. na dworku ladna pogoda, ale jutro ma sie oziemnic, przynajmneij pan w telewizorni tak mowi zwiewam do czytania o systemie miesniowym ...
-
Nicki> a gdybys cofnela sie o strone, zobaczylabys tabelke;-) ze spisem wszystkich, dla ulatwienia i nie musisz czytac 380 stron;-) mam nadzieje, ze jest tu ktos z \'Twojego\" kraju och, obrabiam zdjecia zamiast zakuwac logarytmy, niech mnie ktos pogoni;-) Przed chwila skonczyl sie film na HBO - Sometimes in April o masakrze w Rwandzie w 94 roku, kto ma mozliwosc obejrzenia, goraco polecam pozdrowienia dla wszystkich
-
lo matko Margolcia, ja pochlaniam teraz ksiazki tej kobietki, czytalam samotnosc Bogow, teraz W krainie Kota, ksiazke, ktora czytasz zostawilam sobie na sam koniec;-) oszalec mozna, wczoraj bylo zimno jak mops, dzisiaj jeszcze nie wiem jaka temp jest na zewnatrz, ale ogrod zdobia plamy slonca, ktore bawia sie kwiatami azalii.. Zapowiadali wczoraj ponad 80F tutaj, a w czwartek ten co bedzie tylko 40F! i jak tu nie chorowac? Wczoraj wczesniej wrocilam z pracy i padlam na nos, zasnelam ok 5, wciaz bylo jasno, obudzialm sie o 9 wieczorem, za oknami ciemnica klnac jak szewc, zaczynam sie ubierac.. J. wielkie oczy i pyta, a Ty gdzie. Na co ja, ze na 9.30 mam byc tu i tu, bo dyryguje wyprzedaza ksiazek. J. wciaz spokojnie, 9.30 w nocy?, na co ja prawie z rykiem, bo w 30 min bede musiala jechac jak wariat, aby sie nie spoznic, nie rano. A on w smiech. Gdybym miala cos pod reka, dostalby po glowie;-) Po wyjasnieniu calej sytuacji, grzecznie pomogl mi polozyc sie do lozka znowu hihihi a dzis wstalam o 7 rano , wypoczeta jak mops;-)i n apewno nie bede jechala jak wariat na te wypzredaz ksiazkowa hihihi pozdrowienia dla wszystkich
-
GNU> ja tez myslalam, ze jestem jedyna tutaj a tu taka niespodzianka;-, tylko ta neispodzianka wyszla w praniu, zupelnei pzrez przypadek rok pozniej, okazalo sie, ze calkiem neizla grupka Polakow tu jest, tylko pochowane wszystko hihihi ale sklepow polskich neistety nie ma;-( uciekam na razie, bede pozniej Esja> bedzie dobrze;-) niewazne, ze przez Internet, tylko ciezko zyc w zwiazku internetowym, wszyscy, ktorzy pzrez to pzreszli wiedza.. trzymam kciuki Margolcia> zazdroszcze wiosny.. Squirley> u mnei tez dzika pogoda, jeden dzien chodze w klapkach, a na drugi dzien zastanawiam sie czy czasem szalika ze soba nie zabrac;-( ech.. jestem umeczona;-( a tu test za testtem, dzisiaj tez musze zabawiac ochotnikow i zabieram ich na obiad wieczorem, po skonczonych zajeciach, weic do domu pewnie wroce po 11 buuuu
-
GNU> ja tez myslalam, ze jestem jedyna tutaj a tu taka niespodzianka;-, tylko ta neispodzianka wyszla w praniu, zupelnei pzrez przypadek rok pozniej, okazalo sie, ze calkiem neizla grupka Polakow tu jest, tylko pochowane wszystko hihihi ale sklepow polskich neistety nie ma;-( uciekam na razie, bede pozniej Esja> bedzie dobrze;-) niewazne, ze przez Internet, tylko ciezko zyc w zwiazku internetowym, wszyscy, ktorzy pzrez to pzreszli wiedza.. trzymam kciuki Margolcia> zazdroszcze wiosny.. Squirley> u mnei tez dzika pogoda, jeden dzien chodze w klapkach, a na drugi dzien zastanawiam sie czy czasem szalika ze soba nie zabrac;-( ech.. jestem umeczona;-( a tu test za testtem, dzisiaj tez musze zabawiac ochotnikow i zabieram ich na obiad wieczorem, po skonczonych zajeciach, weic do domu pewnie wroce po 11 buuuu
-
Xana> chcialabym pomoc, ale ja bralam slub na plazy w obecnosci \"mezowskiego\" pastora hehe.. ale i tak kazdy musi sie udac do Justice of Peace for marriage license. Pamietam, ze wypelniama jakis ichni papier, J. musial pokazac prawo jazdy, ja paszport, bo w tym czasie to byl jedyny dokument stwierdzajacy moja tozsamosc i 35 dolcow;-) i juz.. papier byl do odebrania na drugi dzien i juz mozna bylo sie pobierac gdziekolwiek sie czlowiekowi zamarzylo. (najlepiej dowiedziec sie w Justice of Peace stanu, w ktorym bedziecie mieszkac)
-
Mayenka> obojetnie, obie skrzynie w miare puste i je codziennei sprawdzam, slij ile wlezie;-) zabieram sie za anatomie, bo nie wykuje nazw kosci do jutra jak tu jeszcze dluzej zabawie, ech...
-
Mayenka> zapnij pasy hihihih zdjecia leca
-
Mayenka> nie mam Twojego adresu mailowego;-(
-
Squirley> a zajrzyj do skrzyni;-)
-
ciekawe ile waze, bo prawie odlecialam z wiatrem.. a mialam torbe z ksiazkami, zaznaczam ciezka torbe.. Squirley to nei tylko u Ciebie tak, podaja, ze do 11 sa severe weather conditions i jak nie trzeba to nie wychodzic z domu.. wrocilam do domu, odwolalam swoje zajecia i prace tez, przemoklam do suchej nitki wychodzac z zajec.. a pzrejscie z budynki do auta zajmuje mi jakies 2 minutki.. bleee.. a Pachnidlo czytalam bardzo dawno temu;-) i do polowy ta ksiazka wlokla sie jak flaki z olejem ( tylko i wylacznie moja opinia), zdecydowanie w polowie dopiero cos sie rusza i sie zaczyna dziac cuda.. ogolnie swietna ksiazka
-
Piwonia> nadejszla wiekopomna chwilja;-) tos narozrabiala, maz z domu, baba do knajpy;-P
-
jestem w domu;-( chorobsko dorwalo mnie na tyle mocno, ze zrejterowalam z pracy na dzis, obrabiam sobei zdjecia photoshopem, nic nie wiem, glowa ciezka jak cholera, wszystkie zdjecia pikne, ale to pewnie dlatego, ze w oczoplas juz mam i goraczke pewnie tez;-( pozdrowienia dla wszystkich, nie mam silki na pisanie indywidulanych postow;-(
-
odkrywam przyjemnosci zycia realnego;-) zycie wirtualne zostalo zrzucone na drugi plan z baaardzo wielu powodow, pochorowalam sie tez i nie mialam ani w dalszym ciagu nie mam sily siedziec dlugo pzred komputerem.. walcze z INS, co zabiera mnostwo czasu siedzenia w papierach, nawet na czytanie Was nie mam czasu;-( kupilam sobie aparat i wychodze dzis lapac wiosne, wlasnie na parapecie przysiadl blue-jay (piekny niebieski, dosc duzych rozmairow ptak), takie z rudymi brzuchami tez skacza na jednej nodze.. jest cieplo, moje zasianew sloneczniki zaczely sie przebijac przez ziemie i juz maja jakies 2 cm;-) rzodkiewki i kalareypy posiane, moj J. zbija mi dzisiaj mala szklarenke na moje przyprawy rozniste.. wysialam oregano i bazylie i sage i rozmaryn i jeszcze duzo innych, w ponad 15 \"sadownikach\" sa;-) aaa, azalie maja juz paczki, co oznacza, ze wiosna juz nie tylko za rogiem, ale juz siedzi na drzewach.. pozdrowienia dla wszystkich, jade po 3 kg spokoju duszy i ciala do Mepkin Abbey
-
\"grzeczny\" Skorpion;-)
-
Squirley> medycyna to nie tylko krew;-) ja tez mdleje na widok krwi i na szczescie z tym nie bede miala nic wspolnego;-P; masz racje jesli chodzi o szkoly.. plametto bugs jeszcze spia;-) nie pryskasz domu co chyba 3 mce? do nas przychodzi pan, ktory wyglada jak nurek, bo ma taki \"karnister\" na plecach i opryskuje dom, palmetto bugs trzymaja sie z dala, za to czesto dostaje zawlu na widok tych malych zielonkawych jaszczurek bleee Margolcia> nie placz, ja zaraz tez zasiade nad statystyka, to poryczymy razem;-( nie lubie tego cholerstwa, pomimo tego, ze wszystko robi za mnie kalkulator;-) Xana> fju fju fju, zazdroszcze znajomosci hiszpanskiego, u mnie dopiero jezyk w powijakach wlasnie pzreleciala przez cala dlugosc ogrodu czerwona\"kulka, ktora sobei przysiadla na galazce przy oknie i pieknie spiewa tearz, lubie kardynalki..
-
Squirley> medycyna to nie tylko krew;-) ja tez mdleje na widok krwi i na szczescie z tym nie bede miala nic wspolnego;-P; masz racje jesli chodzi o szkoly.. plametto bugs jeszcze spia;-) nie pryskasz domu co chyba 3 mce? do nas przychodzi pan, ktory wyglada jak nurek, bo ma taki \"karnister\" na plecach i opryskuje dom, palmetto bugs trzymaja sie z dala, za to czesto dostaje zawlu na widok tych malych zielonkawych jaszczurek bleee Margolcia> nie placz, ja zaraz tez zasiade nad statystyka, to poryczymy razem;-( nie lubie tego cholerstwa, pomimo tego, ze wszystko robi za mnie kalkulator;-) Xana> fju fju fju, zazdroszcze znajomosci hiszpanskiego, u mnie dopiero jezyk w powijakach wlasnie pzreleciala przez cala dlugosc ogrodu czerwona\"kulka, ktora sobei przysiadla na galazce przy oknie i pieknie spiewa tearz, lubie kardynalki..
-
ostatnio moja uczennica mi powiedziala, ze wygladam tak, jakbym wlasnie pzred chwila zwlokla sie z lozka;-( pospalam tyyyle godzin, a wciaz czuje sie bardzo spiaca;-( moze ten wspomniany przez britte krupniczek by pomogl? w koncu nie na darmo przytargalam 3 butle wodki hihihi Ewulek> to dobrze, ze wyszlas z domu, ja wczoraj wyciagnelam z domu moja kolezanke, Wenezuelke, ja biedulka klopotkow troche i nie sadze, aby siedzenie w domu i darcie wlosow z glowy czemukolwiek pomagalo;-( bylam wczoraj nad oceanem, pieknie, niebiesko, gdzie okiem niesiegnac, cisza, bo niewielu chetnych do spacerowania, troche wiaterku, ktory leniwie poruszal falami, a te od niechcenia jakby decydowaly sei wywijac zakretasy we wodzie.. grubasne mewy siedzialy na piasku, bo nie wiem czy im lekko z tymi cielskami wbijac sie w powietrze ;-) sandpipers za to biegaly z predkoscia swiatla po piasku hehe Kokus> no kraba zadnego nei widzialam, moze dlatego, ze tak naprawde to nei biegalam, tylko spacerowalam?;-) wiekszosc krabow, takich co chodza bokiem, ktore tu widzialam na plazy, to tkaie duze jak moja dlon, ale np horseshoe crab juz na 2 dlonie;-) i to be ogona, tak, tak ma ogon;-) ech, ide zrobic sobie kawe, moze to mnie jakos obudzi?;-(
-
zostawiam Was na kilka godzina a tu ?? ;-) Squirley> no, dobzre, ze sie dziecko wytlumaczylas, ze ten biznes wcale nei taki najwazniejszy;-P nie dam medycyny zrzucic z piedestalu;-P hihih Britta> fajnei sie czyta Twoje wypowiedzi Margolcia> no 23 bede tanczyc;-) Ewulek> strasznie mi przykro;-( jestem bardzo spiaca, na wpol nieprzytomna, pozdrowienia dla wszystkich, poczytam was jutro, jak nadaze;-(
-
melduje si eoficjalnei z domu, zrejterowalam z pracy, nie mam silek Was poczytac teraz;-( witam wszystkie nowoprzybyle;-) trza by jakas dzampreze zrobic z okazji rozrastania sie topika;-) musze odespac caly tydzien, a potem bede z Wami szalec;-)
-
marjus> witaj;-) marzy mi sie Hiszpania, ale na razie to pocieszam swe oko tylko hiszpanskim 20 euro-centami z Cervantesem na odwrocie;-) co Ty robisz o tak poznej porze? nie mozesz spac? ;-) ja wciaz w pracy.. wiesz, nie kazda nowa osobe da sie zlapac akurat w tym momencie, kiedy zjawia sie na forum, strony pzrewijaj sie w zastraszajacym tempie, czasem nie czyta sie tych pzrewinietych, bo nie ma czasu, trzeba sie pojawiac czesciej, a na to niepotrzeba Ci chyba oficjalnego zaproszenia?;-) pozdrowienia z cieplutkiego Charleston, dzis ponad 20C.. jutro jade nad ocean pobiegac z krabami, po pracy oczywisice
-
Aggaa> wybacz, ze tka pozno odpisalam, ale dopiero teraz mam chwilke wytchnienia w pracy;-( Marzenusia> TY tam uwazaj na siebie och i juz nie pamietam co przeczytalam, moja pamiec \"krotka\" schodzi na psy;-( pozdrowienia dla wszystkich, pozniej jeszcze do Was dolacze;-)